Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Maria - matka Jezusa.
Autor Wiadomość
Placebo_Domingo Offline
Account not Activated

Liczba postów: 75
Dołączył: Nov 2009
Post: #76
 
To jest dowód wystarczający na stwierdzenie Twojego rozumowego ograniczenia nie znającego historycznego pochodzenia i znaczenia niektórych słów, ale jeśli ktoś usilnie nie chce wierzyć to wszędzie będzie jątrzył i kwestionował wszystko. Tak poza tym masz błąd ortograficzny w wyznaniuOczko Pozdrawiam i życzę więcej prostoty niekoniecznie prostackiej.
21-05-2011 18:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #77
 
Placebo_Domingo napisał(a):dowód wystarczający na stwierdzenie Twojego rozumowego ograniczenia
niezbyt kulturalne podejscie :roll:

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
21-05-2011 19:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
piano Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 559
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #78
 
Placebo_Domingo napisał(a):Pozdrawiam i życzę więcej prostoty niekoniecznie prostackiej.
Przepraszam, a cóż ma to znaczyć? :shock:

Modlitwa jest kluczem, który otwiera skarbnice łask - M.Magdalena Damen
22-05-2011 00:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #79
 
Postarajmy się o wzajemny szacunek. Brak szacunku dla innych uderza w naszą relację z Bogiem.
Znamy bowiem przykazanie miłości względem bliźniego. Poczytajmy też sobie Ewangelie, szczególnie KAZANIE NA GÓRZE. Bądźmy wyrozumiali dla innych, zamiast coś uszczypliwego mówmy/piszmy coś dobrego, aby budować relacje z bliźnimi a nie niszczyć je tylko dlatego, że mamy inne poglady, zdanie na jakis temat. Nie dajemy w ten sposób dobrego przykładu, lecz niszczymy w ten sposób innych.

Mamy przecież tyle dobrych wzorów do naśladowania: Chrystus, Maryja oraz wielu świetych. Korzystajmy z tego co bedzie budowało nasze życie duchowe. :forum: :patrzy: [-o<

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
22-05-2011 01:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #80
 
badacz_pisma_św napisał(a):Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom Jakub, Józef, Szymon i Juda? Także Jego siostry czy nie żyją wszystkie u nas?
Mt 13:55nn Biblia Tysiąclecia.

Cytat:
Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry?
Mk 6:3.

To jest dowód wystarczający.
No a o kim Jezus powiedział że jest mu bratem, siostra, matką? Widzisz, nie możesz odczytywać Biblii nie wiedząc o tym co napisałem wcześniej.
Scott napisał(a):Biblia nie jest zwykłą księgą, znajuje się w niej język symboliczny, archaiczny ale nie tylko. Przede wszystkim Biblia przedstawia myśli Boga, nie człowieka. A Jego myśli nie są myślami naszymi przecież. Musisz się zagłębiać, prosić Boga o Ducha Świętego przy czytaniu Pisma Świętego. Bo jak chcesz po ludzku, po swojemu, tak jak ty to sobie wyobrażasz...Dojdziesz czesto do błędnych wniosków.
Nasz język to nie język arhaiczny, trzeba nam poznać sposób myślenia tych ludzi....

[ Dodano: Nie 22 Maj, 2011 12:46 ]
badacz_pisma_św napisał(a):Nie chcę podważać niczyjej wiary.Nie chcę negować tego,co zostało napisane.Za wszystko,co złe z mojej strony przepraszam.
Dziś tj. 21 maj 2011 roku o godzinie 18.30 postanowiłem odejść z Kościoła Katolickiego.
Jestem grzesznikiem więc Kościół będzie czystszy o takiego jak ja.
nie mysl w ten sposób, dołujesz samego siebie. Kościół mógłby zyskać świętego, kwestia czy pozwolisz Bogu działać w swoim życiu.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
22-05-2011 12:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
badacz_pisma_św Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 11
Dołączył: May 2011
Reputacja: 0
Post: #81
 
Cytat:Czy wymienieni w Nowym Testamencie bracia i siostry Jezusa są Jego rodzeństwem czy kuzynami?

Wojtek Leszczyński



(Zob. Mk.3,31-32; Mat.12,46-47 i Łk.8,19-20; Mk.6,3; Mat.13,55-56 i J.7,3.5.10; Dz.1,14; 1Kor.9,5; Gal.1,19).


Najczęściej używane argumenty za traktowaniem wymienionych osób jako kuzynów Jezusa to:

Greckie słowo „adelfos” użyte w tych fragmentach może oznaczać zarówno brata rodzonego, przyrodniego jak i kuzyna.
Podobnie w języku hebrajskim istnieje jeden i tylko jeden wyraz „ah” oznaczający tak brata rodzonego jak i kuzyna (por. 1Mojż.13,8; 14,14; 14,16; 29,15).
Pierwotna wersja Ewangelii Mateusza została spisana w języku hebrajskim, a więc w Mat. 12,46-47 i 13,55-56 użyte było słowo „ah” zwiększające prawdopodobieństwo, że chodzi o kuzynów.

Możemy odpowiedzieć na te argumenty następująco:

Rzeczywiście grecki termin „adelfos” (i „adelfe” - siostra) może oznaczać brata, brata przyrodniego, kuzyna, a nawet brata w wierze (w sensie duchowym), ale wyraz ten jest używany w stosunku do braci rodzonych jak i duchowych, ponieważ
w języku greckim nie ma innego słowa oznaczającego brata;

Nowotestamentowa greka zna dwa inne wyrazy oznaczające kuzyna albo krewnego. Łukasz, który braci Jezusa określił słowem „adelfos” (Łk.8.19-20; Dz.1,14) na określenie krewnego używa w swojej ewangelii słowa „siggenes”. Co ciekawe, w Łk.14,12 i 21,16 umieszcza obok siebie „adelfos” i „siggenes” odróżniając jednych od drugich, tj. braci od krewnych. Tym samym słowem określa pokrewieństwo Elżbiety z Marią (Łk.1,36) oraz rodzinę Elżbiety, radującą się wraz z sąsiadami z narodzin Jana (Łk.1,58). Wydaje się więc oczywistym, że gdyby bracia Jezusa byli Jego krewnymi, to Łukasz użyłby w Łk.8,19-20 i Dz.1,14 słowa „siggenes” a nie „adelfos”. Również apostoł Paweł, który dwukrotnie wspomina o braciach Pana używając słowa „adelfos” (1Kor.9,5; Gal.1,19), znał inny termin grecki oznaczający kuzyna, tj. „anepsios”. Słowem tym określił pokrewieństwo Jana Marka z Barnabą: „i Marek kuzyn Barnaby” (Kol.4,10 - Biblia Tysiąclecia). Gdyby zatem i on uważał braci Jezusa za Jego kuzynów, to analogicznie do Kol.4,10 mógłby ich określić słowem „anepsios”. Fakt, że tego nie uczynił, pozwala wnioskować, iż uważał braci Jezusa za Jego rzeczywistych, rodzonych braci.

Wymienianie braci i sióstr Jezusa w jednym rzędzie z Jego matką Marią sugeruje bezpośrednie pokrewieństwo - pokrewieństwo tego samego stopnia. Wydaje się, że gdyby ewangeliści - a zwłaszcza Łukasz - chcieli odróżnić pokrewieństwo Jezusa z Marią od pokrewieństwa Jezusa z braćmi i siostrami, to użyliby jednoznacznego słowa „siggenes” lub ewentualnie „anepsios”, zamiast dwuznacznego „adelfos”.

Ponieważ Ewangelia Mateusza ma tekst grecki a nie hebrajski, bez znaczenia dla naszych dociekań jest fakt, że hebrajskie „ah” oznacza zarówno brata jak i kuzyna.

Twierdzenie, że Ewangelia Mateusza została pierwotnie spisana w języku hebrajskim nie znajduje potwierdzenia w rękopisach Nowego Testamentu. Wszystkie znane dzisiaj rękopisy - a jest ich ponad 5000 - są w języku greckim. Ks. prof. Manfred Uglorz w „Introdukcji do Nowego Testamentu” na s. 80 napisał: „Na pewno też nie jest ona [Ewangelia Mateusza] przekładem z języka hebrajskiego czy aramejskiego. Chociaż występuje w niej kilka słów aramejskich, piękny, gładki i poprawny język pozbawiony arameizmów świadczy, że Ewangelia jest dziełem oryginalnym” oraz „przekonanie, że Ewangelia św. Mateusza to grecki przekład zaginionej ewangelii hebrajskiej jest dzisiaj nie do przyjęcia”.

W świetle powyższego nie ma podstaw, aby uważać braci i siostry Jezusa za Jego kuzynów. Również inna teoria, że są oni przyrodnim rodzeństwem Jezusa z pierwszego małżeństwa Józefa nie jest przekonywująca. Wszystkie te teorie mają za zadanie uprawomocnić niebiblijną wiarę w wieczne dziewictwo Marii, choć rzymskokatolicki ks. Rene Laurentin w książce „Matka Pana. Krótki traktat teologii maryjnej” na str. 260 stwierdził, że „Nowy Testament nie naucza wprost o dziewictwie Maryi po urodzeniu Jezusa”.
http://webcache.googleusercontent.com/se....google.pl

EDIT POST: TOMASZ32-SANCTI
Prosimy o nie używanie tak wielkich rozmiarów czcionki.

...
22-05-2011 17:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #82
 
Ale po co pogrubiasz litery? To niepotrzebne, nie musisz tego robić. Tutaj masz odpowiedź:


Cytat:W Obronie Wiary

4. BRACIA I SIOSTRY CHRYSTUSA



4.1. Uczą, że Jezus nie był jedynym dzieckiem Maryi, a poprzez Józefa miał wielu braci i siostry ("Największy ze wszystkich..." rozdz.9).

Odpowiedź. 1) Fragm. NT np. Mt 12:46n., 13:55n., Mk 3:31n., 6:3, Łk 8:19n., J 2:12, 7:3nn., Dz 1:14, którymi posługują się, nie wykazują, że ci bracia i siostry to dzieci Maryi i Józefa. ŚJ swymi domniemaniami próbują krewnych św.Rodziny przemienić w ich rodzone dzieci (nie są oni nazwani ich rodzicami). Nigdzie też NT nie mówi, że braci tych spłodził Józef lub urodziła Maryja.

2) Słowa greckie adelphe (siostra), adelphos (brat) mają w tym jęz. wielorakie znaczenie i oznaczają siostrę lub brata przyrodniego, rodzonego, kuzyna, krewnego, towarzysza wspólnoty, chrześcijanina. Tych terminów używa Biblia i to jest kluczem do rozwiązania tego problemu. Ta sama zasada dot. j. hebr. (por. hebr. ach-brat w Rdz 4:2 [brat] i 13:8 [krewny] patrz Rdz 11:27). Słowo adelphe (siostra) pada w NT 26 razy, a adelphos (brat) aż 343 razy (patrz "Wielki Słownik Grecko-Polski Nowego Testamentu" Ks.R.Popowski). Słowo "brat" zastosowane jest do krewnego w Rdz 29:12, 15 (BG, ks.Wu.), gdzie teść Jakuba nazywany jest jego bratem, a przecież Jakub był bratem Ezawa. Analogicznie zastosowano zwrot "brat" w stosunku do Abrahama i Lota, którzy byli synami, jeden Teracha, drugi Harana (Rdz 13:8 NP, BP, 14:14, 16 BG, ks.Wu.) [BT zgodnie z Rdz 11:27 oddała hebr. ach czy gr. adelphos słowem krewny, a nie dosłownie brat] por. Sdz 9:3. Miszael i Elsafan też nazwani są "braćmi" Nadaba i Abihu, choć pierwsi są synami Uzzjela, a drudzy Aarona (Kpł 10:1, 4 BT, NP); por. 1Krn 23:21n. i J 19:25, gdzie Maria nazwana jest "siostrą Maryi" tzn. krewną oraz Ga 1:19, gdzie Jakub jeden z Apostołów nazwany jest bratem Pana tzn. krewnym. Czasami też określenie "brat" dot. człowieka z tego samego pokolenia np. Judy (2Sm 19:12n., Tb 4:13, Jr 3:6n., Pwt 15:12). Słowo adelphos użyto też dla oznaczenia braci przyrodnich. Herod Antypas syn Mariamme nazwany jest "bratem" Filipa syna Maltake (Mt 14:3, Mk 6:17n.) i Filipa syna Kleopatry (Łk 3:1). Choć wszyscy trzej są synami Heroda Wielkiego to każdy z nich miał inną matkę (patrz słownik ŚJ Aid to Bible Understanding s.755). To samo dot. siostry (adelphe) przyrodniej (Rdz 20:12 wg LXX).

Uczą też, że na określenie kuzyna Kol 4:10 stosuje słowo anepsios. Nie zawsze tak jest, bo grecki ST używa też na oznaczenie kuzynów terminu adelphos (brat) np. Kpł 10:1, 4, Rdz 13:8, 14:14, 16, a tylko dwa razy anepsios (Lb 36:11, Tb 7:2) [Kodeks Synaicki ma w Tb 7:2 słowo adelphos co wskazuje, że stosowano te słowa zamiennie]. To samo dot. niewiast bo np. Rebeka w Septuagincie w Rdz 24:48 nazwana jest "siostrą" (adelphe) Abrahama choć jest w rzeczywistości jego bratanicą (córką Betuela - Rdz 24:47). Patrz też "Słownik Grecko-Polski" Z.Abramowiczówny (adelphos-brat, krewniak, rodak...).

3) Łk 2:41 mówi, że rodzice Jego co roku udawali się w daleką podróż do Jerozolimy, ale nie wspomina tam o żadnej gromadce dzieci. Mowa jest jedynie o Jezusie, Józefie, Maryi i o krewnych (Łk 2:44). Mt 2:14-23 opisujący powrót rodziny z Egiptu też nic nie mówi o siostrach i braciach.

4) Nie wiem czemu ŚJ nie pozwalają na to, aby Jezus miał krewnych czy kuzynów. Przecież Józef i Maryja mieli na pewno rodzinę (J 19:25, Łk 2:44). Jakub należący do grona Apostołów (Ga 1:19) nazwany jest "bratem Pańskim", a przecież wśród Dwunastu Jezus nie miał rodzonych braci. Widać więc, że Jakub ten pomimo, że jest nazwany "bratem", jest krewnym Chrystusa.

5) To, że Jezus nazywany jest "pierworodnym" (Łk 2:7) nie oznacza, że musiał mieć rodzeństwo. Wygubienie pierworodnych w Egipcie (Wj 12:12) nie mówi, że każdy Egipcjanin musiał mieć więcej niż jednego syna. Pierworodny w Biblii to prawny dziedzic. Odebrać komuś pierworodztwo to tyle co odebrać jego należność (Rdz 27:33-36) por. rozdz. "Zrodzony a nie stworzony" pkt 3.1.3 i przypis BT do Łk 2:7).

6) NT wskazuje kto jest matką i ojcem kuzynów Jezusa. J 19:25 mówi o Marii żonie Kleofasa, a Mt 27:56 wymienia dwóch jej synów Józefa i Jakuba. Jeśli ci nie są kuzynami Chrystusa to kim oni są, że w ogóle ich wymienia się w NT? Są to pewnie osoby z Mt 13:55. Patrz pkt 4.2.

7) Słowa Chrystusa, wypowiedziane na krzyżu przed śmiercią są dowodem na to, że nie posiadał On rodzonych braci i sióstr. Fragm. zwany "testamentem z krzyża" (J 19:26n.) pokazuje przekazanie Matki umiłowanemu uczniowi. Dziwnym byłoby odrywanie Matki od Jej dzieci, gdyby je miała.

8) Uczą, na podst. Mt 1:25 ("lecz nie zbliżał się do Niej aż porodziła Syna"), że po narodzeniu Jezusa, Maryja i Józef prowadzili pożycie małżeńskie, z którego to pochodzą inne dzieci. Polskie "aż" jest tylko przybliżonym odpowiednikiem słowa greckiego i ten werset nie świadczy na ich korzyść (por. "Wielki Słownik Grecko-Polski Nowego Testamentu" Ks.R.Popowski s.253 - aż do czasu gdy, aż, zanim nie, dopóki nie, zanim nie). Terminem tym autor wyznacza kres czasu który go interesuje, nie zajmując się czasokresem występującym później (po owym "aż"). Np. Mt 28:20 ("A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata)" nie mówi, że Jezus nie będzie z nami później. Podobny problem ukazuje 2Sam 6:23, Ps 112:8, 110:1, 1Mch 5:54, Iz 46:4, Flp 2:8, 1Tm 4:13. Kom. KUL do Mt (s.81-2) podaje, że interesujący nas werset powinien być oddany i zrozumiany następująco: "I nie zbliżał się do niej, a gdy porodziła Syna, nadał mu imię Jezus" a w rozwinięciu uzupełnia to dwiema innymi wersjami: "i nie poznał jej, mimo to porodziła...", "chociaż jej nie poznał porodziła..." (por. ks.Kow., ks.Rom.).

9) ST proroczo wskazując Chrystusa i dziewictwo Maryi nie mówi o żadnych rodzonych braciach, czy siostrach Mesjasza. NT nazywa Maryję "Matką Jego" lub "Matką Jezusa", a nigdy "Matką ich", tzn. braci Pana (Mt 1:18, 2:11-14, 12:46n., 13:55, Mk 3:31n., Łk 1:43, 2:33n., 8:19n., J 2:1-5, 12, 19:25, Dz 1:14). Patrz też rozdz. "Maryja" pkt 17.10.



4.2. Euzebiusz (ur.260) w "Historii Kościoła" podobnie jak Hegezyp (ok.180), na którego się powołuje, wymienia Szymona (Symeona) z Mt 13:55 rzekomego brata Jezusa nazywając go synem Kleofasa (podobnie jak Józef i Jakub - J 19:25, Mt 27:56). "Szymon, syn Kleofasa, o którym wspomina również Ewangelia [J 19:25], (...) miał być kuzynem Zbawiciela, Hegezyp bowiem opowiada, że Kleofas był bratem Józefa" (III:11); "O Symeonie słusznie można przypuszczać, że należał do tych, którzy Pana widzieli i słyszeli. Dowodem na to jest długie życie jego i w Ewangelii zawarta wzmianka o Marii, żonie Kleofasa, a matce jego" (III:32,4). Zaś Juda (autor Listu Judy) określa siebie jako: "sługę Jezusa Chrystusa, brata zaś Jakuba" Jud 1. Jest on różny od Judy Tadeusza Apostoła (patrz Jud 17). Hegezyp wymienia też Judę jako krewnego Jezusa, który jest synem Marii Kleofasowej ("Historia Kościoła" III:32,4-5). Patrz pkt 4.1.6. Choć Justyn Męczennik (ur.100), Klemens Aleks. (ur.150), Orygenes (ur.185) i Hipolit (ur. przed 170) wspominali braci Jezusa, to jednak żaden z nich nie uważał ich za synów Maryi (patrz "Matka Pana" Ks.R.Laurentin, Aneks - 'Dziewictwo po urodzeniu'). Orygenes pisał, że oni "nie urodzili się z Maryi. A i żaden tekst Pisma o tym nie wspomina!" ("Homilie o Ewangelii św.Łukasza" 7:4), "Wielu ludzi zastanawia się, jak Jezus mógł mieć braci, skoro Maria aż do śmierci pozostała dziewicą. Jezus nie miał naturalnych braci, bo ani dziewica nie urodziła nikogo innego, ani On sam nie był synem Józefa" ("Komentarz do Ewangelii św.Jana" frag.31). Klemens zaś o Judzie i Jakubie (Mt 13:55) stwierdził: "Juda, który napisał list (...) był bardzo pobożny i chociaż znał swe pokrewieństwo z Panem, nie twierdził, iż jest Jego bratem. Lecz cóż twierdził: 'Juda, sługa Jezusa Chrystusa, brat zaś Jakuba' [Jud 1]" (In epist. Iudae catolica) por. pkt 17.10. Nie jest więc prawdą, jak sugerują ŚJ, że dopiero w IVw. Hieronim 'wprowadził' czy uzasadnił naukę o tym, że Jezus nie miał rodzonych braci ("Prowadzenie rozmów..." s.167). Talmud Żydowski (ukazujący wrogość wobec Chrystusa i Maryi) nic nie mówi o braciach i siostrach Jezusa. Przy nauczaniu przez chrześcijaństwo o dziewictwie Maryi, Żydzi nie zapomnieliby zdyskredytować tej nauki przez wymienienie Jej synów czy córek. J.Flawiusz (ur.37), historyk żydowski piszący po grecku, określa kuzynów występujących w jego dziełach słowem gr. adelphos ("Dawne Dzieje Izraela" 1:209 i 211, "Wojna Żydowska" 6:6,4-7,1).
http://watchtower.org.pl/w_obronie_wiary-04.php

I inne jak choćby to co omyk pisała, jeśli było to rodzeństwo to musiałoby być wyrodne, wrecz nie do pomyślenia że żydowskie bo tam więzi rodzinne były bardzo mocne, stąd scena pod krzyżem przeczy takiemu myśleniu..

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
22-05-2011 20:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #83
 
Cytat:Jestem grzesznikiem więc Kościół będzie czystszy o takiego jak ja.
Kościół składa się z grzeszników, więc nie posługuj się wymówkami do uzasadnienia swojej decyzji Uśmiech

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
24-05-2011 18:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #84
 
omyk napisał(a):Cytat:
Jestem grzesznikiem więc Kościół będzie czystszy o takiego jak ja.

Kościół składa się z grzeszników, więc nie posługuj się wymówkami do uzasadnienia swojej decyzji
Co dzień nawracamy się na nowo, pokutujemy... Wszyscy mamy tą samą naturę. Nie lękaj się badaczu tylko alleluja i do przodu. Duży uśmiech

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
25-05-2011 18:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #85
 
Badaczu - odpowiedz sobie na pytanie - czy od tego czy Maria miał inne dzieci prócz Jezusa zależy twoje zbawienie?
czy to jest tak naprawdę ważne? czy to byli bracia i siostry czy kuzyni czy tylko bracia i siostry jak my w Chrystusie?
Wiesz czemu nie odszedłem z KRK? chociaż wiele poglądów jest budzących wątpliwość, bo jako jedyny prócz prawosławia (a mam za daleko do cerkwi Oczko ) na ciągłość wiary/tradycji/Ducha.
Pomyśl czy to ma znaczenie czy nie? - Jaki plan miał Jezus odchodząc, kogo pozostawił i z jaka misją, Kogo zesłał by nas błędnych, omylnych i grzesznych prowadził.
Pozostań wraz ze mną w KRK i walcz, pracuj i módl się o jego powrót do korzeni apostolskich, starożytnych, do Słowa.
KRK jest pojemny i starczy miejsca dla nas wszystkich - a zmiany idą w KRK w dobrym kierunku. Więc zamiast Dezerterować :wink: Stań i Walcz
20-06-2011 21:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
merkaba Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 205
Dołączył: Sep 2010
Reputacja: 0
Post: #86
 
według zwyczajów pogrzebowych przy śmierci musiała byc cała rodzina
więc czemu nie ma braci przy krzyżu

mój chomik
20-06-2011 22:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #87
 
merkaba napisał(a):według zwyczajów pogrzebowych przy śmierci musiała byc cała rodzina
więc czemu nie ma braci przy krzyżu
Bardzo dobry argument. Brawo.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
21-06-2011 08:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #88
 
sant napisał(a):
merkaba napisał(a):według zwyczajów pogrzebowych przy śmierci musiała byc cała rodzina
więc czemu nie ma braci przy krzyżu
Bardzo dobry argument. Brawo.
Bardzo słaby! - ukrzyżowanie odbyło się na drugi dzień po pojmaniu a z Nazaretu do Jerozolimy to kawałek jest :wink: i pewnie ewentualnemu rodzeństwu komórki się rozładowały albo zasięgu nie mieli, że ich Maryja nie powiadomiła :?
21-06-2011 21:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #89
 
Cytat:i pewnie ewentualnemu rodzeństwu komórki się rozładowały albo zasięgu nie mieli, że ich Maryja nie powiadomiła
Ten argument za to wyśmienity.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
22-06-2011 02:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dezerter Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 409
Dołączył: May 2011
Reputacja: 1
Post: #90
 
omyk napisał(a):
Cytat:i pewnie ewentualnemu rodzeństwu komórki się rozładowały albo zasięgu nie mieli, że ich Maryja nie powiadomiła
Ten argument za to wyśmienity.
zawsze zostaje Ci jeszcze ten drugi:
"Bardzo słaby! - ukrzyżowanie odbyło się na drugi dzień po pojmaniu a z Nazaretu do Jerozolimy to kawałek jest"
23-06-2011 21:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów