Modlitwa.....

[Izunia]

hmmm.... a jednak ja sie lekko pogubilam w tym co napisales Gregoriano najbardziej dziwi mnie fakt w jaki sposob opisales jak sluchac Boga. Zawsze wydawalo mi sie, ze to jest cos w stylu medytacji czy jakos tak... a ty teraz zburzyles te moje wyobrazenie... ale moze to i dobrze tylko ze nie qmam teraz do konca juz o co w tym chodzi.

[Hallo]

działa????

[Rasta]

Ja ostatnimi czasy a dokladnie wieczorkiem siegam po rozaniec.
I nie zmawaiam calego a 10 zdrowasiek w jakiejs konkretnej intencji.
Wierze, ze przez stawiennictwo Matki mozna duzo zyskac. Bo gdy matka sie stawia u swego syna czy on moze jej nie wysluchac ??

[Lola]

...tak różaniec to super sprawa...chociaż czasem bardzo trudna...ale przecież to co trudne przynosi największe owoce....

[Rasta]

Ostatnio lipa z modlitwa. Najbardziej jesli chodzi o modlitwe osobista

[Gregoriano]

Rasta napisał(a):Ostatnio lipa z modlitwa. Najbardziej jesli chodzi o modlitwe osobista

Wiesz na czym polega wielkość człowieka? Może wciąż znów powstawać na nowo, wszystko zawsze można odbudować. Sądzę, że nie chodzi tu o jakąś tragedię tylko o "zwykłe" zakłócenia! Obecnie też przechodzę, pewne anomalie modlitewne, ale z uporem powstaję i co najważniejsze, moja rozmowa z Bogiem rozwija się. A nie jest łatwo..... Wystarczy chciec, przyjąć łaskę Pana i do boju!!!!

W momentach trudności jakichkolwiek, sięgam szczególnie po Psalmy /modlę się nimi codzienne, ale wtedy jeszcze bardziej/. Chociaż je czytam, bo inaczej nie potrafię, a Bóg robi resztę.....

Pozdrawiam

[Daidoss]

Wiadomo, ze wazne sa rozwarzania nad Pismem Świetym. Slyszalem ,ze sa ksiazki cos mniej wiecej, rozwarzania na kazdy dzien. czy to jest dobre? Pomaga jakos w modlitwie. Wogole fajnie by bylo znalezc staly czas na modlitwe, a niestety tak nie ma u mnie :?

[qmoszka]

Sahal napisał(a):(...) jak sluchac Boga ??

Dobre pytanie. Bóg mówi na wiele sposobów. Jak już pewnie wiesz mówi w swoim Słowie, mówi też przez ludzi (nie tylko osoby duchowne :wink: ), zdarzenia... czasami nawet nie mówi, ale śpiewa
Pamiętam, jak pewnego ranka zaczęłam z Nim rozmawiać i mówiłam o moich obawach co do dnia po czym w Radio usłyszałam odpowiedź:
"Ja przed Tobą otwieram wszystkie części nieba, odkrywam słońce
możesz więcej się nie bać ja na wszystko przyrzekam będę zawsze przy Tobie"...

Sahal napisał(a):(...)siadasz w ciszy i czekasz ????

Nie zawsze siadam w ciszy, bo samo siedzenie w ciszy chyba nie wiele pomaga. Raczej staram się wyciszyć, by usłyszeć...

Sahal napisał(a):(...)na czym sie skupiac

Wiesz... najlepiej na kibelku :wink:
Tak "SERIO, SERIO" to trudno jest słuchać, kiedy się skupiamy (często jest tak, że kiedy próbujemy się skupić koncentrujemy się na myśli czy już się wystarczająco skupiliśmy...) Po prostu słuchaj

Sahal napisał(a):(...)i jak odrozniac mysli swoje ... od slow danych od Boga !?

To się poprostu wie. Jeśli jednak nadal masz wątpliwości, co do tego Kogo słyszysz - czy Boga czy siebie, proponuję porozmawiać o tym z osobą, która Cię prowadzi (jest Twoim kierownikiem duchowym), by mogła to zobiektywizować.
Powodzenia w słuchaniu :!: Pozdrawiam

[Gregoriano]

Cytat:i jak odrozniac mysli swoje ... od slow danych od Boga !?
To się poprostu wie. Jeśli jednak nadal masz wątpliwości, co do tego Kogo słyszysz - czy Boga czy siebie, proponuję porozmawiać o tym z osobą, która Cię prowadzi (jest Twoim kierownikiem duchowym), by mogła to zobiektywizować.

Nie powiedziałbym, że to się wie. Jest tak, że kiedy Bóg mówi do nas to w jakiś szczególny sposób do nas trafia i przemienia /por. Iz 55, 10-11/. Jednak zawsze nalezy pamiętać o rozeznawaniu. Szatan też moze do nas przychodzić z pewnego rodzaju pocieszeniem, które możemy pomylić z natchnieniem Bożym. Pewnych zasad należy sie poprostu uczyć na modlitwie /jest tyle pomocy do tego, że nie jest to trudne/. Podałaś jedną cenną wskazówkę, aby mieć swojego kierownika - to bardzo ważne, ale mimowszystko pewne rzeczy dobrzeby było byśmy wiedzieli. Niekiedy decyzje należy podejmować błyskawicznie. Dobra nie będe się rozwodził bo teraz należałoby przeanalizować wszystkie sytuacje życiowe. :?

Generalnie należy pamiętac, ze jesteśmy zwodzeni przez naszą próźność i szatana.

[Iraklif]

Modlitwa to piekna sprawa dla mnie stanowi odskocznie od wszystkich problemow, czuje sie przez moment jak bym byl w innym miejscu tak spokojnym i bezpiecznym ale ostatnio mam kryzys szczegolnie wieczorem wiem ze chce sie pomodlic ale nagle pojawia sie to zmeczenie to cos tam w tv do ogládania albo przychodzi mi mysl do glowy ..nic sie niestanie jutro to zrobie..mysle ze lenistwo to moj najwiekszy problem!

[Gregoriano]

:arrow: Osobiście w takim przypadku podejmuje /staram się/ poprostu z tym skończyć i tyle. Podejmuje decyzje np.: pomodlę sie o konkretnej godzinie i to robię. W takim przypadku IMHO powinno sie być zdecydowanym

[Daidoss]

To co mowi Gregoriano a konkretniej wybieraj wczesniejsze godziny. Nie zostawaiaj tego na noc.