Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dusza - od Boga..?
Autor Wiadomość
Albinos Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 7
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 0
Post: #16
 
omyk napisał(a):Zło jest brakiem dobra.

Stworzenie ma wolną wolę. Może trwać przy Bogu, a może się od Niego odwrócić.
To jak z ciemnym pokojem i żarówką w jego środku. Nie ma w pokoju niczego, prócz żarówki-źródła światła. Ty jesteś wolny - możesz trwać w świetle, albo odwrócić się do niego plecami, wybierając brak światła.
Podobnie czarny nie jest kolorem, a brakiem koloru i światła.

p.s. Bóg kocha seks :mrgreen:
Oczywiście dobry i godny seks Uśmiech
---------------
A kto i na podstawie jakich kryteriów określa jaki seks jest dobry i godny?
Reszta to słowotok... tyle że bez epitetów.
24-09-2008 15:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #17
 
A ty wciąż o tym samym... O seksie możemy popisać, ale najpierw wykaż bezsens mojego słowotoku Oczko
Cóż jest niespójnego w tłumaczeniach moim i Alexis, przy założeniu, że zło jest brakiem dobra?

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
24-09-2008 15:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Szukamsensu Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 3
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 0
Post: #18
 
A może "prawda jest daleko stąd", np. tu, i wtedy wszystkie spory o absolut, rezolut itp. "luty" nie mają sensu? http://www.wiadomosci.wp.pl/kat,37976,ti...prasa.html

"Kto uwa?a, ?e jest chrze?cijaninem, poniewa? ucz?szcza do ko?cio?a, ten jest w b??dzie. Cz?owiek nie stanie sie autem tylko dlatego, ?e wchodzi do gara?u, ani rze?nikiem wchodz?c do rze?ni. Cuculla non facit monachum."
24-09-2008 16:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
o. Pacyfik Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 265
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #19
 
wp.pl WOW :shock: teologiczna głębia....
24-09-2008 16:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #20
 
Cytat:Dlatego też jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli...6 13 Bo i przed Prawem grzech był na świecie, grzechu się jednak nie poczytuje, gdy nie ma Prawa. 14 A przecież śmierć rozpanoszyła się od Adama do Mojżesza nawet nad tymi, którzy nie zgrzeszyli7 przestępstwem na wzór Adama. On to jest typem7 Tego, który miał przyjść.
15 8 Ale nie tak samo ma się rzecz z przestępstwem jak z darem łaski. Jeżeli bowiem przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich śmierć, to o ileż obficiej spłynęła na nich wszystkich łaska i dar Boży, łaskawie udzielony przez jednego Człowieka, Jezusa Chrystusa. 16 I nie tak samo ma się rzecz z tym darem jak i ze [skutkiem grzechu, spowodowanym przez] jednego grzeszącego. Gdy bowiem jeden tylko grzech przynosi wyrok potępiający, to łaska przynosi usprawiedliwienie ze wszystkich grzechów. 17 Jeżeli bowiem przez przestępstwo jednego śmierć zakrólowała z powodu jego jednego, o ileż bardziej ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru sprawiedliwości, królować będą w życiu z powodu Jednego - Jezusa Chrystusa.
18 A zatem, jak przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich ludzi wyrok potępiający, tak czyn sprawiedliwy Jednego sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie. 19 Albowiem jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wszyscy stali się grzesznikami, tak przez posłuszeństwo Jednego wszyscy staną się sprawiedliwymi9.
20 Natomiast Prawo weszło, niestety, po to, by przestępstwo jeszcze bardziej się wzmogło. Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska9, 21 aby jak grzech zaznaczył swoje królowanie śmiercią, tak łaska przejawiła swe królowanie przez sprawiedliwość wiodącą do życia wiecznego przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego.

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
24-09-2008 16:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alexis Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 42
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 0
Post: #21
 
:mrgreen: Albinosie, trzymam, Cię, zapewniam!

...no i widzisz, to tak jak z samopoczuciem. Jesteś zdrów jak rybka, zaś zaprzeczeniem tego stanu jest ..choróbsko wszelkie. Tak właśnie niepojmowalny Bóg poucza nas, prostaczków, o tym, co i tak przekracza, jak widać, nasze mentalne możliwości : jest dobro, jest od zawsze, od kiedy Bóg cokolwiek stworzył - było dobre, było przesiąknięte Nim - Dobrym Bogiem ...zdrowiem!!! Ale stworzenie miało wolną wolę i zapatrzyło się w kusiciela, i dało mu wiarę. No i posmakowało sobie innej rzeczywistości, zakazanej przez Bożą Miłość (bo wiedział Bóg, ze ta rzeczywistość je przekroczy, jego możliwościci, więc ...zakazał), ale stworzenie (konkretnie -ludzie, korona tegoż) "skorzystało" z możliwosci nieposłuchania (ZGUBNEJ) no i stało się. A zatem chorujemy, a wraz z nami całe stworzenie, za które mieliśmy odpowiadać i ...odpowiadamy.

Zaprzeczenie dobra...Czy już rozumiesz? Nikt Cię tym nie zaraża. Wybierasz. Nikt Cię nie zaraża fatalnym humorem. To zaprzeczenie dobrego humoru. I jeszcze jedno - uprzedzam pytanko : nie było zarazków zła! Takie bajki są w pogańskich mitach. W Biblii sprawa jest jasna jak słońce. Odwrót od zdrówka jest choróbką, automatycznie, niestety.


A gdzie to w Kościele seks się potępia? Bo nie kojarzę. Po Soborze WatykańskimII wszystko jest oczywiste; do każdej prawdy dochodzi się po błędach.

Dobry i godny seks - proszę bardzo, poczytaj sobie chociażby Pieśń nad Pieśniami, i pokontempluj trochę, warto.

Seks napiętnowany i niegodny - pornografia i tym podobne.

Nie widzę tu zadnego tematu tabu. To, co w tym Boże, to piękno i realizacja siebie w Jego błogosławieństwie płciowosci. To, co niegodne - to tarzanie się w "błocie" z własnego wyboru i niestety, niedosyt, i wieczny brak szczęścia...

Czyżbyś nie rozróżniał takich spraw? Uśmiech
24-09-2008 16:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Szukamsensu Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 3
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 0
Post: #22
 
o. Pacyfik napisał(a):wp.pl WOW :shock: teologiczna głębia....

Teologiczna pustynia, bo żadnych tam "odwołań do...", żadnego tak typowo religijnego "wpuszczania końców w wodę" - ale za to jakże wielka, wręcz "rowo-mariańska", naukowa głębia - któż ciśnieniu faktów pola dotrzymać może? Precyzja naukowego instrumentu, wielkość naukowego warsztatu pełnego różnorakich instrumentów - czyż nie takiej posiewającej zwątpienie w prawdy objawione "herezjady" od zawsze bały się wszelkie religie ex definitione trzymające się wśród wiernych "na słowo", a zwykłe, jakże naiwnością przepełnione: "wierzysz-że mi? - wierzę!to zostaw w izbu wszystko - rodzinę, warsztat, pole - chodź i naśladuj mnie" - legło u papierowej potęgi ich fundament(alizm)ów... Słowa, które rzekomo ma gdzieś kiedyś szansę stać się ciałem, wystarczy tylko gorąco uwierzyć... i nie mniej gorliwie się modlić, a już na pewno portfel mieć całe życie doczesne otwarty, zaś dla uzyskania żywota wiecznego lepiej nie zamykać uonego...
A'propos "słowa mającego szansę stać się cialem" - będąc w Turcji zwróciłem uwagę na pewien szczegół męskiej mody muzułmaniaków od lat 1-123: specjalnie w każdych spodniach wszyte między nogawicami lejkowate "obniżenie", coś jakby "gęsi" worek sięgający kolan, co dla europejczyka wygląda dość komicznie. Przewodnik naszego ansambla - świecki i co ciekawe światły Turek-ateista(!) wyjaśnił, że nie bez kozery wierzący muzułmanie rodzaju męskiego noszą takie spodnie - wiara otóż nakazuje im chodzenie w takich spodniach z przyczyn wzniosłych a doniosłych!! Wiara (od tego mniej więcej momentu wiem, że uwierzyć można we wszystko, skoro można i w to...) w Allacha bowiem stanowi, że kiedyś na Ziemię znów powtórnie (skąd my to Diabła znamy?!)przyjdzie Prorok (teraz nie pomnę który, ale chyba Mahomet), a wykluje się z... jaja, które... wypadnie z odbytu wiernego, i godnego tego faktu, "błogosławionego między mężczyznami" muzułmanina...!!!! A że nikt nie wie, kogo ten zaszczyt spotka - więc żeby się owo jaje broń Allach nie potłukło - należy nosić tak skrojone spodnie, zdolne je skutecznie w owo "zagłąbienie" złapać! To, że należy żyć ściśle i zgodnie z Koranem, aby łaski zrodzenia Proroka dostąpić, chyba nie muszę tłumaczyć...
Oto niewidzialne pęta, oto "kaganiec" założony łatwowiernym na pyski, mózgi i wolną wolę, a wszystko po to, by żadnemu z łatwowiernych nie przyszło do głowy zacząć samodzielnie myśleć... Mógłby jeszcze taki wolnomyśliciel w rectum sempiternum dziurum wsadzić sobie palec, zmiarkować tym samym średnicę-odbytnicę i "swoje możliwości na Allacha zamiary" zniesienia iście strusiego jaja z Prorokiem we środku - i nieopatrznie śmiechem bluźnierczym parsknąć, i na co mu przyjemność bycia np. ukamienowanym? No na co mu?!Chyba, że... że "kochając inaczej" ma już stosowne tam luzy, jak od Stambułu aże do Tuluzy...

"Kto uwa?a, ?e jest chrze?cijaninem, poniewa? ucz?szcza do ko?cio?a, ten jest w b??dzie. Cz?owiek nie stanie sie autem tylko dlatego, ?e wchodzi do gara?u, ani rze?nikiem wchodz?c do rze?ni. Cuculla non facit monachum."
24-09-2008 16:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
o. Pacyfik Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 265
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #23
 
:?: kolejny albinos... :?:
24-09-2008 17:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #24
 
A tam teologiczna, zanim zaczniemy się wznosić na wyżyny teologii, spójrzmy na artykuł od strony przyziemnej, biologicznej... B-z-d-u-r-y.
Jeśli autor uważa, że rekombinacja DNA człowieka z DNA/RNA wirusa oznacza, że człowiek jest wirusem... Oczko No cóż, może autor tekstu jest, ja nie jestem Szczęśliwy
Przede wszystkim - wirusy są martwe. Nie są organizmami. Ja czuję się żywa, ciekawe, jak autor art. Oczko
Ciekawa jestem, jakim cudem komórkową budowę możemy zawdzięczać wirusom, skoro to wirus nie może się namnażać nigdzie indziej, niż tylko w komórce gospodarza.
Wirus namnożony w komórce staje się żywy? Co za bzdury Uśmiech A czymże jest życie? czyżby wirus zyskiwał choćby własny metabolizm?
Litości "szukamsensu", biologicznemu bełkotowi mówimy stanowcze: NIE!

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
24-09-2008 17:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alexis Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 42
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 0
Post: #25
 
hmm, tak mi spontanicznie teraz w meandrach mojego homosapiensowego mózgu zaświtało, ze skoro, Szukamsensu, prozaicznych prawideł ludycznej kultury nie odróżnisz od wielkich spraw, i skoro to Cię o takie kłopoty Twego "raju dusznego" przyprawia,wywołując tam istne tajfuny oburzenia..., to radzę Ci z serca: więcej Turcji nie nawiedzaj, ani zadnego innego kraju, któremu islam bliski jest :mrgreen:
24-09-2008 17:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nordlys Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 509
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 0
Post: #26
 
Temat o duszy, to trudny temat, nawet dla katolików. W końcu porusza sprawy ze świata niewidzialnego, który, wbrew pozorom, jest dostrzegalny, gdy w skupieniu, wewnętrznym wyciszeniu i pokoju (ja nazywam go Bożym) obserwuje się otaczającą i wewnętrzną przestrzeń.

Dlatego dobrze, że Albinos miał potrzebę zadania takiego pytania. Dzięki bardzo logicznym odpowiedziom Omyka znów zgłębiłam wiedzę w obszarach grzechu pierworodnego, po których nie poruszałam się.

To, że dusza pochodzi od Boga i że jest nieśmiertelna, potrzeba wiary (a to jest dar, o który można/trzeba się modlić) lub ... namacalnych własnych przeżyć. A to przykład św.Faustyny:
"Boże w Trójcy Świętej Jedyny, pragnę Cię tak kochać, jak jeszcze Cię żadna dusza ludzka nie kochała, a chociaż jestem dziwnie nędzna i maleńka, to jednak kotwicę ufności swojej zapuściłam tak głęboko w przepaść miłosierdzia Twojego - Boże i Stwórco mój. Pomimo wielkiej nędzy mojej nie lękam się niczego, ale mam nadzieję śpiewać pieśń chwały wiecznie. Niech żadna dusza nie wątpi, chociażby była najnędzniejsza, póki żyje - każda może się stać wielką świętą, bo wielka jest moc łaski Bożej. Od nas zależy tylko nie stawiać oporu działaniu Bożemu ",
także w linku: http://www.faustina.ch/index_pl.htm w spisie treści pod:
ROZMOWA MIŁOSIERNEGO BOGA
- z duszą grzeszną
- z duszą w rozpaczy.

[Obrazek: 023096454b2384f3m.jpg] http://pl.youtube.com/watch?v=ccaNFnjGfp...re=related S.N.E. http://www.bogurodzica.ox.pl
25-09-2008 00:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pafni Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,179
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #27
 
Próżno Wam szukac prawdy.
Chwała Ci Albinosie, że myśli Twoje są wielkie, ale czym większe tym mniej tu znajdziesz odpowiedzi.
Nie znajdziejdziesz nie dlatego, że ktoś ją ukrywa , ale dlatego, że nikt jej nie zna.
Chwała Ci Szukamsensu za otwarty umysł i brak zniewolenia.

Bo można wywalac z siebie mądre frazesy, bo to najłatwiej.
Można działac na człowieka poszukującego Boga w taki spsób aby mu wmawiac "tak,tylko nasza religia jest prawdziwa"
Ale ciężko się czegoś dowiedziec, w ostateczności usłyszysz - "to kwestia wiary"
Gorzej gdy ostrzeżenie.
Ostrzeżenie za szukanie Boga.

W Królestwie Ślepców Jednoocy Są Bogami
04-10-2008 09:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
o. Pacyfik Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 265
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #28
 
Najlepiej powiedzieć, ze wszystko jest względne... kolejny frazes...

Normalnie, czuje jak bym pisał do boota albo do EMO... nie dociera... :close:
04-10-2008 10:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #29
 
omyk napisał(a):Cóż jest niespójnego w tłumaczeniach moim i Alexis, przy założeniu, że zło jest brakiem dobra?
Pytanie jest takie: czy założenie jest słuszne?

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
04-10-2008 10:31
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #30
 
Ojcze, nie zamykamy wszystkich tematów, w których się głupoty pojawiają tudzież frazesy. Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
04-10-2008 13:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów