Zdjęcia najważniejszych świąt

[jerzy]

Oto zdjęcia świąt drogich sercu każdego wierzącego Polaka, robione w Krakowie.

Niedziela Palmowa
http://polandsite.proboards104.com/index...&thread=84

Wielkanoc
http://polandsite.proboards104.com/index...&thread=85

Boże Narodzenie
http://polandsite.proboards104.com/index...thread=112

Boże Ciało
http://polandsite.proboards104.com/index...&thread=87

Dzień Wszystkich Świętych
http://polandsite.proboards104.com/index...thread=105

[Daniela]

o wartości tych świąt dla każdego polaka, warto podyskutować

[jerzy]

Daniela napisał(a):o wartości tych świąt dla każdego polaka, warto podyskutować

Hmm, myślę że większość Polaków obchodzi te święta, niektórzy głębiej, niektórzy po wierzchu.

Ale nie ma chyba takich którzy w ogóle nie obchodzą???

[Daniela]

ja obchodzę ze wzgląd na tradycję

[czarek]

jerzy napisał(a):Ale nie ma chyba takich którzy w ogóle nie obchodzą???

Obawiam się, że nie...

[satanista]

jerzy napisał(a):Ale nie ma chyba takich którzy w ogóle nie obchodzą???

Ja nie obchodzę w ogóle.

[Daniela]

satanista napisał(a):Ja nie obchodzę w ogóle.

a ja obchodzę, tak samo jak obchodzę "dzień kobiet"... cos sie przyjęło od wielu lat i jako osoba nie wierząca, nie widzę w tym nic złego, że stoi choinka w pokoju, ze robię dla kogos prezenty etc, gorzej z tymi wierzącymi...
Tak sobie myślę: do czego to doszło..... biedni katolicy tak się rozpedzili w obchodzeniu świąt,że robią z własnych mieszkań "wesołe miasteczka" pełno lampek, pełno dupereli wiszących na oknach, z własnych kuchni- restauracje ala Mariot, a pod choinką stoiska jubilerskie, zabawkowe itd... później do domu przychodzi komornik :lol2: co raz głosniej o tym, ze co raz więcej ludzi zaciąga kredyty na te trzy dni w roku. Gdzie tu mowa o duchowym podejsciu do zreczy?

[alus]

Ci którzy się zapożyczają i stroją dom w świecidełka, tworząc ilumunacje, przygotowują wyżerkę w stylu króla Sasa, to nie "biedni katolicy", ale zlaicyzowani, ateistom podobni pseudokatolicy...bliżej im do Ciebie niz do katolików....dostrzegacie tylko blichtr.
Katolik święta obchodzi jako dni Pana i "świętuje": rekolekcjami, spowiedzią św. uczestnictwem w Mszach św...a jadło i prezenty kupują na miarę kieszeni.

[Daniela]

alus napisał(a):iżej im do Ciebie

do mnie? to znaczy do kogo?

[nieania]

Daniela... są 2 terminy warte poznania: sacrum i profanum. Świętość i świeckość. Z tym wiążą się 2 zjawiska: sakralizacja profanum i profanacja sacrum. Jeżeli do tego wszystkiego o czym napisałaś, do tych wszystkich dupereli dorzucimy wiarę, miłość do Boga, modlitwę, czytanie słowa Bożego... to mamy święto - uświęcamy - świętujemy. Jeśli zaś Robimy odwrotnie i całe świętowanie sprowadzamy do tych dupereli to profanujemy święto - bawimy się.

Daniela napisał(a):do mnie? to znaczy do kogo?

Do osoby, która ze świąt wyrzuciła Boga.

[Daniela]

nieania napisał(a):Do osoby, która ze świąt wyrzuciła Boga

aby coś wyrzucić, to musi to "coś" istnieć.

[alus]

Dla Ciebie może nie istnieć - ale tego nigdy nie udowodnisz.
Ja wierzę, że istnieje i nie muszę wiary udawadniać - Ty dowodzisz, że Go nie ma, zatemTwoja racja winna być udowodniona.
Daremy zatem Twój trud :diabelek:

[satanista]

alus napisał(a):Dla Ciebie może nie istnieć - ale tego nigdy nie udowodnisz.

Ciężar dowodu spoczywa na tym kto postuluje istnienie czegoś. Nawet jeśli można tylko wierzyć, to dowód zasadności takiej wiary spoczywa na tym kto wierzy. Zatem niestety obowiązek przedstawienia materiału dowodowego spoczywa tylko na Tobie.

[alus]

Żadnej wiary się nie udowadnia ...wiara to subiektywne odczucie, przekonanie, bez żadnego dowodu - odsyłam do definicji słowa "wiara".

[satanista]

Nie napisałem udowadnianiu wiary, tylko o udowodnieniu jej zasadności. Trochę czytania ze zrozumieniem, albo nie komentuj w ogóle. Albo przynajmniej spytaj się o co chodzi dokładnie, a nie mądruj.