Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Muzyka w kościele...
Autor Wiadomość
Futrzak Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 562
Dołączył: Oct 2004
Reputacja: 0
Post: #16
 
Smyracz napisał(a):Ja uwielbiam dźwięk organ.

To się odmienia: "organów".

If Jah is for me, tell me whom I gon' fear? No i won't fear!
13-02-2005 20:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #17
 
:diabelek: to lubię :!: Wtedy widze, że zyjesz Futrzaku drogi Uśmiech :mrgreen: hehe chyba serio włączymy Cie do grupy jako słownik ortograficzny Oczko
13-02-2005 21:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
b22 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 342
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #18
 
W żołądku przewraca mi się od tych przepisów ("...giatar elektryczna i perkusja nie są dopuszczone..."). Bo ktoś kiedyś uznał, że Pan Bóg najbardziej ale to najbardziej uwielbia organy???
Organy to instrument bardzo trudny. Ja w swoim życiu nie spotkałem jeszcze organisty (w Kościele - nie mówię o koncertach) który by umiał na nich grać??? Najczęściej jak organista po mszy robi sobie wprawki to uszy puchną od tych fug.

Z tym dostojeństwem i powagą to przesadzacie. Średniowiecze się skończyło jakiś czas temu. Ja zastanawiam się. Jeśli nie można zjeść kanapki w kościele, to jak Apostołowie to robili, że w ogóle żyli z Synem Bożym??? Czy nosili Jezusa w złotej kasie pancernej? Czy dbali, aby tłum milczał? Czy Jezus kazał Apostołom napisać na kartce papieru CISZA, czy kazał im nakarmić zebranych??? I co? I JEDLI przy PANU JEZUSIE!!! A to niekulturalni ludzie! A fe! Apostołowie - prostaki! Zbanować ich!!!
14-02-2005 01:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #19
 
Daj spokój b2. Może zrewolucjonizuj te przepisy wedle swoich upodobań? Nie wyobrażam sobie, żeby w czasie mszy ktoś wcinał sobie drugie śniadanie. Bo na tym by się pewnie nie skończyło, gdyby był taki przepis, że można. Gdyby tak było, na mszy ( w kościele) byłby syf i kompletny chaos. Już raz uczesniczyłam na mszy (rekolekcje wielkopostne na szkół średnich) na której bardzo "inteligentni" chłopcy z tyłu kościoła w ławkach ćpali i wąchali klej.
Po drugie, zakazu nie ma. Bo jak wyjaśnić posiłki w kościołach podczas pielgrzymek na Jasną Górę? Kościoły pełne wyczerpanych i śpiących pielgrzymów, porozkładanych pod ołtarzami, w kaplicach, pod ławkami, na środku przejścia... Nikt się nie bulwersuje. Jest ok.

A organy? To, że nie spotkałeś dobrego organisty w kościele, to nie znaczy, że takich nie ma. Dobrego organistę znam osobiście ( mój kolega z liceum ) i nie tylko tego jednego. Pamiętaj, że w kościele organista gra tak, by ludzie mogli sobie pośpiewać pieśni na mszy. To nie żaden koncert tylko msza. A jak niby sobie wyobrażasz śpiew z bębnami i gitarą elektryczną? To już zupełnie co innego! W kościele można na tym grać, ale nie na mszy. U mnie w parafii (w kościele) organizowany jest co roku ogólnowojewódzki przegląd piosenek religijnych i w ruch idą nie tylko zwykłe gitary, ale właśnie również perkusja i gitary elektryczne.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
14-02-2005 10:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #20
 
oj czepiacie sie szczegolow. na gitarach tez moze zespol "rzępolić" a ludzie nie wiedziec jak przy tym spiewac... a moze tak zamiast krytykowac moze by sie niektorzy sami wzieli za robote (czytaj: granie) i zobaczyli czy potrafia to lepiej zrobic.

wydaje mi sie, ze moge sobie chociaz troszke ponarzekac, bo mam za soba kilka lat grania w zespole na mszach (niestety studia troche mnie rozdzielily z zespolem) ale wiem jak to jest ciezko, kiedy z dnia na dzien zostaje sie jeynym gitarzysta... w zespole ktory nie bardzo umie spiewac... Oczko

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
14-02-2005 18:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lubsia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 62
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #21
 
Oj b2 skoro uważasz ze z dostojenstwem i powaga na Eucharystii to przesada to ja nie chcem znac Twojego stosunku do Niej. Dla mnie każda Eucharystia jest dostojna i pozażna i sama dobierając spiewy staram się by były one na odpowiednim poziomie.

Chwy? mnie i nie?, niech niebo bli?ej b?dzie
Tak bardzo chc? w ramionech skry? si? Twych.
14-02-2005 19:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
b22 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 342
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #22
 
Offca!

Tak, czepiam się, bo wkurza mnie szesnastowieczny kościół z rżnięciem w organy i organistą beczącym jak zarzynana owca (ups!).

Denerwuje mnie stado baranów przychodzących na mszę i nic z niej nie rozumiejących. Przed oczami przesuwają mi się tylko obrazy (a jest ich wiele) np. Wielki Katolik odganiający kopniakiem w czasie mszy żebrzące dziecko rumuńskie (w imię powagi Eucharystii).
Rzygać się chce!
Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo! Nie znalazłem w Piśmie Świętym wzmianki, że coś nie wyszło i Bóg stwarzając człowieka wykonał produkt zastępczy, namiastkę, jakiś ersatz...
Nie. Zatem dlaczego dla Boga miały by być obraźliwe ludzkie czynności??? Skądinąnd zresztą dość estetyczna czynność jedzenia (ja rozumiem defekacja... womitacje... ale jedzenie???).
Zresztą zaraz potem wspominasz, że na pielgrzymce ludzie nie tylko jedzą ale i śpią w kościele. Zatem - zdecyduj się. Jesteś za czy przeciw?

Lubsiu!

Nie wiem w co Ty wierzysz (może napisz coś więcej niż tylko kilka tych słów). Ja wierzę w Boga, który tak umiłował świat, że Syna jednorodzonego dał aby każdy kto w Niego wierzy nie zginął ale miał życie wieczne.
Tenże Syn przyjął bez obrzydzenia ludzką postać, JADŁ (i to nie z byle kim, bo z celnikami), rozmawiał z Faryzeuszami, wstawił się za prostytutką i uratował jej życie, tolerował do samego końca zdrajcę w swoim otoczeniu, znosił zaparcia swego pierwszego papieża, mył nogi apostołom, pracował za młodu w warsztacie swojego Opiekuna, cieśli, i NIC z tego powodu się nie stało.

Ja rozumiem, że złota skrzynka w której zamknięto Pana Jezusa, wyszywane złotem ornaty, piękne mowy w jakich lubują się nasi księża, otaczanie się Kwaśniewskimi, Millerami, Oleksymi, zamknięte drzwi kościoła w powszedni dzień, organy i chóry, chorały gregoriańskie, a kiedyś jeszcze liturgia w łacinie, nadaje nam, Katolikom ODPOWIEDNIEJ powagi i dostojeństwa. Na pewno czujemy się lepiej po mszy celebrowanej przez kardynała z łańcuchami i pierścieniami niż przez zwykłego księżynę-misjonarza w pocerowanej sutannie. Tylko ani mnie, ani Bogu do niczego to nie jest potrzebne.

Naprawdę, gdyby nie ludzie, którym coś się nie podoba, to pewnie siedzielibyśmy w jakiejś jaskini i obgryzali kości. Chcę zmian! Zmian w Kościele! Zmian na lepsze!
14-02-2005 21:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #23
 
Jestem za a nawet przeciw Oczko Żartuję sobie. Nie przeszkadza mi jak ktoś je w kościele, ale nie na Mszy!

[ Dodano: Pon 14 Lut, 2005 ]
Hmmm, to może przedstaw swoje projekty papieżowi! Może go natchniesz lepiej niż Duch Święty.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
14-02-2005 21:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Futrzak Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 562
Dołączył: Oct 2004
Reputacja: 0
Post: #24
 
b2 - możesz mnie za to pojechać, ale czytając Twoje posty mam wrażenie, że czytam A. Leppera. Odwracasz kota ogonem, podajesz argumenty co najmniej dziwne. Nie chcę wdawać się w szczegóły, bo za dużo zdrowia kosztowałoby to mnie.

Offca - dobrze mu powiedziałaś Uśmiech

If Jah is for me, tell me whom I gon' fear? No i won't fear!
14-02-2005 21:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #25
 
Szanowny Paweł vel b2 widze bardzo mocno krytykuje tylko nic w zamin nie daje. Kościół dla niego to stan krytyczny, przyznaję są pewne błędy i warto je zmieniać, ale trzeba coś zaproponować. A takie krytykowanie liturgii jest jakimś emocjonalnym krzykiem. Jest wiele argumentów przeciw temu ale sądzę, że nie ma sensu tego pisać. Zapewne wiesz lepiej. Póki co czekam na jakieś konstruktywne argumenty i wyciszenie emocji. Paweł mimo wszystko twoja inna postawa jak nasza może przynieść pożytek ale pod jednym warunkiem: skończysz z emocjami a zaczniesz podawać jakieś propozycje i bedziesz otwarty na krytykę. Jeszcze jedno - chyba dla Ciebie nie do przełknięcia: nie można nagle sobie zerwać z Tradycją. Liturgia to serce Kościoła i była tworzona od/przez XX wieków i nie można nagle w imię jakiegoś widzi mi się zerwać z tym. Ciekawe dlaczego nie można z tym zerwać? To juz pytanie dla Ciebie. Twoje argumenty po części "chciały" by to dokonać.

Dlatego zaproponuj jakieś zmiany ale na podstawie encykliki Jana Pawła II o Eucharystii. Lub na podstawie konstytucji Vaticanum Secundum o Liturgii. :wink:

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
15-02-2005 11:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Oskar Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 61
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #26
 
1. Mnie tam chorały gregoriańskie nie przeszkadzaja. Wrecz przeciwnie Szczęśliwy

2. Wcale nie uwazam aby wiekszosc z nas wolala biskupow w zlocie od "nedznych zakonnikow w podartych habitach"

3. b2, zastanawiam sie czasami, kim ty jestes? Twoje teksty typu, ze jestes natchniony przez Ducha Swietego (i wcale nie neguje tu takiej mozliwosci, lecz ci co naprawde chodza w Duchu to raczej nie trąbią o tym na prawo i lewo), lub teraz ten ostatni, moze latwy do przeoczenia-" Mnie ani Bogu to do niczego nie jest potrzebne", sa po prostu rozwalajace. Skoro prawica Boza jest juz zajeta, to pewnie zasiadasz po lewicy :wink:

Wiem komu zaufa?am.
15-02-2005 15:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
b22 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 342
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #27
 
Z przedstawieniem projektów Papieżowi to świetny pomysł. Ale mam lepszy - będę po prostu kandydować w nastepnym konklawe.

Co do Leppera - bardzo trafne porównanie. No, dostało się już Ojcu Rydzykowi, na tym forum - jestem zatem w doborowym towarzystwie. Chyba kupię sobie gumofilce.

Wiara oparta na tradycji. Jak uczył mnie ksiądz na religii - najprostsza rzecz do obalenia, jak domek z kart.

Krytyka jest budująca, o ile ktoś nie zgnuśniał do szczętu i chce jej słuchać. Co poniektórzy są tak święci, że nie chcą. Trudno. Nie nalewa się młodego wina do starych bukłaków. Może Wasze dzieci to zrozumieją. Rock and Roll też kiedyś był uznawany za muzykę szatana.

Chciałem faktycznie zasiadać po lewicy ale ta też jest niestety zajęta. Spóźniłem się. Ktoś mnie ubiegł. Lepper??? Po ciemku nie było widać.
15-02-2005 22:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #28
 
O reformatorze! Na pewno namówię wszystkich biskupów i kardynałów, żeby zagłosowali na Ciebie!
Masz wersję swoich "95 tez"? A może masz więcej? Przybij je na drzwiach białostockiej katedry. Chętnie się z nimi zapoznam :wink:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
15-02-2005 23:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #29
 
Czytając wypowiedzi b2 czasem doprowadzam sie do płaczu. Ale juz nie dogryzajmy sobie tylko piszmy na temat. :!:
15-02-2005 23:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #30
 
b2 napisał(a):Wiara oparta na tradycji.

Wiara oparta na Tradycji przez duże "T". Nie mieszaj pojęć. Uśmiech

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
16-02-2005 01:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów