Jak z dobrej inicjatwywy zrobić komizm

[Kimi]

Nigdy nie byłem przeciw wystawianiu pomnikom JP2, ale jak sam papież mówił - lepiej budować pomnik pomagając. Inicjatywy niektóry mieli dobre, ale to co wyszło jest nieco komiczne:



Smolnica



Tarnów

Zastanawia mnie któż to jest? :?



Nie żebym coś sugerował, ale przedstawienie papieża jest komiczne i nieumiejętne

A tu dam coś co jest komiczne, ale piękne - prawdziwa sztuka:




To tyczy się papieża - naszego JP Wielkiego.

[PS]

Osobiście wszystkie pomniki Jana Pawła II, ktore widzialem są dziadowe oprocz tego na dziedzincu KULu. Nie wiem, kto tym "rzeźbiarzom" dał papiery na rzeźbienie czy tam jak to się nazywa

[Offca]

PS napisał(a):Nie wiem, kto tym "rzeźbiarzom" dał papiery na rzeźbienie czy tam jak to się nazywa

Oni Ci na taki zarzut odpowiedzą, że to jest sztuka, że się na niej nie znasz i że jej nie zrozumiesz :krzywy:

[Polonium]

Czasem odnieść można wrażenie,że z pomnikami przesadzamy tak jak z tymi krzyżami na Żwirowisku w Oświęcimiu. Wystarczyłyby pomniki w Wadowicach,w Krakowie i na dziedzińcu KUL-u oraz ten na Jasnej Górze. Mnożenie pomników i mnożenie liczby szkół z imieniem papieża są nadużyciem.

Nasz biskup w "Pasterskim kwadransie" powiedział o tym jasno,że to przesada i wskazał, że ważne są inicjatywy służące dobru bliźnich i że te inicjatywy to najlepszy pomnik dla Ojca Świętego Jana Pawła II.

[Kimi]

No to prawda, ale najpiękniejsze są te pomniki jak ostatni - robione z kawałka drewna, przez dzieci i harcerzy. Wkładają w to kilkadziesiąt złotych na dłutka, które i tak potem się przydadzą i tworzą. W moim rodzinnym mieście jest pomnik z drewna - Chrystusa. Zrobiony podczas zjazdu harcerzy w wakacje. Drewno dostali za darmo od leśniczego, a dłutka od rzeźbiarzy MDK.

Ale co mi się najbardziej w nich podoba - to, że kiedy stawiano ten pomnik to wszyscy harcerze poszli wysprzątać groby judaistów, ewangelików i opuszczone cmentarze wojskowe. Bo ten pomnik w końcu coś znaczy. Innym razem poszli zbierać żywność. Wtedy jak się nie mylę zrobili z drewna płaskorzeźbę JP2. A ostatnio odlewali z gipsu półpiersia papieża i sprzedawali po 5 zł. Wszystko przeznaczyli na zbiórkę: Hospicjum to też życie.

To są pomniki których chcą od nas tacy ludzie jak JP2.

Byłem kiedyś "świadkiem" zawodów na budowanie pomników JP2. Burmistrze się ze sobą ścigali - kto zrobi ładniejszy. Dzięki Bogu biskup zareagował w porę... będąc przy okazji bierzmowania.

Polonium - jeszcze głodziłbym się na ten na Zakopiańskich Krzeptówkach przy Sanktuarium MB Fatimskiej w wdzięczności za uratowanie życia JP2.

[ Dodano: Czw 21 Lut, 2008 16:36 ]

[Kroczek]

Kimi napisał(a):Byłem kiedyś "świadkiem" zawodów na budowanie pomników JP2. Burmistrze się ze sobą ścigali - kto zrobi ładniejszy. Dzięki Bogu biskup zareagował w porę... będąc przy okazji bierzmowania.

- możemy krytykowac - ale nie można zaprzeczyć że to był czas kiedy ludzie potrzebowali czegoś takiego - bo to wyłącznie dla ludzi - poza tym kiedy później będzie czas na budowanie takich pomników jeżlei nie po śmierci? - kto będzie potem pamiętał o JPII?

[Kimi]

Ale w Polsce prawie w każdym mieście mamy pomniki warte tysiące złotych, które można przekazać na cele charytatywne pomniki JP2. Wystarczyłoby kilka w głównych rejonach Polski. A jak już jakieś miasto chce - to jak pisałem - tanie, drewniane, piękne rzeźby naturalne. Albo zwykła płaskorzeźba na ścianie. Papież bardziej cieszy się z 10 tysięcy na jakiś szczytny cel, niż z 20 tysięcy na nowy pomnik.

[Kroczek]

Kimi napisał(a):które można przekazać na cele charytatywne pomniki JP2

- gdybyśmy tak wszystko policzyli to musielibysmy zamknąć filharmonie, asp a nawet uniwerytety - w końcu lepiej wydać pieniądze lda biednych niż żeby ksiązki drukować albo wsytawiać sztuki czy słuchac muzyki, nie wpsomniając o pomnikach, tu chyab chodzi o złoty środek...

[Kimi]

Nie, ale zbędne jest to, żeby w każdym mieście były pomniki po 10 tysięcy. Wystarczy kilka w Polsce - w Warszawie, Krakowie, Zakopanem, przy KUL-u no i może w miastach archidiecezjalnych.

Nie można oszczędzać na sztuce, ale przesada też nie jest najlepsza.