Cytat:Homoseksualizm jest normalny – oto twoja teza
Nie. Pomyliłem się. Homoseksualizm jest be. My jesteśmy OK. Zabić tych co są be. Niech żyją OK. Musimy napiętnować gorszych by się okazać lepszymi.
Cytat:Postulowane społeczeństwo otwarte K. Poppera, gdzie nie ma miejsca dla prawdy obiektywnej może doprowadzić, iż każdy absurd może stać się normą.
Z Popperem nie ma sensu chyba wyjeżdżać, bo ani ja ani chyba Ty specjalnie się z nim nie zgadzamy.
Natomiast pytanie moje było właśnie o normy i o prawdę obiektywną. A raczej o NAUKĘ CHRYSTUSA. I NIE TO CO ROBI Z BIBLIĄ KOŚCIÓŁ KATOLICKI, KTÓREGO JESTEM CZŁONKIEM, TYLKO TAK JAK JEST TAM NAPISANE. O MIŁOŚCI BLIŹNIEGO, O WYPARCIU SIĘ SAMEGO SIEBIE, O NADSTAWIANIU DRUGIEGO POLICZKA, O TYM, ŻE JEŻELI ZŁODZIEJ CHCE CI UKRAŚĆ PŁASZCZ TO POWINIENEŚ MU DAĆ JESZCZE PELERYNĘ.
Piszę to dużymi literami bo faktycznie coś we mnie krzyczy! Naprawdę Gregoriano, wiele rzeczy można wyjaśnić cytując wszystkich możliwych Doktorów Kościoła. Ale jakby prawdy nie owijać w bawełnę, to ona tam, w tej Biblii jest. W Biblii, którą Bóg napisał dla WSZYSTKICH a nie dla uczonych. Tak jak widział to Pascal w swoim objawieniu: Bóg Abrahama, Bóg Jakuba i Bóg Izaaka a nie filozofów i uczonych.
Mnie wielkie "G" obchodzi społeczeństwo. Mnie interesują ludzie. Nie ludzkość. Ludzie i ich problemy. I mój naczelny obowiązek: MIŁOŚĆ DO TYCH LUDZI.
Ja mam ustalać jakieś prawa dla homoseksualistów. Mówić tak albo mówić nie??? A kim ja do groma ciężkiego jestem???? Ja mam być lepszy, bo Bóg uratował mnie od choroby???
Cytat:Twoja argumentacja jakby „szła” w tym kierunku.
Tak. Tu się zgadzamy. JAKBY szła. Ale nie idzie!!!
Cytat:Chyba zaprzeczasz oczywistym faktom, iż homoseksualiści to dość zdemoralizowana grupa społeczna
Powtórka z Main Kampf. Przede wszystkim: ja uznaję wiele nauk, szanuję je i staram się je zgłębiać. Nie uznaję natomiast pseudo wiedzy jaką jest socjologia.
Co to znaczy: są grupą??? Moi trzej koledzy homoseksualiści, mieszkający w różnych miejscach w Polsce, nie stanowią żadnej grupy i co więcej, wyobraź sobie, nie są zdemoralizowani. Znam wielu homoseksualistów ponadto, którzy pracują, uczą się i mają wielkie plany na przyszłość. Bardzo wartościowi ludzie. Wierzący. Ale jak się okazuje, ciebie bardziej interesuje społeczeństwo niż ludzie i grupy niż człowiek. I znowu! - Ja mam decydować, że ktoś jest zdemoralizowany??? A kto mi dał takie prawo???
Cytat:Natomiast dlaczego wyuzdany styl życia nie ma związku z zjawiskiem homoseksualizmu jako postawą to nie wiem?
Prościutki dowód tezy:
Jeżeli istnieją ludzie nie będący homoseksualistami i prowadzący wyuzdany tryb życia to wyuzdany tryb życia nie ma związku z homoseksualizmem. Co Było Do Okazania.
Cytat:Dbajmy o semantykę, okazuje się to bardzo ważne.
Dbam, i dlatego napisałem TZW.
Cytat:Jeśli zgodzisz się na legalizację tych związków, w perspektywie musisz się zgodzić na adopcję
Niby dlaczego???????????????????????????????????????????????????????????????????????
Cytat:Mam nadzieję, że nie parafrazujesz słów Jezusa?!
I znów porażka! Niestety! Twe nadzieje są płonne!!! Wyobraź sobie, że parafrazuję słowa Jezusa!!! Zamiast zacytować co na temat tej Jego wypowiedzi powiedziało zgromadzenie doktorów kościoła w 235 r. JA cytuję Jezusa!!!! Z Biblii!!!
Cytat:Odrzucając wpływ otoczenia na jednostkę czynisz z niej całkowicie odizolowaną monadę, która jakby była pozbawiona społecznych interakcji. Absurdem byłoby twierdzenie, że decyzje, fakty podejmowane poza nami nie mają na nas wpływu. Powiedzenie, iż wskutek złych przykładów psują się obyczaje chyba jest łatwe do zauważenia.
Faktycznie. Tu masz rację. Wziąłem po sobie. Że mnie obowiązuje miłość bliźniego i że jedyne co ja mogę zrobić z homoseksualistami to ich kochać. Oraz to, że jako wolnemu, oświeconemu i wierzącemu człowiekowi, to czy homoseksualiści będą się wiązać w legalne związki czy nie, w niczym to nie zaszkodzi.
No ale przecież mówimy o katolikach, którzy zamiast wyciągać belki ze swoich oczu wolą znaleźć sobie grupę chłopców do bicia (w tym wypadku - homoseksualistów, w innym będą to chorzy na Aids w jeszcze innym narkomani) i się na nich wyżyć za swoje życiowe niepowodzenia.
Skąd wiedzielibyśmy, że jesteśmy lepsi, gdybyśmy nie znaleźli sobie gorszych????
I, proszę, nie zarzucaj mi Owsiakowskiego siemaizmu, bo jestem bardzo daleki od bzdur związanych z paplaniną o toleracji!!!
Pozdrawiam, i zachęcam do bezpośredniej literatury Pisma Świętego i wykorzystania własnego mózgu, jako daru, który otrzymaliśmy od Boga aby to Pismo zrozumieć.
Teraz jeszcze szczególne pytanie do Julii:
Napisałaś:
Cytat:tak jak juz bylo to wspomniane na poczatku, gdyby Bóg chcial zeby ludzie byli homoseksualni, to po co stwarzal ludzi roznej płci?
Ja w takim razie mówię: Samoloty są narzędziem szatana. Gdyby bowiem Bóg chciał, żeby człowiek latał, to dałby mu skrzydła!!!
Co o tym sądzisz???
Pozdrawiam.