Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
O USA i Europie z perspektywy USA
Autor Wiadomość
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #1
O USA i Europie z perspektywy USA
Siedzę właśnie nad artykułem o roli USA w XXI wieku. Przeglądając literaturę doszedłem do książki F. Fukuyamy "Budowanie państwa. Władza i ład międzynarodowy w XXI wieku" i na 135 stronie, czyli pod sam koniec, znalazłem taką myśl:

Cytat:Robert Kagan ujmuje rzecz następująco: mieszkańcy Europy to ludzie, którzy naprawdę wierzą, że żyją u końca historii - to znaczy w zasadniczo pokojowym świecie, którym da się rządzić głównie przez prawo, normy i porozumienia międzynarodowe. W tym świecie polityka siły i klasyczna realpolitik stały się przeżytkiem. Amerykanie natomiast wciąż czują się zanurzeni w historii i uważają, że trzeba stosować tradycyjne środki polityki z pozycji siły, aby móc stawić czoło zagrożeniom ze strony Iraku, al-Kaidy, Korei Północnej i innych złowrogich sił. Zdaniem Kagana, Europejczycy po części mają rację: rzeczywiście zbudowali sobie wewnątrz Unii świat końca historii, w którym łatwo o częściową przynajmniej cesję suwerenności na rzecz organizacji ponadnarodowej. Nie rozumieją jednak, że pokój i bezpieczeństwo ich europejskiej bańki mydlanej w ostatecznym efekcie gwarantują amerykańskie siły zbrojne.

Co o tym myślicie?

A, gdyby kogoś dziwiło sformułowanie "koniec historii", to trzeba znać tekst z początku lat 90-tych F. Fukuyamy zatytułowany właśnie "Koniec historii", w którym twierdził, że jakby ostatnim etapem rozwoju społeczeństwa jest demokracja (tak w ogromnym skrócie). Później przyznał rację wielu krytykom, że trochę się pospieszył z taką tezą.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
03-11-2008 01:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #2
 
Troszkę na wyrost ta ekspozycja siły militarnej USA. Ale co do głównej myśli, to coś w tym jest. Europa szuka koncyliaryzmu, kiedy USA raczej skłania się ku sile fizycznej, czynnej walce.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
03-11-2008 01:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #3
 
Może dodam, że jest ta wypowiedź R. Kagana pochodzi bodajże z 2003 r., kiedy zastanawiano się nad dalszą polityką USA względem Iraku.

Ja uważam, że jest w tej wypowiedzi sporo racji. Pomijając mój sceptycyzm do UE, to współczesna Europa jest zbyt "przeintelektualizowana" zarówno legislacyjnie, jak i mentalnie.

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
03-11-2008 09:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #4
 
msg napisał(a):Pomijając mój sceptycyzm do UE, to współczesna Europa jest zbyt "przeintelektualizowana" zarówno legislacyjnie, jak i mentalnie.
Też się z tym poglądem zgadzam. Tyle tylko, że jest to sztuczny twór i sztuczna jego interpretacja. Bo gdyby faktycznie można było mówić o swoistym intelektualnym szczytowaniu, to wówczas nie miotałby się świat kultury europejskiej z bolączkami takimi jak praca, czy właściwie - jej brak, unikano by napięć polityczno-gospodarczych, etc. To jest postawa pychy, która zżera człowieka 21 wieku bardzo szybko i dramatycznie...

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
03-11-2008 09:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #5
 
ks.marek napisał :
Cytat:Bo gdyby faktycznie można było mówić o swoistym intelektualnym szczytowaniu, to wówczas nie miotałby się świat kultury europejskiej z bolączkami takimi jak praca, czy właściwie - jej brak, unikano by napięć polityczno-gospodarczych, etc

Niestety rozwój intelektualny nie idzie w parze z rozwojem duchowym. Gdy z jednej strony widzimy postęp medycyny, techniki, genetyki, fizyki kwantowej itp. to z drugiej widzimy duchową pustynię. Skłaniam się więc w stronę wniosku, że bez oparcia się na chrześcijaństwie, w którym ważna jest zasada miłości bliźniego i wzajemnego szacunku żadna cywilizacja długo nie wytrzyma. Gdyby oparto się na uniwersalnych zasadach chrześcijaństwa to bezrobocie nie byłoby tak znaczne, spory byłyby tylko od czasu do czasu i nie toczonoby żadnych wojen, gdyż wolanoby spory rozstrzygać pokojowo.

To prawda - bez zasad chrześcijańskich cywilizacja nie ostoi się, a raczej zniszczy ją wtedy obojętność, interesowność, kryzys więzi uczuciowych i wojny. Tak jest już stworzony świat, że jeśli nie położy nadziei w swoim Stwórcy to pozostanie bezbronny wobec powodzi zła i nieświadomie będzie dążył do autodestrukcji.
03-11-2008 12:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #6
 
Polonium napisał(a):To prawda - bez zasad chrześcijańskich cywilizacja nie ostoi się, a raczej zniszczy ją wtedy obojętność, interesowność, kryzys więzi uczuciowych i wojny.
Nie zgodzę się. To nie zależy od religii. W Polsce mamy niby zasady chrześcijańskie i co? To co widać... Syf. kiła i mogiła, że się tak brzydko wyrażę. Narodowe odniesienia do religii dają tylko to, że wszędzie widać krzyże, pełne kościoły a politycy przekrzykuja się w "tak mi dopomóz Bóg!". Poza tym powszechne jest to co piszesz - obojętność, interesowność, kryzys uczuciowy i wojny. A bywa, że w imię Boga prześladuje się (na razie werbalnie) niewinych ludzi.
Wszystko zależy od ludzkiej mentalności.
Naród nie będzie lepszy tylko dlatego, że "jest katolicki"...

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
03-11-2008 15:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #7
 
(ciach - było w ogóle tego nie pisać, skoro poza tematem)
Wracam do wątku.

Patrząc z perspektywy USA widać w Europie silną biurokrację, izolacjonizm, pewne przejawy cenzury, większy rozpad więzi społecznych i więcej rejonów biedy niż w USA. To faktycznie można zaobserwować analizując sytuację.

Jak z kolei wyglądają same Stany z perspektywy amerykańskiej ? Amerykańscy obywatele nie chcą przedłużającej się wojny, zaniepokojeni są też skutkami kryzysu finansowego, mają też problem z nielegalnymi imigrantami, też zdarza się analfabetyzm gdzieniegdzie i bywa, że dzieci bywają niedożywione. Pamiętam to jeszcze z forum stanu Oklahoma, które odwiedzałem latem tego roku. Co tu jeszcze powiedzieć o Stanach ? Na pewno zmierzają ku zmianie. Na jaw wychodzą niedostrzeżone problemy. Ameryka się teraz budzi ze snu. Powszechny dostęp do broni zwiększył przestępczość z użyciem broni wśród uczniów (strzelaniny). Problemy społeczne owszem są tak jak i w Polsce : konsumpcjonizm i indywidualizm. O innych wspomniałem.
03-11-2008 17:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #8
 
Polonium - nie obraź się - kiedy Ty ostatni raz byłeś w Stanach... biurokracja w Europie, izolacjonizm w Europie, przejawy cenzury w Europie, więcej rejonów biedy w Europie - i to na tle USA :shock:

A do tego:
Cytat:zaniepokojeni są też skutkami kryzysu finansowego
:!:
Który, przeciętny Amerykanin go odczuwa - z wyjątkiem tych, którzy akurat chcą pilnie sprzedać nieruchomość albo grali ostro na giełdzie :?:

A może mówisz o zachodzie Stanów, bo tam nie byłem :roll:

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
11-11-2008 11:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #9
 
Prawdą jest, że w USA właściciele kont bankowych nie odczuli kryzysu tak jak grający na giełdzie czy mający własność.

Z tego co wiadomo, to USA ma nawet odpowiedni departament w rządzie, który zajmuje się tym, co dotyczy Europy, więc w USA nie ma izolacjonizmu, za to Unia ma ciche zapędy do odcinania się od USA i nawet prawo swoje zmienia pod tym kątem. UE też nie jest wolna od kryptoimperializmu. W Stanach nawet jak by była biurokracja to na rozwiązanie jakiejś sprawy nie będzie się czekać tak jak w Polsce. Rejony biedy w Europie to też fakt : Rumunia, Ukraina, rejon dawnej Jugosławi (obecnie jest tam kilka samodzielnych państw), Białoruś i niech nikt mi nie mówi, że Stany pod tym względem wyprzedzają Europę .

A przejawy cenzury są. Na przykład część nowych członków UE pozbawia się pewnych praw np.prawa do wizy, swobodnego dostępu do sieci w przeciwieństwie do takich Niemiec czy Belgii, pewnych praw podczas głosowania (głosowanie w sprawie opcji z pierwiastkiem, która byłaby korzystna dla Polski, Irlandii i innych mniejszych państw UE).

Co do zachodnich stanów USA to wiadomo, że jeśli się udamy na zachód to może i się zadomowimy, z kolei na wschodzie z początku łatwo ulec możemy zniechęceniu, ale z początku zawsze jest trudno, z czymkolwiek by się nie miało do czynienia.
11-11-2008 18:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #10
 
M_M - on tam nigdy nie był tylko o tym czyta, najwidoczniej bezkrytycznie Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
11-11-2008 22:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Fils Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 152
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #11
 
Polonium, Masz wyidealizowane podejście do USA. Choć zgodzę się, że przez ONZ i UE coraz bardziej tracimy wolność słowa ale nadal do USA tego porównywać nie możesz. Z tego co zauważyłem to masz strasznie teoretyczne i jednostronne podejście w każdym wątku - radzę czytać argumenty innych i podchodzić do wszystkiego sceptycznie bo inaczej można popaść w skrajność.


Pozdrawiam
12-11-2008 00:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Mordimer_Madder Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,075
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #12
 
Powiem tak - Stany wręcz uwielbiam za to, że człowiekowi żyje się tam łatwo i przyjemnie, że każda rzecz rozpatrywana jest u zarania pod kątem przyjazności dla obywatela, że proste i codzienne rzeczy załatwia się tam od ręki albo na telefon... ale trzeba mieć masę spokoju i wyrozumiałości, gdy przyjdzie załatwić coś nietypowego - wtedy urząd, który na co dzień działa jak automat nagle się zacina i wszyscy urzędnicy stają przed ścianą - i zaczyna się polka... i trwa... i trwa...

To raz - dwa to jest państwo policyjne w najlepszym wydaniu... każdy urzędnik a policjant w szczególności ma zawsze rację!! /mnie akurat to się bardzo podoba Język / i jeśli chcesz dochodzić swojej, wybieraj kasę z banku i bierz adwokata ale po fakcie - w trakcie siedź cicho, bo skończysz na ziemi, z kilkoma lufami kaliber 45 nad uchem i na początek wyłapiesz wyrok za opór policji i nie ma znaczenia, czyja racja... bo jeśli sprawa nie była z samym policjantem to i tak ktoś po niego z całą pewnością zadzwoni, gdy tylko podniesiesz głos lub zaczniesz urzędnikowi sprawiać kłopot :diabelek:

Co do rejonów biedy i ciemnoty - takich brak, bo owa bieda i ciemnota jest na każdym kroku... administracja z tym walczy, ale obywatel ma prawo być biedny i ciemny, jeśli tylko chce a sporej liczbie obywateli to bardzo odpowiada, zwłaszcza biorąc pod uwagę superopiekuńczy charakter państwa... o poziomie wykształcenia na poziomie podstawowym lepiej pomilczeć...

I na koniec wszechobecna cenzura... polecam telewizyjny program ogólnie dostępny... jest interesujący jak papier toaletowy i gdyby wyłączyć stacje karmiące telewidza sensacyjnymi newsami z policjantami, strażakami i żołnierzami w roli głównej, nie byłoby po co włączać odbiornika bez dostępu do płatnej kablówki. Już nie wspomnę o wyjściu na ulicę hożego dziewczęcia z brzuszkiem na wierzchu, jak to u nas w modzie :twisted: /może się to udać na Florydzie albo w Vegas - przy czym w Vegas zapewne zainteresuje się tym obyczajówka.../

To, co o Stanach opowiada się i pisze czasem u nas, to stek bzdur i propaganda... ale jeśli zaakceptuje się tamtejsze zwyczaje i obyczaje, to życie jest łatwe i przyjemne... ale trzeba mieć tego świadomość, że za bezpieczeństwo socjalne płaci się wolnością osobistą, bo nic nie ma za darmo Pomysł

[Obrazek: mojuserbar.jpg]
[Obrazek: 24382.jpg]
Bóg lubi ateistów - oni Go nigdy nie zadręczają swoimi problemami 8)
12-11-2008 09:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #13
 
Dodam jeszcze jedna rzecz - rasizm - zarówno ze strony białych wobec czarnych jak i na odwrót.
Nie dalej jak wczoraj czytałem artykuł o okrutnym morderstwie "czarno-białego" małżeństwa na tle rasowym, dokonanym przez znajomych owej parze "afroamerykanów"... To potworne co się dzieje, a jeszcze niektórzy i to chcą przeszczepić na europejski grunt - z dość dobrym niestety skutkiem.
Teraz gdy prezydentem został Obama - byc może na problem rasizmu będzie zwracana większa uwaga niż za nietolerancyjnych i rasistowskich przecież z założenia republikanów.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
12-11-2008 14:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Fils Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 152
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #14
 
Mordimer_Madder, O jakim socjalu pisałeś? Państwo policyjne to dla mnie nie 'socjal' tylko piekło. Poza tym szkolnictwo tam jest płatne (po publicznej szkole w wschodnich stanach możesz sobie o studiach pomarzyć). Szpitale też są płatne, a stomatologia to już totalne dno.

Polonium napisał(a):Rejony biedy w Europie to też fakt
Tiaaa. Pół europy myśli, że my też mamy biedę na wsiach, a jakoś pieniądze z UE polscy rolnicy wydają na inwestycje, a nie na 'wydatki doraźne' - zobacz sobie na statystyki. W USA mają takie pojęcie o europie jak ty o Zimbabwe. Poza tym jak byś zobaczył ilu jest w stanach bezdomnych to byś się zdziwił. Dobra kończę już tą nagonkę na USA bo zaraz o konszachty z ruskami mnie posądzicie Duży uśmiech.

Helmutt napisał(a):To potworne co się dzieje, a jeszcze niektórzy i to chcą przeszczepić na europejski grunt - z dość dobrym niestety skutkiem.
Teraz gdy prezydentem został Obama - byc może na problem rasizmu będzie zwracana większa uwaga niż za nietolerancyjnych i rasistowskich przecież z założenia republikanów.

Dokładnie. Mam nadzieję, że to będzie początek końca rasizmu.



Pozdrawiam
12-11-2008 18:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #15
 
Helmutt napisał(a):Teraz gdy prezydentem został Obama - byc może na problem rasizmu będzie zwracana większa uwaga niż za nietolerancyjnych i rasistowskich przecież z założenia republikanów.

Moim zdaniem oczekiwania różnych mniejszości/większości etnicznych/rasowych w USA po wygranych przez Obamę wyborach są zbyt wygórowane. Aż mi się nie chce uwierzyć, że oni uwierzyli w podobny cud, który Polakom obiecał obecnie nam urzędujący premier. Nie zdziwię się, jak wkrótce w USA zaczną się poważne zamieszki na tle rasowym.

Fils napisał(a):Pół europy myśli, że my też mamy biedę na wsiach, a jakoś pieniądze z UE polscy rolnicy wydają na inwestycje, a nie na 'wydatki doraźne' - zobacz sobie na statystyki.
Pół Europy nie jest w jakimś dużym błędzie. Mamy w polskich wsiach biedę, a że ci, którzy korzystają ze środków UE wydają je na inwestycje, wcale nie oznacza, że nie ma biedy. Zresztą te środki ogólnie przeznaczone są na inwestycje modernizacyjne. A do każdych statystyk trzeba podchodzić bardzo ostrożnie. Trochę w tym siedzę i już wielokrotnie czytałem skrajne wręcz oceny pisane na podstawie tych samych danych.

Fils napisał(a):Dokładnie. Mam nadzieję, że to będzie początek końca rasizmu.
Tak długo, jak na świecie będzie istniała pycha, tak długo będzie i rasizm.

I jeszcze wracając do mojej pierwszej wypowiedzi to znalazłem ksiażkę R. Kagana, jest niedroga, więc można ją kupić i przeczytać (do mnie paczka właśnie idzie):
Potęga i raj. Ameryka i Europa w nowym porządku świata

Mordimer_Madder napisał(a):To, co o Stanach opowiada się i pisze czasem u nas, to stek bzdur i propaganda...
To prawda. Zresztą nie tylko o USA, ale i o UE i generalnie "media kłamią" Uśmiech Poziom merytoryczny większości programów tv i artykułów jest na strasznie niskim poziomie. Ale taka przyjemna, często bezrefleksyjna, papka wystarczająco "zapycha" głowy większości z nas...

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
13-11-2008 00:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów