Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kondycja powołań w Polsce
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #46
 
czarek napisał(a):tyle tylko, że szanse na seminarium z biegiem czasu malejąUśmiech
Cytat:Dlaczego tak uważasz?
Ja chyba wiem, o co Czarkowi chodzi...
i jeśli to jest to, wówczas masz widoczny znak, że z powołaniem - jakimkolwiek- nie można eksperymentować.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
30-04-2008 09:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
czarek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 418
Dołączył: Sep 2006
Reputacja: 0
Post: #47
 
Rachel napisał(a):Dlaczego tak uważasz?
Bo tak rozeznaje Oczko
A nawet gdybym poczuł teraz silne powołanie to i tak, podobnie jak Twój znajomy kapłan, skończyłbym najpierw wybrany kierunek.

W każdym razie do czasu kiedy nie powiem kobiecie "tak", będe nadal wsłuchiwał się w głos Pana Uśmiech

http://www.ewangelizatorzy.pl
30-04-2008 09:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #48
 
Porzucenie kapłaństwa to ogromny dramat dla każdego byłego kapłana.
To rozerwanie wewnetrzne, niepokój...coś w typie syndromu poaborcyjnego...uśmiechnięta twarz przy smutnych oczach Smutny
Spotkałam w życiu paru byłych kapłanów - więc nie mówię gołosłownie - ci ludzie są w jakiś często nieuchwytny sposób "inni".
Moim przyjcielem był (był bo już śp) ex kapłan - żonaty, 3 dzieci, zgodna rodzina, głęboko wierzący...ale wyczuwało się w nim, że coś mu "niedostaje" Smutny
30-04-2008 09:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #49
 
czarek napisał(a):W każdym razie do czasu kiedy nie powiem kobiecie "tak"
A nie mówiłem/pisałem? :roll2:

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
30-04-2008 09:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów