Kościół bez Boga

[Sivis Amariama]

http://kobieta.onet.pl/wideo/3556859,31,...cjetv.html

[Polonium]

To raczej bardziej dotyczy ateistów i agnostyków. W Polsce przecież też dyskutowano, by w szkole jednych nauczać religii tj.wierzących, a niewierzących uczyć etyki właśnie w czystej formie. W Nowym Yorku znaleźli rozwiązanie. Ateiści mają świecką etykę i też pomagają innym, my zaś mamy monoteizm i też pomoc okazujemy potrzebującym. Jednak ateiści znajdują oparcie w życzliwych im osobach, my zaś zarówno w życzliwych osobach jak i w Naszym Stwórcy.

Niech zatem ateiści i agnostycy mają swoje miejsce spotkań, a my swoje . Tak w sumie będą jedni obok drugich pokojowo koegzystować i o to tu chodzi. Film pokazał, że ateiści i agnostycy też mogą być dobrymi ludźmi.