Homoseksualizm...

[omyk]

Analogicznie jeśli słowo "pederasta" nie jest nacechowane pejoratywnie, to dlaczego mamy przestać go używać? Dlatego, że ktoś je niewłaściwie rozumie?
Mamy zgodzić się na powszechne stosowanie błędnej definicji słowa tylko dlatego, że ktoś nie zna własnego języka?

[aga]

A po co się spierać o słowa? Czy o to chodzi w dyskusji na temat homoseksualizmu?

[Anonymous]

Annnika napisał(a):Sprawdź w słowniku... http://pl.wikipedia.org/wiki/Pederastia Nawet w wiki nie masz ani jednej wzmianki o pejoratywności tego określenia.

Wikipedia napisał(a):Jednocześnie, termin, w takim znaczeniu, często jest traktowany jako stygmatyzujący, i użyty w stosunku do męskich osób homo- lub biseksualnych posiada wydźwięk pejoratywny, i wyraźne nacechowanie ujemne[33], gdyż może sugerować kontakty seksualne z małoletnimi chłopcami, być może nawet w wieku poniżej AoC.[34][35] Współcześnie jest używany szczególnie przez osoby negatywnie nastawione do osób homoseksualnych[36].

Rzeczywiście, w Wikipedii nie ma nawet jednej wzmianki o pejoratywności terminu "pederasta". :^o

Słowo "pederasta" ma wydźwięk pejoratywny choćby ze względu na fakt, że kojarzy się z pedofilią.
Nawet, jeśli czysto teoretycznie "pederasta" nie powiniem mieć znaczenia pogarszającego to, po co go używać, skoro istnieją jego odpowiedniki, które nie budzą wątpliwości (gej czy homoseksualista)?
Omyk, słowa są ważne, a jeżeli masz świadomość, że ktoś uznaje za pejoratywne jakieś określenie a mimo to go używasz w imię poprawności języka to jest to, po prostu, złośliwość.
W języku polskim istnieje wiele poprawnych określeń aczkolwiek po prostu niemiłych. Na przykład o osobach grubych zazwyczaj stara się nie mówić, że są grube, ale puszyste czy przy kości.

[aga]

Też jestem za tym, by używać terminów, które kojarzą się jednoznacznie i neutralnie.

[Glowa]

Im bardziej homoseksualizm jest nagłaśniany tym bardziej staje się rozpowszechniony ;x

[omyk]

Laptula ja jednak widzę tutaj różnicę. Słowo "gruby" jest w odniesieniu do człowieka negatywnie nacechowane. Myślę, że jak chodzi o homoseksualizm, nie ma co bawić się w "poprawność polityczną", trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Pederasta kojarzy się z pedofilią? Tak, jeszcze z pedałem, z rastafarianizmem i z 'per pedes'. I pewnie jeszcze z paroma innymi słowami też. To lepiej unikajmy wszystkich

[aga]

I po co się tak emocjonować :?:

[omyk]

Emocjonujesz się?


ja nie.

[aga]

Widzę właśnie.

[omyk]

No to się cieszę, że właściwie odczytujesz moje zamiary i intencje. No i oczywiście - emocje.

Naprawdę się nie emocjonuje, mam taki styl pisania. As cold as an ice.

[Annnika]

:patrzy: Koniec offtopa.

[Anonymous]

Jeszcze ostanie słowo do Omyk.

Omyk, z całym szacunkiem dla Ciebie, ale jako gej na pewno wiem lepiej niż Ty, jakie określenia są dla mnie pejoratywne a jakie nie.

[Annnika]

Jest jeszcze coś takiego jak nadwrażliwość. Znajomy mawiał "dotyka znaczy dotyczy" - bez urazy. Nie chodzi mi że pejoratywność ma być celowa, ale że neutralne może się w odbiorze wydać pejoratywne. Oczekuje się podświadomie ciosu.

GRR - OFFTOP

[omyk]

Ok Laptula, dla mnie określenie "moherowy beret" jest pejoratywne. To znaczy, że berety z moheru mamy nazywać "beretami z wełny z kóz andorskich"?

Annniko - mnie możesz pousuwać, zresztą i tak za dużo tu było mojego przegadywania się, nie powinnam była w ten sposób. PRZEPRASZAM.

[Annnika]

Po prostu skończcie dywagacje lingwistyczne