Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autor Wiadomość
Anonymous
Unregistered

 
Post: #121
 
Cichociemny napisał(a):Zawsze mnie zastanawia ta ludzka schizofrenia. Czy to Bog wszczynał wojny czy to Bog jest autorem faszyzmu czy to Bóg mordował ludzi w Oświęcimiu. "Ludzie ludziom zgotowali ten los " a potem zachowują się jak schizofrenicy oskarżając Boga że ich nie powstrzymał.


Ja Boga nie oskarżam o to że ludzie wycierając sobie nim gębę robili kuku innym ludziom. Ja tylko pytam wierzących skoro jest dobry to czemu pozwala działać poparańcom bo uszanowanie wolnej woli s******synów przy braku poszanowania wolnej woli zwykłych ludzi nie jest w mojej opinii ani dobre, ani miłosierne, ani sprawiedliwe.

Stąd też jest wg mnie zupełnie na miejscu, że (teoretycznie) zakładając, że Bóg istnieje w czasie tych zbrodni być może dobrze się bawił.
19-12-2005 20:56
Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #122
 
semper_malus napisał(a):pozwala działać poparańcom bo uszanowanie wolnej woli s******synów przy braku poszanowania wolnej woli zwykłych ludzi

Możesz mnie oświecić w czym ograniczał wolną wole tym "zwykłym" ludziom czy oni nie mieli mozliwości zastać s*******synami tylko z jakiś powodów nie chcieli.Możesz podać jakiś konkret.

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
19-12-2005 21:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #123
 
Np. tych parę konkretów , którymi napalono w piecach, wystarczy? Czy to jest za mało konkretne?

[ Dodano: Pon 19 Gru, 2005 21:45 ]
Używając "ojcowskiej" metafory jeśli tatko widzi, że jedne jego dzieciaczki wyżynają inne jego dzieciaczki i nie reaguje to co z niego za ojciec?
19-12-2005 22:42
Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #124
 
semper_malus napisał(a):Np. tych parę konkretów , którymi napalono w piecach, wystarczy? Czy to jest za mało konkretne?

Aha czyli wg ciebie zamordowanie bliźniego to nie zbrodnia człowieka ,ale ograniczenie wolnej woli mordowanego przez Boga.I znowu Bóg jest winny "zawinił kowal powiesili cygana".

Czy Bóg chce abyśmy byli marionetkami w jego rekach , moze to niepojęte dla ludzi ,ale Bóg kocha każdego człowieka nawet tego najgorszego :shock: zbrodniarza ,zawsze ma otwarte ręce i zawsze daje szansę nawrócenia się . Powiesz ,że to niesprawiedliwe ,ale to tylko nasza ludzka ułomna sprawiedliwość - dlatego on jest Bogiem i to Bogiem łaskawym i miłosiernym.

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
20-12-2005 13:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #125
 
I mozna gadfać i gadać. Jeszcze raz tłumaczę, że nie obwiniam Boga za wojnę tak samo jak nie obwiniam psiej kupy jak w nią wdepnę

Z tego co widzisz to Bóg rzeczywiście kocha nawet najgorszego zbrodniartza tyle tylko że zdarza mu się zwykłego człowieka nie-zbrodniarza mieć głęboko... w płucach. Ale przecież nie ma co czynić mu z tego powodu wyrzutów- skoro jest tak przepoteżną i wspaniałą istotą może se robić co chce ze swoimi zabawkami.

I jeżeli Bóg tak kocha najgorszych zbrodniarzy- to mnie spokojnie może se nienawidzić- ale możesz miec racje ciągnie swój do swego.

Łaskawy i miłosierny dla zbrodniarzy- widać nie dla ludzi zwykłych. WIesz co? To ja wole Szatana. Przynajmniej nie jest obłudnym hipokrytą.
20-12-2005 13:45
Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #126
 
semper_malus napisał(a):tego co widzisz to Bóg rzeczywiście kocha nawet najgorszego zbrodniartza tyle tylko że zdarza mu się zwykłego człowieka nie-zbrodniarza mieć głęboko... w płucach.

Zapytaj się człowieka żyjącego w społeczności z Bogiem czy uważa że Bóg ma go głęboko w płucach , wiele osób może piszących tutaj może ci dać swiadectwo jak Bóg jest realny i obecny w ich życiu i jak wiele otrzymuje od niego , a to co ty piszesz to opinia człowieka który ma Boga gdzieś " żyje swoja sprawiedliwością , uważa się sam przecież za dobrego , a całe życie wypina sie na jego Ojcowską miłość bo akurat " DAM SE RADE" , ale kiedy trwoga to do Boga , mamy pretensje że nie wyciagnął do nas ręke ,ale czy my wyciągneliśmy do niego swoją ???.
Kiedy Bóg wyciąga do nas ręke mówimy ja sam ja sam i odtrącamy go ,ale kiedy wywalimy twarzą w glebe jest płacz i mowa Bóg jest obłudny.
Ja nie znam chrzescijanina który by uważał ,że Bóg o nim zapomniał a wręcz przeciwnie będzie mówił jak bardo Pan jest obecny na codzień.

semper_malus napisał(a):Łaskawy i miłosierny dla zbrodniarzy- widać nie dla ludzi zwykłych
A co to znaczy [b]zwykłych ludzi[b] kto to taki zwykły człowiek , każdy z nas potrzebuje łaski i miłosierdzia podreślam każdy jeśli jestesmy brudni nie ma znaczenia w jakim stopniu grzech nie ma społecznosci z Bogiem . Zbrodniarz czy pyszałek i bałwochwalca to taki sam grzesznik ludzie tylko sobie stopniują swoje przewinienia dla samousprawiedliwienia - (ten facio to złodziej bo ukradł babci torebkę ,ale ja nie jestem złodziej bo mam na lewo prąd i nie płacę abonametu a tak naprawdę to jestem poprostu cwany , ten gosć to morderca zabił człowieka w przeciwieństwie do mnie ja nie zabijam ja tylko dokonuje aborcji ) i kto tu jest obłudny ???
Sztan nie jest hipokrytą ??? =D> to największy kłamca wmawia człowiekowi że może być sam dla siebie bogoem ,że może być wolny w swojej sprawiedliwości , a tak naprawde ma człowieka głęboko gdzieś bo zależy mu tylko na sobie i na swojej chwale a dla każdego głupca oddanego jemu ma tylko ŚMIERĆ

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
20-12-2005 19:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #127
 
Kuż mam odciski od wypisywania , że nie mam pretensji do Boga , bo Bóg jest dla mnie tak realny jak calineczka czy inne bujdy na resorach i o nic go nie obwiniam oraz nic osd niego nie chcę, po za tym wcale nie uznaję się za dobrego. Bo Wy chrześjanie jesteście tak "dobrzy", że jak ja patrzę na ową "dobroć" stwierdzam, że to nie dla mnie.


Cichociemny napisał(a):jeśli jestesmy brudni nie ma znaczenia w jakim stopniu grzech nie ma społecznosci z Bogiem . Zbrodniarz czy pyszałek i bałwochwalca to taki sam grzesznik ludzie tylko sobie stopniują swoje przewinienia dla samousprawiedliwienia

Bardzo ładnie, ale dla mnie stopniowanie jest rzeczą naturalną i porządkującą życie, skoro dla Ciebie zwykły człowiek ze swymi grzeszkami jest tak samo brudny jak morderca- no to cóż ja nato? Ano gratuluję bezwzgledności. I tagiekoż Boga.


Cichociemny napisał(a):Sztan nie jest hipokrytą ??? Brawa to największy kłamca wmawia człowiekowi że może być sam dla siebie bogoem ,że może być wolny w swojej sprawiedliwości , a tak naprawde ma człowieka głęboko gdzieś bo zależy mu tylko na sobie i na swojej chwale a dla każdego głupca oddanego jemu ma tylko ŚMIERĆ

No Szatan jest zły, a więc można się spodziewać po nim najgorszego. Uczciwe postawienie sprawy. Bóg jest dobry i wrzechmocny i podobno miłosierny i też można sie po nim spodziewać - wszystkiego.

Ale jeszcze raz powtórzę tatko, który bezczynnie patrzy na to, że jedne dzieciaczki mordują mu inne, nie jest dla mnie czymś czemu można zaufać. Doprowadzenie Abrahama do tego,aby zaszlachtował swego syna jak barana jest dla mnie podłością, a wysłanie syna na krzyż jest bardzo dziwnym przejawem miłości albo specyficznym rodzajem poczucia humoru. Zniszczenie dwóch miast i wymordowanie iluś tam ludzi (w domyśle, że miasto składało sie tylko z dziwek i ich klientów, dzieci tam nie było?) jest dla mnie sprawą przesadzoną (jesli ludobójstwo okreslimy mianem "przesady") itd., itp.

A potem się Bóg uspokoił i zwrócił uwagę, że nie musi się wysilać bo jego dzieciaczki same potrafią się eliminować na bardzo fantazyjne sposoby - i to przestrzegając najważniejkszych przekazań (nie wszystkich rzecz jasna).



A Szatan? Cóż wychodzi na to, że Szatan był pierwszym dysydentem.
Zły ? Zły- ale nie uczynił chyba nic takiego czego Bóg sam by nie zrobił.
20-12-2005 20:40
Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #128
 
semper_malus napisał(a):Ale jeszcze raz powtórzę tatko, który bezczynnie patrzy na to, że jedne dzieciaczki mordują mu inne, nie jest dla mnie czymś czemu można zaufać.

A to co nie pretensja ???? To co piszesz to frazesy stare jak ateizm gdzie był Bóg kiedy kradli mi samochód , a wierzysz w Boga ee nie.

Mnie też juz paluszki spuchły od powtarznia - dla ateiaty Bóg jest potrzebny jak dżin załatw sprawe i spadaj nie zalatwił ,a to obłudnik. No to cie rzeczywiscie rozczaruje Bóg tak nie działa jak lampa Alladyna jest problem to pocieramy problemu brak stoi zakurzona :/
semper_malus napisał(a):Doprowadzenie Abrahama do tego,aby zaszlachtował swego syna jak barana jest dla mnie podłością,
A zaszlachtował ??? Czy Bóg tego naprawde od niego chciał??? Poczytaj i nie powielaj frazesów .
semper_malus napisał(a):Zniszczenie dwóch miast i wymordowanie iluś tam ludzi (w domyśle, że miasto składało sie tylko z dziwek i ich klientów, dzieci tam nie było?) jest dla mnie sprawą przesadzoną (jesli ludobójstwo okreslimy mianem "przesady") itd., itp.
Jak wyżej poczytaj jak Abram targował się o Sodome :
1 Moj. 18:25
25. Nie dopuść, byś miał uczynić coś podobnego, by uśmiercić sprawiedliwego wespół z bezbożnym, by sprawiedliwego spotkało to samo, co bezbożnego. Nie dopuść do tego! Czyż ten, który jest sędzią całej ziemi, nie ma stosować prawa?

(...)
32. I rzeki: Niechaj nie gniewa się Pan, proszę, gdy jeszcze raz mówić będę: Może znajdzie się tam dziesięciu. I odpowiedział: Nie zniszczę ze względu na tych dziesięciu.
(BW)
Oj niedobry Bóg zabił niewinne dzieci :/ no cóż S-M znowu oklepane ateistyczn frazesy :?

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
20-12-2005 21:09
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #129
 
Cichociemny napisał(a):A to co nie pretensja ????

Nie. To nie jest pretensja.

Cichociemny napisał(a):dla ateiaty Bóg jest potrzebny jak dżin załatw sprawe i spadaj nie zalatwił ,a to obłudnik.

Nie dla mnie. Nie ma to nie ma. Ale zgadzam się, że taka postawa jest obłudna. Ale nie mniej obłudna niz powszechne wycieranie sobie mordy Bogiem.

Cichociemny napisał(a):A zaszlachtował ???

Psychicznie doprowadził do tego, że był gotów zabić własne dziecko- jesli tak postępuje sama dobroć i miłosierdzie to ja dziękuje. Jak przystawię jakiejs dziewczynie giwerę do głowy i każe sobie "świadczyć usługi", a potem schowam giwerę i Wacka i powiem ha żartowałem tylko to znaczy, ze nic się nie stało? że to nie terror?


Cichociemny napisał(a):Oj niedobry Bóg zabił niewinne dzieci zły max no cóż S-M znowu oklepane ateistyczn frazesy Zmieszany / Zdziwiony

Rozczaruje cię bo semper ma bezbronne dzieci zaszlachtowane przez Boga zasadniczo w końcowym odcinku przewodu pokarmowego i mnie to nie rusza. Ja tam nie mam pretensji do Boga tylko do luidzi co se nim mordy wycierają i wywyższają sie nad wszystkich i uważają, że zawsze, ale to zawsze racja moralna jest po ich stronie.

Skoro dla Ciebie Bóg bezczynnie działający na Abrhama i wysyłający syna na krzyz jest taki dobry, że aż nie ma nic nad to na świecie fajniejszego to Twoja sprawa, tam gdzie ja widzę sadyzm a ty miłośc i dobro- cóż różnimy się, tylko mam wrażemnie, że lepiej do Ciebie sie nie odwracać, bo możnaby od takich "dobrych" jak ty dostać jakis chrześcjański prezent w plecy. Oczywiście z miłości do bliźniego.
20-12-2005 21:34
Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #130
 
semper_malus napisał(a):a tam nie mam pretensji do Boga tylko do luidzi co se nim mordy wycierają i wywyższają sie nad wszystkich i uważają, że zawsze, ale to zawsze racja moralna jest po ich stronie.

O paradoksie Semper w roli obrońcy wyimaginowanego Boga którym sobie źli ludzie twarz wycierają.

semper_malus napisał(a):Psychicznie doprowadził do tego, że był gotów zabić własne dziecko- jesli tak postępuje sama dobroć i miłosierdzie to ja dziękuje. Jak przystawię jakiejs dziewczynie giwerę do głowy i każe sobie "świadczyć usługi", a potem schowam giwerę i Wacka i powiem ha żartowałem tylko to znaczy, ze nic się nie stało? że to nie terror?

A czy Abraham nie miał wolnej woli czy był zakładnikiem Boga czy nie mógł się odwrócić na pięcie i zostać w domu czy Bóg mu przytstawił giwere do głowy no zastanów sie co to za porównanie . Czy po prostu miał wiare że Bóg nie łamie swojej obietnicy i nie złamał jej.
Rzym. 4:17-18
17. Jak napisano: Ustanowiłem cię ojcem wielu narodów, zapewniona przed Bogiem, któremu zaufał, który ożywia umarłych i który to, czego nie ma, powołuje do bytu,
18. Abraham wbrew nadziei, żywiąc nadzieję, uwierzył, aby się stać ojcem wielu narodów zgodnie z tym, co powiedziano: Takie będzie potomstwo twoje.
(BW)


semper_malus napisał(a):Skoro dla Ciebie Bóg bezczynnie działający na Abrhama i wysyłający syna na krzyz jest taki dobry, że aż nie ma nic nad to na świecie fajniejszego to Twoja sprawa, tam gdzie ja widzę sadyzm a ty miłośc i dobro- cóż różnimy się

Widzisz mozesz tak mówić bo nie masz pojęcia dlaczego Bog poświęcił syna dla ciebie to okrucieństwo a dla mnie wyraz wielkiego poswięcenia i miłości.

Jest takie mała historyjka która opowiada o epidemi grypy . Choroba rozprzestrzenia się z godziny na godzine światu grozi zagłada , choroba jest bardzo zaraźliwa praktycznie cała populacja jest zarażona jedynym lekarstwem jest szczepionka z krwi nie zarażonej wirusem "czystej krwi" .Cały świat szuka osobnika który by nie był nośicielem - nie ma takego wszyscy tracą nadzieje ,ale nagle badania wskazują na jednego chłopca ludzkość jest ocalona jest jedyny człowiek bez zakarzonej krwi , ale .... ojciec ma wydać zgodę na transfuzje potrzeba tyle krwi że chłopiec umrze jeśli się nie zgodzi świat poprostu zginie . Ojciec poświeca życie swego dziecka by uratować ludzkość ...... czy tego ojca można nazwać mściwcem ??? . Poświęcił byś swoje dziecko by uratować komuś życie ??? Nie siebie to wielu potrafiłoby to zrobić ,ale kogoś kogo masz najcenniejszego swoje dziecko . Zdolny byłbyś do takiego poświęcenia i czy takie poświęcenie nie wymaga miłości a ty nazywasz tego Ojca hipokrytom :cry:

całe opowiadanie tutaj http://www.ewangelia.com/page.php3?_text=krew
przeczytaj bo warto a potem siej fałszywy obraz Boga jak jeszcze będziesz potrafił.

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
21-12-2005 00:07
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #131
 
Cichociemny napisał(a):O paradoksie Semper w roli obrońcy wyimaginowanego Boga którym sobie źli ludzie twarz wycierają.

po pierwsze nie źli a dobrzy.

Po wtóre gdyby nie te dwa ostrzeżenia z niekłamaną przyjemnoscią powiedziałbym Ci w którym konkretnie miejscu ma ci ja Twojego Boga, a zwłaszcza całą jego niewydarzoną rodzinkę. Zdaje się, że za wszelką cenę chcesz to uskutecznić. Próbuj, próbuj.

Reasumując: Bóg dobrze zrobił karząc Abrahamowi zaszlachtować syna tak?

Jeśli można prosić o odpowiedz tak/nie, coby nie relatywizować bo to zbrodnicza czynnośc potęgą koscioła chrystusowego potępiona.
21-12-2005 00:38
Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #132
 
semper_malus napisał(a):Po wtóre gdyby nie te dwa ostrzeżenia z niekłamaną przyjemnoscią powiedziałbym Ci w którym konkretnie miejscu ma ci ja Twojego Boga, a zwłaszcza całą jego niewydarzoną rodzinkę. Zdaje się, że za wszelką cenę chcesz to uskutecznić. Próbuj, próbuj.

No nie wątpe .
Ja z kolei mam wyjatkową satysfakcje czytając twoje kąśliwe egzaltacje - jak już pisałem gdzieś tutaj kiedyś miałem bardzo ale to bardzo podobne opinie jak twoje . Ależ ja głupi byłem .... dzięki ci Jezu że otwierasz oczy takim głupcom jak ja Uśmiech

Gorszy cię fakt że Bóg poddał próbie wiare Abrahama czy to że z ofiary Izaaka nic nie wyszło. I tym samym Bóg pokazał że brzydzi się składaniem ofiar z ludzi.

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
21-12-2005 01:07
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #133
 
tak czy nie wrzechmądry człowieku boży?
21-12-2005 01:15
Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #134
 
semper_malus napisał(a):tak czy nie wrzechmądry człowieku boży?

Widocznie tak skoro przez to przyszło tylko błogosławieństwo na Abrahama . No i Bóg obiawił się jako Pan który zaopatruje a to bardzo wspaniały atrybut naszego (ups mojego) Pana .

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
21-12-2005 01:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #135
 
"Tak" czy "widocznie tak"- mozesz prosto odpowiedzieć na prosto zadane pytanie? "widocznie tak" to pachnie relatywizmem
21-12-2005 01:32
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów