Plastry oczyszczające organizm

[Terebint]

Zastanawiam się nad zastosowaniem plastrów oczyszczających organizm z toksyn... Chciałem się zapytać, czy ktoś z Was je stosował i czy pomogły w oczyszczeniu organizmu? Czy jest naukowo potwierdzona ich skuteczność?

[Polonium]

Uwzględniając pory obecne w skórze plastry działają na takiej zasadzie, że zawarta w nich substancja przenika stopniowo przez skórę. Plastry działają więc przez dłuższy czas niż mogłoby to mieć miejsce przy bezpośrednim działaniu substancji, a substancja (w przypadku plastrów dla palaczy nikotyna w małych dawkach) jest uwalniana stopniowo. O co może chodzić ? Nikotyna uwalniana stopniowo ułatwia palaczowi rzucać palenie bez przechodzenia uciążliwego głodu nikotynowego. Nie wyręcza to jednak palacza w osobistej walce z nałogiem, bo reszta i tak zależy od osobistego wysiłku osoby odtruwanej. Jeśli ta osoba nie chce rzucić nałogu to żadna metoda, choćby najbardziej rewolucyjna nigdy nie będzie skuteczna.

[Annnika]

Polonium, musisz znowu pisać cokolwiek co ci się kojarzy, nawet jak nie ma nic do tematu albo jest niespójne z założeniem autora :?::?:

[Polonium]

Zatem na czym miałoby polegać działanie plastrów. Skóra jak wiadomo się poci, a z potem usuwane są toksyny. Czy o to może chodzić w wątku ?

[Mordimer_Madder]

Polonium napisał(a):Zatem na czym miałoby polegać działanie plastrów

A na tym, że rzekomo "wysysają" z organizmu toksyny... a Ty piszesz o plastrach zastępujących tradycyjnie podawane leki /wydzielające je do organizmu przez skórę jako swoiste aplikatory/... to są dwie, absolutnie różne sprawy :!:
Ostatnio najmodniejsze są podawane w ten sposób hormony...

Co zaś się tyczy tematu - bzdura do potęgi. Są zwolennicy teorii, że można oczyścić organizm z toksyn długotrwałą, specjalną dietą... w to można spróbować uwierzyć... ale te wszystkie plastry oczyszczające, kąpiele elektrolityczne i inne tego typu gusła należy sobie darować, albo używać ich dla higieny psychicznej i lepszego samopoczucia, bo niczym innym sie to nie skończy :diabelek:

[Annnika]

Prędzej miałyby prowokować organizm do wydalania toksyn

[PS]

plastry te świetnie oczysczają portfel

[Milky Way]

jak wszystko.

[Mordimer_Madder]

Annnika napisał(a):Prędzej miałyby prowokować organizm do wydalania toksyn

Ale na takie "prowokacje" są sprawdzone od lat, nieporównywalnie tańsze, najlepiej ziołowe specyfiki

zaraz dostaniemy po uszach za czaterię :aniol:

[nieania]

Nie wiem o jakich konkretnie plastrach jest tu mowa... ja kiedyś miałam plaster na stopie jedną noc.... sporo dziadostwa wtedy wyszło. Moja ciocia stosowała je przez kilka dni i bardzo dużo toksyn wyszło z jej organizmu....

[Polonium]

Zatem chodzi o działanie ściągające plastrów. Organizm pozbywa się części substancji szkodliwych przez skórę głównie z potem. Efekty jeśli są to raczej miejscowe niż o ogólnoustrojowym charakterze. Resztę toksyn i tak organizm usunie z moczem i odchodami.

Poza tym jeśli ktoś chce wyeliminować toksyny z organizmu to niech bierze witaminę E wraz z witaminą C. Są to przeciwutleniacze, które uwalniają organizm z toksycznych wolnych rodników będących następstwem procesów utleniania. Zatem polecam brać te witaminy. W dodatku ich stosowanie nawet w tabletkach jest bezpieczne dla ustroju. Oczywiście nie należy nigdy przekraczać pewnych dawek.

[nieania]

Polonium napisał(a):Efekty jeśli są to raczej miejscowe niż o ogólnoustrojowym charakterze. Resztę toksyn i tak organizm usunie z moczem i odchodami.

I tu się mylisz... bo np. moja ciocia usunęła przyklejając plastry na stopie toksyny z żołądka...