Ocena wątku:
- 0 Głosów - 0 Średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Helmutt
Stały bywalec
Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
|
A ja ponawiam pytanie - dlaczego zamiast sprawę ostatecznie wyjaśnić, Kuria usilnie chce ją zatuszowac wysyłając rzeczonego księdza w "nieznane miejsce" i nie chcąc rozmawiać z rodzicami?
Dlaczego w takich dyskusyjnych przypadkach - bo po opadnięciu emocji sprawa jest rzeczywiście zagadkowa - władze Kościoła zwykle traktują swoje "owieczki" jak intruzów, jak wrogów Kościoła, zamiast uczciwie i solidnie wyjaśnić co było czy jest na rzeczy - nawet bez angażowania policji, sądownictwa, bo po co? Skoro ksiądz był niewinny - niech to powie, niech zrobią konfrontację, czy co tam się w takich wypadkach robi, niech się to wyjaśni. A tymczasem.... ksiądz wędruje na inna parafię a rodzinie pokazuje się "figę", że tak brzydko powiem.
I to mnie najbardziej drażni w tym wszystkim. I to jest chore.
To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
|
|
09-01-2008 15:02 |
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości
Wróć do góryWróć do forów