Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wolność w niebie
Autor Wiadomość
Marek_G Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 79
Dołączył: Oct 2007
Reputacja: 0
Post: #1
Wolność w niebie
Mam pytanie, które mnie nurtuje od jakiegoś czasu. Czy dusze w niebie są wolne? Czy mogą tak, jak kiedyś szatan upaść i utracić niebo?

Pozdrawiam,
Marek
12-10-2007 22:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #2
Re: Wolność w niebie
Marek_G napisał(a):Mam pytanie, które mnie nurtuje od jakiegoś czasu. Czy dusze w niebie są wolne? Czy mogą tak, jak kiedyś szatan upaść i utracić niebo?

Pozdrawiam,
Marek

Myślę, że na dziś dzień owszem, chyba jest to możliwe. Choć ciekawie to ujmuje teologia bizantyjska: Wieczna szczęśliwość w Niebie, to będzie dalsze poznawanie Boga. Przeciez tak z ludzkiego punktu widzenia, to bycie w niebie i "nie manie" innego wyboru, to trochę nudnawe, co nie?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
12-10-2007 23:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gradzia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 583
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #3
 
Ks.Marek napisał(a):Przeciez tak z ludzkiego punktu widzenia, to bycie w niebie i "nie manie" innego wyboru, to trochę nudnawe, co nie?
dokładnie, no to i jest odpowiedź odnośnie piekła, nie posiadanie wyboru to trochę może nie nudnawe w tym momencie ale pozbawione nadziei. Ale co do tego nieba, ja myślę że jak się już widzi Boga tak przed sobą oko w oko to naprawdę przestaje się mieć ochotę na ucieczkę z raju...bo kto by chciał w swojej wolności uciec z raju?? no właśnie, a z drugiej strony Adam i Ewa wybrali nie raj, ale też fakt, ze oni żyli na ziemi. Na ziemi szatan ma dostęp do człowieka , w niebie już chyba nie....?? :-k

[Obrazek: 86fd3ae5f8.png]

[Obrazek: 5d9508f04a.png]

Tam gdzie niezgoda na siebie, Ty Boże wkraczasz ze swoim uzdrowieniem
12-10-2007 23:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #4
 
Teologia klasyczna mówi, że to już koniec wiary i nadziei. Pozostaje tylko miłość. Jednak najbliższy nam, ludzki punkt widzenia chce byc czasem przekorny i podpowiada: e - tam musi być jeszcze jakaś alternatywa.

Mnie zastanawia coś takiego: otóż po śmierci pewnie nikt z nas nie będzie wiedział dokąd trafił: czy do piekła, czy do nieba, czy tylko do czyśćca? To jest dopiero zasadzka :mrgreen:

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-10-2007 00:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gradzia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 583
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #5
 
Ks.Marek napisał(a):Mnie zastanawia coś takiego: otóż po śmierci pewnie nikt z nas nie będzie wiedział dokąd trafił: czy do piekła, czy do nieba, czy tylko do czyśćca? To jest dopiero zasadzka :mrgreen:
tak trochę na luzie odpowiem ale ja wiem jedno Kleks trafi do czyścca na czyszczenie, więc może mieć tą pewność Duży uśmiech :mrgreen: :roll2: xD

[Obrazek: 86fd3ae5f8.png]

[Obrazek: 5d9508f04a.png]

Tam gdzie niezgoda na siebie, Ty Boże wkraczasz ze swoim uzdrowieniem
13-10-2007 11:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #6
 
gradzia napisał(a):
Ks.Marek napisał(a):Mnie zastanawia coś takiego: otóż po śmierci pewnie nikt z nas nie będzie wiedział dokąd trafił: czy do piekła, czy do nieba, czy tylko do czyśćca? To jest dopiero zasadzka :mrgreen:
tak trochę na luzie odpowiem ale ja wiem jedno Kleks trafi do czyścca na czyszczenie, więc może mieć tą pewność Duży uśmiech :mrgreen: :roll2: xD

I`m Immortal 8)

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-10-2007 11:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #7
 
Zapewne coś podobnego jak z modlitwą uwielbienia w Odnowie, tylko rozciągnięte w nieskończoność.Zabierzemy ze sobą to co nieprzemijające czyli naszą duszę,wartości:miłość,radość ze spotkania z Panem.Otrzyma każdy białą szatę i będziemy śpiewać wolni od tęsknot,przywiązań i wszelkiego zła.

W kontekście upadku aniołów jest z kolei zastanawiające,kto skusił Lucyfera,że stał się upadłym aniołem.Skąd wzięła się pycha,tam gdzie jest tylko samo dobro.Czy jak człowiek się już znajdzie w Raju czyli w "Świętym Świętych" po oczyszczeniu się w Czyścu to nie będzie już podlegał pokusie pychy tak jak upadli aniołowie jej ulegli? Z prośbą o wyjaśnienie tej kwestii zwracam się do księdza Marka,bo dla mnie to już wyższa teologia.
13-10-2007 11:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #8
 
Polonium napisał(a):W kontekście upadku aniołów jest z kolei zastanawiające,kto skusił Lucyfera,że stał się upadłym aniołem
Nikt go nie skusił. I to jest cały problem i dramat zarazem. W wolności powiedział Bogu: Nie będę Ci służył.
Ew. Mateusz napisał(a):15,19 Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, czyny nierządne, kradzieże, fałszywe świadectwa, przekleństwa.
Serce (hebr.leb )tak w ST jak i w NT utożsamiane jest z sanktuarium intymnego spotkania człowieka z Bogiem. Akt wyboru Lucyfera można chyba przyrównać do wyrwania serca samemu sobie. Bez niego nie ma życia. Z nim, nawet najbardziej skapciałym żyć można.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-10-2007 11:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #9
 
Czy to znaczy,że jak człowiek trafi do Nieba to wciąż bedzie miał wolną wolę i też będzie w tej samej sytuacji,jak upadli aniołowie przed rezygnacją z posłuszeństwa ? Czyli jak się domyślam - pożyteczne jest dla nas to ziemskie wygnanie,bo uczy nas właściwego korzystania z wolnej wol czyli owej wolności.
13-10-2007 12:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #10
 
Polonium napisał(a):Czy to znaczy,że jak człowiek trafi do Nieba to wciąż bedzie miał wolną wolę i też będzie w tej samej sytuacji,jak upadli aniołowie przed rezygnacją z posłuszeństwa ?
takie przypuszczenie można wysunąc, z punktu widzenia teologii. Jednak jak pisałem: święci w niebie uzyskali już chwałe Bożą. Trudno mówić jednak o tym, jak to się tam u góry dzieje, przynajmniej do czasu Sądu Ostatecznego.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-10-2007 12:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek_G Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 79
Dołączył: Oct 2007
Reputacja: 0
Post: #11
 
Ks.Marek napisał(a):
Polonium napisał(a):W kontekście upadku aniołów jest z kolei zastanawiające,kto skusił Lucyfera,że stał się upadłym aniołem
Nikt go nie skusił. I to jest cały problem i dramat zarazem. W wolności powiedział Bogu: Nie będę Ci służył.

Z tego, co mi wiadomo, to Lucyfer przede wszystkim nie chciał służyć człowiekowi. Gdy Bóg stworzył człowieka, nakazał aniołom mu służyć. I to było przyczyną buntu Lucyfera i innych aniołów. Lucyfer jest zazdrosny o miłość Boga do ludzi i tego w swej pysze nie mógł znieść.

Pozdrawiam,
Marek
13-10-2007 17:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #12
 
Marek_G napisał(a):Gdy Bóg stworzył człowieka, nakazał aniołom mu służyć.
Jezusowi Chrystusowi.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-10-2007 17:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #13
 
Odpowiedź na post Marka G. : Zrozumiałe.Ponieważ Lucyfer to był anioł,a aniołowie przewyższają ludzi inteligencją.Lucyfer nie mógł znieść tego,że jako byt wyższy od ludzi ma człowiekowi służyć i popadł w zwyczajną pychę stając się od tej pory upadłym aniołem i synonimem wszelkiego zła na świecie.I nie jest to już 'Niosący światło' ,lecz 'Niosący ciemność'.

Odpowiedź na post ks.Marka: Przepraszam,jeśli wchodzę w zdanie.Możemy różnie rozumieć określenie syn człowieczy.Zarówno jako Chrystusa Mesjasza jak również jako człowieka stworzonego,zarówno jako "Bar nasza" jak i "e nasza".Nie wiem,czy tak to brzmi po hebrajsku.Człowiek żył w ogrodzie Eden a ów Lucyfer zamiast służyć człowiekowi pomocą skłonił człowieka do zerwania owocu z drzewa poznania dobra i zła.I tak zgrzeszył człowiek.Czy dobrze to rozumuję?
13-10-2007 17:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek_G Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 79
Dołączył: Oct 2007
Reputacja: 0
Post: #14
 
Ks.Marek napisał(a):
Marek_G napisał(a):Gdy Bóg stworzył człowieka, nakazał aniołom mu służyć.
Jezusowi Chrystusowi.

Przepraszam, ale głupi jestem i nie rozumiem.

Pozdrawiam,
Marek
13-10-2007 18:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #15
 
Marek_G napisał(a):Z tego, co mi wiadomo, to Lucyfer przede wszystkim nie chciał służyć człowiekowi.
Cytat:Przepraszam, ale głupi jestem i nie rozumiem.
Nic podobnego. Wszystko jest OK. W Ps 91 bodajże czytamy, że Aniołowie mają troską otaczać człowieka, czy w ogóle czytamy o aniołach jako posłańcach Bożych. Ja się rozpędziłem. Chodziło mi o to, iż niektóre koncepcje przypuszcają, iż Aniołowie wymówili służby Bogu przez wzgląd na fakt Wcielenia, o którym wiedzieli nim człowiek się pojawił na ziemi.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-10-2007 19:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów