Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nie posadzą muzyka za podarcie Biblii.
Autor Wiadomość
Gosia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 247
Dołączył: Apr 2008
Reputacja: 0
Post: #1
Nie posadzą muzyka za podarcie Biblii.
"Liderowi deathmetalowego zespołu Behemoth się upiekło. Nie odpowie za publiczne podarcie Biblii. Ale - uwaga! - wcale nie dlatego, że to nie jest w naszym kraju zbrodnią.
Sprawę Adama Darskiego, lidera Behemoth, który podczas koncertu podarł Biblię i nazwał Kościół katolicki organizacją zbrodniczą, śledziliśmy od początku. Bo to jeden wielki absurd możliwość karania kogoś więzieniem (Darskiemu groziły nawet 2 lata) za podarcie książki i wyrażenie opinii - fakt, kontrowersyjnej, ale jednak tylko opinii.

Wygląda na to, że dziś ta sprawa dobiegła już szczęśliwego końca. Prokuratura postanowiła umorzyć postępowanie w sprawie ewentualnej obrazy uczuć religijnych przez Darskiego. Powód jest, jak to już w naszym kraju bywa, równie absurdalny co zarzuty. Nosi tajemniczą nazwę "względy formalne". Co się pod tym kryje?

To wyjaśniła gdyńska pani prokurator Marzanna Majstrowicz. Chodzi o to, że aby mogła być mowa o przestępstwie obrazy uczuć religijnych, muszą być co najmniej dwie osoby poszkodowane. Niestety, taka chmara nie zgłosiła się do prokuratury. Jak powiedziała pani prokurator Polskiej Agencji Prasowej:

W tej sprawie mieliśmy tylko jednego poszkodowanego. Mimo informacji, jakie na naszą prośbę zamieszczono w prasie, że poszukujemy osób, które poczuły się obrażone postępowaniem muzyka, nie zgłosił się nikt inny.

Prokuratura w Gdyni wszczęła śledztwo w sprawie podarcia Biblii w lutym tego roku. Z urzędu, po alarmie, jaki podniósł w mediach Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami pod przywództwem Ryszarda Nowaka. Od tego właśnie czasu zgłosił się tylko jeden poszkodowany. W tej sytuacji prokuratura nie miała wyboru.

Absurd znów zatriumfował. Tak się złożyło, że tym razem okazał się być po stronie metalowców. Ale to nie koniec. Lider Behemoth będzie jeszcze musiał zmierzyć się z prywatnym aktem oskarżenia, złożonym przeciw niemu przez Ryszarda Nowaka. Wojna z satanizmem trwa. A my obiecujemy relacjonować kolejne starcia."

> i co Wy na to? :roll: [-X

Bóg jest wielki - kocha? Go ma?o to nie kocha? Go wcale.
21-05-2008 16:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sivis Amariama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 641
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
Cytat:Z urzędu, po alarmie, jaki podniósł w mediach Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami pod przywództwem Ryszarda Nowaka.
Ciekawi mnie tylko, dlaczego Nowak nie poprosił kolegów ze Stowarzyszenia, żeby też sie poskarżyli w prokuraturze...

S?awi? Ci?, ?e? mnie tak cudownie stworzy?;
godne podziwu s? Twoje dzie?a (Ps 139:14)

***
http://sivis.ddl2.pl

http://sivis.salon24.pl/
21-05-2008 17:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #3
 
Powinno się przywrócić instytucję zwaną Świętym Oficjum albo nawet Inkwizycję, by satanizm i sekty nie wymknęły się spod kontroli. Bo jeśli sądy świeckie nie chcą wydawać wyroku to cóż innego nam pozostaje. Są jeszcze sądy kościelne. Poprostu delikwenta obkłada się ekskomuniką a ewentualnie stosuje się banicję. Można takiego delikwenta pozbawić obywatelstwa czasowo lub na stałe. Mówimy o takim "bezpaństwowiec". Co jeszcze proponujecie ?
21-05-2008 17:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
meritus Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 192
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #4
 
Zmieniły się wiatry w ministerstwie i wróciły stare komunistyczne zachowania. Otóż podobno pan prof. Nowak został pozwany przez niejakiego Niesiołowskiego do sądu i skazany. Tyle, że o procesie i wyroku dowiedział się z polskojęzycznej gazety. Jakoś sąd nie pofatygował się z poinformowaniem pozwanego. Sądów zaocznych to chyba nawet za komuny nie było.

Tak to już niestety w Polsce jest. Jak Nieznalska wystawiała swojego (no w zasadzie czyjegoś) fiuta na krzyżu to też w kilku instancjach radzono czy to było przestępstwo czy nie. Znalazł się nawet ksiądz co bronił w Gazecie Wyborczej takiej, ze tak powiem artystki i jej sztuki.

Niech ktoś spróbuje Koran albo Torę tknąć, choćby publicznie nadpalić koniuszek rogu. Długo by nie trzeba było czekać aż zjedzie się Mosad i Gazeta Wyborcza i zacznie się seans tresury politycznej całego polskiego narodu, albo wylądują Talibowie w Klewkach i zrobią z takim elementem porządek, no ewentualnie podpalą ambasadę polską.
21-05-2008 17:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów