OWDŚ- przyneta złego?

[dziadu]

to czemu piszecie ze to tajemnica

Ks.Marek napisał(a):co chesz wiedzieć?

w poprzedim poscie wyrazilam to dosc konkretnie...

[Rachel]

dziadu napisał(a):to czemu piszecie ze to tajemnica

a skąd ta liczba mnoga 8)

[dziadu]

oj przepraszam;-) kurcze nie mam czasu przeszukiwac calego forum bo go nie znam moglabyc mi podac temat albo chociaz dzial gdzie jest o tej demonologii?? bede wdzieczna bardzo

[Ks.Marek]

A ja dodam: http://ksluco.blog.onet.pl/1,AR3_2007-11...index.html

[Rachel]

Ks.Marek napisał(a):A ja dodam: http://ksluco.blog.onet.p...1-30,index.html

tylko szkoda, że kolory nie są trafione, razi po oczach.

[dziadu]

Ks.Marek napisał(a):Jednak nie dość, jak widac.

chodzi mi o ataki szatana, dlaczego tak silnie ukazuje sie akurat w ruchach charyzmatycznych. jak napisalam ostatnio "przeciez stare babcie, ozay dzieci bozych etc mogą byc równie blisko Boga jak charyzmatycy... a jednak nigdzie indziej z atakami sie nie spotkalam."
ta wiedza jest mi potrzebna zeby ukierunkowac swoje myslenie. Ostatnio dosc mocno odczuwam dzialanie szatana (przynajmniej mam takie wrazenie chyba ze jestem chora psychicznie) czasowo moje problemy pokrywają się min z tym ze poznalam ruch charyzmatyczny (nigdy nie podchodzilam do tego z entuzjazmem). Zastanawiam sie czy gdybym w ogóle nie miala stycznosci z tym ruchem moze nie odczulabym az tak dzialania szatana. (Choc teraz przestalam chodzic na takie spotkania, gdyz uznalam ze nie jest to dla mnie dobre) To tak ogólnie dlaczego chce sie tego dowiedzieć.

Rachel dzieki za linki w wolnej chwili przeczytam, na razie tylko przeglądnęłam. Ale gdyby ktos z was mial jakąs literature (ksiązki, artykuły) które scisle odnoszą sie do moich wątpliwości to prosze o podanie linka

Talmid napisał(a):Akurat moja wiedza nie pochodzi z Odnowy, także Twoje uwagi są nie na miejscu.
A jak jakieś pretensje to do mnie osobiście.

a to przepraszam odczytalam to nieco inaczej

[Talmid]

dziadu napisał(a):Ostatnio dosc mocno odczuwam dzialanie szatana (przynajmniej mam takie wrazenie chyba ze jestem chora psychicznie)

Trzeba było tak od razu.
Napisz mi na p.w. coś więcej o sobie to postaram się Ci pomóc. To jest zbyt osobisty temat na publiczne forum.
Jutro Ci odpowiem jak Bóg pozwoli.
I trzymaj się mocno.
Bóg Ciebie kocha dzisiaj.

[Rachel]

dziadu napisał(a):Ale gdyby ktos z was mial jakąs literature (ksiązki, artykuły) które scisle odnoszą sie do moich wątpliwości to prosze o podanie linka

Proszę http://www.egzorcyzmy.katolik.pl/

[nieania]

Rachel napisał(a):Jak powiedział pewien kapłan , Odnowa jest dla osob poranionych.

I miał rację.

Ks.Marek, a mi sekciarstwem jedzie seminarium... klerykom też wielu rzeczy nie można mówić... :hm: Sekciarstwem mi jadą rekolekcje ignacjańskie.. bo nic nie można mówić itp. itd.

[Rachel]

nieania napisał(a):klerykom też wielu rzeczy nie można mówić... Sekciarstwem mi jadą rekolekcje ignacjańskie.. bo nic nie można mówić itp. itd.

to karmelitańskie to dla ciebie tez sekciarskie, bo tam też stawia się na milczenie.

A przecież Odnowa też reklamuje Rekolekcje uzdrowienia wspomnień, - to dopiero zajeżdza sektą... bo nawet nie można kontaktować się z rodziną 8) ;P

[nieania]

Rachel napisał(a):to karmelitańskie to dla ciebie tez sekciarskie, bo tam też stawia się na milczenie.

o tototo... idąc tokiem myślenia ks. Marka..

Rachel napisał(a):A przecież Odnowa też reklamuje Rekolekcje uzdrowienia wspomnień, - to dopiero zajeżdza sektą... bo nawet nie można kontaktować się z rodziną 8) ;P

](*,) sekty... nie ma co :hm:

[Ks.Marek]

nieania napisał(a):Ks.Marek, a mi sekciarstwem jedzie seminarium... klerykom też wielu rzeczy nie można mówić... :hm: Sekciarstwem mi jadą rekolekcje ignacjańskie.. bo nic nie można mówić itp. itd.

Aniu - nie wszystkim należy mówić wszystko. Klerykom nie należy zawracać głowy, bo oni dość mają do roboty sami z sobą.
Zaś co do rekolekcji ignacjańskich: byłaś?

[aga]

Naprawdę 15 minut dziennie? To o czym to się zdąży pogadać?

[nieania]

O przemyśleniach z całego dnia. I trzeba się w tych 15 min zmieścić. Często jest tak, że na SKB trafiają osoby, które nie potrafią rozmawiać i wykorzystać tych 15 min, wtedy często wracają na ten sam stopień, bo np. nauczyli się rozmowy z kierownikiem duchowym ostatniego dnia.

[Rachel]

A co te powyższe wypowiedzi mają do tematu ?? :-s :-k