Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autor Wiadomość
Andr2ej Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 365
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #1
Tatuaż
Księga Kapłańska 19,29 napisał(a):" Nie bedziesz ... nakłuwać napisów na skórze swojej: Jam jest Pan"
Wielu Chrześcijan tłumaczy ten tekst jako zakaz tatuowania się. Czy ten zakaz dotyczy nas tu i teraz ?

W necie jest niewiele na ten temat. Na różnych forach różnie się o tym mówi. Jedni twierdzą że to grzech inni z kolei trywializują całą sprawę. Nie znam stanowiska kościoła i nie potrafie nic znaleść. :?: Może ktoś coś wie albo zna jakiś dokument, artykuł, wypowiedź, cokolwiek jak to jest z tym tatuażem ??

Bóg jest mi?o?ci?

Je?eli z?o nie jest napi?tnowane rozzuchwala si?.
09-11-2005 01:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #2
 
Intuicja mi podpowiada, że skoro Bóg nas stworzył na swoje podobieństwo, i skoro jesteśmy mieszkaniem Ducha Św., no i skoro nasze ciało jest dobre, ponieważ takim stworzył je Bóg, więc nie powinniśmy nic w nim zmieniać, czyli tatuować się również.
Ale to moja własna interpretacja.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
09-11-2005 09:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #3
 
Pomijając argumentację biblijną której nie znam akurat w tym temacie,wierzę ,że Bóg dał nam dar jakim jest rozum a tenże zadaje mi jedno pytanie "po co". Po co miałbym malować sobie ciało , do czego mi to jest potrzebne - do ozdoby ? (raczej wątpliwa rzecz)zwłaszcza kiedy będe (może)miał 70 lat .
Tatuaże to teraz zwykła moda , a chrześcijanie modom nie powinni ulegać zwłaszcza takim bezsensownym. Dlaczego ?
Ano :
Efez. 4:14
14. Abyśmy już nie byli dziećmi, miotanymi i unoszonymi lada wiatrem nauki przez oszustwo ludzkie i przez podstęp, prowadzący na bezdroża błędu,
(BW)

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
09-11-2005 09:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #4
 
Z tego co pamiętam to w tym fragmencie chodziło o rytualne tatuaże, do pogańskich obrzędów :] Nie widzę problemu, jak ktoś koniecznie musi mieć różyczke czy "kocham mamę" na ramieniu, to jego sprawa, nie ma co przesadzać Oczko To z pogaństwem nie ma nic wspólnego, równie dobrze można by powiedzieć, że przekłuwanie uszu to też grzech, bo Bóg tych dziurek nam nie "wyprodukował" z natury, ojej ,a przekłucie pępka czy łuku brwiowego :?: Postrach :twisted:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
09-11-2005 22:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Futrzak Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 562
Dołączył: Oct 2004
Reputacja: 0
Post: #5
 
Annika - zgadzam się z Tobą. Co może być złego w tatuażu? Niektórym tatuaż dodaje uroku i tyle. Nie sądzę, żeby to było łamanie przykazań.

If Jah is for me, tell me whom I gon' fear? No i won't fear!
09-11-2005 22:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Andr2ej Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 365
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #6
 
A mi intuicja podpowiada że tatuowanie się nie jest niczym dobrym. Jeden z forumowiczów chce sobie zrobić tzw. chrześcijański tatuaż. Oto fragment jego postu :

Cytat:mysle nad krzyżem ( chrześcijański ) z wpisanym weń aniołem ( którym , jeszcze nie wiem ale raczej jednym z "wojowniczych" aniołów np Urielem ) nad krzyęm na karku i wersety z biblii, które również jeszze nie wiem , ale takie które najbardziej by " do mnie pasowały, pod krzyżem "ad maiorem dei gloriam".

On myśli na serio, więco co byście mu poradzili ?

Bóg jest mi?o?ci?

Je?eli z?o nie jest napi?tnowane rozzuchwala si?.
10-11-2005 02:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 705
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #7
 
Andr2ej napisał(a):A mi intuicja podpowiada że tatuowanie się nie jest niczym dobrym. Jeden z forumowiczów chce sobie zrobić tzw. chrześcijański tatuaż. Oto fragment jego postu :

Cytat:mysle nad krzyżem ( chrześcijański ) z wpisanym weń aniołem ( którym , jeszcze nie wiem ale raczej jednym z "wojowniczych" aniołów np Urielem ) nad krzyęm na karku i wersety z biblii, które również jeszze nie wiem , ale takie które najbardziej by " do mnie pasowały, pod krzyżem "ad maiorem dei gloriam".

On myśli na serio, więco co byście mu poradzili ?

Zeby dal sobie spokoj. Ten tatuaz nie ma sensu, zreszta jak inne tez.
Na poczatku mloda osoba robi sobie tatuaz, jej cialo jest mlode i jedrne, tatuaz ma kolory itp. Teraz wyobrazcie sobie ta osobe gdy bedzie miala 40, 50, 60... latek. Bedzie to "dyskusyjny obrazek" :roll:
10-11-2005 03:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #8
 
chrześcijanin czy katolik, to człowiek skromny i pokorny (przynajmniej w założeniu), a tatuaż na pewno nie świadczy o jednym, jak i o drugim.

[ Dodano: Czw 10 Lis, 2005 08:22 ]
No i trzeba pamiętać, że ludzie na nas patrzą, mamy być świadkami Boga żywego w swoim życiu, a robienie tatuaży świadczy raczej o tym, że ważny jest dla nas nasz własny wygląd i przypodobanie się komuś, ale na pewno nie Bogu, bo on nas stworzył na swoje podobieństwo, bez zadnych tatuazy.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
10-11-2005 09:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Futrzak Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 562
Dołączył: Oct 2004
Reputacja: 0
Post: #9
 
Ważny jest też szacunek do Krzyża Świętego i Biblii - tatuowanie tego na sobie to trochę przesada. Jak aż tak bardzo chce "szpanować" to niech sobie kupi koszulkę z nadrukiem np. Hardcore Christian Język

If Jah is for me, tell me whom I gon' fear? No i won't fear!
10-11-2005 11:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ks. Darek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 32
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #10
 
msg napisał(a):chrześcijanin czy katolik
Ja tylko w kwestii formalnej - katolik to też chrześcijanin. Słowo katolik jest synonimem słowa chrześcijanin. Prosze się nie obrażać moja poporawka jest wyrazem życzliwości.
10-11-2005 14:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #11
 
ks. Darek napisał(a):Ja tylko w kwestii formalnej - katolik to też chrześcijanin. Słowo katolik jest synonimem słowa chrześcijanin. Prosze się nie obrażać moja poporawka jest wyrazem życzliwości.

No formalnie każdy katolik jest chyba chrześcjaninem ale nie każdy chrześcjanin to katolik. Chrześcjanin zdaje się szersze pojęcie jest.


msg napisał(a):i Boga żywego w swoim życiu, a robienie tatuaży świadczy raczej o tym, że ważny jest dla nas nasz własny wygląd i przypodobanie się komuś, ale na pewno nie Bogu, bo on nas stworzył na swoje podobieństwo, bez zadnych tatuazy.

i bez kolczyków, i bez ciuchów też nas stworzył, oraz bez makijarzu. Zrezygnować z tych diabelskich wynalazków?
10-11-2005 15:01
Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #12
 
semperze, nie chodzi mi o diabelskie wynalazki. Kolczyki to w sumie normalna sprawa - mozna je nosic lub nie, a tak jak ktos napisal wczesniej, jak zrobisz sobie tatuaz, to juz go usunac nie jest tak prosto.
Ja nie demonizuje tatuazy lub tez staram sie tego nie robic, ale jakos nie kojarza mi sie zbyt dobrze, ot i tyle.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
10-11-2005 15:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #13
 
Ależ do licha. Tatuaż ozdoba jak każda inna - byle nie przesadzać. Umiar trzeba miec jak ze wszystkim!
10-11-2005 15:36
Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #14
 
Dokładnie. Jeśli mamy sobie w jakiś sposób ozdabiać ciało, to tak, by nie budziło to zgorszenia i nie ujmowało nam urody. Nie wiem czy wytatuowanie się DOSŁOWNIE od stóp do głów jest takie znowu upiększające. A są ludzie, na których nie ma ani skrawka skóry bez tatuażu, łącznie w głową i twarzą. Czy to takie fajne to nie wiem. Wolę nie mysleć jak ten człowiek będzie wyglądał w wieku 70 lat...

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
10-11-2005 23:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #15
 
msg napisał(a):chrześcijanin czy katolik, to człowiek skromny i pokorny (przynajmniej w założeniu), a tatuaż na pewno nie świadczy o jednym, jak i o drugim.

[ Dodano: Czw 10 Lis, 2005 08:22 ]
No i trzeba pamiętać, że ludzie na nas patrzą, mamy być świadkami Boga żywego w swoim życiu, a robienie tatuaży świadczy raczej o tym, że ważny jest dla nas nasz własny wygląd i przypodobanie się komuś, ale na pewno nie Bogu, bo on nas stworzył na swoje podobieństwo, bez zadnych tatuazy.

Zgadzam się z tym w 100%.
Bóg nas kocha i nie musimy dla przypodobania się Bogu robić sobie tatuaży, on nas akceptuje takimi jakimi jesteśmy, a skoro człowiek stanowi świątynię Ducha św. i został stworzony na podobieństwo Boga to powinien zachować swoje ciało nieskalane.
Tatuaże robimy dla własnej przyjemności, by przypodobać się innym a nie Bogu. Uważam,że tatuaż nie jest prawdziwym wizerunkiem człowieka i bardziej warto dbać o swoje wnętrze,niż o ciało,dla własnych przyjemności. Bogu milsze jest godne postępowanie człowieka : miłość do Boga i bliźniego, modlitwa niż rysunki na ciele,które niczego człowiekowi nie dają z tych wartości,które dla Boga są ważne.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
11-11-2005 01:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów