Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Seksualność - przekleństwem?
Autor Wiadomość
Stahs Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 169
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #46
 
Ale ja piszę o czymś innym - grzech pierworodny skaził naszą naturę, tak? To i chyba musiało mieć to jakiś wpływ na naszą seksualność.
05-02-2009 14:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #47
 
Stahs, ale z winy człowieka nastąpiło skażenie grzechem ale pomimo to, Bóg nie przeklął seksualności.

http://www.radiomaryja.pl/pdf/pdf.php?r=ar&id=93996

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
05-02-2009 14:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Stahs Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 169
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #48
 
Bo Bóg nie musi niczego przeklinać - przypominam że grzech pierworodny to przekroczenie zasad natury człowieka i w ten sposób kara za grzech nastąpiła automatycznie. To tak jakby obsługiwać maszynę niezgodnie z zasadami instrukcji - wszystko zacznie się psuć i to bez wyrażenia jakiejkolwiek woli szefa. Pokazuje to dokładnie Księga Rodzaju - natychmiast po grzechu Adam i Ewa poczuli względem siebie wstyd gdy zobaczyli swoją nagość. Podobnie Adam przestraszył się Boga, gdy On znalazł się koło niego. To wszystko pokazuje się te wyobcowanie względem drugiego człowieka i Boga było natychmiastowym skutkiem grzechu i to zanim Bóg cokolwiek powiedział.
05-02-2009 15:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #49
 
Tak, ale seksualność nie jest przekleństwem. Przecież to jest nieodłączna część ciebie, każdy gest, uśmiech ma związek z tą sferą. Bo tutaj nie chodzi tylko o współżycie. To tak jakbyś chciał przekląć siebie całego. Przecież to to bez sensu. Należy kochać siebie aby kochać innych. A to co grzech utrudnił, nie ubolewać nad tym tylko pracować nad kwestią intencji, odniesienia do drugiego, gestów Uśmiech

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
05-02-2009 15:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Stahs Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 169
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #50
 
No tak ale czy jakieś negatywne aspekty seksualności (np. masturbacja) to wynik tego grzechu czy też nie panowania nad własnymi emocjami?
05-02-2009 15:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #51
 
Stahs napisał(a):No tak ale czy jakieś negatywne aspekty seksualności (np. masturbacja) to wynik tego grzechu czy też nie panowania nad własnymi emocjami?
To nieuporządkowanie. O masturbacji jest wątek, proponuje poczytać Uśmiech http://forum.ewangelizacja.pl/viewtopic....asturbacja

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
05-02-2009 15:48
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Shou Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 572
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #52
 
Rachel napisał(a):Tak, ale seksualność nie jest przekleństwem.

Owszem nie jest, ale na pewno stanowi problem, np dla osób żyjących choćby w celibacie. I nie mówię tutaj o duchownych ale osobach świeckich. Ciało zawsze będzie dążyło do czegoś innego niż duch - każdego roku słyszymy takie czytania w kościele.

Więc jak seksualność może nie być problem w czasach pornografii, rozpasania seksualnego czyli niemoralnego prowadzenia się, już chyba, całych społeczeństw?
01-09-2010 14:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #53
 
Shou napisał(a):Więc jak seksualność może nie być problem w czasach pornografii, rozpasania seksualnego czyli niemoralnego prowadzenia się, już chyba, całych społeczeństw?
Możesz np w komputerze załadować jakiś program rodzinny zabezpieczającym przed wejściem na strony pornograficzne i wyłączać telewizor przed 23. No znaleźć odpowiednie towarzystwo. Ot i po problemie.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
01-09-2010 15:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Shou Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 572
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #54
 
sant dla mnie to akurat nie jest problem ale..:

sant napisał(a):w komputerze załadować jakiś program rodzinny zabezpieczającym przed wejściem na strony pornograficzne

Wszystko się da obejść.

sant napisał(a):wyłączać telewizor przed 23

Ja to rozumiem ale napisz tak np seksoholikowi, dla Niego to już nie będzie takie proste, a o ile dobrze się orientuję to właśnie różnego rodzaju media produkują takie właśnie "okaleczone" osoby. Na powierzenie takiego problemu komuś, choćby rodzinie w celu kontroli, nie ma raczej co liczyć. U takich ludzi wstyd wygrywa.

sant napisał(a):No znaleźć odpowiednie towarzystwo.

W dzisiejszym świecie to raczej mija się z celem.. #-o
01-09-2010 15:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #55
 
Shou napisał(a):Wszystko się da obejść.

Obejść może i się da, ale bez walki też nic się nie zmieni. Zawsze to jakieś zabezpieczenie. MOżna też szukać innych. Ważne aby też samemu walczyć z tym co niszczy a rodzice powinni pilnować tego co robią ich dzieci przy kompie a nie zostawiać dzieciom wolną rękę,

Shou napisał(a):Ja to rozumiem ale napisz tak np seksoholikowi, dla Niego to już nie będzie takie proste, a o ile dobrze się orientuję to właśnie różnego rodzaju media produkują takie właśnie "okaleczone" osoby. Na powierzenie takiego problemu komuś, choćby rodzinie w celu kontroli, nie ma raczej co liczyć. U takich ludzi wstyd wygrywa.

Żadna walka nie jest prosta, ale jeśli jest konieczna to trzeba powiedzieć prawdę, nazwać rzeczy po imieniu, działać tak, aby do takiego człowieka dotarło, że to co robi, to co ogląda to jest zło, które niszczy jego życie a także jego najbliższych. Nie można traktowac takiego problemu jako problemu tylko danej osoby, ten problem dotyczy też innych i trzeba reagować, trzeba działąć aby pomagać, nawet gdy dana osoba nie chce pomocy, to można się za nią modlić, gdyż ona sama nie jest w stanie przyjąć do siebie prawdy, że siedzi w głębokim bagnie z którego trudno jest wyjść.

Wstyd to jedno, ale pomoc drugiemu człowiekowi to drugie. Jeśli będziemy się też odwracali od takich ludzi to oni pozostaną ze swoim problemem. Większym wstydem jest zostawienie człowieka w takim bagnie niż pomaganie mu aby wyszedł z tego bagna. Jeśli się uda to ten człowiek będzie wdzięczny za to co się dla niego zrobiło - przynajmniej takie jest założenie każdego działania aby nieść innym pomoc.

Shou napisał(a):W dzisiejszym świecie to raczej mija się z celem..

Myślę, że nie jest tak źle i odpowiednie towarzystwo by się znalazło, potrzeba tylko chęci, aby coś zmienić. Ja wcześniej przebywałem w towarzystwie, które nadużywało alkoholu, sypało wulgaryzmami. Chciałem to zmienić, chciałem się z tego wyrwać i skorzystałem właśnie z pomocy Kościoła - poszedłem do wspólnoty i dzięki temu zmieniłem środowisko, zmieniłem swoje życie i mam teraz radość, że dzięki tej pomocy nie stoczyłem się na dno. Bóg trzyma rękę nad człowiekiem, ale potrzeba też działania, gdyż samo nic sie nie zrobi. Bóg stawia ludzi, którzy mogą przynieść pomoc, ale też trzeba się na tą pomoc otworzyć. I wiele można zrobić, ale takie leczenie z różnych chorób może boleć, nawet bardzo, uderza w naszą pychę, w nasze "ja", aby mogło coś się polepszyć. Ale warto, naprawdę warto zaryzkować i podjąć sie leczenia.
.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
12-09-2010 21:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów