Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nasza wiara
Autor Wiadomość
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #16
 
wydaje mi się, ze sie odniosłem.

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
13-10-2007 04:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #17
 
lukaszforum napisał(a):Zresztą szkoda więcej marnować czasu.
Mam nadzieję, że ktoś wreszcie odniesie się do tematu i wtedy będzie można podyskutować
Widzisz - nawet nie potrafisz merytorycznie ukazać kwestii, które chcesz podnieść w tym wątku. Ty sam nie wiesz chyba o co tobie chodzi...

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-10-2007 09:02
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gradzia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 583
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #18
 
ja też chciałam powiedzieć, ze się wypowiedziałam i jakoś bez specjalnego odzewu to zostało #-o :|

[Obrazek: 86fd3ae5f8.png]

[Obrazek: 5d9508f04a.png]

Tam gdzie niezgoda na siebie, Ty Boże wkraczasz ze swoim uzdrowieniem
13-10-2007 11:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #19
 
gradzia napisał(a):ja też chciałam powiedzieć, ze się wypowiedziałam i jakoś bez specjalnego odzewu to zostało #-o :|
A więc mnie się nic na mózg nie rzuciło. Łukasz chce słyszeć tylko to, co będzie melodią dla jego duszy. A temat brzmi: nasza wiara.
Trudno dyskutować o tym, czym się żyje. O tym można, ba, trzeba mówić...

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-10-2007 12:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #20
 
Temat brzmi: "Nasza wiara", ale jest równiez postawiona teza..
Cytat:Moje doświadczenie z rozmów z katolikami ... , z przebywania pomiędzy nimi, mówi mi że katolicy bardzo od siebie się różnią, nawet w kwestiach fundamentalnych.
Ja zrozumiałem, ze chodzi o wyjasnienie tego zjawiska :twisted:

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
13-10-2007 14:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gradzia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 583
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #21
 
Kyllyan napisał(a):Temat brzmi: "Nasza wiara", ale jest równiez postawiona teza..
Cytat:
Moje doświadczenie z rozmów z katolikami ... , z przebywania pomiędzy nimi, mówi mi że katolicy bardzo od siebie się różnią, nawet w kwestiach fundamentalnych.

Ja zrozumiałem, ze chodzi o wyjasnienie tego zjawiska :twisted:


ja myślę sobie, ze może chodzić o wszystko, o wyjaśnianie wielu rzeczy ale tylko tak aby łukasz był w stanie to zaakceptować, po prostu tak jak on chce to usłysze4ć. Bo widocznie ma już odgórnie akieś poglądy i przyjmie tu tylko te wypowiedzi które sie z nimi zgadzają. A ja nie zamierzam się podkładać pod jakieś bzdety więc no jak się tu nic nie rozwinie w sensie konkretnej dyskusji z udzialem autora - zamilknę.

[Obrazek: 86fd3ae5f8.png]

[Obrazek: 5d9508f04a.png]

Tam gdzie niezgoda na siebie, Ty Boże wkraczasz ze swoim uzdrowieniem
13-10-2007 23:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #22
 
To są klimaty Ateista.pl
Stronnicze, antyklerykalne, szufladkujące....

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-10-2007 23:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gradzia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 583
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #23
 
Ks.Marek napisał(a):To są klimaty Ateista.pl
Stronnicze, antyklerykalne, szufladkujące....
taaaaa a szufladkom ja mwię zdecydowane nie!!!, wolę półki nie zamykane na klucz, wyciągnąć przemieścić, przełożyć, położyć itd

[Obrazek: 86fd3ae5f8.png]

[Obrazek: 5d9508f04a.png]

Tam gdzie niezgoda na siebie, Ty Boże wkraczasz ze swoim uzdrowieniem
13-10-2007 23:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #24
 
gradzia napisał(a):Ks.Marek napisał/a:
To są klimaty Ateista.pl
Stronnicze, antyklerykalne, szufladkujące....
taaaaa a szufladkom ja mwię zdecydowane nie!!!, wolę półki nie zamykane na klucz, wyciągnąć przemieścić, przełożyć, położyć itd
Jeżeli chodzi o strony anty...to raczej nie ma sensu analizować, bo nie raz trafiłam na zafałszowywaniu prawdy. Chodzi o konkretne źródła.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
13-10-2007 23:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lukaszforum Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #25
 
Jesteście cudowni i nie wiem skąd te ataki na moją osobę.( nie kieruje tych słów do całego forum...)

Tłumacząc : napisałem, że katolicy (wprowadziłem na użytek tego postu określenie tego słowa , i tylko na użytek tego postu ) są od siebie skrajnie różni w poglądach. Nawet w kwestiach fundamentalnych jak : stosunek do zabijania czy w kwestiach związanych z Biblią i jej interpretacją. Czy też różnią się co do samego traktowania Chrystusa.
lukaszforum napisał(a):Spowodowało to że do garnka z tym słowem można wrzucić praktycznie każdą osobę, o nawet najdziwniejszych poglądach.
Ciekaw jestem co wy o tym sądzicie.
Wydawało mi się, że jasno to przedstawiłem.... jeśli nie to przepraszam.
Chciałem też wiedzieć czy to Wam odpowiada czy też wolicie żeby słowo Katolik było jasnym określeniem na to kim jestem.
Obecnie gdy ktoś powie o sobie "KATOLIK" nie jest wiadome jak traktuje ta osoba Biblię czy też chociażby nie wiadomo jak odnosi się do kwestii zabijania. I to mi się NIE podoba...
Chciałem poznać waszą opinię.

Kyllyan i grandzia - naprawdę dzięki za wypowiedzi.
Grandzia - do twoich słów zadałem dużo wcześniej pytanie, o granicę różnic w poglądach katolika i niekatolika - jeśli wogóle uznajemy że taka jest.
Kyllyan - cóż mogę powiedzieć. Mi ta "postmodernistyczną rzeczywistość " się nie podoba. Problem nadal jednak tkwi w wielkości sprzeczności jakie jesteśmy w stanie zaakceptować.

A teraz co wniósł do dyskusji "ksiądz" Marek (oczywiście słowa mogą być teraz przezemnie wyrwane z kontekstu - całość jego postów dostępna wcześniej):
1.
Ks.Marek napisał(a):Zapewne mylisz się. Twój problem polega na prostej rzeczy: nie potrafisz racjonalnie odnieść się do nauczania Kościoła, Tworzysz problemy, których w rzeczywistości nie ma.
2. Szczególnie urzekły mnie te słowa. Wiadomo już że granicy kultury tu nie ma....
Ks.Marek napisał(a):To ja na potrzeby tego postu stworze opis łukasza: głuchy, ślepy, niemy, zarośnięty jak dzik od stóp do głowy.
3.
Ks.Marek napisał(a):Temat dotyczy rozważań na temat wiary. Ty przychodzisz na forum naładowany tendencyjnymi tekstami, z podejściem ukierunkowanym na sianie zamętu...
4.
Cytat:Proponuję, byś postarał się sformułować problemy, które ci po główce chodzą, bo jak na razie, to bijesz pianę.
Jest przykazanie nie zabijaj, to znaczy by nie mordować nikogo z zimna krwią, z wyrachowaniem...

I jeszcze jakieś podobne posty....
Czy te słowa przedstawiają jakąś merytoryczną wartość i wnoszą coś mądrego do dyskusji?
Może zostawię to bez komentarza.
Ps.Odnośnie 2 cytatu (skomentowałem to też już wcześniej). Jeśli nawet "ksiądz" takich epitetów używa na co dzień, to minimum kultury nakazuje aby przeprosić jeśli ktoś zwraca uwagę na niestosowność takich słów. Ale w końcu kultura to też pojęcie względne.
14-10-2007 20:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #26
 
lukaszforum napisał(a):Tłumacząc : napisałem, że katolicy (wprowadziłem na użytek tego postu określenie tego słowa , i tylko na użytek tego postu ) są od siebie skrajnie różni w poglądach.
A czy my wyglądamy na radzieckich pionierów, albo na azjatyckich kulisów?
lukaszforum napisał(a):Obecnie gdy ktoś powie o sobie "KATOLIK" nie jest wiadome jak traktuje ta osoba Biblię
Z pewnościa pozytywnie.
lukaszforum napisał(a):Jeśli nawet "ksiądz" takich epitetów używa na co dzień, to minimum kultury nakazuje aby przeprosić jeśli ktoś zwraca uwagę na niestosowność takich słów
Jeśli ty wyrywasz słowa z kontekstu, to czemu jak tego zrobić nie mogę?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
14-10-2007 22:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gradzia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 583
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #27
 
lukaszforum napisał(a):Grandzia - do twoich słów zadałem dużo wcześniej pytanie, o granicę różnic w poglądach katolika i niekatolika - jeśli wogóle uznajemy że taka jest.
czy mógłbyś je jeszcze raz wkleić, bo jakos nie zauwazyłam go do tej pory na forum :-k

[Obrazek: 86fd3ae5f8.png]

[Obrazek: 5d9508f04a.png]

Tam gdzie niezgoda na siebie, Ty Boże wkraczasz ze swoim uzdrowieniem
15-10-2007 00:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lukaszforum Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #28
 
grandzia - 4 wypowiedz w tym temacie....(zresztą czy to jakoś bardzo istotne ? )

Marek - piszesz a twoje słowa dalej nic nie znaczą. Wnieś cokolwiek do dyskusji albo nie pisz nic.
15-10-2007 06:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gradzia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 583
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #29
 
lukaszforum napisał(a):Pytanie tylko do jakiego stopnia te różnice jesteśmy w stanie zaakceptować.
a do tego stopnia do którego nie przekraczamy zasad wiary i nie siejemy zgorszenia czy nie tworzymy swojej religii

poza tym, litości jestem grądzia nie grandzia, juz naprawdę wystarczy mi że moje nazwisko nigdy nie zostało za pierwszym razem napisane poprawnie więc nicka chociaż chce mieć takiego samego...proszę Uśmiech

[Obrazek: 86fd3ae5f8.png]

[Obrazek: 5d9508f04a.png]

Tam gdzie niezgoda na siebie, Ty Boże wkraczasz ze swoim uzdrowieniem
15-10-2007 19:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lukaszforum Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #30
 
gradzia napisał(a):a do tego stopnia do którego nie przekraczamy zasad wiary i nie siejemy zgorszenia czy nie tworzymy swojej religii
I właśnie tu tkwi problem. Mogę zgodzić się z tym co napisałaś ale...określenia :
- "nie przekraczamy zasad wiary " i
- nie siejemy zgorszenia czy nie tworzymy swojej religii
są bardzo ogólne. Za ogólne.
Bo czy twoim zdaniem przekroczeniem zasad wiary jest podważanie dziewictwa Maryi czy też tym przekroczeniem jest niewiara w cuda.
Gdzie tkwi granica między byciem katolikiem a byciem innowiercą. (cały czas mówimy o osobach które uważają siebie za katolika).
I czy tą granicę poglądów można w jakiś sposób wyznaczyć.
16-10-2007 10:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów