Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pytanie w sprawie tabletek AntyBaby
Autor Wiadomość
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #46
 
Dobrze Miasto myślisz. Przepraszam w imieniu ks. Marka. (a teraz może ks. napisać o mnie to, i tamto dorzucić...)

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
29-08-2008 15:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
miasto Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 391
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #47
 
Ks.Marek napisał(a):
miasto napisał(a):a ja myślałem, że przed ślubem
Z akceptującym antykoncepcję na temat tu dyskutowany nie zamierzam wdawać się w dywagację. W zasadzie w ogóle nie mamy o czym ze sobą rozmawiać. Ja do twego punktu widzenia nie zejdę, ty do mojego też nie będziesz się, jak zakładam, wspinał.
nieśmiało zwrócę Ci uwagę, czcigodny księże, że tematem tej dyskusji jest aborcja, a nie antykoncepcja

tylko Smok Eustachy
01-09-2008 00:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #48
 
tematy pomyliłeś

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
01-09-2008 01:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
miasto Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 391
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #49
 
Annnika napisał(a):tematy pomyliłeś
oj faktycznie!
zdawało mi się, że anty-baby to środek poronny

A tak swoja drogą, to jeśli większośc waszych kapłanów ma tak chroniczną niechęć do rozmowy z ludźmi inaczej myślącymi, i tak głęboką pogarde dla nich, to jakim cudem wogóle działa u was misja i ewangelizacja?

Czasami mam wrażenie, że łatwiej wam by przyszło ucałować Koran, niż ucałować protestancki przekład Biblii Uśmiech

do ks.Marka
W swojej wypowiedzi, się bardzo głęboko mylisz (zapewne na skutek uprzedzeń), w każdym razie co do oceny mojej osoby (swojej być może nie - nie mi osądzać), bo ja ze swojej strony potrafię się "wznieść" do Twoich poglądów. A na kwestie seksu nieletnich i seksu przedmałżeńskiego, posiadam poglądy poglądy w zasadzie tożsame.

tylko Smok Eustachy
01-09-2008 18:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Baptysta Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 58
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 0
Post: #50
 
Według mnie same rozróżnianie tabletek anty-koncepcyjnych (doradzam używanie pojęć naukowych, niż takich, które mogły by godzić w nowo poczęte życie, choć to i tak godzi) i poronnych jest jednym wielkim nieporozumieniem. Po co o tym mówić ?
Te wszystkie tabletki, te wszystkie środki, czy to antykoncepcyjne, czy poronne, czy jakie kolwiek inne, trucizny, aborcje - to wszystko jest zawsze ciężkim GRZECHEM, naukowcy, którzy to wymyślili, którzy to zareklamowali, którzy to przepisali, którzy to sprzedali - popełnili grzech i przyczynili się do grzechu cudzego !
Tacy naukowcy nie służą nauce (która powinna służyć ludzkości), ale służą szatanowi.

Co do tej niechęci kapłanów do innych to ja myślę, że to poprostu lenistwo - każdy świątobliwy kapłan powinien troszczyć się o zbawienie dusz, które spotyka, a tak się składa, że wielu woli jeszcze samemu podsycić kłutnie i uciec, niż nawrócić taką zbłąkaną duszyczkę

Kiedyś czytałem wypowiedź, jednego satanisty - skandla, pisał, że rozmawiając z księdzem ten mu powiedział tylko, że ten już nie jest członkiem Kościoła
no co to za posługa kapłańska ? gdzie ten kapłan choć starał się nawrócić tego sataniste ?
a inny mówił, że opowiedział księdzu i swoich bioenergoterapeutycznych metodach leczenia, a ksiądz na to, tylko tyle, że wielu księży stosuje bioenergoterapie do leczenie - no kurcza no SKANDAL, normalnie no, co to ma być ? zamiast nawrócić to jeszcze propaguje grzech.
Wybacznie, nie jest moim celem oskarzanie duchowieństwa, wkońcu oni są szczególnie wybranymi sługami Boga, no ale że na forum mamy duchownych to chciałbym, aby Im to służyło za świadectwo czego się wystrzegać
a należy się wystrzegać lenistwa, zaniedbania, zgorszenia itd itp
i nie wolno się poddawać - po to jesteś kapłanem aby walczyć dla Chrystusa - czy przyjmując święcenia nie wiedziałeś o tym ? (jeśli tak, to jest to świadectwo dla wychowawców Seminariów)
I nie ma żadnych wymówek (szczególnie wśród charyzmatyków) bo masz moc Ducha Świętego i Twoją siłą jest sam Bóg!.

Dla wi?kszej chwa?y Bo?ej, zbawienia dusz i zniszczenia grzechu!

Zachwyca mnie mój Bóg...
Bóg zawsze i we wszystkim mój Bóg
(?w. Wincenty Pallotti)
01-09-2008 19:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
miasto Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 391
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #51
 
Baptysta napisał(a):Według mnie same rozróżnianie tabletek anty-koncepcyjnych (doradzam używanie pojęć naukowych, niż takich, które mogły by godzić w nowo poczęte życie, choć to i tak godzi) i poronnych jest jednym wielkim nieporozumieniem. Po co o tym mówić ?
Te wszystkie tabletki, te wszystkie środki, czy to antykoncepcyjne, czy poronne, czy jakie kolwiek inne, trucizny, aborcje - to wszystko jest zawsze ciężkim GRZECHEM, naukowcy, którzy to wymyślili, którzy to zareklamowali, którzy to przepisali, którzy to sprzedali - popełnili grzech i przyczynili się do grzechu cudzego !
Tacy naukowcy nie służą nauce (która powinna służyć ludzkości), ale służą szatanowi.

1. Aborcja jest morderstwem - grzechem skierowanym przeciwo komuś innemu - niewinnemu.
2. Antykonceopcja, nawet jeśli jest grzechem (z czym się nie zgadzam - jest metoda planowania rodziny moralnie równie czystą moralnie, jak metody naturalne), to nie jest skierowana wobec innych, tylko wobec samego siebie. Antykoncepcja nie uderza w tych, którzy się na jej stosowanie nie decydują.
3. Dla bardzo wielu niechrześcijan antykoncepcja jest środkiem, który zastępuje aborcję, a zatem wynalazcy, producenci i sprzedwacy środków antykoncepcyjnych przyczyniają się do zmniejszenia skali rzezi nienarodzonych.


Baptysta napisał(a):Co do tej niechęci kapłanów do innych to ja myślę, że to poprostu lenistwo
A ja myśle, ze to coś znacznie więcej niż tylko zaniedbanie - to aktywna agresja i konfesyjna zarozumiałość.

tylko Smok Eustachy
02-09-2008 07:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #52
 
Antykoncepcja prowadzi do aborcji.
ks. Dziewicki napisał(a):Najbardziej symptomatycznym wynikiem badań przeprowadzonych przez seksuologów z Edynburga jest fakt, że aż 75% wszystkich przypadków aborcji dokonują te kobiety, które stosują antykoncepcję! Tylko 25% ogólnej liczby aborcji dokonują kobiety, które nie stosują antykoncepcji! Te wyniki mogą być zaskakujące jedynie dla tych, którzy podchodzą do sprawy antykoncepcji w sposób ideologiczny, a nie w sposób realistyczny. Stosowanie antykoncepcji oznacza, że dana osoba rezygnuje z wiedzy na temat cyklicznej płodności pary ludzkiej i że szuka w tej dziedzinie rozwiązań opartych na ignorancji oraz na tym, co łatwiejsze, a nie na tym, co mądrzejsze. W konsekwencji takiej filozofii życia osoby, które decydują się na stosowanie antykoncepcji w miejsce odpowiedzialnego rodzicielstwa, łatwo ulegają pokusie aborcji wtedy, gdy antykoncepcja zawodzi.
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IC/...nburg.html

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
02-09-2008 08:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
miasto Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 391
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #53
 
Ks.Marek napisał(a):Antykoncepcja prowadzi do aborcji.
ks. Dziewicki napisał(a):Najbardziej symptomatycznym wynikiem badań przeprowadzonych przez seksuologów z Edynburga jest fakt, że aż 75% wszystkich przypadków aborcji dokonują te kobiety, które stosują antykoncepcję! Tylko 25% ogólnej liczby aborcji dokonują kobiety, które nie stosują antykoncepcji! Te wyniki mogą być zaskakujące jedynie dla tych, którzy podchodzą do sprawy antykoncepcji w sposób ideologiczny, a nie w sposób realistyczny. Stosowanie antykoncepcji oznacza, że dana osoba rezygnuje z wiedzy na temat cyklicznej płodności pary ludzkiej i że szuka w tej dziedzinie rozwiązań opartych na ignorancji oraz na tym, co łatwiejsze, a nie na tym, co mądrzejsze. W konsekwencji takiej filozofii życia osoby, które decydują się na stosowanie antykoncepcji w miejsce odpowiedzialnego rodzicielstwa, łatwo ulegają pokusie aborcji wtedy, gdy antykoncepcja zawodzi.
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IC/...nburg.html
mylisz się czcigodny księże Marku i to bardzo głęboko

Każdy kto choc trochę liznął metodologii badań statystycznych wie doskonale, że korelacja nie oznacza koniecznie wzajemnego wynikania, tylko może byc efektem zupełnie innych czynników, np. wspólnej przyczyny. Z resztą nawert ks. Dziewicki w swej wypowiedzi na to zwraca uwagę, wskazując, że przyczyną tej korelacji jest skłonność do szukania łatwiejszych rozwiązań.

Zatem osoby, które (A) mają skłonność do szukania łatwiejszych rozwiązań:
(B) częściej decyduja się na aborcję
oraz
© częściej stosują antykoncepcję zamiast metody naturalnej

mamy więc wynikanie:
A=>B
A=>C
ale nie mamy wynikania:
C=>B

Gdyby reozszerzyć zakres badań okazałoby sie zapewne, że osoby idące w zyciu na łatwiznę częściej kupują gotowe ciasta zamiast je samemu upiec, albo częściej korzystają ze zmywarki zamiast zmywać ręcznie. Wtedy stosując logikę ks.Marka należałoby zawołać ze zgrozą: zmywarki prowadzą do aborcji Uśmiech

Poza tym wielka naiwnościa byłoby sądzić, że ograniczenie takim "łatwym" osobom dostepu do środków antykoncepcyjnych zaowocowałoby nagłym pojawieniem się niechęci do stosowania aborcji.
Efekt byłby jedynie taki, że aborcja zastąpiłaby w tej grupie osób antykoncepcję i ilość dokonywanych aborcji wielokrotnie by wzrosła (tak jak to jest obecnie np. w Rosji) Ograniczenei antykoncepcji w tej grupie byłoby przyczyną lawinowego wzrostu aborcji.

Aborcja jest zagadnieniem z zakresu ochrony życia, natomiast antyoncpcja, to zagadnienie z akresu etyki seksualnej. Mozna mieć wyrozumiałe stanowisko w kwesti antykoncepcji, zachowując surowe zasady względem poszanowania dla życia.
I odwrotnie! W średniowieczu wielu teologów dopuszczało aborcję na wczesnym etapie ciąży, mimo że w kwestiach etyki seksualnej zajmowali stanowisko znacznie bardziej surowe niż obecnie zajmuje KRz-K. Zabraniali nie tylko antykoncepcji, ale także metod naturalnych, a nawet nie pozwalali, by kobieta doświadczała orgazmu podczas stosunku!

Widać więc jak na dłoni że wzajemna przyczynowość, o której pisze ks.Marek w ogóle nie istnieje.

tylko Smok Eustachy
02-09-2008 15:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #54
 
Mnie wystarczy życie, nie logika formalna. Te zaś dane
ks. Dziewiecki napisał(a):75% wszystkich przypadków aborcji dokonują te kobiety, które stosują antykoncepcję!
mówią same za siebie i nic z twej wypowiedzi nie potrafi tego zmienić.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
02-09-2008 17:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Baptysta Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 58
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 0
Post: #55
 
Kobieta, która stosuje antykoncepcje - jest chodzącym cmentarzyskiem swoich nienarodzonych dzieci.
Jak wielka gromadka powita ją po drugiej stronie - po śmierci - ciekawe tylko, czy spodoba jej się to spotkanie ](*,)
owoce jej łona będą świadczyć przeciw niej i ona sama widząc je będzie świadczyć przeciw sobie...

Móc być matką to bardzo wielki dar, a tak wiele kobiet nie ma tej łaski, mimo, że bardzo by chciały. Jak osoba, która go ma z niego korzysta ...

Człowiek posiada duszę już w chwili połączenia komórki jajowej z plemnikiem - a stosowanie antykoncepcji jest grzechem przeciw V Przykazaniu.
Grzechem przeciw V przykazaniu nie tylko jest strzelenie do kogoś z broni palnej, ale także np. uniemożliwienie komuś zgodnie z Wolą Bożą życia...

"Antykoncepcja prowadzi do aborcji" - a dlaczego ? bo każdy grzech w który popadniemy czyni nas niewolnikami grzechu, a będąc niewolnikiem grzechu wpadamy w niego coraz głębiej i tak każdy popełniony grzech w swej naturze prowadzi do innego jeszcze cięższego grzechu ...
człowiek żyjący w grzechach po pewnym czasie z zagłuszonym sumieniem traci dar rozróniania dobra od zła i dlatego wielu grzeszników staje się zatwardziałymi grzesznikami, często uważając się nawet za wielkich świętych bo "tak dorych ludzi" (jakby np. pomoc komuś - tak żeby inni widzieli i chwalili - czyniła kogoś dobrym, albo właśnie antykoncepcja bo to zapobiega aborcji), ludzie żyjący w grzechach nieraz mają tak głupie usprawiedliwienia, i co najgorsze chyba sami w nie wierzą, albo przynajmniej próbują, ale to świadczy tylko o upadaniu takiego człowieka i jego duchowej śmierci - jedynym ratunkiem jest nawrócenie do Boga - im szybciej tym łatwiej...

[ Dodano: Wto 02 Wrz, 2008 19:17 ]
miasto napisał(a):3. Dla bardzo wielu niechrześcijan antykoncepcja jest środkiem, który zastępuje aborcję, a zatem wynalazcy, producenci i sprzedwacy środków antykoncepcyjnych przyczyniają się do zmniejszenia skali rzezi nienarodzonych.
tak, podobnie jak Hitler przyczynił się do zmniejszenia liczebności "podludzi" na świecie

co do drugiego twierdzenia nawet się nie wypowiem, bo myślę, że każdy kto żyje zgodnie z Ewangelią i w łasce uświęcającej wie że antykoncepcja to nie tylko grzech, ale grzech ciężki - po którym nie można przyjmować Komunii Świętej.

Niektórzy ludzie tlumaczą na różnych forach swoje racje, dlaczego czegoś to nie uważają za grzech, jakby przekonanie innych sprawiło, że to rzeczywiście nie będzie grzech - pamiętaj, że to Bóg cię osądzi ze wszystkiego i nie będzie tłumaczenia, że ty tego nieuważałeś/aś za grzech - a kto dał ci prawo ingerować w Boskie Dzieło Stworzenia ?

Dla wi?kszej chwa?y Bo?ej, zbawienia dusz i zniszczenia grzechu!

Zachwyca mnie mój Bóg...
Bóg zawsze i we wszystkim mój Bóg
(?w. Wincenty Pallotti)
02-09-2008 18:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
miasto Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 391
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #56
 
Ks.Marek napisał(a):Mnie wystarczy życie, nie logika formalna. Te zaś dane
ks. Dziewiecki napisał(a):75% wszystkich przypadków aborcji dokonują te kobiety, które stosują antykoncepcję!
mówią same za siebie i nic z twej wypowiedzi nie potrafi tego zmienić.

tylko że te dane mówię wyłącznie o pewnej KORELACJI (współwystępowaniu) pewnych zjawisk, podczas gdy Ty Marku mówisz o WYNIKANIU jednego z drugiego:
ks.M napisał(a):Antykoncepcja prowadzi do aborcji.
(a czemu nie: "aborcja prowadzi do antykocepcji"?)

no ale cóż - skoro sam się otwarcie przechwalasz, że z logiki formalnej nie stosujesz, to nic dziwnego, że w tak fałszywy sposób interpretujesz pewne fakty.

na marginesie
fakt: statystycznie w rodzinach wielodzietnych znacznie częściej występuje alkoholizm, niż w rodznach z jednym lub dwójka dzieci
interpetacja w stylu ks.Marka: wielodzietnośc prowadzi do pijaństwa
Duży uśmiech

[ Dodano: Sro 03 Wrz, 2008 08:52 ]
Baptysta napisał(a):Kobieta, która stosuje antykoncepcje - jest chodzącym cmentarzyskiem swoich nienarodzonych dzieci.
Jak wielka gromadka powita ją po drugiej stronie - po śmierci - ciekawe tylko, czy spodoba jej się to spotkanie ](*,)
owoce jej łona będą świadczyć przeciw niej i ona sama widząc je będzie świadczyć przeciw sobie...

Móc być matką to bardzo wielki dar, a tak wiele kobiet nie ma tej łaski, mimo, że bardzo by chciały. Jak osoba, która go ma z niego korzysta ...
np. katoliccy księża, zakonnicy i zakonnice
Duży uśmiech
(za uogólnienie przepraszam tych licznych księży, którzy mają dzieci)

Baptysta napisał(a):Człowiek posiada duszę już w chwili połączenia komórki jajowej z plemnikiem - a stosowanie antykoncepcji jest grzechem przeciw V Przykazaniu.

Tylko że antykoncepcja (jeśli jest antykoncepcją, a nie środkiem poronnym) NIE DOPUSZCZA do połączenia komórki jajowej z plemnikiem. (Podobnie z reszta jak NMPR, dziewistwo, celibat albo tzw. "ślub czystości"), więc jakim cudem może ona oznaczać zabicie zapłodnionej komórki, skoro do je zapłodnienia nie doszło?

czy Ty również bojkotujesz logikę?


Baptysta napisał(a):"Antykoncepcja prowadzi do aborcji" - a dlaczego ? bo każdy grzech w który popadniemy czyni nas niewolnikami grzechu, a będąc niewolnikiem grzechu wpadamy w niego coraz głębiej i tak każdy popełniony grzech w swej naturze prowadzi do innego jeszcze cięższego grzechu ...

to prawda
Jednak antykoncepcja nie jest grzechem, więc nie czyni nas ona niewolnikami grzechu.


Baptysta napisał(a):
miasto napisał(a):3. Dla bardzo wielu niechrześcijan antykoncepcja jest środkiem, który zastępuje aborcję, a zatem wynalazcy, producenci i sprzedwacy środków antykoncepcyjnych przyczyniają się do zmniejszenia skali rzezi nienarodzonych.
tak, podobnie jak Hitler przyczynił się do zmniejszenia liczebności "podludzi" na świecie
NIE!
antykocepcja powoduje, że nigdy nie poczęły się (a więc nigdy nie istniały) miliardy dzieci, których matki by je bez wątpienia zaszlachtowały lub otruły w swych łonach. Nie mozna mówić o zabiciu osoby, której nigdy nie było.


Baptysta napisał(a):co do drugiego twierdzenia nawet się nie wypowiem, bo myślę, że każdy kto żyje zgodnie z Ewangelią i w łasce uświęcającej wie że antykoncepcja to nie tylko grzech, ale grzech ciężki
nie jest,
Ale nawet gdyby była, to nie zmienia faktu, że lepiej jest żeby grzesznicy stosowali antykoncepcję, niż żeby zamiast niej stosowali aborcję dokonując rzezi swoich niewinych dzieci.

Baptysta napisał(a):Niektórzy ludzie tlumaczą na różnych forach swoje racje, dlaczego czegoś to nie uważają za grzech, jakby przekonanie innych sprawiło, że to rzeczywiście nie będzie grzech
Niektórzy ludzie tlumaczą na różnych forach swoje racje, dlaczego coś uważają za grzech, jakby przekonanie innych sprawiło, że to rzeczywiście będzie grzech

Baptysta napisał(a):- pamiętaj, że to Bóg cię osądzi ze wszystkiego
pamiętaj, że to Bóg cię osądzi ze wszystkiego, równiez za niesprawiedliwe potepianie niewinnych!

Baptysta napisał(a):i nie będzie tłumaczenia, że ty tego nieuważałeś/aś za grzech - a kto dał ci prawo ingerować w Boskie Dzieło Stworzenia ?
no właśnie księże Marku
kto Ci dał takie prawo?
Bóg Cie stworzył płodnym mężczyzną, a Ty niweczysz ten Boży plan! Ingrujesz w Boskie dzieło stworzenia!
Kto Ci dał takie prawo?!?!?!

tylko Smok Eustachy
03-09-2008 08:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #57
 
miasto napisał(a):Jednak antykoncepcja nie jest grzechem, więc nie czyni nas ona niewolnikami grzechu.

Mów od razu, że w Twom mniemaniu, bo inaczej jest to w KrK.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
03-09-2008 10:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
PS Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 912
Dołączył: Dec 2007
Reputacja: 0
Post: #58
 
Dokładnie. U nas grzechem jest to, co Watykan uzna za grzech.
03-09-2008 21:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #59
 
miasto napisał(a):(za uogólnienie przepraszam tych licznych księży, którzy mają dzieci)
Za tezy bez pokrycia, a konkretnie za wycieczki osobiste musisz się rozstać z pisaniem na tym forum.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
03-09-2008 23:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gradzia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 583
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #60
 
miasto napisał(a):mylisz się czcigodny księże Marku i to bardzo głęboko

Każdy kto choc trochę liznął metodologii badań statystycznych wie doskonale, że korelacja nie oznacza koniecznie wzajemnego wynikania, tylko może byc efektem zupełnie innych czynników, np. wspólnej przyczyny. Z resztą nawert ks. Dziewicki w swej wypowiedzi na to zwraca uwagę, wskazując, że przyczyną tej korelacji jest skłonność do szukania łatwiejszych rozwiązań.

Zatem osoby, które (A) mają skłonność do szukania łatwiejszych rozwiązań:
(B) częściej decyduja się na aborcję
oraz
© częściej stosują antykoncepcję zamiast metody naturalnej

mamy więc wynikanie:
A=>B
A=>C
ale nie mamy wynikania:
C=>B
podchodząc do tego tak jak ty podszedłeś masz rację, że antykoncepcja nie musi powodować aborcji i faktycznie sama w sobie do niej nie prowadzi, ale....jest też wiele słuszności w tym co napisał ks Dziewiecki. Człowiek myśli: nie chcę mieć dziecka w tej chwili bo będzie mi przeszkadzało w karierze, bo jest nam dobrze bez dziecka ale nie chcę jednocześnie rezygnować ze współżycia bo jest przyjemne i stosuje antykoncepcje. Niestety ona zawodzi, a więc kobieta jest w ciąży i pyta co dalej: no i są dwie możliwości: nie no kurcze zawiodła antykoncepcja ale ja nie zamierzam urodzić tego dziecka i dokonuje aborcji, lub druga droga: coś dziwnego się stało i jednak chcę urodzić to dziecko, mimo że nie chciałam go. Może też być sytuacja trochę pomiędzy, że kobieta chce tego dziecka ale jednocześnie jest naciskana przez najbliższe osoby i dokonuje aborcji, albo jej nie dokonuje trwając w swojej decyzji.

Dodając fakt, że człowiekowi który idzie zła drogą, ale która jest mu na rękę (antykoncepcja), bardzo ciężko z niej zawrócić, ja skłaniam się do stwierdzenia, że duża część kobiet wybierze jednak karierę i swój komfort niż dziecko. zwłaszcza te kobiety które jeszcze nie poznały skutków aborcji, bo te które poznały - jestem tego niemalże pewna - że albo nie zdecydowałaby sie na dziecko albo urodziłyby je i oddały do adopcji.
W każdym razie zdanie"antykoncepcja prowadzi do aborcji" ma czasem pokrycie w rzeczywistości. Skłonność człowieka dotrwania w tym co jest wygodne, nawet jeśli moralnie jest to złe jest wpisana w ludzką mentalność. Gdyby tak nie było, zniknęło by wiele problemów: kradzieże - są z wygody bo łatwiej ukraść niż zarobić,
otyłość - słodycze to taki fajny przysmak,
lenistwo zamiast dbania o rodzinę,
oszustwa bo to dobry interes.
I popatrz że kradzieże czasem kończą się morderstwami - dlaczego?? - bo człowiek brnie dalej w swoją wygodę, osoba otyła może umrzeć, bo nie potrafi zrezygnować ze słodyczy które w jakimś momencie zaczynają zagrażać jej życiu; lenistwo - "zabija" relacje w rodzinie, człowiek który spędza dzień tak jak mu wygodnie a nie tak jak powinien niszczy relacje rodzinne; oszustwa - oszust "zabija" w ludziach zaufanie do drugiego człowieka. Popatrz że nie potrzeba antykoncepcji by potwierdzić że czasem "coś z wygody prowadzi do śmierci", no a ze antykoncepcja jest z wygody to chyba nie muszę przekonywać.

Cytat: Dodano: Sro 03 Wrz, 2008 08:52 ]
Baptysta napisał/a:
Kobieta, która stosuje antykoncepcje - jest chodzącym cmentarzyskiem swoich nienarodzonych dzieci.
Jak wielka gromadka powita ją po drugiej stronie - po śmierci - ciekawe tylko, czy spodoba jej się to spotkanie ](*,)
owoce jej łona będą świadczyć przeciw niej i ona sama widząc je będzie świadczyć przeciw sobie...

Móc być matką to bardzo wielki dar, a tak wiele kobiet nie ma tej łaski, mimo, że bardzo by chciały. Jak osoba, która go ma z niego korzysta ...

np. katoliccy księża, zakonnicy i zakonnice
Duży uśmiech
(za uogólnienie przepraszam tych licznych księży, którzy mają dzieci)
A dlaczego niby uważasz że katoliccy księża nie wykorzystują tego daru?? Przecież ksiądz swoje ojcostwo włącza w swoje kapłaństwo, gdyby nie dar ojcostwo księża by nie mogli pomagać ludziom, rozmawiać z nimi, wspierać ich, czasem upomnieć, bo czyż nie to robi ojciec w stosunku do swojego dziecka?? A co z ludźmi samotnymi - oni też marnują dar??
Tak samo zakonnice, dar macierzyństwa pozwala im przygotować młode dziewczyny do bycia w zakonie: obdarzają je serdecznością, doradzają, pomagają w poznawaniu życia zakonnego czy to nie jest nauka życia którą matka uczy swoje dziecko?? Zbyt płytko rozumiesz dar macierzyństwa i ojcostwa

miasto napisał(a):Baptysta napisał/a:
miasto napisał/a:
3. Dla bardzo wielu niechrześcijan antykoncepcja jest środkiem, który zastępuje aborcję, a zatem wynalazcy, producenci i sprzedawcy środków antykoncepcyjnych przyczyniają się do zmniejszenia skali rzezi nienarodzonych.

tak, podobnie jak Hitler przyczynił się do zmniejszenia liczebności "podludzi" na świecie

NIE!
antykocepcja powoduje, że nigdy nie poczęły się (a więc nigdy nie istniały) miliardy dzieci, których matki by je bez wątpienia zaszlachtowały lub otruły w swych łonach. Nie można mówić o zabiciu osoby, której nigdy nie było.
zło użyte w dobrej wierze jest dalej tym samym złem i nic go nie usprawiedliwia.
miasto napisał(a):no właśnie księże Marku
kto Ci dał takie prawo?
Bóg Cie stworzył płodnym mężczyzną, a Ty niweczysz ten Boży plan! Ingerujesz w Boskie dzieło stworzenia!
Kto Ci dał takie prawo?!?!?!
Jeśli tak to ja będąc w narzeczeństwie także ingeruję w Boski plan, bo nie chcę mieć dziecka przed ślubem i pewnie Bóg mnie za to już potępia... :zmieszany: Miasto pomyśl proszę że Boskie dzieło stworzenia nie działa tak, że teraz każdy z każdym rozmnażajcie się, bo jak nie to nie jesteście godni być moimi dziećmi. Bóg księżom daje prawo do rezygnacji z bycia płodnym w sensie posiadania dzieci, bo widzi że kierują nimi dobre cele i za to daje im "płodność" w innych dziedzinach. To polega na obustronnej współpracy zaś gdy człowiek "płodny" zamyka się na Boży plan to wtedy faktycznie ingeruje w dzieło stworzenia

[ Dodano: Pią 05 Wrz, 2008 00:08 ]
Tutaj masz odpowiedź na to co znaczy dar macierzyństwa i ojcostwa w kapłaństwie i zakonie. (akapit 11) a odnośnik wkleiłam z innego watku o celibacie
tutaj

[Obrazek: 86fd3ae5f8.png]

[Obrazek: 5d9508f04a.png]

Tam gdzie niezgoda na siebie, Ty Boże wkraczasz ze swoim uzdrowieniem
04-09-2008 23:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów