Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Teleportacja kwantowa i czarne dziury.
Autor Wiadomość
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #16
 
Polonium napisał(a):Helmutt napisał:
Cytat:Tachiony to kompletna bzdura. Wymysł grupy nawiedzonych "różdzkarzy", którzy dzięki temu mają "uzasadnienie" dla swych pokrętnych teorii i sprzedają więcej "cudownych" artefaktów co to leczą nawet AIDS dzięki "tachionom". Zresztą niedawno było o tym w Magazynie Expresu Reporterów w TVP. Podobna rewelacja jak "stała Kowalskiego"

Helmutt proszę bez spamu. O.K. ? Dyskutujemy o fizyce, a nie o New Age czy pseudonaukach. Proszę o powrót do tematu.Thanks.
O przepraszam, to nie ja zacząłem o tachionach. A nieświadomych trzeba uświadamiać, czyż nie? Oczko

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
19-11-2007 15:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #17
 
Helmutt napisał:
Cytat:O przepraszam, to nie ja zacząłem o tachionach.

Heysel skąd wziąłeś te tachiony.W fizyce takich nie ma. Jaki artykuł masz konkretnie na myśli.Czyj ?

Helmutt Tobie odpowiedział:
Cytat:Tachiony to kompletna bzdura. Wymysł grupy nawiedzonych "różdzkarzy"
19-11-2007 15:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #18
 
Helmutt napisał(a):Tachiony to kompletna bzdura. Wymysł grupy nawiedzonych "różdzkarzy", którzy dzięki temu mają "uzasadnienie" dla swych pokrętnych teorii i sprzedają więcej "cudownych" artefaktów co to leczą nawet AIDS dzięki "tachionom". Zresztą niedawno było o tym w Magazynie Expresu Reporterów w TVP. Podobna rewelacja jak "stała Kowalskiego" Oczko
Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy
http://en.wikipedia.org/wiki/Tachyon
http://scienceworld.wolfram.com/physics/Tachyon.html
Tachiony to nie bzdura, a hipoteza naukowa, spekulacja. Jeżeli sądzisz, że nie powstają na jej temat publikacje to też się grubo mylisz.
A to, że ktoś tam wykorzystuje sobie te czysto hipotetyczne cząstki do wyjaśniania jakichś popierdółek to nie znaczy, że same tachiony są wymysłem "grupy nawiedzonych różdżkarzy".
Helmutt napisał(a):A nieświadomych trzeba uświadamiać, czyż nie? Oczko
Dziękuję za takie uświadamianie ... ;P Jeżeli Ty wyciągasz wnioski na temat jakiejś spekulacji naukowej na podstawie tego jak sobie jacyś kolesie ją wykorzystują w mamieniu kogoś tam o czymś tam to wybacz ...
Polonium napisał(a):Heysel skąd wziąłeś te tachiony.W fizyce takich nie ma.
Wikipedia napisał(a):The first description of tachyons is attributed to German physicist Arnold Sommerfeld, but it was George Sudarshan, Olexa-Myron Bilaniuk[1][2], Vijay Deshpande[2] and Gerald Feinberg[3]—who originally coined the term) in the 1960s—who advanced a theoretical framework for their study. Tachyonic fields have appeared theoretically in a variety of contexts, such as the Bosonic string theory. In the language of special relativity, a tachyon is a particle with space-like four-momentum and imaginary proper time. A tachyon is constrained to the space-like portion of the energy-momentum graph. Therefore, it can never slow to light speed or below.
19-11-2007 18:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #19
 
Cytat Heysela za "Wikipedia" :
Cytat:The first description of tachyons is attributed to German physicist Arnold Sommerfeld, but it was George Sudarshan, Olexa-Myron Bilaniuk[1][2], Vijay Deshpande[2] and Gerald Feinberg[3]—who originally coined the term) in the 1960s—who advanced a theoretical framework for their study. Tachyonic fields have appeared theoretically in a variety of contexts, such as the Bosonic string theory. In the language of special relativity, a tachyon is a particle with space-like four-momentum and imaginary proper time. A tachyon is constrained to the space-like portion of the energy-momentum graph. Therefore, it can never slow to light speed or below.

All right. To teraz rozwińmy teorię.
19-11-2007 18:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #20
 
Polonium napisał(a):To teraz rozwińmy teorię.
Dosyć ciekawa dyskusja mogłaby się rozwinąć wokół tej hipotetycznej cząstki, ale ponieważ widzę, że wcześniej już sam się określiłeś co do mnie to jakoś mi się odechciewa całkowicie rozwijać temat. Bawcie się sami.
Polonium napisał(a):Heysel proszę bez spamu. O.K. ? Dyskutujemy o fizyce, a nie o New Age czy pseudonaukach. Proszę o powrót do tematu.Thanks.
A jak ktoś ma dalej jakieś abiekcje to proponuję wrzucić na scholar.google.pl słowo "tachyon" i zobaczyć wyniki.
19-11-2007 21:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #21
 
Heysel napisal:
Cytat:Dosyć ciekawa dyskusja mogłaby się rozwinąć wokół tej hipotetycznej cząstki, ale ponieważ widzę, że wcześniej już sam się określiłeś co do mnie to jakoś mi się odechciewa całkowicie rozwijać temat.

Sorry,nie mam żadnych obiekcji do Twej wypowiedzi,ale narobiono tu trochę chaosu z tym gadaniem o różdżkarzach. Popieram opcję z tachionami. Tachiony to owe tzw.'cząstki szybkie'.Mogłyby rzeczywiście zrewolucjonizować telekomunikację światłowodową,internet i łączność kosmiczną dalekosiężną.
19-11-2007 22:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #22
 
Gadałem niedawno ze znajomymi z uniwerku i zgodnie twierdzili, że "tachiony" to nawet nie hipoteza, to blade przypuszczenia i to wypływające od takich bardzo fantazjujących naukowców.
Wskażcie mi doświadczenie fizyczne (jakiekolwiek) które, choć w małym stopniu sugerowałoby istnienie takich cząstek.
Jakie byłyby cechy "tachionu" - spin, magnetyczny moment pędu, ładunek, liczby kwantowe? Jak "tachiony" spełniałyby zasady zachowania? Wg mnie jest to bzdura nie poparta niczym jak tylko teoretycznymi dociekaniami.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
20-11-2007 10:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #23
 
Grawitronów też nie da się złapać do wora... Język
A pola morficzne? Nie wiadomo jakie cząstki je tworzą...
Czasami najbardziej absurdalne z pozoru pomysły prowadzą do ciekawych, potwierdzalnych naukowo wniosków.
20-11-2007 10:32
Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #24
 
RBuzz napisał(a):Grawitronów też nie da się złapać do wora... Język
Pokaż mi taka cząstkę w modelu standardowym.....

Cytat:Czasami najbardziej absurdalne z pozoru pomysły prowadzą do ciekawych, potwierdzalnych naukowo wniosków.
Jednak na razie sa to absurdalne pomysły nie mające naukowego pokrycia.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
20-11-2007 10:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #25
 
Helmutt napisał(a):Pokaż mi taka cząstkę w modelu standardowym...
To że jej tam nie ma nie znaczy że nie istnieje. Model standardowy grawitację pomija milczeniem.

Koncepcja atomu też była absurdalna dla większości.

Już się nie wtrącam, bo za cienki jestem w tych tematach. Z fizyki miałem 3. Duży uśmiech
20-11-2007 11:39
Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #26
 
RBuzz napisał(a):
Helmutt napisał(a):Pokaż mi taka cząstkę w modelu standardowym...
To że jej tam nie ma nie znaczy że nie istnieje. Model standardowy grawitację pomija milczeniem.
No pomija. Istnienie grawitonu jest spekulowane i to z większym prawdopodobieństwem niż "tachionu". Ale jak na razie nie stwierdzono istnienia.

Cytat:Już się nie wtrącam, bo za cienki jestem w tych tematach. Z fizyki miałem 3. Duży uśmiech
Ja wprost przeciwnie a nawet więcej. Ale nie przystoi sie chwalić.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
20-11-2007 12:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #27
 
Helmutt napisał(a):Gadałem niedawno ze znajomymi z uniwerku i zgodnie twierdzili, że "tachiony" to nawet nie hipoteza, to blade przypuszczenia i to wypływające od takich bardzo fantazjujących naukowców.
Ujmę to tak :
1. Interesowałyby mnie merytoryczne wypowiedzi, a nie opinie Twoich "znajomych z uniwerku". Niestety ani Twój autorytet fizyka, ani autorytet Twoich znajomych nie robi na mnie najmniejszego wrażenia.
2. Tachiony to jest hipoteza, jeśli Twoi znajomi sądzą inaczej to proponuję sięgnąć do definicji hipotezy :
hipoteza [gr. hypóthesis ‘założenie’], metodol. założenie (przypuszczenie) oparte na prawdopodobieństwie, wymagające weryfikacji.
We wszystkich znanych mi publikacjach tachiony traktowane są jako hipoteza.
3. Opinia o "fantazjujących naukowcach" też nie jest merytoryczna.
Żeby było też jasne, nie jestem "piewcą tachionów". Chciałem tylko zagaić rozmowę z fizykiem i liczyłem na merytoryczną wymianę zdań. Niestety chyba się przeliczyłem Smutny . Merytorycznym byłoby np. powołanie się na logiczny dowód niemożliwości istnienia tachionów Rogera Penrose. Można by też podebatować ;P nad wartością takich spekulacji dla nauki.
Helmutt napisał(a):Wskażcie mi doświadczenie fizyczne (jakiekolwiek) które, choć w małym stopniu sugerowałoby istnienie takich cząstek.
Wprawdzie to raczej nie jest to o co prosisz, ale może być ciekawe :
Teoria względności. Szybkość światła. Neutrina i tachiony
Cytat:Jednym z najważniejszych neutrinowych eksperymentów jest mierzenie końcowego obszaru widma energii elektronu w rozpadzie beta trytu na hel-3, elektron i antyneutrino elektronowe. Okazuje się, że kształt tego widma jest bardzo czuły na rodzaj emitowanego antyneutrina: czy jest to zwykła cząstka, czy też tachion.
- W ciągu ostatniego dziesięciolecia wszystkie pomiary wprowadzały eksperymentatorów w zakłopotanie, bo spodziewali się otrzymać wyniki odwrotne - mówi prof. Rembieliński. - Wraz z Jackiem Ciborowskim z Uniwersytetu Warszawskiego przeprowadziliśmy rachunki i symulacje komputerowe tego procesu przyjmując, że neutrino to tachion. Okazało się, że krzywa teoretyczna i doświadczalna są praktycznie identyczne. Oznacza to, że potrafimy wyjaśnić anomalię tego procesu.
- Oczywiście, możliwe, że w tym eksperymencie jest popełniany jakiś błąd systematyczny. W tej chwili Jacek Ciborowski jest w kontakcie z grupami eksperymentalnymi z Troitska (pod Moskwą) i z Moguncji (Niemcy), gdzie wykonywane są najbardziej precyzyjne doświadczenia z rozpadem trytu. Nasze wyniki dotyczące wyjaśnienia anomalii w rozpadzie beta były prezentowane w sierpniu na konferencji w Jerozolimie. Obecnie kończymy pracę, którą wyślemy w październiku do publikacji.
- Rozpad trytu to jedyny obecnie dokładny pomiar związany z neutrinami - uzupełnia Jacek Ciborowski. - Jeśli neutrino elektronowe ma masę równą zero, wówczas widmo energii elektronów powinno liniowo maleć do zera. Jeśli neutrino ma masę niezerową (tak jak inne zwykłe cząstki, np. elektron) - wówczas punkt końcowy wypadnie poniżej zera, zaś widmo "zagnie" się przy samym końcu w dół. Ale wyniki doświadczalne pokazują, że jest przeciwnie: widmo nie zagina się ku dołowi.
- Wiedzeni intuicją rozważyliśmy rozpad z tachionowym neutrinem. Okazuje się, że policzona amplituda prowadzi do widma z "górką" przy końcu. A trzeba dodać, że dotychczas nie znaleziono wytłumaczenia tego zjawiska na gruncie fizyki konwencjonalnej, choć rozważano wiele przyczyn. Ponadto okazało się również, że hipoteza tachionowego neutrina tłumaczy łamanie parzystości w oddziaływaniach neutrin, fakt obserwowany doświadczalnie od 40 lat, lecz nie wyjaśniony do tej pory - mówi Ciborowski.
Osobiście mówię, że nie znam dokładniej tej "sprawy". Daję to na szybko. Mogę za to poszukać jeśli będzie trzeba coś więcej na ten temat.
Helmutt napisał(a):Jakie byłyby cechy "tachionu" - spin, magnetyczny moment pędu, ładunek, liczby kwantowe? Jak "tachiony" spełniałyby zasady zachowania? Wg mnie jest to bzdura nie poparta niczym jak tylko teoretycznymi dociekaniami.
Ponieważ uczono mnie : "nie krytykuj nigdy czegoś o czym nie masz zielonego pojęcia", a Ty zabrałeś się ostro za krytykowanie to zapewne potrafisz podać odpowiedź na tak postawione pytania Uśmiech . A jak nie to może Twoi znajomi z uniwerku ?
Dobra, zmywam się. Widzę, że nici tak czy siak z jakiejkolwiek merytorycznej wymiany zdań.
25-11-2007 18:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #28
 
heysel napisał(a):
Helmutt napisał(a):Gadałem niedawno ze znajomymi z uniwerku i zgodnie twierdzili, że "tachiony" to nawet nie hipoteza, to blade przypuszczenia i to wypływające od takich bardzo fantazjujących naukowców.
Ujmę to tak :
1. Interesowałyby mnie merytoryczne wypowiedzi, a nie opinie Twoich "znajomych z uniwerku". Niestety ani Twój autorytet fizyka, ani autorytet Twoich znajomych nie robi na mnie najmniejszego wrażenia.
Moi "znajomi z uniwerku" to dwaj doktorzy i magister - wszyscy akurat pracują na wydziale fizyki, ja sam zaś nie lubię się chwalić ale również mam stopień mgr fizyki, z tym, że ja nie siedze w temacie - jednak pamiętam, że zarówno na wykładach jak i w wolnych rozmowach do koncepcji typu "tachiony" podchodzono raczej na wesoło.
Tyle w tym temacie, spierał się dalej nie będę.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
26-11-2007 09:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #29
 
Helmutt napisał(a):jednak pamiętam, że zarówno na wykładach jak i w wolnych rozmowach do koncepcji typu "tachiony" podchodzono raczej na wesoło.
Jest pewna zasadnicza różnica pomiędzy postawą sceptyczną i ostrożnym podchodzeniem do takich koncepcji jak "tachiony", a używaniem argumentów typu "fantazjujący naukowcy".
26-11-2007 10:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #30
 
heysel napisał(a):
Helmutt napisał(a):jednak pamiętam, że zarówno na wykładach jak i w wolnych rozmowach do koncepcji typu "tachiony" podchodzono raczej na wesoło.
Jest pewna zasadnicza różnica pomiędzy postawą sceptyczną i ostrożnym podchodzeniem do takich koncepcji jak "tachiony", a używaniem argumentów typu "fantazjujący naukowcy".
Nie wiem, może to właśnie konsewartywny charakter uczelni, którym chcąc nie chcąc przesiąkłem wytworzył u mnie takie a nie inne traktowanie owych hipotez.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
26-11-2007 11:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów