Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Numerologia
Autor Wiadomość
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #16
 
omyk napisał(a):A skąd wiesz, jak jest tu i teraz, skoro się tym nie zajmujesz?
Ale mam znajomych co się zajmują i mogę o tym z nimi pogadać.


omyk napisał(a):Mówię ci, że znam osobę, a jest to bliska mi osoba, która niestety zajmowała się numerologią jeszcze kilka/kilkanaście lat temu. Wiem, czym jest numerologia tu i teraz.

Na razie nie napisałeś czym jest tylko co z niej wynika i że jest 'straszna' nie podając konkretnych uzasadnień. Napisz więc konkretnie co w tej numerologi i jest nie tak w oparciu o wiedzę znajomą Ci osobę. Daj jej do przeczytania naszą rozmowę i niech sensownie ją skomentuje. Chętnie czegoś się dowiem od praktyka.


omyk napisał(a):Twoja zaś definicja ma się do faktycznego stanu rzeczy niestety jak pięść do noska...
Po raz trzeci Ci odpowiadam, że nie tworze definicji numerologii, mówię tylko co o niej wiem.
01-10-2008 06:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #17
 
Numerologia CAŁA jest jedną wielką pomyłką. Ten dział ezoteryki zajmuje się odczytywaniem i wyznaczaniem znaczenia rzekomych związków liczb z życiem/losem/przeznaczeniem człowieka.
Jest działaniem niezgodnym z 1 Przykazaniem Bożym, czyli bałwochwalstwem i przy okazji głupotą. Jak założenia kłócą się również z wolnością człowieka (herezja predestynacji).

Ta osoba dzięki Bogu nie zajmuje się już ezoteryką, ale zapytam jej, czym wg jej wiedzy i niestety doświadczenia Smutny jest numerologia.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
01-10-2008 17:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #18
 
Cytat:Ta osoba dzięki Bogu nie zajmuje się już ezoteryką, ale zapytam jej, czym wg jej wiedzy i niestety doświadczenia Smutny jest numerologia.
Czekam z niecierpliwością bo o ogólnikach to nie chce mi się już gadać.
01-10-2008 19:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #19
 
Proszę bardzo. Wg tej osoby numerologia jest odczytywaniem wpływu liczb na życie człowieka. Każda liczba ma mieć swoją charakterystyczną "wibrację", ma wibrować daną energią i to, "w jakiej liczbie" ktoś się urodził ma mieć znaczenie dla jego losów i możliwości. Główną gałęzią numerologii jest stawianie horoskopu na podstawie daty urodzenia.

To informacje, których się dowiedziałam, ta osoba chciała podawać przykłady, ale ja nie chciałam tego słuchać, słuchanie o tym jest dla mnie przykre.
Swoją drogą chyba jest nie najlepiej z tą osobą, skoro wciąż jeszcze bez trudu odpowiada takim słownictwem na moje pytanie. :/

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
01-10-2008 20:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #20
 
Cytat:to, "w jakiej liczbie" ktoś się urodził ma mieć znaczenie dla jego losów i możliwości.
Myślę, że to jest sedno i tego sformułowania będę się czepiał. To nie liczba ma wpływ na to jacy jesteśmy czy będziemy ale dokładnie odwrotnie. To jacy jesteśmy powoduje, ze wybieramy te a nie inne daty urodzenia.

Cytat:Główną gałęzią numerologii jest stawianie horoskopu na podstawie daty urodzenia.
No właśnie, tylko tu jest kolejny problem bo jak ktoś horoskop rozumie jako przepowiadanie przyszłości to znaczy, że o horoskopach nie wie kompletnie nic,a właściwie wie same bzdury.
Horoskop to informacja dla nas, kim jesteśmy i co w życiu jest dla nas ważne. Mało kto wie to tak bo słucha swojego serca.
Ponieważ podświadomie wybieramy pewne liczby to analizując je możemy coś powiedzieć na temat nas samych. Dokładnie tak samo działają teraz ludzie opisujący charakter osoby na podstawie jego podpisu. Często delikwent dowiaduje z takiej analizy więcej niż był od lat samemu przyznać się przed sobą. A te informacje zawarte są jedynie w kilku wyrazach i charakterze pisma. Co więcej jest to legalna dziedzina nauki dziś.
Swój odcisk osobowości mówiąc inaczej zostawiamy wszędzie, w liczbach (imię, nazwisko, przyjmowane ksywki itd...), piśmie, ubiorze, wystroju mieszkania, to nie magia, to rozszerzona psychologia i szukanie powiązań.
Nic więcej, jak ktoś widzi tam coś więcej to już jego problem i z tym trudno polemizować.

Życzę miłego wieczoru i mam nadzieje, że coś tam i wyjaśniłem.
01-10-2008 20:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #21
 
Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy
NIE MAM JUŻ SIŁY!!!!!!!
Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy Szczęśliwy

Komzar, litości! Wybierałeś swoją datę urodzenia? Ja nie Szczęśliwy Mógłbyś swoją superhipotezę poprzeć choć najmniejszym cieniem argumentu?
To już nie skurcze matki wywołują poród, ale dziecko mówi: teraz się rodzę, tak?
Chyba za głęboko wszedłeś w okultyzm... Smutny (a jakikolwiek z nim kontakt jest zbyt duży.)

Z horoskopem akurat masz rację, służy nie tylko do przepowiadania przyszłości. Tylko widzisz, człowiek w Bogu odnajduje prawdę o tym, kim jest, a nie w gwiazdach. Ziemia kręci się wokół słońca, podobnie jak inne planety, natomiast to są oddziaływania fizyczne, które absolutnie nie determinują mojego charakteru, możliwości, czy losu.
A jeśli sądzisz inaczej - udowodnij Uśmiech

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
01-10-2008 20:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #22
 
omyk napisał(a)::NIE MAM JUŻ SIŁY!!!!!!!)
No to po co to ciągniesz? Na chrześcijańskim forum możemy sobie podyskutować, czy numerologię da sie pogodzić z nauka Koscioła, ale nie o niej samej.

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
02-10-2008 06:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #23
 
Cytat:To już nie skurcze matki wywołują poród, ale dziecko mówi: teraz się rodzę, tak?
Tak, to dziecko decyduje o tym kiedy 'dojrzało' nawet lekarze to mówią że o dacie urodzenia zdecyduje samo dziecko jak uzna, że na niego czas. Wiadomo, że dziecko dojrzewa jakieś 9 miesięcy ale konkretną chwilę wybiera już biologia (czyli te małe dziecko). Jest to zupełnie naturalne. Na podobnej zasadzie kasztan spada z drzewa jak dojrzeje. Nie drzewo o tym decyduje ale kasztan który dojrzał i odciął się od żywiciela, stając się zarodkiem nowego życia.
Tylko daj se luz i nie udowadniaj mi tu, że dziecko nie jest świadome bo na pewno nie ma takiej świadomości jak dorosły człowiek, ale jest żywą istotą i kieruje się czymś tak niezrozumiałym dla ludzi jak prawa natury.
Sami z resztą twierdzicie, że już zygota jest istotą ludzką z pełną świadomością więc konsekwentnie powinniście rozumieć, że podejmuje po swojemu świadome decyzyjne, na przykład kiedy się urodzić lub nie.




Cytat:natomiast to są oddziaływania fizyczne, które absolutnie nie determinują mojego charakteru, możliwości, czy losu.
A jeśli sądzisz inaczej - udowodnij
W tym przypadku nie mam zamiaru, bo to, że oddziaływania fizyczne mają kluczowy wpływ na naszą świadomość to już w tym wieku powinnaś wiedzieć. Przykładowo taki byle alkohol choć jest tylko czynnikiem fizycznym to nie tylko zmienia świadomość ale nawet można określić przyszłość człowieka nadużywającego alkoholu. Faza księżyca wpływa na nerwowość, koncentracje, senność i inne. Zwiększa lub obniża twoje możliwości intelektualne każdego dnia.

Kyllyan ma racje, dajmy se spokój z tą dyskusją, moim zdaniem napisałem już to co jest istotne, jak ktoś chce to się temu przyjrzy jak nie to jego sprawa. Ja tam nie szukam demonów poza sobą iw narzędziach. Dla mnie Numerologia, wahadełko czy inne takie są jedynie bezdusznym narzędziem, a demon to może być ale w nas i wykorzystać nieprzyzwoicie te narzędzie.
Ja tam ani na widok krzyża ani wahadełka nie uciekam bo nie widzę w nich demonów. Wystarczy jednak że spojrzę na prezydenta USA i już wiem z czym mam do czynienia.

Pozdrawiam
02-10-2008 08:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów