Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
co z tym fantem
Autor Wiadomość
Mikhael Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 10
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #4
 
agacias:
Zapewne sytuacja jest trudna, ale trzeba tu przytoczyć słowa Sługi Bożego Jana Pawła II:
"Chrześcijanin jest człowiekiem nadziei!"
"Dla chrześcijanina nie ma sytuacji bez wyjścia!"

A słowa Papieża Polaka, to treści które wypływały z serca nieustannie otwartego na głos Ducha Świętego. Tak. Nawet z najgorszej, najtrudniejszej sytuacji jest wyjście, może nim być ufna modlitwa do Boga. A dla Boga nie ma nic niemożliwego. Oczywiście trzeba starać się szukać pomocy "u ludzi", u lekarza, ale jako ludzie wierzący wiemy, że Pan Bóg ma moc uwolnić nas z każdego utrapienia, ma moc uzdrowić nasze ciało i duszę.

ja myślę, że trzeba tutaj „postawić na Maryję” i to właśnie Matkę Bożą prosić o wstawiennictwo, o ratunek dla tego człowieka. Zachęcam do odmawiania Różańca, modlitwy, której szatan bardzo się boi. Dzięki Objawieniom fatimskim wiemy, że Pan Bóg chce zbawiać świat i ratować grzeszników właśnie przez Maryję. I tak jak ostatnio słyszałem na kazaniu, że Pan Bóg zbawia świat poprzez Kościół, czyli że ofiara i cierpienie ludzi którzy należą do Kościoła, ratuje innych ludzi, ratuje grzeszników. Czytałem kiedyś, że w walce ze złym duchem jedno westchnienie Maryi więcej znaczy niż wstawiennictwo wszystkich świętych. Jest takie zdanie św. Bernarda Sieneńskiego: "Jak szatan krąży i szuka kogo by pożreć, tak Maryja chodzi i szuka komu by pospieszyć z pomocą".
Zachęcam też do odmawiania modlitw do św. Michała Archanioła, który jest pogromcą szatana i najpotężniejszym Księciem w zastępach Pana.

Natomiast jeśli chodzi o to, jak potężne jest wstawiennictwo Najświętszej Maryi Panny, to chciałbym umieścić ten tekst, jaki znalazłem w Internecie:
Cytat:"św. Ludwik przyrównał grzesznika stojącego przed Bogiem do żebraka, który pragnie ofiarować swój najcenniejszy skarb potężnemu i majętnemu królowi. Niestety wszystkie dary żebraka przed tronem monarchy zawsze będą tylko nic nie znaczącym podarunkiem. Jak pisze św. Ludwik, my wszyscy przed Bogiem jesteśmy takimi żebrakami, wszystkie nasze dobre uczynki, wyrzeczenia i ofiary składane Bogu są tak bardzo skażone naszą pychą, że przed tronem Boga nie stanowią one żadnej prawdziwej wartości. Nie jesteśmy nawet godni tego, aby nasze dary ofiarować Bogu bezpośrednio. Jeśli jednak żebrak poda swój dar swemu królowi przez ręce królowej, władca z pewnością nie będzie mógł nim wzgardzić. Przyjmie go, ale nie dla wspaniałości podarunku (wszak jest władcą i panem wszystkiego), lecz przez wzgląd na osobę, która mu go poda. Król nie wzgardzi nawet zgniłym jabłkiem, które przyniesie mu prosty poddany, jeśli tylko otrzyma je przez dłonie samej królowej. Tym zgniłym jabłkiem są właśnie wszystkie nasze dobre uczynki, modlitwy i posty którymi pragniemy wyjednać sobie niebo. Bóg je przyjmie, ale tylko wtedy gdy będą ofiarowane przez ręce Maryi. Ponadto Królowa Nieba przyozdobi nasze ofiary w ten sposób, że choć są one zawsze tylko zgniłym jabłkiem, będą one wprawdzie dalej tylko marnym owocem ale podane zostaną Bogu na złotej tacy Jej zasług i cnót."
I może jeszcze kilka fragmentów z Katechizmu Kościoła Katolickiego:
Wspomożycielka
Cytat:KKK 969 "To macierzyństwo Maryi w ekonomii łaski trwa nieustannie, poczynając od aktu zgody, którą przy Zwiastowaniu wiernie wyraziła i którą zachowała bez wahania pod krzyżem, aż do wiekuistego dopełnienia się zbawienia wszystkich wybranych. Albowiem wzięta do nieba, nie zaprzestała tego zbawczego zadania, lecz poprzez wielorakie swoje wstawiennictwo ustawicznie zjednuje nam dary zbawienia wiecznego... Dlatego to do Błogosławionej Dziewicy stosuje się w Kościele tytuły: Orędowniczki, Wspomożycielki, Pomocnicy, Pośredniczki" (Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 62).

KKK 276 Kościół wierny świadectwu Pisma świętego często kieruje swoją modlitwę do "wszechmogącego i wiecznego Boga" (Omnipotens sempiterne Deus...), mocno wierząc, że nie ma nic "niemożliwego dla Boga" (Rdz 18, 14; Łk 1, 37; Mt 19, 26).

KKK 277 Bóg okazuje swoją wszechmoc, odwracając nas od naszych grzechów i przez łaskę utwierdzając nas na nowo w swojej przyjaźni "Boże, Ty przez przebaczenie i litość najpełniej okazujesz swoją wszechmoc..." (Mszał Rzymski, Kolekta z 26 niedzieli zwykłej.

KKK 278 Gdybyśmy nie wierzyli, że miłość Boża jest wszechmocna, jak moglibyśmy uwierzyć, że Ojciec mógł nas stworzyć, Syn odkupić, a Duch Święty uświęcić?
Pamiętajmy też, że u Tronu Boga Ojca mamy trzech naszych wielkich Rodaków, Sług Bożych: Ks. Jerzego Popiełuszkę, Ks. Prymasa Wyszyńskiego i ukochanego Papieża Jana Pawła II, prośmy ich o wstawiennictwo, o wyproszenie łask u Pana Boga. Oni zostali nam dani od Boga na te nasze trudne czasy.

Modlitwa o beatyfikację Jana Pawła II
http://www.niedziela.pl/artykul_w_niedzi...00527&nr=1

Modlitwa o beatyfikację Stefana Kardynała Wyszyńskiego
http://www.nonpossumus.pl/start/modlitwa.html

Modlitwa o beatyfikację Ks. Jerzego Popiełuszki
http://www.popieluszko.net.pl/xJerzy/pamiec.htm

Pozdrawiam i obiecuję modlitwę. Szczęść Boże.
21-10-2007 01:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
co z tym fantem - Anonymous - 16-10-2007, 00:13
[] - Ks.Marek - 16-10-2007, 00:17
[] - Annnika - 16-10-2007, 00:20
[] - Mikhael - 21-10-2007 01:55
[] - Kyllyan - 21-10-2007, 11:59
[] - Myszkunia - 21-10-2007, 14:24
[] - Anonymous - 22-10-2007, 13:32
[] - mazik - 23-10-2007, 15:52
[] - Anonymous - 23-10-2007, 17:46
[] - motylek - 23-10-2007, 17:51
[] - Annnika - 23-10-2007, 21:34
[] - gradzia - 25-10-2007, 18:08
[] - Anonymous - 26-10-2007, 10:30
[] - Myszkunia - 29-10-2007, 14:08
[] - mazik - 02-11-2007, 21:22
[] - Tamciulam - 04-11-2007, 13:53
[] - Anonymous - 05-11-2007, 11:51
[] - Tamciulam - 06-11-2007, 01:28

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów