Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mit globalnego ocieplenia?
Autor Wiadomość
Anonymous
Unregistered

 
Post: #16
 
Ha no jasne, że zawsze atmosfera się albo ocieplała albo oziębiała. Np jak pewnego razu sie tak bardzo ociepliła to ludzie zeszli z drzew :-k Dżołk Duży uśmiech.
Ale moim skromnym szczerym zdaniem człowiek też przyłożył łapę do tego, że tak się dzieje, że przyroda wariuję, a klimat się ociepla :-k
27-04-2008 09:34
Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #17
 
Gdyby nasi praprzodkowie byli tak bezrozumni, że chroniliby się przed zimnem w koronach drzew...to niestety Ziemia pozostałaby bezludną planetą Duży uśmiech
27-04-2008 09:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #18
 
alus napisał(a):Może to i mit...mam zbyt mało wiedzy, aby autorytatywnie się wypowiadać - ale zmiany na niekorzyść w przyrodzie dostrzegam gołym okiem.
Jako dzieciak wychowany na wsi, pamiętam uprawiane w przydomowym ogrodzie pomidory, ogórki - nikt ich nie opryskiwał, a rosły piekne i smaczne....spróbuj teraz wychodować je bez oprysków...
Zrobisz to, Alus Uśmiech
Tyle tylko że taka produkcja w naturalny sposób jest na pewno droższa - bardziej pracochłonna.
Jednak - w Europie coraz bardziej ceni się polską żywność i polskie gleby które jeszcze nie są tak przenawożone i wyjałowione przez chemię jak na Zachodzie Europy.

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
27-04-2008 09:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #19
 
Nie chodzi mi o nawożenie.
Gwałtowna zmienność - kilka dni zimnych deszczowych, następnie gwałtowna zmiana i słoneczny palący żarem - skutkuje chorobami:
http://www.bejo.pl/choroby_ogorkow/lista.html
Pochodzę z rejonów przemysłowych upraw pomidorów, ogórków, truskawek - żaden plantator od kilkunastu lat nie odwazyłby się odpuścić opryski od chorów wywołanych gwałtownymi zmianami pogodowymi....bo w try miga stałby się bankrutem Smutny
A w przydomowych ogródkach bez oprysku nie ma sensu upraw.
27-04-2008 10:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #20
 
Padło coś o zakazie wycinki drzew. Otóż to, że na własnym gruncie nie można wyciąć drzewa które się samemu zasadziło - to SKANDAL.
W dodatku jest to przeciwskuteczne ekologicznie - bo ludzie myślą... i przestają sadzić drzewa.

Zanim się oburzycie pomyślcie : czy gdybyśmy nie jedli świni, byłoby ich w Polsce więcej czy mniej ?

pozdrawiam
Marek
27-04-2008 10:48
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #21
 
Zakaz wycinania pojedynczych drzew we własnych gospodarstwach prowadzi do paradoksów.
Ukazano to w tym tygodniu w TVN24 w programie "Prosto z Polski".
Rolnik wyciął kilka starych drzew i nałożono na niego karę grzywny ok. 3 milionów zł - kwotę kilkakroć przekraczającą wartość jego gospodarstwa.
Ale wycinanie połaci puszczy amazońskiej lub lasów afrykańskich niszczy naturalne środowisko, vide - Etiopia - wycięcie lasów skutkowało pustynnieniem gleb i porażającą klęska głodu w tym kraju i to w dość krótkim odstępie czasu.
27-04-2008 11:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #22
 
Cytat:Padło coś o zakazie wycinki drzew. Otóż to, że na własnym gruncie nie można wyciąć drzewa które się samemu zasadziło - to SKANDAL.
Niestety, fakt.
Powinienem był od razu dodać iż samo prawo jest słusze ale wykonanie tego prawa .. :?

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
27-04-2008 11:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #23
 
alus napisał(a):Ale wycinanie połaci puszczy amazońskiej lub lasów afrykańskich niszczy naturalne środowisko, vide - Etiopia - wycięcie lasów skutkowało pustynnieniem gleb i porażającą klęska głodu w tym kraju i to w dość krótkim odstępie czasu.
To nieprawda.
Przyczyna klęski w Etiopii była ściśle polityczna.
Połowa Etiopii jest pustynna, połowa żyzna. Na żyznej żyli rolnicy, którzy dawali solidne wsparcie partyzantce antykomunistycznej. Więc komunistyczny rząd po prostu ich wysiedlił.

Z wycinaniem puszcz i lasów jest tak, że lasy tropikalne są w skrajnie ubogich krajach. Państwa "rozwinięte" biadolą że te kraje wycinają las tropikalny na pola uprawne - ale
jakoś nie kwapią się żeby zapobiec temu kupując te lasy...
Bo zawsze łatwiej jest "chronić przyrodę" cudzym kosztem.

pozdrawiam
Marek
27-04-2008 12:09
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #24
 
Państwa bogate gdyby kupiły te lasy - błyskawicznie by je wycięły i przetworzyły na pieniądze.
Przed rządami komunistycznym 20% Etiopii pokrywały lasy, socjalistyczna gospodarka spowodował, że obecnie pozostało tylko 3%....co wpłya na ilośc opadów i pustynnienie terenów.
27-04-2008 13:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #25
 
Dlatego właśnie lasy powinny być w rękach prywatnych - ludzi którzy nie myślą w perspektywie 4-letniej kadencji, ale swoich dzieci i wnuków

pozdrawiam
Marek
27-04-2008 14:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
duszyczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,016
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #26
 
Cytat:Po pierwsze - nie wiadomo czy w ogóle globalne ocieplenie następuje.
NBo pewnie że nastepuje spójrz za okno!!!
Marek MRB napisał(a):Po drugie - jeśli następuje, nie wiadomo czy ma to cokolwiek wspólnego z działalnością człowieka (bardzo prawdopodobne że są to naturalne cykle przyrodnicze)
Do dlaczego sie rozpuszczają lodowce?? A no dlatego że ludzi nie mają filtrów na kominach. No i to ze jeździcie samochodami. Uzywacie telewiora(tych takich z przed 5 w góre z wiosenkami.) czyli ogólnie freonów no można jeszcze tu zaliczyć derzodoranty. Moza o tym pisac wiele.
Cytat:Może to i mit...mam zbyt mało wiedzy, aby autorytatywnie się wypowiadać - ale zmiany na niekorzyść w przyrodzie dostrzegam gołym okiem.
Jako dzieciak wychowany na wsi, pamiętam uprawiane w przydomowym ogrodzie pomidory, ogórki - nikt ich nie opryskiwał, a rosły piekne i smaczne....spróbuj teraz wychodować je bez oprysków...
Dokładnie człowiek XXIw nie patrzy na przyszłośc patrzy na teraźniejszość zajumje sie swoimi 4 literami. I nie przejmują sie w jakim swiecie bedą zyć ich potomkowie którzy zgotowali im taki los.

„Mówisz, że ja ci pomogłem. Była to moja przyjemność, tańczyłem mój taniec. Pomogło ci to, no to cudownie. Przyjmij moje gratulacje. Niczego mi nie zawdzięczasz”.Anthony de Mello
http://www.dkms.pl
http://www.krewniacy.pl
01-05-2008 07:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #27
 
Cytat:
duszyczka napisał(a):[quote]Po pierwsze - nie wiadomo czy w ogóle globalne ocieplenie następuje.
NBo pewnie że nastepuje spójrz za okno!!!
Niestety, duże zaangażowanie w połączeniu z niezbyt dobrym aparatem naukowym (w tym pomiarowym) o dość charakterystyczne łączenie wśród współczesnych"ekologów" Duży uśmiech
Cytat:
Marek MRB napisał(a):Po drugie - jeśli następuje, nie wiadomo czy ma to cokolwiek wspólnego z działalnością człowieka (bardzo prawdopodobne że są to naturalne cykle przyrodnicze)
Do dlaczego sie rozpuszczają lodowce?? A no dlatego że ludzi nie mają filtrów na kominach. No i to ze jeździcie samochodami. Uzywacie telewiora(tych takich z przed 5 w góre z wiosenkami.) czyli ogólnie freonów no można jeszcze tu zaliczyć derzodoranty. Moza o tym pisac wiele.
Można, ale lepej to robić z sensem.
A zwłaszcza trzeba sobie przyswoić, że stawianie tez nie wystarczy - należy je także uzasadniać.
Jeśli idzie o zawartość CO2 w atmosferze to kilkukrotnie wyższy jest wpływ hmmm... produktów gazowych przemiany materii u zwierząt niż wszystkich samochodów świata z produkcją przemysłową na czele.
Jeśli zaś idzie o freon, to przyczynia się on raczej do innego zagrożenia, a mianowicie kłopotów z powłoką ozonową (co prawda efekt ten także nie jest wiarygodnie udowodniony, jednak daleko bardziej prawdopodobny od globalnego ocieplenia.
Cytat:Dokładnie człowiek XXIw nie patrzy na przyszłośc patrzy na teraźniejszość zajumje sie swoimi 4 literami. I nie przejmują sie w jakim swiecie bedą zyć ich potomkowie którzy zgotowali im taki los.
Jak ja uwielbiam te górnolotne inwokacje !
Ja kochana Duszyczko byłem w ruchu ekologicznym jeszcze w stanie wojennym - a nie było to wówczas tak łatwe jak dzisiaj (nawet wylądowałem za to na SB). I dziś mi się płakać chce jak - skądinąd słuszne - postulaty są rozdmuchiwane do nieprzytomności i wykorzystywane przez różnych czerwonych i różowych cwaniaków. A dobre, ale i trochę naiwne duszyczki dają się nabierać Uśmiech

Przyrodę chronić trzeba - ale nie znaczy to że należy ulegać różnym bajeczkom z których żyje całkiem spora grupa ludzi jeżdżąc sobie służbowymi (ekologicznymi ?) samochodami i latając (ekologicznymi samolotami ?) na kongresy po całym świecie.

Całkiem zwyczajnie zrobiono z ekologii nośne hasło polityczne (przedtem rozdmuchując histerię medialną). Że juz nie wspomnę o poganizacji - reaktywacja kultu Ziemi ("Gaja") itp kwiatki

Zresztą o głupich (przeciwskutecznych) sposobach "ochrony przyrody" można w nieskończoność. Parę przykładów:

* zakaz wycinania (zasadzonych przez właścicieli) drzew na prywatnych posesjach (skutek - ludzie przestają sadzić drzewa)

* sytuowanie terenów zielonych w środku miasta (skutek - wydłużenie tras komunikacyjnych, a więc i dodatkowe zanieczyszczenie powietrza, w żaden sposób nie rekompensowane przez kilkaset drzewek - każdy rozsądny urbanista wie że tereny zielone należy sytuować na obrzeżach miasta)

* opóźnianie "ze względów ekologicznych" inwestycji komunikacyjnych w mieście (skutek - korki w których zanieczyszczenie powietrza jest kilkunastokrotnie większe - najbardziej ekologicznym działaniem w mieście jest likwidacja korków - a więc inwestycje drogowe.

* zakaz wrzucania farb itp. rzeczy do koszy na śmieci (na pierwszy rzut oka ma to sens - skutek jest jednak odwrotny, bo zakaz ten powoduje że z każdym kubełkiem trzeba-by jeździć do specjalnej stacji - oczywiście to bzdura i ludzie wyrzucają te kubełki po krzakach. I w efekcie "chronimy przed zatruciem" wysypisko śmieci kosztem zieleni miejskiej.

itd. itp.

pozdrawiam
Marek
01-05-2008 09:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Talmid Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 624
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #28
 
Marek MRB napisał(a):* zakaz wycinania (zasadzonych przez właścicieli) drzew na prywatnych posesjach (skutek - ludzie przestają sadzić drzewa)
Można jak najbardziej, jak się zapłaci.
Tysiące drzew zostały wycięte w Warszawie pod budowę nowych biurowców i budynków mieszkalnych.
A ludzie sadzą drzewa na posesjach jak najbardziej u mnie jest ich kilkanoście na działce i wszędzie wokół też ludzie mają.
Sadzą też małe drzewka miniaturki żeby nie zacieniały.

Marek MRB napisał(a):* sytuowanie terenów zielonych w środku miasta (skutek - wydłużenie tras komunikacyjnych, a więc i dodatkowe zanieczyszczenie powietrza, w żaden sposób nie rekompensowane przez kilkaset drzewek - każdy rozsądny urbanista wie że tereny zielone należy sytuować na obrzeżach miasta)
A ciekawe gdzie będą spędzać czas osoby starsze i chore dla których konieczne jest przebywanie na powietrzu, w parku, a tak się złożyło, że mieszkają w centrum Warszawy. Zresztą dla wszystich jest to konieczne.
Oczywiście lepszym rozwiązaniem jest pojechanie na spacer poza Warszawę, ale jest to zazwyczaj w przypadku takich osób jest niemożliwe ze względu na koszty biletów lub stan zdrowia, który pozwala dowlec się tylko do najbliższego parku.

A w Warszawie również parki w centrum wycinają np Saski pod budowę nowego ratusza.

A ruchy ekologiczne i partie są w Polsce bardzo słabe i nie są się w stanie temu przeciwstawić.
Ludzie na nich nie głosują, bo łączą hasła ekologiczne z innymi lewicowymi i to jest ich błąd, a ekologicznej prawicy nie ma.

Jeśli ktoś może wycinkę drzew zablokować to tylko ochrona zabytków, jeśli jest akurat w pobliżu jest obiekt zabytkowy.

[Obrazek: userbarewangelizacja24.jpg]
Nie wystarczy mieć wartości, trzeba je jeszcze umieć wypromować.
01-05-2008 11:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #29
 
Talmid napisał(a):Można jak najbardziej, jak się zapłaci.
Owszem. W Trójmieści jest to 10-30 tys/drzewo.
Przy czym - przypominam - są to prywatne drzewa, zasadzone przez prywatnego właściciela na jego prywatnym terenie. Taka opłata jest to więc - oprócz głupoty - także zwykłe złodziejstwo.
Cytat:A ludzie sadzą drzewa na posesjach jak najbardziej u mnie jest ich kilkanoście na działce i wszędzie wokół też ludzie mają.
Sadzą ich niewątpliwie mniej niż wówczas kiedy mieliby prawo swoją własnością dysponować.
Jeśli nie wierzysz przeprowadź eksperyment myślowy - załóżmy że cała ludzkość przestaje nagle jeść wieprzowinę. Czy ktoś poważny powiedziałby iż "w takiej sytuacji przestanie się zabijać wieprze, więc ich liczba wzrośnie" ? Duży uśmiech
Talmid napisał(a):A ciekawe gdzie będą spędzać czas osoby starsze i chore dla których konieczne jest przebywanie na powietrzu, w parku, a tak się złożyło, że mieszkają w centrum Warszawy. Zresztą dla wszystich jest to konieczne.
Oczywiście lepszym rozwiązaniem jest pojechanie na spacer poza Warszawę, ale jest to zazwyczaj w przypadku takich osób jest niemożliwe ze względu na koszty biletów lub stan zdrowia, który pozwala dowlec się tylko do najbliższego parku.
Tu masz trochę racji (choć zapewne taniej byłoby umożliwić tym osobom dojazd...). Mi jednak nie chodziło o niewielkie parki czy skwery w mieście - a o rzeczy typu nowojorskiego Central Parku, który jest zarazą komunikacyjną.
Cytat:A ruchy ekologiczne i partie są w Polsce bardzo słabe i nie są się w stanie temu przeciwstawić.
Niestety, powód jest chyba inny.
Mało jest prawdziwych, rozsądnych ruchów ekologicznych. Te które są skupiają się albo na ideologiczno-pogańskich bzdurach, albo na kalkowanych z Zachodu "modnych" sprawach (np. walka z McDonaldem. Jak rok temu wpłynął do nas statek z azbestem to byli w siódmym niebie że mogą się malowniczo powspinać po linach i pojeździć motorówką - choć sprawa była medialna, a nie realna - może kiedyś będę miał chwilę czasu by przybliżyć)

Do tego inicjatywy ekologiczne bywają uruchamiane utylitarnie (np. jak mają budować obwodnicę to łatwiej mieszkańcom powołać się na "ekologię" niż inaczej próbować zmienić trasę). O szantażu ekologicznym (jak nie zapłacisz zaprotestujemy) nie wspominam, bo to jednak chyba (mam nadzieję) ciągle jeszcze niewielki procent.

Cytat:Ludzie na nich nie głosują, bo łączą hasła ekologiczne z innymi lewicowymi i to jest ich błąd, a ekologicznej prawicy nie ma.
Myślę że to ze względu na to, że współczesny ekologizm przyjął kierunek antycywilizacyjny. Jako inżynier i technokrata - a przy tym miłośnik przyrody - uważam to za błąd.
Nie łudźmy się - nie uchronimy naszej planety przez ograniczanie działalności przemysłowej, zabawę z wiatrakami dającymi prąd itd.. Ratunek jest tylko jeden - technologia.
Technologia nas w to wpakowała i technologia nas z tego wyciągnie.

100 lat temu pisano w gazetach angielskich że za 100 lat (tj. dziś) Londyn będzie pokrywać półmetrowa warstwa łajna końskiego (tak wyszło z ekstrapolacji wzrostu liczby dorożek).
Dzisiejsze biadania ekologów wyglądają do złudzenia podobnie - i podobnie się nie spełniają (pamiętacie jeszcze "przepowiednie" tzw. Klubu Rzymskiego, który "inteligenci" na całym świecie traktowali śmiertelnie poważnie (oczywiście nie była to inteligencja techniczna, tylko humaniści którzy najbardziej lubią gadać o tym na czym się nie znają - a najlepiej jak mają poczucie "ratowania świata" bo wtedy czują że są "w awangardzie").

A więc nie wiatraki - tylko siłownie termojądrowe (w miejsce "brudnych" : jądrowych , paliwowych i najbardziej szkodliwych - węglowych), nie zmniejszanie produkcji tylko wymuszenie (poprzez opłaty ekologiczne) czystych technologii itd.

pozdrawiam
Marek
01-05-2008 12:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
duszyczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,016
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #30
 
quote="Marek MRB"]* zakaz wycinania (zasadzonych przez właścicieli) drzew na prywatnych posesjach (skutek - ludzie przestają sadzić drzewa) [/quote] u mnie tak ni jest!!
Marek MRB napisał(a):najbardziej ekologicznym działaniem w mieście jest likwidacja korków - a więc inwestycje drogowe.
to popiweram ale jak długo mozan budowac drogo....
Marek MRB napisał(a):* zakaz wrzucania farb itp. rzeczy do koszy na śmieci (na pierwszy rzut oka ma to sens - skutek jest jednak odwrotny, bo zakaz ten powoduje że z każdym kubełkiem trzeba-by jeździć do specjalnej stacji - oczywiście to bzdura i ludzie wyrzucają te kubełki po krzakach. I w efekcie "chronimy przed zatruciem" wysypisko śmieci kosztem zieleni miejskiej.
dokladnie no cóz ja jestem swiadkiem gdzie sa pojemniki na szkło plastik itd ale jak przyjeźdzają smieciarką po śmieci wszysko zsypują do jednego to taki "pseudo ekologizm"
Masz rację ludze to tacy pseudo ekolodzy. Niby chcą pomóc a interesuja sie sobą zbytnio nie dzilaja.

„Mówisz, że ja ci pomogłem. Była to moja przyjemność, tańczyłem mój taniec. Pomogło ci to, no to cudownie. Przyjmij moje gratulacje. Niczego mi nie zawdzięczasz”.Anthony de Mello
http://www.dkms.pl
http://www.krewniacy.pl
01-05-2008 13:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów