Ankieta: Czy homoseksualizm jest uwarunkowany genetycznie?
nie
tak
[Wyniki ankiety]
 
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Homoseksualizm...
Autor Wiadomość
Anonymous
Unregistered

 
Post: #616
 
nordlys napisał(a):wiara przemienia jego wnętrze do stanu, w którym nie odczuwa potrzeby czynienia "grzesznych uczunków" :?:
Jasne, wystarczy wiara, żeby nie odczuwał choćby potrzeby uprawiania seksu, że o innych potrzebach np. bliskości nawet już nie wspomnę.
12-06-2009 08:13
Odpowiedz cytując ten post
Narayana Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 130
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #617
 
Wybacz, Nordlys, ale kiepskie tłumaczenie. Wychodziłoby z niego, że każdy, kto szczerze wierzy, jest bezgrzeszny. Poza tym, wiara nie wpłynie na BIOLOGICZNIE warunkowane potrzeby - nie ta klasa potrzeb. I nie ma co dorabiać ideologii do faktów.
12-06-2009 08:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
piecia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 70
Dołączył: May 2009
Reputacja: 0
Post: #618
 
Scott napisał(a):
piecia napisał(a):czy ktos mi laikowi moglby wytlumaczyc jak poprzez przyjecie jezusa mozna stac sie heteroseksualista, rozumiem ze jesli ktos wierzy moze powtrzymac sie od grzesznych uczynkow w imie wiary ale to nie czyni z niego heteroseksualisty tylko nie praktykujacego homoseksualiste.
Zależy jakie masz założenie. Bo jeśli takie że homoseksualizm można wyleczyć, z powodzeniem jak to pokazuje doświadczenie, choćby ośrodków specjalizujących się w tym, świadectwa osób już zdrowych to wiara połączona z terapią może prowadzić do całkowitego wyzdrowienia.
To nie jest wyleczenie z homoseksualizmu, to jest powstrzymanie się przed zachowaniem, które jest grzeszne wedlug was. I mogę uwierzyc ze człowiek mocno wierzacy, powstrzyma się od takich uczynkow. Ale pomimo tego ze będzie wierzyl, nie będzie uprawial seksu dalej będzie homoseksualista.
Jezus nie przyjdzie do niego i nie powie od teraz jestes "normalny", gdyby tak bylo to chyba przede wszystkim w duchowienstwie mielibysmy wszystkich "prostych"
nordlys napisał(a):Nie da się tego "wytłumaczyć" LAIKOWI, bo czy zrozumiesz, że ktoś, kto prawdziwie WIERZY, nie musi "powstrzymywać sie od grzesznych uczynkow", ponieważ wiara przemienia jego wnętrze do stanu, w którym nie odczuwa potrzeby czynienia "grzesznych uczunków" ...
Wyobraz sobie ze tez nie musze się powtrzymywac np żeby nie krasc, zabijac, zdradzac, od takich grzesznych uczynkow nie musze się powstrzymywac
nordlys napisał(a):Może jednak zrozumiesz, że pisanie imion z małej litery jest albo wielkim brakiem w znajomości j. polskiego na poziomie 1 klasy szkoły podstawowej, albo oznaką braku szacunku do osoby o danym imieniu, z powodu czego przykro jest ludziom, którzy tą osobę obdarowują szacunkiem, i odmienisz swój "styl" pisania w powyższym zakresie?
Nigdy tego w ten sposób nie odbieralam, znam zasady pisowni a co do szacunku, można go okazywac w inny sposób niż pisanie z duzej litery imion albo niektórych zaimkow ale dla Ciebie się zmienie.

Homoseksualizm to choroba. Nie cia?a, ale ducha. Jest grzechem. By wyzdrowie?, wystarczy si? wyspowiada? i przyj?? sakramenty
12-06-2009 09:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #619
 
piecia napisał(a):Scott napisał/a:
piecia napisał/a:
czy ktos mi laikowi moglby wytlumaczyc jak poprzez przyjecie jezusa mozna stac sie heteroseksualista, rozumiem ze jesli ktos wierzy moze powtrzymac sie od grzesznych uczynkow w imie wiary ale to nie czyni z niego heteroseksualisty tylko nie praktykujacego homoseksualiste.
Zależy jakie masz założenie. Bo jeśli takie że homoseksualizm można wyleczyć, z powodzeniem jak to pokazuje doświadczenie, choćby ośrodków specjalizujących się w tym, świadectwa osób już zdrowych to wiara połączona z terapią może prowadzić do całkowitego wyzdrowienia.

To nie jest wyleczenie z homoseksualizmu, to jest powstrzymanie się przed zachowaniem, które jest grzeszne wedlug was. I mogę uwierzyc ze człowiek mocno wierzacy, powstrzyma się od takich uczynkow. Ale pomimo tego ze będzie wierzyl, nie będzie uprawial seksu dalej będzie homoseksualista.
Jezus nie przyjdzie do niego i nie powie od teraz jestes "normalny", gdyby tak bylo to chyba przede wszystkim w duchowienstwie mielibysmy wszystkich "prostych"
To są wyniki leczenia na pozomie duchowym, psychicznym, fizycznym. Realnie uzyskane rezultaty.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
12-06-2009 14:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
piecia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 70
Dołączył: May 2009
Reputacja: 0
Post: #620
 
na poziomie duchowym i psychicznym rezultaty moze i sa u osob wierzacych, ale nie fizycznym w sensie nie zmiany orientacji tylko zaprzestania uprawiania seksu

Homoseksualizm to choroba. Nie cia?a, ale ducha. Jest grzechem. By wyzdrowie?, wystarczy si? wyspowiada? i przyj?? sakramenty
12-06-2009 14:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #621
 
No cięzko żeby ktoś kto nie prosi o pomoc Boga ją otrzymał. Chodziło mi o to że Bóg jak uzdrawia to na wszystkich poziomach. Duchowym, psychicznym i fizycznym. Nigdy nie pomija żadnej z tych warstw.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
12-06-2009 15:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
piecia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 70
Dołączył: May 2009
Reputacja: 0
Post: #622
 
ktos sie moze ustosunkowac do tych cytatow

Kod:
historia uczucia między młodym Dawidem a Jonatanem, synem króla Saula. Biblia przedstawia je następująco:(...) dusza Jonatana przylgnęła całkowicie do duszy Dawida. Pokochał go Jonatan tak jak samego siebie (...). Jonatan zaś zawarł z Dawidem przymierze, umiłował go bowiem jak samego siebie. Jonatan zdjął płaszcz, który miał na sobie, i oddał go Dawidowi, jak resztę swojego stroju; aż do swego miecza, łuku i pasa" (1 Sm 18,1-4). Scena ta przywodzi na myśl istniejący wśród Tebańczyków rytuał, polegający na ofiarowaniu zbroi przez miłośnika swemu lubemu, gdy ten osiągał 18 rok życia i był wpisywany na listę obywateli miasta.

Kod:
wypowiedź Saula skierowana do Jonatana: Alboż to ja nie wiem, że wybrałeś sobie syna Jessego (...)" (1 Sm 20,30).
Najbardziej znacząca jest jednak spowodowana wieścią o śmierci Jonatana rozpacz Dawida, który kończy swą pieśń żałobną słowami: "Żal mi ciebie, mój bracie, Jonatanie. Tak bardzo byłeś mi rozkoszny. Więcej ceniłem twą miłość niżeli miłość kobiet" (2 Sm 1,26).

Kod:
słowa Rut, skierowane do Naomi: Gdzie ty pójdziesz, tam ja pójdę, gdzie ty zamieszkasz, tam ja zamieszkam, twój naród będzie moim narodem, a twój Bóg będzie moim Bogiem. Gdzie ty umrzesz, tam ja umrę i tam będę pogrzebana" (Rt 1,16-17).

Homoseksualizm to choroba. Nie cia?a, ale ducha. Jest grzechem. By wyzdrowie?, wystarczy si? wyspowiada? i przyj?? sakramenty
12-06-2009 15:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #623
 
http://www.sklep.verbinum.pl/go/_info/?u...04&lang=pl Mysle ze jak potrzebujesz to warto zainwestowac. Pamietaj zeby kazdy fragment interpretwac patrzac na calosc.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
13-06-2009 02:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nordlys Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 509
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 0
Post: #624
 
laptula napisał(a):Jasne, wystarczy wiara, żeby nie odczuwał choćby potrzeby uprawiania seksu, że o innych potrzebach np. bliskości nawet już nie wspomnę.
Dla mnie to jest b. jasne. Dla Ciebie... :roll: A co potrzeba bliskości ma wspólnego z grzechem - przy założeniu, że nie ogranicza się "bliskości" wyłącznie do seksu.

Narayana napisał(a):Wybacz, Nordlys, ale kiepskie tłumaczenie. Wychodziłoby z niego, że każdy, kto szczerze wierzy, jest bezgrzeszny. Poza tym, wiara nie wpłynie na BIOLOGICZNIE warunkowane potrzeby - nie ta klasa potrzeb. I nie ma co dorabiać ideologii do faktów.
No cóż, czasem niektórzy patrzą na coś i tego nie widzą. Akurat pisałam o FAKTACH, które wpływają na "biologicznie warunkowane potrzeby".
Co do "bezgrzeszności", to sprawa nie jest tak oczywista, bo pokusy nie ustają. Dlatego trzeba pielęgnować w sobie otrzymane dary Ducha Świętego, które skutecznie bronią przed grzechem.
Ze stwierdzeniem "nie ta klasa potrzeb" kojarzy mi się chęć wyróżnienia z "tłumu". Tylko PO CO? Za jakiś czas okaże się, że i tak to "wyróżnienie" było krótkotrwałe-przemijające.
piecia napisał(a):Wyobraz sobie ze tez nie musze się powtrzymywac np żeby nie krasc, zabijac, zdradzac, od takich grzesznych uczynkow nie musze się powstrzymywac
Brawo-zasadę więc znasz.
Cytat:dla Ciebie się zmienie.
To miłe z Twojej strony, ale lepiej zmień się dla siebie-efekty zmian będą znacznie trwalsze.
Uśmiech

[Obrazek: 023096454b2384f3m.jpg] http://pl.youtube.com/watch?v=ccaNFnjGfp...re=related S.N.E. http://www.bogurodzica.ox.pl
13-06-2009 03:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Narayana Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 130
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #625
 
nordlys napisał(a):
Narayana napisał(a):Wybacz, Nordlys, ale kiepskie tłumaczenie. Wychodziłoby z niego, że każdy, kto szczerze wierzy, jest bezgrzeszny. Poza tym, wiara nie wpłynie na BIOLOGICZNIE warunkowane potrzeby - nie ta klasa potrzeb. I nie ma co dorabiać ideologii do faktów.
No cóż, czasem niektórzy patrzą na coś i tego nie widzą. Akurat pisałam o FAKTACH, które wpływają na "biologicznie warunkowane potrzeby".

Jeśli chcemy mówić o faktach, to musimy na samym początku odrzucić (jak źródło) wszelkie źródła związane z wiarą, przekonaniami etc. Bo fakty to fakty, a nie wiara - to coś, co może zbadać każdy, niezależnie od wyznania, i dojść do tych samych wniosków.

Więc podaj mi te FAKTY (np wyniki badań). Od razu powiem Ci, że to, co piszesz, jest sprzecznością - gdyż już z samej psychologii wiadomo, że jeśli coś jest warunkowane biologicznie (np występowanie potrzeb seksualnych), to żadnymi poza biologicznymi rzeczami tego nie zmienisz. Co najwyżej możesz tłumić, odraczać spełnienie potrzeby, ale potrzeby nie usuniesz.

Może nieco grubiański przykład, ale dobrze to obrazujący - modlitwą ani żadnym innym czynnikiem psychicznym nie sprawisz, że nie będziesz musiał chodzić do toalety. Owszem, siłą woli możesz "przetrzymywać", ale samej potrzeby to nie usunie.

Cytat:Co do "bezgrzeszności", to sprawa nie jest tak oczywista, bo pokusy nie ustają. Dlatego trzeba pielęgnować w sobie otrzymane dary Ducha Świętego, które skutecznie bronią przed grzechem.

Oczywiście, że pokusy seksualne np nie ustaną, bo właśnie - są BIOLOGICZNIE warunkowane. Psychologiczne mechanizmy obronne, takie jak "pielęgnowanie darów DŚ", mogą pomagać Ci w odroczeniu czy zaniechaniu wykonywania potrzeb - ale potrzeb nie usuną. Jak widać, nie trzeba tłumaczyć tego mechanizmami "wiary", skoro jest to najprostsza w świecie psychologia. Mechanizmy wiary są tu jedynie "otoczką" mechanizmu obronnego, który wtedy działa.

Cytat:Ze stwierdzeniem "nie ta klasa potrzeb" kojarzy mi się chęć wyróżnienia z "tłumu".

To masz jakieś dziwne skojarzenia. Bo jasnym dla mnie było, kiedy to pisałem, że chodzi mi o zwykły, oczywisty podział na "klasy" potrzeb takie jak: biologiczne, psychiczne, społeczne etc. Ale cóż, "czasem niektórzy patrzą na coś i tego nie widzą".

Cytat:Tylko PO CO? Za jakiś czas okaże się, że i tak to "wyróżnienie" było krótkotrwałe-przemijające.

Za jakiś czas okaże się dla każdego wiele rzeczy. Choćby to, czy całe te misternie tkane koncepcje teologiczne były warte choćby funta kłaków.
13-06-2009 08:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #626
 
Narayana napisał(a):Cytat:

Tylko PO CO? Za jakiś czas okaże się, że i tak to "wyróżnienie" było krótkotrwałe-przemijające.


Za jakiś czas okaże się dla każdego wiele rzeczy. Choćby to, czy całe te misternie tkane koncepcje teologiczne były warte choćby funta kłaków.

Ty jesteś Piotr [czyli Skała] i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą (Mt 16,18)

KK przetrwał rewolocje, masonerie, New Age, satanizm i wiele innych. To też przetrwa. Uśmiech

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
13-06-2009 12:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Narayana Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 130
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #627
 
Scott napisał(a):
Narayana napisał(a):Cytat:

Tylko PO CO? Za jakiś czas okaże się, że i tak to "wyróżnienie" było krótkotrwałe-przemijające.


Za jakiś czas okaże się dla każdego wiele rzeczy. Choćby to, czy całe te misternie tkane koncepcje teologiczne były warte choćby funta kłaków.

Ty jesteś Piotr [czyli Skała] i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą (Mt 16,18)

KK przetrwał rewolocje, masonerie, New Age, satanizm i wiele innych. To też przetrwa. Uśmiech

Zobaczymy, bracie, zobaczymy...

A czy przetrwał? Tak. Przetrwał w ten sposób, że w czasach, gdy wszelkie masonerie, reformacje i inne mu zagrażały - stoczył się na dno, mordując, niszcząc, trzymając ludzi w ciemnocie naukowej, stając się bardziej organizacją polityczną niż religijną. Równając do najgorszych szumowin, stając się najbardziej wpływową z nich, przetrwał. Nie twierdzę, że teraz dalej jest na tym dnie - ale historii nie oszukasz.

Poza tym, czy KK przetrwało? Obecnie ludzie coraz gęściej od chrześcijaństwa odchodzą. Szukają pełnej wiary, duchowości, w innych nurtach, gdyż w katolicyzmie znajdują jedynie pustkę, obudowaną skorupą dogmatów (czy słusznie - nie będę oceniać). Coraz mniej ludzi chce być księżmi, a coraz więcej wiernych staje się tzw "niepraktykującymi".

Możliwe więc, że KK, przez własny konserwatyzm i brak rozwoju, samo się zapadnie pod własnym ciężarem. Tego nie wiemy.
13-06-2009 15:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #628
 
Narayana napisał(a):Możliwe więc, że KK, przez własny konserwatyzm i brak rozwoju, samo się zapadnie pod własnym ciężarem. Tego nie wiemy.
W KK działa sam Bóg. Dlatego wiemy że przetrwa. Zgodnie z obietnicą. Uśmiech

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
13-06-2009 15:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Narayana Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 130
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #629
 
Scott napisał(a):
Narayana napisał(a):Możliwe więc, że KK, przez własny konserwatyzm i brak rozwoju, samo się zapadnie pod własnym ciężarem. Tego nie wiemy.
W KK działa sam Bóg. Dlatego wiemy że przetrwa. Zgodnie z obietnicą. Uśmiech

To, gdzie działa sam "Bóg", czy jakakolwiek inna Istota będąca jego ekwiwalentem, również pozostaje niewiadome. Każde ugrupowanie chciałoby przyznawać sobie samemu rację, uznając, ze to u nich działa "sam Bóg" - a to się właśnie okaże, i to może już niedługo, przy takim tempie przemian społecznych.

EDIT: Patrząc na historię KK, jego "dokonania" i, przez długi czas, podejście do ludzi, to jeśli tam działa "sam Bóg", to zdecydowanie nie chcę być jego wyznawcą.
13-06-2009 15:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #630
 
To jest akrat potwierdzone, znakami, cudami, objawieniami, samą obecnością Boga, nie jej uzurpowaniem. Fakt, wielu Jezusa nie wybiera. Są wolni. Ich sprawa jakie bedą tego owoce.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
13-06-2009 15:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów