Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Smutny Rasta
Autor Wiadomość
Anonymous
Unregistered

 
Post: #24
 
nieania napisał(a):Grupa ludzi, którzy noszą tzw. galabije czyli długie, szerokie okrycia podobne do arabskich w barwach zielonej, żółtej i czerwonej (barwy narodowe Etiopii). Charakterystyczną cechą ich wyglądu są "dredy" - zmechacone "rurki" nie rozwiązywane i nie myte przez dłuższy czas, wystające spod wielkich, wykonywanych ręcznie, wełnianych czapeczek w kolorze czarno-czerwono-zielono-złotym (czerwień symbolizuje krew męczenników w historii Jamajki, czerń to kolor skóry Afrykańczyków, zieleń przedstawia wegetację roślin i nadzieję zwycięstwa nad uciskiem, a złoty jest kolorem flagi jamajskiej). Taki jest, a przynajmniej powinien być wygląd zewnętrzny porządnego rastafarianina...
- Dready nie mają nic wspólnego z niemyciem. To raz. Poza tym nie jest wymogiem dla rasta by nosił dready.
- Galabije nosi jeden z domów Rastafari. Mianowicie Bobo Ashanti – Najbardziej ortodoksyjna i najbardziej przestrzegająca praw starego testamentu grupa rastamanów.
- Berety, jak berety, nosi kto chcę, tak jak mu wygodnie.
- Znaczenie kolorów jakie tu przedstawiłaś jest błędne…

nieania napisał(a):Taki jest, a przynajmniej powinien być wygląd zewnętrzny porządnego rastafarianina...
To tak jakbym powiedział, że porządny katolik musi nosić sutannę, być obwieszony krzyżami i żegnać się co pięć minut Oczko

nieania napisał(a):No cóż ruch rastafarian (ok miliona ludzi na całym świecie, a ponad 60% Jamajczyków) nie ma charakteru,który byłby jednoznaczny. Jest bardzo zróżnicowany, (różnice ideologiczne), przez co nie można go nazwać ruchem religijnym.
Przede wszystkim w ideologii rastafarian ważne jest pacyfistyczne (pokojowe) nastawienie do świata, charakterystyczny wygląd oraz specyficzna muzyka – reggae. Ponadto postrzeganie kobiety jako istoty niższej od mężczyzny. (prawda?)
RastafarI jak najbardziej można nazwać ruchem religijnym. Różnice nas nie dzielą, gdyż mimo nich potrafimy spojrzeć w dal i być wspólnotą ponad nimi Uśmiech
Reggae nie jest częścią RastafarI. To ważny nośnik jej przesłania, jednakże nie nierozerwalna część.
Kobieta jest wręcz wywyższana w RastafarI jako matka życia… Wielu rastamanów woła na swe panie „cesarzowe”, „królewny”, etc Uśmiech
Niechlubnym (Moim zdaniem) wyjątkiem jest tu już wspomniana wyżej wspólnota Bobo Ashanti(Chyba jedyny ich dogmat, z którym się nie zgadzam), a wynika to z restrykcyjnego przestrzegania praw starego testamentu, gdzie piszę iż należy unikać krwi, dlatego kobiety podczas menstruacji przebywają w odosobnieniu od mężczyzn.

nieania napisał(a):Najważniejszy pogląd w ich ideologii to przekonanie, że wszyscy ludzie są równi wobec Jaha (Boga), ale dodają, że Jah faworyzuje Czarnych. Nawet w statucie rastafarian wyraźnie zaznaczono, że ruch nie ma żadnych innych celów poza słusznymi celami wszystkich Czarnych ludzi Jamajki i że jest otwarty dla wszystkich Czarnych. Dlatego nie dziw się, że dla większości ludzi rasta=murzyn.
Jah, nie Jah’a Oczko Nie odmienia się.
Jah nie faworyzuje nikogo… Wszyscy jesteśmy dziećmi Boskimi… Rastamani dawniej, u początku tego ruchu byli panafrykanistami, jednak z upływem czasu (Również za sprawą Jego Cesarskiej mości Haile Selassie I (Czyli Ras Tafariego)) zmienili się w ruch głoszący równość wszystkich dzieci Boskich i wznoszący się ponad podziały rasowe.
I nie ma czegoś takiego jak „statut rastafarian” Oczko
nieania napisał(a):Palenie marihuany jest ich rytuałem. Zasadność tego odnajdują w Biblii... (nie mam pojęcia jak można w taki sposób odbierać to co jest w Biblii napisane) Bo wiele fragmentów jest krytycznych co do odurzania się.... m.in. Ef 5:18, 1 P 1:13-16, 4:3, 5:8, Prz 23:3-35, Rz 13:13, 1 Tes 5:5-11
Nie dla każdego to rytuał. Rasta nie musi palić marihuany. To inwidualna sprawa każdego rastamana… Jeżeli jest palona to tylko w celach medytacyjnych.

Polonium napisał(a):Trudno powiedzieć, by rastafarianizm był zaraz sektą. Raczej trzeba by było wniknąć w sposób myślenia czarnoskórych mieszkańców Jamajki. Dla nich jest to napewno zwykła subkultura młodzieżowa i nie było zapewne ich zamierzeniem tworzenie z tego jakiejś religii.Wyrażają raczej więź z Afryką, skąd byli sprowadzeni przez handlarzy niewolnikami.Również muzyka reggae jest dla nich formą wyrażenia tęsknot i łączności z Czarnym Lądem. A flaga nie musi się zaraz wiązać z jakimś voodoo, choć z Afrykańczykami to różnie bywa w tej kwestii.
Tu się mylisz. Rastafari od początku było ruchem duchowym i religijnym. Jak niżej pisano, miał swoich proroków, etc... (Marcus Garvey, Haile Selassie I, Prorok Gad, Książe Emannuel i wielu innych)

CarnivalKing napisał(a):Mam pytanie odnośnie symboliki Babilonu w rastafarianizmie - czy to prawda, że według tej wiary Babilonem jest kościół katolicki??

i drugie:

Jaki jest stosunek rastafarian do Hajle Selasje?
Dlatego wielu rastamanów krytykuje Kościół, ale w żaden sposób nie są wrodzy katolikom.
Ogółem rastamani sceptycznie postrzegają religie zorganizowane.
Posłuże się tu cytatem Haile Selassie I, która jest myślą przewodnią rasta:
"Musimy przestać mylić religię z wiarą. Religia to zbiór zasad, reguł i rytuałów stworzonych przez ludzi, które miały w zamierzeniu pomóc duchowo. Z powodu ludzkiej niedoskonałości religia stała się skorumpowana, polityczna, dzieląca, stała się narzędziem do walki o władze. Wiara to nie teologia albo ideologia. To prosta droga życia, czysta i pierwotna jak dana przez Najwyższego. Wiara to śieć łącząca nas z Najwyższym, z wszechświatem i z sobą nawzajem."

Co do Haile Selassie I - Wielu rastamanów uważa go za kolejne wcielenie Jezusa na ziemi, inni uznają go za proroka słowa Bożego, jednak wszyscy bez wyjątku poważają i szanują tego człowieka Uśmiech

Polonium napisał(a):A żeby być przyjacielem Afrykańczyków to wcale nie trzeba być Rasta,po prostu wystarczy być chrześcijaninem.
Rastaman to chrześcijanin Uśmiech
09-02-2008 18:19
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Smutny Rasta - Anonymous - 04-12-2007, 04:55
[] - Ks.Marek - 04-12-2007, 10:01
[] - Anonymous - 04-12-2007, 11:29
[] - Polonium - 04-12-2007, 12:23
[] - Anonymous - 04-12-2007, 13:56
[] - Helmutt - 04-12-2007, 14:25
[] - Ks.Marek - 04-12-2007, 15:30
[] - nieania - 04-12-2007, 15:38
[] - Anonymous - 04-12-2007, 15:44
[] - nieania - 04-12-2007, 15:47
[] - Anonymous - 04-12-2007, 15:48
[] - nieania - 04-12-2007, 15:52
[] - Polonium - 04-12-2007, 17:59
[] - nieania - 04-12-2007, 22:25
[] - Anonymous - 05-12-2007, 10:51
[] - nieania - 05-12-2007, 15:26
[] - CarnivalKing - 05-12-2007, 20:46
[] - Anonymous - 06-12-2007, 00:20
[] - Anonymous - 06-12-2007, 11:00
[] - nieania - 06-12-2007, 15:00
[] - Anonymous - 08-12-2007, 04:03
[] - nieania - 08-12-2007, 10:37
[] - Polonium - 08-12-2007, 12:06
[] - Anonymous - 09-02-2008 18:19
[] - Polonium - 09-02-2008, 19:53
[] - Anonymous - 09-02-2008, 20:01
[] - Polonium - 09-02-2008, 21:28
[] - nieania - 09-02-2008, 21:40
[] - Anonymous - 09-02-2008, 23:16
[] - Rastek - 11-09-2008, 17:53
[] - a.R.E.k. - 11-09-2008, 18:19

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów