Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
dlaczego ten Bóg a nie inny?
Autor Wiadomość
Anonymous
Unregistered

 
Post: #106
 
Skoro chodzi o Adonai (judaizm) czy Allah (islam) to nie ulega wątpliwości, że jest to TEN SAM BÓG OJCIEC. Łączący trzy największe religie świata.

Nasze poznanie Boga poszerzyło się o Trójjedyność ich stoi w punkcie Boga Ojca.
04-01-2009 22:55
Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #107
 
Oczywiście Sulmandin - każdy myśli, że ma rację. Z tym, że sama racja o tym chyba nie wie, bo wciąż jest po jednej stronie. Prawda jest jedna. Obiektywna. Rzeczywista.

Jesteś chrześcijaninem? Czy mówisz "nas" tylko w kontekście tradycji europejskiej?
Relatywizm religijny jest sprzeczny z chrześcijaństwem. Podobnie zresztą jak agnostycyzm i ateizm.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
04-01-2009 23:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #108
 
Hagion napisał(a):Skoro chodzi o Adonai (judaizm) czy Allah (islam) to nie ulega wątpliwości, że jest to TEN SAM BÓG OJCIEC. Łączący trzy największe religie świata.

Tak jest. Tylko np. w islamie ten Bóg może być inaczej odbierany, inne jest też prawo i to chyba różni te religie. Bóg jest tylko jeden, niepodzielny, jeden dla wszystkich, to też ukazał w Jezusie, który umarł za wszystkich: za Żydów, za wierzących w Allaha czy nawet protestantów. Nawet za tych, którzy nie poznali Boga lub oddalili się od Niego.

Pozdrawiam.

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
04-01-2009 23:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #109
 
Czemu wymieniasz muzułmanów, a na końcu dodajesz: nawet protestantów? Przecież protestanci to chrześcijanie :roll:

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
04-01-2009 23:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #110
 
A jeśli chodzi o bóstwa politeistyczne to widzimy jak te niepoukładane religie popadały szybko. Przetrwał hinduizm, w którym tak na prawdę można wyróżnić jednego Boga wcielającego się w kolejne avatary... W jednym z odłamów wśród avaratów znalazł się nawet Isa (Jezus).

Pojmowanie Boga judaizmu i islamu jest odmienne od naszego. Z dwóch powodów: po pierwsze nie akceptują oni Chrystusa (Jezusa, Isę) a co z tego wynika nie uznają naszej prawdy Trójjedyności Boga.

Możne by to ująć w taki sposób, że mamy odmienne poglądy na postać TEGO SAMEGO Boga.
04-01-2009 23:17
Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #111
 
Niestety, Hagion, hinduizm z wiarą w Jednego Boga nie ma nic wspólnego. To czyste bałwochwalstwo. Jak mówi Pismo Święte - te bożki do nic innego, jak demony.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
04-01-2009 23:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sulmandin Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 4
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #112
 
Omyk: Moze po prostu jestem gnostykiem dla ktorego "sciezka" chrzescijanstwa
jest za wąska ? Moze chrzescijaninem, ktory nie chce "spogladac na Boga"
przez "okulary" katolicyzmu... Tak czy inaczej chce wierzyc ze smierc to nie koniec...
Hagion: Powiedzialbym raczej ze bostwa politeistyczne znikaly dlatego ze ich cywilizacje znikaly (majowie, egipcjanie, sumerzy, grecy, rzymianie - z rzymianami
bylo troche inaczejUśmiech ) Nasza chrzescijanska dalej trwa poki co, ale po
obejrzeniu "Day the Earth Stood Still" zaczynam miec watpliwosci czy nie sami
zakladamy dla siebie stryczek. Zarowno dlatego, ze wyniszczamy srodowisko gdzie zyjemy,
jak i dlatego, ze zakladamy istnienie konca swiata (w sensie Ziemi).
Ps. gdzies czytalem ze Hinduizm nawet nie byl religia tylko filozofia, przynajmniej na
swym poczatku...

Nu 21:7-9
05-01-2009 00:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #113
 
omyk napisał(a):Czemu wymieniasz muzułmanów, a na końcu dodajesz: nawet protestantów? Przecież protestanci to chrześcijanie :roll:

Tak jakoś wyszło. Chyba pospiech, bo sporo pracy miałem. Duży uśmiech

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
05-01-2009 04:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #114
 
Cytat:hinduizm z wiarą w Jednego Boga nie ma nic wspólnego

Mój błąd. W jednym z odłamów od dziewiczego hinduizmu mamy monoteizm, w innym mamy wśród uznawanych avatarów Isę.

Poprawiam...
05-01-2009 20:11
Odpowiedz cytując ten post
Fils Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 152
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #115
 
die_eule napisał(a):Myślę, że jeśli wszystko jedno w jakiego Boga wierzymy to i tak poniekąd będziemy zbawieni żyjąc dobrze, to rzeczywiście nie ma sensu udowadniac wiiernym innych religii, że żyją w kłamstwie. Moja racja jest mojsza, czy jak?
Heh. Żyć dobrze? Co to znaczy? Puste słowa jeżeli nie odniesiemy ich do jakiejś ideologii (a właśnie o ideologie to spór). Żyć dobrze? W mniemaniu czego/kogo? Masło maślane.
Być zbawionym poniekąd? Też to się raczej kupy nie trzyma.
kłapciu napisał(a):Omyk tym sposobem dajesz monopol na swoją wiarę. Ksiądz mi powiedział, że każdy z wyznawców 3 największych religii na świece dostąpi zbawienia w swojej wierze.
A czemu tylko tych trzech? Reszta to są jakieś ble?

Wracając do początku tematu:
kłapciu, Po co w ogóle zadajesz sobie takie pytanie? Wiara to wiara! Albo wierzysz albo nie. To nie jest jakieś prawo fizyczne, które przyjmujesz za pewnik i niema od niego odwołania. Istota religii polega na wierze, a nie na pewności. Jeżeli w niczym nie przeszkadza ci twoja religia, jeżeli nadal wierzysz w boga to po co ci poszukiwanie innej drogi? Dla pewności? Pewności nigdy nie uzyskasz. Oczekujesz od kogoś z tego forum odpowiedzi - oni ci ją udzielają na podstawie Kościelnego źródła; a ty nadal drążysz temat. Albo wierzysz albo nie. Jak zaczniesz tak dumać to jeszcze przez przypadek ateistka z ciebie wyrośnie i będziesz już nie miała w nikim oparcia. Wierzysz to wierz nadal, bo jeżeli przez swoją wiarę innemu człowiekowi w drogę nie wchodzisz to niema problemu. Ważne żebyś się czuła dobrze ze swoją wiarą na sercu, bo niema niczego gorszego niż wewnętrzna walka ze sobą.

[chaotycznie to napisałem ale śpieszyłem się troszeczkę]


Pozdrawiam
06-01-2009 01:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
klapciu Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 464
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #116
 
Fils nie interesuje mnie bezmyślna wiara, bez zastanawiania się dlaczego, co i jak.
Znam dużo osób, które wierzą bo tak wyszło; zdaję sobie sprawęs, że pewności nigdy nie będę miała, dopiero tam po drugiej stronie wszystko się okaże, ale to nie powód jeszcze żeby wszystko bezmyślnie przyjmować i nie zastanawiać się. Prawda jest taka, że każdy powinien na pewnym etapie zadawać sobie pytania, żeby móc nazwać się świadomym, dojrzałym chrześcijaninem.
Pytania stawiam z jeszcze jednego powodu.
Zawsze ceniłam sobie racjonalizm. Nie ma to jak potęga umysły, ale Bóg zrobił psikusa. Postanowił nawrócić mnie i dać mi wiarę. Nie wiem dlaczego, ale tak zrobił. Ciężko jest pogodzić racjonalizm z wiarą. Dał mi wiarę ale nie oznacza to od razu, że przestanę używać rozumu, to byłoby zbyt proste. Jak dla mnie te dwa światy nadal ze sobą ścierają się i zawsze tak będzie Uśmiech

"Szczescie mozna znalezc w najmniejszym ziarnku pustynnego piasku"

Madry mysli, co mówi
Glupi mówi, co mysli

[Obrazek: 51ae3b6768.png]
06-01-2009 16:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #117
 
Fils napisał(a):Wiara to wiara! Albo wierzysz albo nie.

Z tym się zgodzę. Wiara to wiara, albo wierzymy w Boga albo nie.

Fils napisał(a):Istota religii polega na wierze, a nie na pewności.

Jeśli wierzymy w Boga to raczej mamy pewnosć że On istnieje, inaczej nie było by naszej wiary w Boga.
To chyba jasne.

Fils napisał(a):Jeżeli w niczym nie przeszkadza ci twoja religia, jeżeli nadal wierzysz w boga to po co ci poszukiwanie innej drogi?

Jeżeli wierzymy w Boga to to jest droga którą powinniśmy kroczyć, szukanie innej drogi może nas tylko zwieść, z tej którą kroczymy i wierzymy, że jest Ona właściwa, na której oparta jest nasza wiara. Natomiast inną sprawą jest to, że Bóg dał nam rozum i posługujac sie nim może rozwijać się pod różnymi względami. Bóg też stanowi tajemnicę, którą człowiek pragnie odkrywać, pragnie szukać też tej Bożej mądrości i to też może być formą drogi, którą człowiek kroczy ku bliższemu poznawaniu Boga.
Nie oznacza to wtedy, że droga ku poznawaniu Boga jest jakimś ryzykiem. Może być, ale nie musi, napewno nie będzie ona ryzykiem, jeśli ta droga będzie opierała się na naszej wierze, na zasadach ściśle okreslonych przez naszą wiarę. Wtedy mamy ten "pancerz ochronny" który będzie nas chronił przez zmianą kierunku drogi ku innej religii czy odejściu od wiary w tego prawdziwego Boga

Fils napisał(a):Oczekujesz od kogoś z tego forum odpowiedzi - oni ci ją udzielają na podstawie Kościelnego źródła; a ty nadal drążysz temat. Albo wierzysz albo nie. Jak zaczniesz tak dumać to jeszcze przez przypadek ateistka z ciebie wyrośnie i będziesz już nie miała w nikim oparcia.


Myślę, że drążenie jakiegoś tematu to szukanie odpowiedzi na pytania, które mogą nam pomagać też w poznawaniu różnych tajemnic związanych z naszą wiarą i to wcale złe nie jest. Można to właśnie zaliczyć do tego poszukiwania Bożej mądrości, tego, co może nam pomagać w poznawaniu Boga, zamiarów względem człowieka. Człowiek jest istotą bardzo chwiejną jeśli chodzi o wiarę i każda pomoc, która wiąże się z umacnianiem wiary, z budowaniem życia opartym na określonych wartościach może nam pomagać. Zaszkodzi nam wtedy, gdy szukamy odpowiedzi w niewłaściwych miejscach, które z góry są uznawane za niszczące naszą wiarę, wartości według których mamy żyć i postępować, miejscach, w których zakorzenione jest zło a więc to negatywne działanie na człowieka.

Ci, którzy udzielają pomocy korzystając z tego, czego naucza Kościół to raczej krzywdy człowiekowi nie wyrządzą a bynajmniej nie mają takiego zamiaru. Wiele zależy od tego jak człowiek odniesie się do takiej nauki, do takich przekazywanych informacji, czy je zrozumie we właściwy sposób - tutaj może tkwić pewne ryzyko, które może powodować, że człowiek źle odbierając takie informacje może potraktować je w sposób, który może odsunąć człowieka od Kościoła. Dlatego tak ważna jest kontrola nad tym co jest przekazywane np na takich forach, wazna jest ta pomoc ze strony osób, które rzeczywiście posiadają wiedze i doświadczenie a nie opierają się tylko na samych poglądach.

kłapciu napisał(a):Postanowił nawrócić mnie i dać mi wiarę. Nie wiem dlaczego, ale tak zrobił. Ciężko jest pogodzić racjonalizm z wiarą. Dał mi wiarę ale nie oznacza to od razu, że przestanę używać rozumu, to byłoby zbyt proste. Jak dla mnie te dwa światy nadal ze sobą ścierają się i zawsze tak będzie

To wspaniale kłapciu. Takie doświadczenie jest bardzo pomocne w dalszym rozwijaniu tej wiary, umacnianiu jej a rozum ma pomagać człowiekowi w doskonaleniu własnej osobowości, poznawaniu siebie, własnego wnętrza oraz poszukiwaniu tego wszystkiego co może nam pomóc w pogłębianiu tej wiary a do tego rozum jest bardzo potrzebny. Oby ci sie udało korzystać z niego w taki sposób, abyś do końca życia mogła tą wiarę zachować. Uśmiech

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
07-01-2009 00:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów