Ankieta: Czy homoseksualista może być dobrym kapłanem?
Nie mam zdania.
Oczywiście, że nie.
Raczej nie.
Raczej tak.
Oczywiście, że tak.
[Wyniki ankiety]
 
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy homoseksualista może być dobrym kapłanem?
Autor Wiadomość
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #76
 
spioh napisał(a):tak mi przychodzi do głowy: jak gość idzie do seminarium, robią z nim wywiad czy gość jest homo czy nie. jeśli przeszedł sito i podał się za hetero, choć nim nie jest, to już samo to o czymś świadczy...
Ciagle uważam to za absurd - przecież księża nie uprawiają seksu, więc czy go NIE UPRAWIAJĄ z kobietami czy go NIE UPRAWIAJĄ z mężczyznami to chyba jest nieistotne?

Osobiście znam.... no znałem paru homoseksualistów-księży. Bardzo dobrych księży, nawiasem mówiąc.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
21-05-2009 12:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #77
 
mówiąc, że "to samo o czymś świadczy" mam na myśli okłamywanie przełożonych, to, że ktoś budowanie/wypełnianie swojego rzekomego powołania zaczyna od kłamstwa.

a czy stawianie takiego wymogu przyszłym kapłanom, że nie ma być gejem, że nie ma być bezpłodny itd. też ma swój sens przy badaniu faktycznych korzeni motywacji wyboru danego stylu życia tudzież dopatrywania się w sobie powołania.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
21-05-2009 13:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #78
 
spioh napisał(a):a czy stawianie takiego wymogu przyszłym kapłanom, że nie ma być gejem, że nie ma być bezpłodny itd. też ma swój sens przy badaniu faktycznych korzeni motywacji wyboru danego stylu życia tudzież dopatrywania się w sobie powołania.
Jak to? To ksiądz NIE MOŻE być bezpłodny???? Why?
Padłem...... :shock: :shock: :shock:

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
21-05-2009 13:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #79
 
szczerze mówiąc nie zgłębiałam. tak powierzchownie mogę tylko zacytować księdza, który to mówił, ale to nie jest imho żadne konkretne wyjaśnienie: "bo ksiądz musi być prawdziwym mężczyzną".

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
21-05-2009 13:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #80
 
To jest hiper-idiotyzm, że tak powiem :hahaha:

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
21-05-2009 13:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #81
 
masz na myśli odpowiedź? zgadzam się. natomiast co do wymogów na pewno ma to swoje uzasadnienie i jest logiczną konsekwencją czegoś.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
21-05-2009 13:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
piecia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 70
Dołączył: May 2009
Reputacja: 0
Post: #82
 
spioh napisał(a):mówiąc, że "to samo o czymś świadczy" mam na myśli okłamywanie przełożonych, to, że ktoś budowanie/wypełnianie swojego rzekomego powołania zaczyna od kłamstwa..
ktos go do tego klamstwa zmusil, jego przelozeni milosierni

Homoseksualizm to choroba. Nie cia?a, ale ducha. Jest grzechem. By wyzdrowie?, wystarczy si? wyspowiada? i przyj?? sakramenty
21-05-2009 16:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sivis Amariama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 641
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #83
 
Ksiądz może być bezpłodny. Przynajmniej mi płodności nikt nie sprawdzał i z tego co wiem nie będzie Język
Za to nie może być impotentem 8)


Dokładnie tak jak z kandydatem na męża Uśmiech

S?awi? Ci?, ?e? mnie tak cudownie stworzy?;
godne podziwu s? Twoje dzie?a (Ps 139:14)

***
http://sivis.ddl2.pl

http://sivis.salon24.pl/
21-05-2009 18:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #84
 
piecia, nikt tu nikogo do kłamstwa nie zmusza, a ci co prowadzą wywiad czy przyjąć do seminarium czy nie, to nie są jeszcze jego przełożeni. natomiast jeśli ktoś szczerze szuka Boga i chce mu służyć jednocześnie jest/musi być osobą, która szuka prawdy i do prawdy dąży - to jest nierozerwalne.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
21-05-2009 19:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #85
 
Helmutt, chodzi o to, żeby kandydat na kapłana był jak najbardziej "normalny" = nie obciążony dewiacjami, z rozsądnym poglądem i obrazem rodziny, nie "uciekający" w kapłaństwo z powodu jakiegoś "defektu", czy fizycznego czy mentalnego.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
21-05-2009 23:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #86
 
Annnika napisał(a):Helmutt, chodzi o to, żeby kandydat na kapłana był jak najbardziej "normalny" = nie obciążony dewiacjami, z rozsądnym poglądem i obrazem rodziny, nie "uciekający" w kapłaństwo z powodu jakiegoś "defektu", czy fizycznego czy mentalnego.
No ale, czy ksiądz jest płodny, czy bezpłodny, czy jest impotentem, czy nie - to w jego "fachu" akurat nic nie znaczy.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
22-05-2009 06:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #87
 
tylko z fizycznego punktu widzenia. a to chyba trochę za mało...

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
22-05-2009 08:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
piecia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 70
Dołączył: May 2009
Reputacja: 0
Post: #88
 
spioh napisał(a):piecia, nikt tu nikogo do kłamstwa nie zmusza, a ci co prowadzą wywiad czy przyjąć do seminarium czy nie, to nie są jeszcze jego przełożeni. natomiast jeśli ktoś szczerze szuka Boga i chce mu służyć jednocześnie jest/musi być osobą, która szuka prawdy i do prawdy dąży - to jest nierozerwalne.

wychodzicie z zalozenia ze homoseskualista nie szuka boga? skoro chce zostac ksiedzem i wyrzeka sie swoich grzesznych praktyk, nie dazy do prawdy?

Homoseksualizm to choroba. Nie cia?a, ale ducha. Jest grzechem. By wyzdrowie?, wystarczy si? wyspowiada? i przyj?? sakramenty
22-05-2009 10:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #89
 
spioh napisał(a):tylko z fizycznego punktu widzenia. a to chyba trochę za mało...
Sugerujesz, że to ma być "furtka" do tego by kapłan z "celibatariusza" przedzierzgnął się w męża i ojca - wgdyby kiedyś w przyszłości celibat w KK przestał obowiązywac kapłanów? Mozliwe.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
22-05-2009 11:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #90
 
Nie Helmutcie, chodzi o to, że przeżywanie swoje ułomności niejako może skrzywić i zaburzyć normalne pojmowanie świata, ról społecznych... brzmi szumnie ale takie fakty. Pojmujemy świat i ludzi prze pryzmat własnych doświadczeń, poglądów, chorób nawet. I to determinuje pojmowanie całości.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
22-05-2009 23:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Wróć do góryWróć do forów