Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy Bóg nas karze?
Autor Wiadomość
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #46
 
Aguś jestem pod coraz większym wrażeniem twoich wypowiedzi Uśmiech

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
30-05-2008 23:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #47
 
nieania napisał(a):Aguś jestem pod coraz większym wrażeniem twoich wypowiedzi Uśmiech

Doprawdy? :hm:
31-05-2008 10:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Quell Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 4
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #48
 
Bóg nie karze.
On tylko daje prosty wybór:

1.Będziesz przez życie szedł,czynił tak jak On sobie tego życzy wtedy po śmierci zasmakujesz raju...oczywiście nikt go nigdy nie widział ale ponoć istnieje

2.Jeśli nie zrobisz jak chce to będziesz przez wieczność się smażył w piekle...na szczęście też nikt nie potwierdził,że istnieje
13-10-2008 21:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #49
 
Mnie jutro ukarze Smutny
13-10-2008 21:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #50
 
Nikt nie musi potwierdzać. Wystarczy logika: jeśli nie będę chciała żyć z Bogiem na ziemi, to jak mogę żyć z Nim po śmierci? Mam wybór, dokonuję go...
A jeśli po śmierci miałabym być odsunięta od Boga, czy nie byłoby to najgorsze piekło? Na tym ono właśnie polega.

Życie bez Boga na ziemi jest już przedsionkiem piekła.
Na szczęście Pan puka ciągle do drzwi i da się z tego przedsionka jeszcze zawrócić, zanim będzie za późno Uśmiech
Chwała Panu!

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
13-10-2008 21:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Quell Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 4
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #51
 
omyk napisał(a):Na szczęście Pan puka ciągle do drzwi i da się z tego przedsionka jeszcze zawrócić, zanim będzie za późno
Chwała Panu!

Coś jak akwizytor,który chce sprzedać samochód pokazując na dowód tylko kluczyki?
13-10-2008 21:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #52
 
Coś jak potężny Bóg, przemieniający swoim Słowem i Obecnością rzeczywistość Uśmiech
To jak akwizytor, który pukając zmienia się w Roll-royce'a i to za darmochę Oczko

P.s. Twoja fotka jest rzeczywista, czy portretowa?

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
13-10-2008 22:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #53
 
Bóg nie karze, ale wychowuje. Karci czasem zsyłając różne doświadczenia dla duszy i ciała. Doświadczeniom tym poddana może być zarówno osoba mająca jakąś drobną wadę moralną jak również grzesznik popełniający zło najcięższego kalibru.

Jednak, gdy ktoś wybiera zło i przy złu obstaje nie rokując nadziei na poprawę to Bóg szanuje wolną wolę tego człowieka. Gdy ktoś wybiera zło, ale odkrywa, że zło nie daje szczęścia, jest przerażające i jest stratą życia to Bóg robi wszystko, by uratować tą osobę. Bóg kocha wszystkich, ale człowiek musi choć trochę miejsca zostawić Bogu i wykrzesać szczyptę dobrej woli, aby Bóg mógł działać w jego życiu. Spowiedź, Chrzest czy przyrzeczenie to danie Bogu przyzwolenia na działanie w naszym życiu.

Co do kar. Stary Testament wymienia : wygnanie z Raju, potop, zniszczenie Sodomy i Gomory, plagi dotykające Egipcjan, kary na zbuntowany lud podczas wędrówki przez pustynię czy karę dotykającą tych, którzy uprowadzili Arkę Przymierza itp. Są to kary w wymiarze doczesnym nieporównywalne jednak z karą wieczną w Piekle i raczej bardziej nazwiemy je karceniem / wychowaniem niż realnym karaniem.

Bóg jest naszym Wychowawcą, uczy nas co mamy czynić, a czego się wyzbyć, by osiągnąć świętość. Zarazem Bóg jest Kochającym Ojcem i Najsprawiedliwszym Sędzią.
15-10-2008 18:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów