Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"Zła święta" - artykuł z Przekroju
Autor Wiadomość
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #1
"Zła święta" - artykuł z Przekroju
***
Cytat:Życie Matki Teresy pełne jest zagadek dalekich od świętości. Może nie należy się więc tak oburzać, że może ją zagrać Paris Hilton, niegdysiejsza jawnogrzesznica.
Cytat:Wedle Hitchensa świętość błogosławionej z Kalkuty to mit popkultury. Za powstanie tego mitu odpowiedzialny jest jeszcze inny film – dokument BBC „Coś pięknego dla Boga”, który w roku 1969 nakręcił Malcolm Muggeridge. To on uczynił z Matki Teresy świętą, a przy okazji sam przeszedł na katolicyzm. Przez lata upierał się, że w czasie filmu zdarzył się cud. Zdjęcia wnętrza przytułku w Kalkucie, które nie miały prawa wyjść w tak słabym oświetleniu, wyszły wyraźne. Choć szybko ustalono, że niezwykła jakość zdjęć to efekt zastosowanej wtedy po raz pierwszy nowej taśmy Kodaka, podekscytowany spotkaniem z Matką Teresą Muggeridge opowiadał wszystkim o boskim świetle naświetlającym filmową kliszę.
Cytat:Else włączyła do swojej książki „Calcutta – Eilenburg – Chinatown” własny pamiętnik z czasów, gdy pracowała jako wolontariuszka w zakonie misjonarek miłości Matki Teresy w Kalkucie. – Widziałam, co widziałam – opowiada i wysyła mi mailem swoje notatki z czasów kalkuckich. Oto fragment: „Jedna z kobiet siedzi na plastikowym krześle. Drży. Cienka nitka śliny biegnie od jej ust do podłogi. Dlaczego nikt nic nie zrobi? – zastanawiam się. Dlaczego golą tu głowy hinduskim kobietom, dla których włosy są dumą i radością? Dlaczego kobiety siedzą półnagie, beznadziejnie wystawione na wzrok wolontariuszy i gości?”.
Cytat:Nikt nie wie, co się stało z miliardami dolarów, jakie zakon zebrał w ciągu wielu lat działalności. Siostry strzegą swoich finansów jak najświętszej tajemnicy. Doktor Arouop Chatterjee dla „Przekroju”: – Misjonarki miłości to organizacja, która ma głosić doktrynę polityczną Watykanu. Pieniądze idą na cele polityczne i religijne, takie jak szkolenie misjonarzy i księży. Trafiają do banku watykańskiego, miejsca tak tajemnego, że nawet Bóg nie ma tam dostępu.
Chatterjeego oburza zwłaszcza to, że – jak twierdzi – Matka Teresa handlowała dziećmi. Film o tym zrobiła jedna z telewizji w Kalkucie. Lekarz odnalazł pewnego Belga indyjskiego pochodzenia, którego matka Teresa sprzedała w roku 1983 za sto tysięcy rupii bogatemu małżeństwu z Belgii. – Wtedy to były ogromne pieniądze – mówi.
Według lekarza błogosławiona sprzedawała małych Hindusów katolickim rodzinom w Europie Zachodniej aż do roku 1992. Dopiero wtedy w Indiach zaczęto egzekwować prawo, które mówi: pierwszeństwo w adopcji mają rodziny indyjskie, potem te z zagranicy. Ile dzieci zdążyła sprzedać przyszła święta – nikt nie wie.
– Kiedy ten Belg pojechał do Kalkuty odnaleźć starszą siostrę, okazało się, że misjonarki sfałszowały jego dokumenty. Według nich jego biologiczna matka miała nie żyć, tymczasem żyje do dziś – mówi Arouop Chatterjee, ale nie potrafi skontaktować mnie z Belgiem.
Była zakonnica z przytułku Matki Teresy w Nowym Jorku Suzan Shields, dziś jedna z głównych autorek artykułów krytycznych wobec Matki Teresy, opowiada o setkach tysięcy dolarów ofiarowanych na pomoc głodującej Etiopii, które nigdy nie trafiły do Afryki. Polka Ewa Kołodziejczyk, była menedżerka tego ośrodka, wspomina o kosztownościach, które w nowojorskim przytułku leżą bezużytecznie.
Pieniędzy na działalność misjonarek nie skąpił milioner Charles Keating, który jak się okazało, okradał tysiące drobnych ciułaczy. Kiedy na początku lat 90. wpadł, przyszła błogosławiona wysłała list do amerykańskiego sądu w jego obronie. Zastępca prokuratora rejonowego Los Angeles Paul Turley odpowiedział natychmiast. Opisał, jakich kradzieży dokonał Keating, i poprosił zakon o zwrot jego datków. Matka Teresa przerwała z nim korespondencję. 1 250 000 dolarów od Keatinga nie oddała nigdy.
Cytat:1. Powtarzała publicznie, że karmi codziennie w Kalkucie wiele tysięcy ludzi, raz mówiła, że cztery, innym razem, że pięć, czasami, że siedem tysięcy. Nie karmiła więcej niż trzysta osób, w tym swoje zakonnice i wolontariuszy.
2. Powiedziała: „Jeśli jest jakiś biedak na Księżycu, dotrzemy do niego”. Tymczasem na ziemi nie przyjmowała do hospicjum ludzi, którzy mieli rodziny, nawet nędzarzy i umierających.
3. W roku 1996 powiedziała amerykańskiemu magazynowi „Ladies Home Journal”, że chce umrzeć w swoim hospicjum jak biedacy, którym pomaga. Ale gdy zachorowała, latała pierwszą klasą do najbardziej ekskluzywnych klinik świata, a umarła podłączona do najdroższej medycznej aparatury. W jej hospicjum w tym czasie wciąż umierali biedacy, dla których igły wielokrotnego użytku obmywano letnią wodą i którzy musieli załatwiać potrzeby biologiczne publicznie.
Cytat:Obraz pierwszy: Stary człowiek, któremu siostry odmówiły środków przeciwbólowych, skręca się z bólu na brudnym materacu i głośno wyje. „Cierpisz, a to oznacza, że Jezus cię całuje” – mówi mu Matka Teresa. Starzec warczy: „Powiedz swojemu Jezusowi, żeby przestał mnie całować”.
Obraz drugi: Matka Teresa staje przy kasie londyńskiego supermarketu z koszykiem wyładowanym jedzeniem za 500 funtów. Kiedy żądają od niej zapłaty wrzeszczy: „To ma wspomóc dzieło Boga!”. Awanturuje się tak kilka minut, w końcu stojący w kolejce biznesmen płaci za jedzenie.
Kilku dziennikarzy „Sterna” miesiącami prowadziło śledztwo, żeby powstał tekst. Zakon odmówił im udzielenia jakichkolwiek informacji finansowych. Od czasu filmów Christophera Hitchensa zakonnice nie rozmawiają też z niekatolickimi dziennikarzami.
Cytat:Jest coś jeszcze. Arcybiskup Kalkuty przyznał, że tuż przed śmiercią Matki Teresy, 5 września 1997, poddano ją egzorcyzmom. Arcybiskup tłumaczył, że prześladował ją jakiś duch, co wcale nie podważa jej świętości. Ale teolodzy nie mają wątpliwości – Kościół zarządza procedurę egzorcyzmów tylko wobec opętanych.
Prawda czy fałsz ?

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
26-10-2007 14:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
Heysel napisał:
Cytat:Prawda czy fałsz ?

Na to nie mogę Ci dokładnie odpowiedzieć.Porozmawiaj z osobą kompetentną.Mi wiadomo tylko jedno,że Matka Teresa z Kalkuty była beatyfikowana,a skoro tak to znaczy,że zarówno dokumenty jak i świadectwo życia Jej świętość potwierdzają.Zgadzam się tu raczej ze zdaniem Watykanu i Kościoła niż z tym,co świat gada.

W świecie to różne plotki są rozpuszczane,a ileż z nich jest zwykłym bełkotem,to aż trudno pojąć,bo nie jest to mała ilość.
26-10-2007 14:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #3
 
artykuł napisał(a):Ale teolodzy nie mają wątpliwości – Kościół zarządza procedurę egzorcyzmów tylko wobec opętanych.
A to ciekawe :krzywy: Jak już się ktoś zabierał za pisanie takich bzdetów, mógł się chociaż dla przyzwoitości doszkolić.

Poza tym Hitchens jest protestantem i wcale bym się nie zdziwiła, jeśli umyślnie wymyślił jakieś byzydury na matkę Teresę z Kalkuty.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
26-10-2007 15:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #4
 
Offca napisał(a):Poza tym Hitchens jest protestantem i wcale bym się nie zdziwiła, jeśli umyślnie wymyślił jakieś byzydury na matkę Teresę z Kalkuty.
Ale Hitchens to tylko jeden z "oskarżycieli".

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
26-10-2007 15:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #5
 
Jezus też miał wielu oskarżycieli...."Mnie prześladowali i was będą prześladować" (J 15,20)...i trwa to niezmiennie od 2 tys. lat - a im osoba bliższa Bogu, tym oskarżycieli wiecej.
26-10-2007 18:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #6
 
Heysel !
A mi się coś wydaje że na przestrzeni dziejów nie brakowało nigdy osób które próbowały podważyć świętość nie tylko poszczególnych osób ale całego Kościoła.
Trudno się ustosunkowywać do jakichś wyrwanych z kontekstu zdań zacytowanych przez Ciebie na forum - czasem wystarczy spojrzeć na pełną wypowiedź by wszystko stało się zupełnie jasne - czasem trzeba by poznać więcej okoliczności w jakich dana wypowiedź padła. Na to nie ma czasu lub możliwości by na internetowym forum posprawdzać czy i na ile jest prawdy w tych wypowiedziach oraz w jakim kontekście były wypowiedziane dane słowa.
Z najpiękniejszej i najbardziej wartościowej osoby można "w opinii publicznej" zrobić najgorszego zbira cytując jego własne słowa lub działania - uzasadniając złośliwym komentarzem lub w oderwaniu od realiów dane słowa (lub komentując wydarzenia).
Teksty które cytujesz wygląda mi na typową próbę łapania za słówka.

Jest faktem iż siostry ze zgromadzenia założonego przez s. Teresę pochylały się i pomagały osobom najbiedniejszym i chorym - tym bardzo często odrzuconym przez wszystkich innych, zaś jej zgromadzenie przyniosło nie tylko dobry ale i trwały skutek.
I za to została siostra Teresa beatyfikowana.

Jeżli chodzi o sprawy "egzorcyzmów":
Już w samym zdaniu
heysel napisał(a):Jest coś jeszcze. Arcybiskup Kalkuty przyznał, że tuż przed śmiercią Matki Teresy, 5 września 1997, poddano ją egzorcyzmom. Arcybiskup tłumaczył, że prześladował ją jakiś duch, co wcale nie podważa jej świętości. Ale teolodzy nie mają wątpliwości – Kościół zarządza procedurę egzorcyzmów tylko wobec opętanych.
widać szereg nieścisłości.
1. Kościół nie "zarządza" egzorcyzmów...
Sam Egzorcyzm jest formą modlitwy wstawienniczej do Boga z prośbą o uwolnienie spod działania złego ducha.
Odbywa się to na zasadzie DOBROWOLNOŚCI - osoba dręczona sama musi poprosić o taką modlitwę.
2.Egzorcyzmuje się nie tylko osoby opętane ale i dręczone
Jeżeli cały tekst zawiera tyle samo "prawdy" ile to co omówiłem bardzo pobieżnie to śmiało możesz sobie cały tekst między bajki włożyć ...

A do tego co już napisałem warto by dodać iż wielu każdy wielkich świętych (szczególnie tych ostatnich czasów) było dręczonych przez złego ducha.
O Pio niemalże staczał fizyczne jak i duchowe "walki" z szatanem.
S Faustyna również była dręczona lub nawiedzana przez "złego".
Jak to mawia Egzorcysta - człowiek pod opieką Aniołów jest niemalże "twierdzą" dla szatana - o ile tylko sam nie chce kontaktu z szatanem na własną prośbę (co - jak mi się wydaje po przeczytaniu tego co zacytowałeś) - próbuje sugerować autor artykułu - zwykle to poddawanie się praktykom sekt czy wręcz celowe podpisanie "paktu" z diabłem - czasem to wpadniecie w którąś z szatańskich pułapek (np. "wejście w radiestezję Oczko ) bywa jednak i tak iż następuje coś takiego jak "dopust Boży".
Bóg po prostu w sporadycznych sytuacjach zezwala na zaatakowanie któregoś z ludzi - jednak taki "dopust"zwykle otwiera wiele łask dla wielu ludzi - często wręcz dla całej ludzkości.
Jeżeli się w takim kontekście przyjrzeć zacytowanym powyżej słowom to to zdanie okazuje się być kompletną bzdurą.
Jeżeli cały tekst zawiera tyle samo "prawdy" ile to co omówiłem powyżej to śmiało możesz sobie cały tekst między bajki włożyć ...
A na sprawdzanie wszystkiego co zacytowałeś Heysel nie mam ani czasu ani ochoty ...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
26-10-2007 22:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #7
 
ddv napisał(a):A na sprawdzanie wszystkiego co zacytowałeś Heysel nie mam ani czasu ani ochoty ...
Pytanie "prawda czy fałsz ?" było prośbą o wyrażenie swojego zdania, a nie pisanie referatu ...

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
27-10-2007 11:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
sasankja Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 116
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #8
 
szczerze mówiąc to wygląda na równie prawdziwe (i na podobnym poziomie) co Kod Da Vinci...

by?am ale si? zmy?am
27-10-2007 21:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #9
 
heysel napisał(a):Pytanie "prawda czy fałsz ?" było prośbą o wyrażenie swojego zdania, a nie pisanie referatu ...
ddv napisał(a):Jeżeli się w takim kontekście przyjrzeć zacytowanym powyżej słowom to to zdanie okazuje się być kompletną bzdurą.
Jeżeli cały tekst zawiera tyle samo "prawdy" ile to co omówiłem powyżej to śmiało możesz sobie cały tekst między bajki włożyć ...
Zatem - jak to wyraźnie napisałem - na podstawie tego co jestem w stanie stwierdzić tekst jest dla mnie zwykłą bajką dla naiwnych.
A w obecnej chwili na sprawdzanie prawdy w bajkach i tworzonych legendach nie mam obecnie ani czasu ani ochoty ..
Wystarczająco jasno napisałem, Heysel ?

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
28-10-2007 00:09
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #10
 
heysel napisał(a):Ale teolodzy nie mają wątpliwości – Kościół zarządza procedurę egzorcyzmów tylko wobec opętanych.
Nie prawda. Egzorcyzm to sakramentalium takie samo jak każde inne, np poświęcenie medalika. Jest ustanowione dla ludzi, więc ludzie zeń korzystają.

Ciekawe, że jakoś nagle pojawia się dewaluacja osób, o których Kościół wypowiedział się oficjalnie, dając im udział, niekwestionowany w communio sanctorum.
Ojciec Pio, Matka Teresa, ciekawe kto pojawi się następny...

[ Dodano: Nie 28 Paź, 2007 00:17 ]
heysel napisał(a):2. Powiedziała: „Jeśli jest jakiś biedak na Księżycu, dotrzemy do niego”. Tymczasem na ziemi nie przyjmowała do hospicjum ludzi, którzy mieli rodziny, nawet nędzarzy i umierających.
Matka Teresa robiła tak, jak ŚP Ojciec Marian Żelazek SVD: przyjmowała pod dach tych, co chcieli mimo choroby coś dać dla innych - nade wszystko ręce gotowe do pracy. Żebrak wszak, żebrakowi równy nie jest, nawet w Indiach.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
28-10-2007 00:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #11
 
Warto dyskutować z propagandą ?
Nie gniewaj się, ale po co tu kolportujesz takie rzeczy ?
Wiem, wiem - odpowiesz że "tylko zadałeś pytanie".
Ale co powiedziałbyś gdybym człowiekowi któremu zmarła matka, uważana powszechnie za świętą osobę zadał pytanie :
"czy to prawda że Twoja matka była oszustką, złodziejką i mitomanką ?"

Otóż s.Teresa jest naszą zmarłą siostrą w Chrystusie.

Każdy kto wie jak wygląda procedura beatyfikacji wie co myśleć.

pozdrawiam
Marek
28-10-2007 00:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #12
 
Najniebezpieczniejsze są autorytety stabilne, bez rysy, bez skazy. Wystarczy jednak zasiać zwątpienie, choćby najzuchwalsze, byle tylko prawdopodobne, a będzie ono kiełkować zniechęceniem i odstępstwem (vide: pasjami poddawana w wątpliwość czystość relacji św. Franciszka i Klary czy ukryty homoseksualizm relacji św. Jana Bosko z trudną młodzieżą męską, owocujący w pełnym powątpiewania uśmieszku widocznym nie tylko na ustach cynicznych liberałów, ale i co bardziej liberalnych kleryków, a potem i księży). A że żyjemy w epoce "haków", trzeba było zatem znaleźć haka i na św. Piusa, że by nie był takim monolitem.

Pierwszym publicznie rozpowszechnianym "hakiem", mającym na celu sianie zwątpienia było w naszej dziedzinie Mt 28, 11-15, tak skuteczne, że Mt 28, 15d! ;-)

Dla przypomnienia:
Mateusz Ewangelista napisał(a):11 Gdy one były w drodze, niektórzy ze straży przyszli do miasta i powiadomili arcykapłanów o wszystkim, co zaszło. 12 Ci zebrali się ze starszymi, a po naradzie dali żołnierzom sporo pieniędzy 13 i rzekli: «Rozpowiadajcie tak: Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go, gdyśmy spali. 14 A gdyby to doszło do uszu namiestnika, my z nim pomówimy i wybawimy was z kłopotu». 15 Ci więc wzięli pieniądze i uczynili, jak ich pouczono. I tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami i trwa aż do dnia dzisiejszego.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
28-10-2007 14:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów