Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
OWDŚ- przyneta złego?
Autor Wiadomość
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #76
RE: OWDŚ- przyneta złego?
Ty sobie możesz uważać grunt co uważa "góra" - a "tam" uważa się oba ruchy za bezpieczne; a to że się zawsze jakiś mitoman znajdzie który lubi demonizować i wszędzie widzi zło, nawet gdy go nie ma to norma.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
06-02-2012 22:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #77
RE: OWDŚ- przyneta złego?
Annnika, spokojnie. jeśli kolega ma obawy to chyba lepiej je rozwiać niż się bulwersować, bo z tego nic nie wynika.

noone: czym się różni stanowisko Watykanu od stanowiska Benedykta? (chodzi mi o rangę, a nie o konkretny pogląd)

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2012 22:26 przez spioh.)
06-02-2012 22:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #78
RE: OWDŚ- przyneta złego?
Noone, nie rób z kardynałów przestępców a z papieża idioty.
Po prostu jest wiele spraw, których ty nie rozumiesz. I to wszystko. A co do neokatechumenatu to jest narzędziem jakie Kościół daje biskupom, dla budowania i wzmacniania Kościoła w środowiskach zdechrystianizowanych, zlaicyzowanych i zdesakralizowanych.
Odnowa w D. Sw. jest z kolei bardzo dobrym sposobem formacji chrześcijan, której brakuje dzisiaj w Kościele masowym.
Należałoby życzyć sobie w całym Kościele owoców jakie wyrastają z tych rzeczywistości.
Anniko - neokatechumenat nie jest ruchem sensu stricte, ponieważ ruch z definicji zajmuje się jakimś wycinkiem działalności kościoła. DN natomiast jest pewnym itinerarium i narzędziem, które pomaga kompleksowo Kościołowi.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-02-2012 20:09 przez spioh.)
06-02-2012 23:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #79
RE: OWDŚ- przyneta złego?
Heloł.. to miał być wątek o Odnowie... swoją drogą dla mnie z założenia dość dziwny, ale to nic Oczko

Albo wracacie do tematu albo kłódeczka.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
08-02-2012 00:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #80
RE: OWDŚ- przyneta złego?
ok. dyskusję nad Watykanem, wolą papieża itp. przenoszę tutaj: http://e-sancti.net/forum/showthread.php...#pid168905
a tutaj wracamy ad rem Uśmiech
08-02-2012 09:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
siloam Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 173
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #81
RE: OWDŚ- przyneta złego?
Nie ma co generalizować, bo dana wspólnota Odnowy drugiej nie równa. Byłem na kilku spotkaniach Odnowy w czasie studiów w Lublinie i nie widziałem żadnych "rewelacji". Nie było spoczynków ani modlitwy w językach. Ot, zupełnie normalne i zwyczajne spotkanie, a "proroctwo" było zupełnie ogólnikowe. Dla mnie było to normalne spotkanie.

Jeżeli chodzi o glosolalię w postaci sylab bez ładu i składu to osobiście ją odrzucam i nie uważam jej za dar od Ducha Świętego. Zdarzyło mi się jednak słuchać paru osób z Odnowy, którzy wydaje mi się, że rzeczywiście mówili w językach starożytnych (hebrajski lub aramejski).

Objawienia uznane przez Kościół katolicki: Objawienia.info
12-02-2012 04:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów