Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jezus w żłobie...
Autor Wiadomość
mnich Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 36
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #1
Jezus w żłobie...
Cytat: "owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.

Znajdziecie Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie

i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie..." Łk 2,7.12.16;
Cytat:"Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon..." Mt 2,11;

Czy na pewno w oryginale użyto słowa 'gospoda'? Z tego co się orientuję , to w czasach Chrystusa nie istniały gospody.

Czy aby na pewno 'położenie w żłobie' oznaczało, że Jezus urodził się w stajni? Tak samo jak wyżej- nie budowano stajni w Izraelu w czasach Chrystusa.[budowali je Rzymianie dla swoich konii]Może żłobu użyto jako kołyski?

Jak widać z w/w wersetu, mędrcy weszli do domu nie do stajni. Szopki stawiane w kościołach przedstawiają fałszywy obraz?

Dodam na koniec, że nie podano ilu było mędrców. Skąd wiadomo, że było ich trzech?

Wiem, że złożono trzy rodzaje darów, ale nie musi to oznaczać, że złożyło je trzech mędrców.
10-01-2008 15:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Upiorzyca Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 71
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
Cytat:Czy na pewno w oryginale użyto słowa 'gospoda'? Z tego co się orientuję , to w czasach Chrystusa nie istniały gospody.
Gospód może i nie było, ale skoro do Betlejem przybyło tyle osób ,,aby się dać zapisać'' to najprawdopodobniej znaleźli się przedsiębiorczy ludzie, którzy użyczali gościny.
Cytat:Czy aby na pewno 'położenie w żłobie' oznaczało, że Jezus urodził się w stajni? Tak samo jak wyżej- nie budowano stajni w Izraelu w czasach Chrystusa.[budowali je Rzymianie dla swoich konii]Może żłobu użyto jako kołyski?
Z tego co mi wiadomo domy były wówczas tak budowane, że część ,,piwniczna'' (nie wiem jak to określić, w sensie ze położona najniżej i niezamieszkana) służyła jako ,,stajnia'' dla zwierzątek. to raz. Dwa: ponoć mówiło się o ,,grocie betlejemskiej'' ze względu na to, że w takich naturalnych miejscach były schronienia pasterzy i ich trzody. Jak znajdę jeszcze jakieś informacje to zamieszczę.

Cytat:Jak widać z w/w wersetu, mędrcy weszli do domu nie do stajni. Szopki stawiane w kościołach przedstawiają fałszywy obraz?
Gdy mówisz ,,szopa'' to co sobie wyobrażasz? Uśmiech
Jak myślisz, dlaczego Herod nie kazał wybijać tylko noworodki? Bardzo możliwe, ze miedzy czasem narodzin Chrystusa a wizytą trzech magów upłynęło trochę czasu. (wg. mądrzejszych ode mnie ludzi nauki parających się astronomią, mogło to być wiele miesięcy różnicy)

Cytat:Dodam na koniec, że nie podano ilu było mędrców. Skąd wiadomo, że było ich trzech?
Tradycja. Na wszelkich znanych mi przedstawieniach mędrców było trzech. Zresztą, w Kolonii (bodajże) znajdują się relikwie 3 czaszek należących podobno do owych mędrców ( zostały odnalezione bodajże przez św. Helenę, ale tego na sto procent pewna nie jestem).

Zresztą, ja jestem tylko mały gópi człowiek, wcale nie muszę mieć racji.

Szukam, Szukania mi trzeba,
Domu z gitar? i piórem.
A góry nade mn? jak niebo,
A niebo nade mn? - jak góry.
10-01-2008 16:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #3
 
"Gospody" - może to nie były hotele 3 gwiazdkowe Duży uśmiech - ale przecież przy szlakach handlowych istniały miejsca, gdzie podróżni posilali się, spali. Nazwa "gospoda" występuje np. w przypowiści o miłosiernym samarytaninie.
"Stajnia" - owszem to nie były budowane stajnie, zadaszone.
Pasterze (najniższa grupa społeczna w Palestynie) wypasali, strzegli stada kóz i owiec.
Na noc gromadzili je w zagrodach wykonanych z ostrych kamieni, położonych w pobliźu grot skalnych, w których odpoczywali, posilali się pasterze. W których także przetrzymywano młode, słabe zwierzęta - stąd żłób w grocie.
"Mędrcy weszli do domu" - przecież ewangeliści nie podają, że medrcy przybyli w noc narodzin Jezusa. W momenice przybycia mędrców Maryja z Józefem mogli już znaleźć schronienie w jakiejś wynajętej izbie.
A jakie znaczenie ma liczba mędrców??
10-01-2008 16:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #4
 
Mnichu, przykro mi to stwierdzić, ale tym tematem zaniżyłeś poziom.
Przecież wiadomo, że przekład PŚ podąża za kulturą i tradycją tłumacza. Takie czepianie się, wg mnie, nie ma najmniejszego sensu. Jednak dla porządku, garść informacji:

Greckie:
Kataluma: kwatera, gospoda, pokój gościnny, izba.
Esparganos: szmatka, tkanina, obrus
Magoi (lp. Magos) oznacza - Mag, mędrzec perski, perski kapłan, astrolog, biegły w wykładaniu snów i innych tajemnych naukach. Dopiero w 2 znaczeniu: magik, czarodziej.

O 3 Mędrcach daje nam przekaz Tradycja, pewnie na mocy tych 3 darów, złożonych Dziecięciu Jezus: Złoto - godność królewska, kadzidło - uznanie boskości, mirra - dar złożony jako człowiekowi, który zostanie nią namaszczony, gdy złoża Jego ciało w grobie.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
11-01-2008 11:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #5
 
Po za tym, Jezus urodził się w grocie.

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
11-01-2008 11:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mnich Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 36
Dołączył: Sep 2007
Reputacja: 0
Post: #6
 
Chciałem uzyskać jak najwięcej odpowiedzi, ponieważ na pewnym forum "wymądrzalscy" twierdzą , że mają monopol na prawdę i podważają wszystko co katolickie czy chrześcijańskie , mimo iż jest to forum religijne-bo po tym, co tam poczytałem nie mogę powiedzieć, że chrześcijańskie.Dlatego post mój trochę prowokujący, ale chyba dzięki temu mogę uzyskać więcej zinteresowania, no i cennych informacji.
Nie mam takiej wiedzy jak np.Ks.Marek i nie mam dostępu do takiej wiedzy.

Wszystkich których może uraziłem- przepraszam!
11-01-2008 12:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
miasto Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 391
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #7
Re: Jezus w żłobie...
mnich napisał(a):Czy aby na pewno 'położenie w żłobie' oznaczało, że Jezus urodził się w stajni?

Greckie fathne oznacza złób=koryto, czyli pojemnik do karmienia zwierząt gospodarskich. Obecnośc tego przedmoitu świadczyo tym,że było tomiejsce gdzie prawdopodobnie takie zwierzęta trzymano.

Wedle tradycji w miejscu tym przebywał wówczas wół i osioł. Na reliefie z sarkofagu jakiegoś rzymskiego chrześcijanina z IV wieku (najstarszym znanym przedstawieniem sceny narodzenia Chrystusa) przedstawiono jedynie żlób i właśnie te dwa zwierzęta.

Ewangelie nic nie wspominają o nich. Wspomniane są w ewangeliach apokryficznych, a niektórzy wczesnochrześcijańscy autorzy wierzyli, że obecność tych zwierząt była zapowiedziana w pierwszych wersetach proroctwa Izajasza:

Niebiosa, słuchajcie, ziemio, nadstaw uszu, bo Pan przemawia: Wykarmiłem i wychowałem synów, lecz oni wystąpili przeciw Mnie. Wół rozpoznaje swego pana i osioł żłób swego właściciela, Izrael na niczym się nie zna, lud mój niczego nie rozumie.

Bóg przez proroka Izajasza, wzywa Izrael do nawrócenia i muszę przyznać, że używa do tego mocnych argumentów stwierdzając, że trwający w buncie Izraelici są bardziej tępi od zwierząt, które za szczególnie inteligentne nie uchodzą.

Symbolika ta została przeniesiona na chrześcijańską ikonografię. Wół i osioł symbolizują nawrócenie. Te głupie istoty odstępują Zbawicielowi świata to, co dla nich jest najcenniejsze – swoje koryto, z którego jedzą by żyć – a więc źródło swojego życia.
W Ew.Jana Jezus sam mówił o sobie metaforycznie, że jest chlebem z nieba.

Wół jako zwierzę czyste symbolizował Izraela - żydów, a osioł, jako zwierzę nieczyste – bo nieparzystokopytne – symbolizował pogan. W Chrystusie żydzi i poganie - ci którzy uczynili Go źródłem swego życia - spotkali się jako dzieci Boże.
Osioł z wołem pojednali się przy żłobie, a pogan i żydów Jezus pojednał pod Krzyżem.

Ef 2:12-18
12. w owym czasie byliście poza Chrystusem, obcy względem społeczności Izraela i bez udziału w przymierzach obietnicy, nie mający nadziei ani Boga na tym świecie.
13. Ale teraz w Chrystusie Jezusie wy, którzy niegdyś byliście daleko, staliście się bliscy przez krew Chrystusa.
14. On bowiem jest naszym pokojem. On, który obie części [ludzkości] uczynił jednością, bo zburzył rozdzielający je mur - wrogość. W swym ciele
15. pozbawił On mocy Prawo przykazań, wyrażone w zarządzeniach, aby z dwóch [rodzajów ludzi] stworzyć w sobie jednego nowego człowieka, wprowadzając pokój,
16. i [w ten sposób] jednych, jak i drugich znów pojednać z Bogiem w jednym Ciele przez krzyż, w sobie zadawszy śmierć wrogości.
17. A przyszedłszy zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy blisko,
18. bo przez Niego jedni i drudzy w jednym Duchu mamy przystęp do Ojca.




mnich napisał(a):Jak widać z w/w wersetu, mędrcy weszli do domu nie do stajni. Szopki stawiane w kościołach przedstawiają fałszywy obraz?

szopkę wymyślił podobno dopiero św. Franciszek z Asyżu

Wcześniejsza tradycja kazała przedstawiać scenę Narodzenia Pańskiego w grocie. Zwłaszcza w ikonach Narodzenia w tradycji bizantyjskiej. Jest to grota, która de facto jest grobowcem – takim w jaki złożono po śmierci Jezusa. Sam Jezus jest na tej scenie owinięty w pieluszki (o których wspomina Łukasz) ale jest owinięty nie jek niemowlę, tylko dokładnie tak, jak owijano zmarłych, gdy składano ich do grobu.

Bóg przyszedł do nas dzielić z nami naszą niedolę. Bóg przyszedł do nas, aby dźwignąć za nas ciężar naszego grzechu. Nie tylko na Krzyżu, ale od chwili narodzenia (od złobu do grobu). Stary ewangelicki Katechizm Heidelberski z 1562 roku, omawiając Apostolskie Wyznanie Wiary, zadaje pytanie 37:
Jak rozumiesz słowo "umęczon"?
I odpowiada tak:
Rozumiem je następująco: przez całe swoje ziemskie życie, a szczególnie pod jego koniec, Jezus Chrystus dźwigał (cieleśnie i duchowo) ciężar gniewu Bożego, skierowanego przeciwko grzechowi całej ludzkości, aby swoim cierpieniem - jako jedyną ofiarą mającą moc przebłagania Boga - wykupić nasze ciała i dusze od wiecznego potępienia, zdobyć dla nas łaskę u Boga, usprawiedliwienie i życie wieczne.
Przez całe swoje ziemskie życie.
Jezus Chrystus od pierwszych chwil swego życia był obarczony ciężarem ludzkiej niedoli: przyjął postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi, w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka (Flp 2:7)



mnich napisał(a):Dodam na koniec, że nie podano ilu było mędrców. Skąd wiadomo, że było ich trzech?

nie wiadomo
04-02-2008 20:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów