Od ilu lat ???

[Offca]

NiKtóś napisał(a):A szkoda. Ja bym chętnie juz tam zaglądała.

Wszystko ma swój odpowieni czas

[WolnośćDuszy]

) :roll: gdy ja wstąpiłam (a raczej zostałam wciągnięta ) do odnowy miałam 14 lat. Ale to było już wiele lat temu i z tego co pamiętam to już wtedy REO można było przechodzić mająć 17 lat (ja miałam te 14 :oops: ) a jak jest teraz to nie wiem...
należałam do odnowy 10 lat ale jakoś tak wyszło że się rozleciało to i owo i najpierw nie maiło sie gdzie chodzić a potem lenistwo weszlo za skórę :diabelek:

no ale sentymencik jest

[Offca]

Ja przechodziłam REO mając 15, więc niewiele mniej od Ciebie :krzywy: A przyjęli mnie dlatego, że byłam jedyna aż tak młoda zagubiona duszyczka i szkoda im było mnie wywalać ;P Ale nie pożałowali tej decyzji :mrgreen:

[WolnośćDuszy]

no widzisz - to tak jak u mnie
14 czy 15 newielka róznica.

[kasiaa]

Kiedy byłam na Uzrowieniu wspomnień przyjechała na rekolekcje dziewczyna w wieku 18 lat.Wyjeżdzając opowiadała że przyjedzie jeszcze raz może za 2 lata.Sugerowała że nie zrozumiała tych rekolekcji prawdopodobnie ze względu na wiek.

[Offca]

kasiaa napisał(a):Sugerowała że nie zrozumiała tych rekolekcji prawdopodobnie ze względu na wiek.

Niekoniecznie. Być może nie był to po prostu jej czas.

[Annnika]

Wiele treści z tych konkretnie rekolekcji przetrawia się w nas przez dłuuugi jeszcze czas, czasami pewne rzeczy są klarowne dopierr po miesiącach ale to nigdy nie jest czas zmarnowany

[kasiaa]

Być może. Ale w wieku 18 lat jest się pełnoletnim na papierze ale napewno nie dojrzałym.Osobiście jestem przeciwna wyjeżdzaniu na takie rekolekcje osób w tym wieku.

[Annnika]

Kwestia indywidualna. Znam multum niedojrzałych 20-latków, i trochę wyjatkowo dojrzałych emocjonalnie i duchowo 16-17-latków Moim zdaniem po prostu zezwolenia na takie wyjazdy powinien udzielać pasterz , opiekun, ale wiem, że to nierealne

[Rafik]

Annnika napisał(a):Kwestia indywidualna. Znam multum niedojrzałych 20-latków, i trochę wyjatkowo dojrzałych emocjonalnie i duchowo 16-17-latków Wesoły Moim zdaniem po prostu zezwolenia na takie wyjazdy powinien udzielać pasterz , opiekun, ale wiem, że to nierealne Smutny

Ja myślę że to jest jak najbardziej realne W naszej parafii taka praktyka jest stosowana

Pozdrowienia dla Opiekunów :wink:

[Annnika]

Miałam na myśli to, że nie każda osoba ma opiekuna ksiedza, właściwie tylko te ze wspólnot i grup...

[Noelle]

Ja uważam, że nie powinno być jakiegoś sztywnego ograniczenia wiekowego. Bo jedni dojrzewają wcześniej, inni później. Mam 15 lat i gdzieś od roku jestem we wspólnocie. Gdyby nie ona, nie wiem jak potoczyłyby sie moje losy. Odnowa jest mi bardzo potrzebna. A gdybyście wprowadzili te ograniczenie wiekowe, to gdzie znalazłabym pomoc w moich problemach? Także nie stawiajmy sprawy: 17 lat i koniec. Czasem czuję się tak, jakbym ja nie miała prawa do obcowania z Bogiem we wspólnocie, bo mam na papierze wypisane, że mam tyle i tyle lat. Są przecież ludzie, którzy mają 20 - 30 lat a nie są dojrzali duchowo. I są młodzi, którzy tą dojrzałość mają. Też uważam, że najlepiej byłoby gdyby zezwolenia udzielał opiekun, ksiądz, który wie mniej więcej na ile dojrzała jest dana osoba. Ale skoro takiej mozliwości raczej nie ma, to nie zabraniajcie przychodzić do Niego.

[Offca]

Nikt Ci nie ogranicza możliwości uczestniczenia w spotkaniach wspólnoty. Chodzi o wiek co do rekolekcji. Do mojej wspólnoty czasami też wpadają osoby dużo młodsze i modlą się razem z nami po prostu. Przychodzą też osoby bez rekolekcji i też się modlą z nami, słuchają katechez i tym sposobem formują się. Potem zwykle przechodzą u nas rekolekcje. Spotkania są u nas otwarte i może przychodzić każdy. Chodzi o wiek co do rekolekcji.

[Daidoss]

Noelle, cieszę się, żę z nami jesteś

[Noelle]

I ja się bardzo cieszę że tu jestem Naprawdę kochani jesteście ludzie :* Pozdraffiam wszystkich.