Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Klątwy...
Autor Wiadomość
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #106
 
Komzar napisał(a):zamiast straszyć jakimiś mękami piekielnymi i takimi tam...
Racja. W końcu wystarczające piekło jest tutaj.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
04-12-2008 00:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Milky Way Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 359
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #107
 
Podobają mi się Twoje teksty Uśmiech.

http://pl.youtube.com/watch?v=-k173d6TO9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=KBS4MQ1JS9...re=related

http://pl.youtube.com/watch?v=mG0HCICxHj...re=related
04-12-2008 01:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #108
 
Cytat:Racja. W końcu wystarczające piekło jest tutaj.
Jestem tego samego zdania.

Kiedyś nawet przeczytałem bardzo fajny tekst, taki życiowy:
"człowiek wyruszył w drogę z Nieba do Nieba i przeszedł piekło".
Oczywiście chodzi o to co zgotowaliśmy sobie na Ziemi.

Pozdrawiam więc cieplutko tych idących do Nieba! :aniol:
04-12-2008 07:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ArtZG Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 17
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #109
 
A co jeśli się okaże że ta osoba ich w ten sposób zabiła? Jeśli był to pakt z szatanem to on może się mścić. On cały czas ma w świadomości że jeszcze komuś życzył nieszczęścia.
17-12-2008 20:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
DOBROC Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 7
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #110
 
Polecam ciekawą stronę gdzie jest ciekawa konferencja mp3 o klatwach


http://chomikuj.pl/UWOLNIENIE_OD_ZLYCH_DUCHOW

DOBROC
01-03-2009 01:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #111
 
Ten sam link pojawia się 4.ty raz... spamer :?: :spam: :ban: :rulez:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
02-03-2009 00:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
rgonson Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 5
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #112
 
Ktoś tam napisał:

" ... Ksiądz, który opuszcza Kościół Katolicki i idzie np do Protestantów jest odrazu ekskomunikowany. Jest nadal księdzem ale juz nie ma takich praw jakie miał przed.
To jeden przykład tego.... "

Troszeczkę to nielogiczne. Jeżeli ktoś opuścił kościół i na dodatek jest ekskomunikowany to JAK MOŻE BYĆ KSIĘDZEM??? A co to znaczy, że nie ma już takich praw jak przedtem???
To znaczy przed czem???
Znaczy, że jest ekskomunikowany ale może np. odprawiać Mszę Św. ale nie może głosić kazań??? Cosik chyba to nie tak.

A dalej z ust różnych Osób padają straszne słowa o zabranianiu komuś wstępu do Kościoła. Straszne to i makabryczne. Nie ma raczej nic wspólnego z Chrześcijaństwem i miłosierdziem.

Przypominam, że kiedyś obowiązywało takie prawo, że jak największy przestępca, morderca, ba nawet ludobójca, skrył się w Kościele, to póki tam był doputy nikt nie mógł mu nic zrobić ani go z Kościoła siłą wyciągnąć.
A było to w czasch "mniej miłosiernych" bo w średniowieczu.

Nieraz zastanawia mnie skąd u nas, Chrześcijan, tyle zwziętości i chorej zawiści???
02-03-2009 16:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Vika Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 244
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #113
 
Czy spotkał się ktoś może z "przekleństwem blizniego"?
Czy waszym zdaniem może być grożne w skutkach?

Przeszłość moją Panie,
polecam Twojemu miłosierdziu,
terażniejszość moją polecam Twojej miłości,
a moją przyszłość oddaję w ręce Twojej Opatrzności.
02-03-2009 17:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #114
 
Vika napisał(a):Czy spotkał się ktoś może z "przekleństwem blizniego"?
Czy waszym zdaniem może być grożne w skutkach?

Nie spotkałam się właściwie, ale jest to bardzo niebezpieczne i przekleństwo musi być odwołane.
02-03-2009 18:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Vika Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 244
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #115
 
A jesli ten ktoś nie odwołał ,umarł.
Tak sobie przypomniałam o pewnym zdarzeniu sprzed lat
po przeczytaniu artykułu w gazecie "Przekleństwo grabarza",
wtedy się przestraszyłam,zaczęłam kojarzyc pewne fakty.
Nie wiem,moze to sugestia tylko,taką mam nadzieję
i Bogu to zawierzam.

Przeszłość moją Panie,
polecam Twojemu miłosierdziu,
terażniejszość moją polecam Twojej miłości,
a moją przyszłość oddaję w ręce Twojej Opatrzności.
02-03-2009 18:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #116
 
Vika napisał(a):A jesli ten ktoś nie odwołał ,umarł.

To niestety jest to skomplikowana sprawa. Nie wiem co się robi, ale ufam wszechmocy Boga. Ja czytałam na ten temat w gazecie, ale to było dawno i praktycznie nie pamiętam tego tekstu. Pamiętam jedynie, że się przeraziłam jak o tym przeczytałam. Nie wolno takich rzeczy lekceważyć i trzeba uważać na siebie i to, co się czyni.
02-03-2009 18:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #117
 
tak, Vika, spotkał się. przekleństwo - zwłaszcza ze strony rodzica (czy innego przodka w linii prostej) może mieć katastrofalne skutki, zarówno dla samego przeklętego jak i ostre reperkusje dla rodziny. to czy ten, kto przeklinał odwołał czy nie odwołał to już raczej kwestia ważna dla niego samego - miejscem odwołania winna być przede wszystkim spowiedź. a co ma zrobić ów przeklinany? zależy od stopnia odczuwanych konsekwencji - od modlitwy o uzdrowienie wewnętrzne i relacji z tą osobą, aż po pomoc u egzorcysty.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
02-03-2009 20:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #118
 
Cytat:Troszeczkę to nielogiczne. Jeżeli ktoś opuścił kościół i na dodatek jest ekskomunikowany to JAK MOŻE BYĆ KSIĘDZEM??? A co to znaczy, że nie ma już takich praw jak przedtem???
To znaczy przed czem???
Znaczy, że jest ekskomunikowany ale może np. odprawiać Mszę Św. ale nie może głosić kazań??? Cosik chyba to nie tak.
A czy ekskomunika powoduje "cofnięcie" udzielonych sakramentów? Sakrament kapłaństwa przyjmuje się raz w życiu i nie można go "odebrać". Kapłan pozostaje kapłanem do końca życia, niezależnie, czy jest ekskomunikowany, czy nie. Nie ma prawa do sprawowania sakramentów, do duszpasterstwa, do piastowania należnej mu w Kościele funkcji, ale święcenia wciąż funkcjonują. Jeśli jest jedynym kapłanem, a ktoś umiera bez spowiedzi, to ma prawo w sytuacji wyjątkowej udzielić rozgrzeszenia na mocy Kościoła.
Nie może odprawiać Mszy św., ale jeśli "wie lepiej" i na własną rękę odprawia, to co zrobić? Jest sprawowana ważnie, choć niegodnie.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
02-03-2009 20:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #119
 
omyk napisał(a):Sakrament kapłaństwa przyjmuje się raz w życiu i nie można go "odebrać". Kapłan pozostaje kapłanem do końca życia, niezależnie, czy jest ekskomunikowany, czy nie. Nie ma prawa do sprawowania sakramentów, do duszpasterstwa, do piastowania należnej mu w Kościele funkcji, ale święcenia wciąż funkcjonują. Jeśli jest jedynym kapłanem, a ktoś umiera bez spowiedzi, to ma prawo w sytuacji wyjątkowej udzielić rozgrzeszenia na mocy Kościoła.
Nie może odprawiać Mszy św., ale jeśli "wie lepiej" i na własną rękę odprawia, to co zrobić? Jest sprawowana ważnie, choć niegodnie.
Więcej
http://ekai.pl/wydarzenia/x12098/czym-je...aplanstwa/
02-03-2009 21:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #120
 
Co do przekleństwa, spowiedź jest ważna, ale to nie chodzi tylko o odwołanie klątwy, żeby ktoś psychicznie się dobrze czuł. Jest to kwestia istotna o tyle, że daje szansę uwolnienia od tej klątwy. Ważne jest, żeby w ogóle wiedzieć kto nas przeklął, a nie zawsze się to wie. I oczywiście pomoc księdza egzorcysty jest potrzebna.
03-03-2009 12:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów