Nie wiem na którym forum to wyczytałam, ale ktoś miał opis: "Bardzo mało się modli ten, który się modli tylko klęcząc" (coś w tym stylu. To chyba powiedział któryś święty)
Modlić się można nie tylko klęcząc, aczkolwiek ta postawa wyraża największy szacunek i np. dlatego przyklękamy przed Najświętszym Sakramentem czy klękamy na Mszy Świętej w czasie przeistoczenia. Ale na modlitwie osobistej, jeżeli np. ktoś się modli pół godziny to ciężko byłoby mu klęczeć w tym czasie, bo zamiast skupiać się na rozmowie z Panem Bogiem skupiałby się na tym, że np. bolą go kolana. Jak już ktoś wcześniej napisał postawa powinna wyrażać szacunek, więc myślę że można się modlić także w pozycji stojącej czy siedzącej.
Odnośnie leżenia. To zależy czy to jest moja główna modlitwa czy chcę po prostu powiedzieć coś Panu Bogu. Bo jeżeli odpoczywam i chcę akurat Mu coś powiedzieć to nie będę specjalnie wstawać. Ale jeżeli ktoś praktykuje swoją codzienną modlitwę leżąc w łóżku, to myślę (to jest moje zdanie), że lepiej jednak chociaż usiąść. Chociażby z tej prostej przyczyny, że leżąc w łóżku najprościej jest zasnąć. Myślę, że jeżeli ktoś jest chorym, to jest to oczywiste, że może się modlić w pozycji leżącej ale jeżeli jesteśmy zdrowi i mamy siłę, by usiąść to lepiej jest usiąść. Takie jest moje zdanie. Ale myślę, ze powinieneś skupić się przede wszystkim na osobie Jezusa a nie na zewnętrznej formie, bo najważniejszy w tym wszystkim jest Jezus. Te formy zewnętrzne są potrzebne, ale one mają nam pomóc w modlitwie a nie być celem samym w sobie.
[ Dodano: Wto 25 Lis, 2008 14:03 ]
Modlić się można również gdzieś idąc, ale pod warunkiem, ze nie jest to nasza główna modlitwa w ciągu dnia. Bo oprócz tego, że wg słów Św. Pawła mamy "nieustannie się modlić" i że modlić się można w każdej chwili w czasie pracy, drogi, itd to ważne jest by w ciągu dnia znaleźć czas dla Pana Boga, gdzie będzie tylko On i ja
"Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia"
|