Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dewocjonalia oraz elemety liturgiczne
Autor Wiadomość
PS Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 912
Dołączył: Dec 2007
Reputacja: 0
Post: #1
Dewocjonalia oraz elemety liturgiczne
http://www.viddler.com/explore/cihy2/videos/19/733.606/ od 12. minuty
to raz - świecidełka i gadżety, ktore niby mają związek z Bogiem. Ludzie chyba wierzą w jakąś magiczną moc takich rzeczy.
Btw: czy w modlitwie, ktorą ksiądz odmawia przed poświęceniem "świętych" obrazów, medialików nie ma tekstu w rodzaju: "niech broni domowników" czy coś w tym stylu?

Druga sprawa to czasem tragedia w gustach tych, ktorzy są odpowiedzialni za wystrój kościoła (zazwyczaj proboszczowie).
Moj np kościół parafialny w stylu takim prawie gotyckim, ze wskazaniem na prawie. Jakiś czas temu proboszcz skombinował zestaw mega wypaśno-złoto-czerwony ten stojak na 4 świece (4-liczba zarządzona przez Bp. Kiernikowskiego) oraz w takim samym stylu ambonkę ze złotą gołębicą. O krzesłach w prezbiterium nie wspomnę...
Może to i pasuje do Pałacu Backingam, cerkwii, kremlowskich motywów, czy jakichś barokowych przesadnie zdobionych świątyń ala Święta Lipka, ale nie do stonowanego wystroju.
Totalny kicz. Dresy do pantofli

Też macie podobne spostrzeżenia?
18-02-2008 01:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
PS napisał(a):Ludzie chyba wierzą w jakąś magiczną moc takich rzeczy.
nie wierzy sie w rzeczy... one tylko mają za zadanie przypominać o Bogu.
Dla mnie to jest szokujące , ze z czegoś poważnego można zrobić istną parodię np. przykład niektórych pamiątek z Fatimy.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
18-02-2008 10:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #3
 
jak ja nie lubię tego faceta. :?

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
18-02-2008 12:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
PS Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 912
Dołączył: Dec 2007
Reputacja: 0
Post: #4
 
Rachel napisał(a):
PS napisał(a):Ludzie chyba wierzą w jakąś magiczną moc takich rzeczy.
nie wierzy sie w rzeczy... one tylko mają za zadanie przypominać o Bogu.
Dla mnie to jest szokujące , ze z czegoś poważnego można zrobić istną parodię np. przykład niektórych pamiątek z Fatimy.

1. wierzy się
2. chodziło Ci o Cejrowskiego, czy sklepikarzy?
18-02-2008 12:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #5
 
Przede wszystkim to jest wielki interes dla firm, które takie rzeczy wytwarzają. Dopóki w Polsce będą ludzie wierzący - dopóty na dewocjonaliach będzie się zarabiało kokosy. Bo głupi lud wszystko kupi.
Kiedyś, już z 10 lat temu, do domu mojej babci wszedł jakiś pan - nie znoszącym sprzeciwu głosem powiedział, że on roznosi "obrazeczki poświęcone osobiście przez ojczulka świętego i ojczulek święty nakazał aby w każdym domu taki obrazeczek się znalazł". I co myślicie, że babcia nie kupiła - kupiła a jakże, dała około 1/3 renty za powiększoną fotokopię jakiegoś bliżej niezidentyfikowanego obrazu.
Dawniej robiło się interesy na relikwiach - czego wówczas nie sprzedawano to piorun wie, do dziś istnieje zatrzęsienie różnego rodzaju "prawdziwych" relikwi - samych głów Jana Chrzciciela jest chyba około 10-ciu, nie mówiąc o gwoździach z krzyża czy tegoż krzyża elementach. Co do kości, to co popularniejsi święci mogliby sobie po kilka szkieletów złożyć z relikwii dostępnych po kościołach całego świata.
A wszelkie "sacro-targi" - jakie tam cudeńka na patyku prezentują? Mózg staje.
I jak wszędzie - wszystko sprowadza się jak zwykle do $$$$$$.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
18-02-2008 13:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #6
 
PS napisał(a):2. chodziło Ci o Cejrowskiego, czy sklepikarzy?
jednych i drugich.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
18-02-2008 15:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
PS Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 912
Dołączył: Dec 2007
Reputacja: 0
Post: #7
 
Jedyne co ośmieszał to komercyjność dewocjonaliów oraz nad wyraż poważne traktowanie kiczowatych gadżetów chcących być "świętymi" rzeczami.
18-02-2008 15:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #8
 
Jak jest popyt - to jest i podaż.
Niektórzy ludzie więcej nadziei pokładają w takich gadżetach niż w modlitwie.
Przykład? - jedynym znanych z objawień Maryjnych Sankuarium, gdzie Maryja wskazała miejsce, Bernadetta posłusznie zaczęła grzebać w ziemi i wybiło tam źródeło to Lourdes.
Tą wodę ludzie piją, obmywają chore miejsca i są potwierdzone dziesiątki cudownych uzdrowień a tysiące ludzi doświadczyło ulgi, które nie są oficjalnie zarejestrowane.
A co zauważamy najczęściej podczas pilegrzymej do sankuariów Maryjnych?...masa ludzi uczestniczy we Mszy św, innych nabożeństwach.....i natychmiast szuka "cudownej wody".
Przykład - Kalwaria Zebrzydowska.
Pielgrzymi odprawią nabożeństwo "dróżek" - ok 6 kilometrowe dróżki Matki Bożej, Jezusa i za dusze zmarłe.
Wszystkie te dróżki prowadzą obok Kaplicy Grobu MB, i jest tam 2 czy 3 krany z wodą.
Kapłani lub przewodnicy muszą obligatoryjnie robić tam przystanek, bo większośc pątników opuszcza modlitwę i pędzi po "cudowną wodę".
18-02-2008 16:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #9
 
Poprostu smutne to jest. Smutny
i pokazuje płytkość wiary tych osob ;(

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
18-02-2008 17:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #10
 
Tak,Rachel. To jest smutne, bo przecież jeśli ma ktoś być uzdrowiony to dostąpi uzdrowienia w zwyklym parafialnym kościele i przed obrazami niekoniecznie uznawanymi za cudowne. Cuda czyni w naszym życiu tylko Bóg, a z naszej strony potrzeba tylko wiary. Nie możemy jednak szukać nadprzyrodzoności we wszystkim, bo przesadzanie w tym względzie też nie jest miłe Bogu. Albo się skupiamy na modlitwie i spotkaniu z Panem w Eucharystii,albo nie wyruszajmy na pielgrzymki skoro szukamy samej cudowności.

Szukamy cudownych źródełek, a tymczasem to Eucharystia jest największym cudem. Eucharystia jest źródłem i szczytem. I za Eucharystię niech będą dzięki naszemu Stwórcy. Alleluja !
18-02-2008 18:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #11
 
Z tego powodu unikam Sanktuariów. Jedynie ,że niechący tak się znajdę... bo nie raz tak było, że gdzieś pojechałam a później sie okazywało że miejsce to jest wyniesione do rangi santuraiów. Ale jeżeli się w taki miejscu znajdę nie kupuję wisiorków czy innych błskotek bo dla mnie to strata kasy i dotego zajmuje miejsce niepotrzebnie.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
18-02-2008 20:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #12
 
Są miejsca w których w szczególny sposób obdarowywany łaskami Bożymi jest człowiek.
Każda wizyta w Sanktuarium to pewien trud, wysiłek związany choćby z tym by się tam znaleźć. To trud ofiarowany Bogu.
Zarówno Bóg jak i szatan działa przez przedmioty.
Ten sam przedmiot, który ma przypominać o łasce Bożej i Bożym Miłosierdziu może być wykorzystany jako amulet. (np. Różaniec wieszany na lusterku jako 'antyradar" :? )
Nie mam nic przeciwko pielgrzymkom i sanktuariom jak i przedmiotom kultu religijnego - wręcz przeciwnie.
Przeciwny jestem nadużywaniu tych spraw w celach niezgodnych z przeznaczeniem - choćby w celu komercyjnych bądź wykorzystywania tego typu spraw przeciwko Kościołowi i Bogu.

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
18-02-2008 20:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #13
 
ddv napisał(a):Nie mam nic przeciwko pielgrzymkom i sanktuariom jak i przedmiotom kultu religijnego - wręcz przeciwnie.
Anty nie jestem.
Osobiście nie korzystam z tego zbytnio i tyle.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
18-02-2008 20:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #14
 
Rachel napisała:
Cytat:Z tego powodu unikam Sanktuariów. Jedynie ,że niechący tak się znajdę... bo nie raz tak było, że gdzieś pojechałam a później sie okazywało że miejsce to jest wyniesione do rangi sanktuariów.

Rachel, nie przesadzajmy z unikaniem Sanktuariów. Pielgrzymować też powinniśmy,tyle że pamiętając,że idziemy lub jedziemy tam wielbić Pana oraz podziękować a nie jedynie prosić.

Najważniejsze jest dziękczynnienie, prosić nie musimy, bo Stwórca zna nasze serca i wie,czego nam potrzeba.
Zastanawiałem się pewnego dnia nad tym. Po co wymieniać intencje podczas osobistej modlitwy, skoro lepiej od razu rozpocząć tą modlitwę.Przecież intencje ukryte w naszym sercu i umyśle są dobrze znane Panu. Nie musimy być "gadatliwi".

Jeśli ktoś coś poświęconego kupuje na terenie sanktuarium to niech to uczyni pod koniec pielgrzymki,a nie w jej trakcie by pielgrzymka miała sakralny charakter.
18-02-2008 21:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kimi Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 132
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #15
 
Dewocjonalia to interesy, a na tym zasadniczo wiara i sanktuaria się nie opierają. Ja zasadniczo zawsze kupuję tylko pocztówki w tym jedną z Cudownym Obrazem. Pielgrzymuję, żeby się modlić i trwać w modlitwie, także żeby poznać własną kulturę religijną, ale to daleko za potrzebami duchowymi. Dewocjonalia są zazwyczaj po za klasztorem, terenem sanktuarium i mi nie przeszkadzają.
18-02-2008 22:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów