Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Charyzmaty św. Ojca Pio
Autor Wiadomość
ziobro Adama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 378
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #16
 
Arab napisał(a):Może dlatego, że szatan mącił. Teraz widocznie KRK został oświecony przez Ducha Świętego. :jupi: Tak mi sie wydaje
A może to teraz szatan mąci, a kiedyś Kościół był oświecony ?

[ Dodano: Pią 17 Cze 2005 15:44 ]
Gregoriano napisał(a):Gdybyś przeczytał jego biografię to byś wiedział. Widać, że tego nie zrobiłeś. Twoje stwierdzenie wręcz mija się z faktami. Bo co to znaczy przez wiele lat? Czy miało to miejsce za jego życia czy później też? Niewidadomo. Mógłbyś to dookreślić, bo tak można odnieść wraźenie jaki ten Kościół nie poradny.
Może jeszcze autobiografię mam przeczytać ? Uśmiech
Nie jest tajemnicą, że KRK chciał nawet usunąć o.Pio ze stanu kapłańskiego i przez wiele lat Watykan nie mógł się "przekonać" do jego "charyzmatów".
Zawsze to łatwiej po śmierci, bo wtedy trudno cokolwiek zweryfikować i można niektóre sprawy przedstawić we "właściwym świetle".

o .Pio - za życia niechciany, po smierci (nie bez oporów wyższego kapłaństwa) wydźwignięty na ołtarze

Always Look on the Bright Side of Life
17-06-2005 15:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #17
 
ziobro Adama napisał(a):Może jeszcze autobiografię mam przeczytać ?

Jak nie czytałeś to po co się wypowiadasz.... Wprowadzasz tylko ludzi w błąd. Nie sądzę, że wszystklo co napisałeś jest kłamstwem, ponieważ rzeczywiście o. Pio miał trudne okresy z winy ludzi Kościołą a nie całego Kościoła. Jednak pokazujesz to w taki sposób jakoby Kościół nic nie rozeznawał i od razu miał wszystko przyjmować. Jednocześnie ajkoby Kościół się pastwił nad zakonnikiem a teraz konionkturalnie ogłosił go świętym.

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
19-06-2005 09:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ziobro Adama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 378
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #18
 
Gregoriano napisał(a):Wprowadzasz tylko ludzi w błąd. Nie sądzę, że wszystklo co napisałeś jest kłamstwem, ponieważ rzeczywiście o. Pio miał trudne okresy z winy ludzi Kościołą a nie całego Kościoła. Jednak pokazujesz to w taki sposób jakoby Kościół nic nie rozeznawał i od razu miał wszystko przyjmować. Jednocześnie ajkoby Kościół się pastwił nad zakonnikiem a teraz konionkturalnie ogłosił go świętym.
o. Pio był dyskryminowany i prześladowany - to fakt. Czy było to planowe działanie Watykanu, tego się pewnie nigdy (za życia) nie dowiemy. Jednak tymi "prześladowcami" były ważne osoby w KRK. To jest wymowne.

Always Look on the Bright Side of Life
20-06-2005 11:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #19
 
ziobro Adama napisał(a):To jest wymowne.

Co jest wymowne......

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
20-06-2005 14:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #20
 
Arab napisał(a):Ojciec Pio byl uobecnieniem Chrystusa na ziemi. Miał takie same rany jak Pan, potrafil czytac w ludzkich duszach :

No deczko chyba przesadziłeś, bo to że posiadał stygmaty, czy pewne dary Ducha św nie czyni Go nawet świętym, a tym bardziej Jezusem. Dla mnie O. Pio to naprawdę Wielki człowiek i to zupełnie Bogu oddany.

Jeśli chcecie sobie poczytać w sieci o Jego życiu, to tu macie....

http://www.kapucyni.ofm.pl/

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
20-06-2005 16:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ziobro Adama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 378
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #21
 
Wojtek37 napisał(a):
Arab napisał(a):Ojciec Pio byl uobecnieniem Chrystusa na ziemi. Miał takie same rany jak Pan, potrafil czytac w ludzkich duszach :

No deczko chyba przesadziłeś, bo to że posiadał stygmaty, czy pewne dary Ducha św nie czyni Go nawet świętym, a tym bardziej Jezusem. Dla mnie O. Pio to naprawdę Wielki człowiek i to zupełnie Bogu oddany.
Poza tym, jak już wspomniałem, a nikt nie raczył tego skomentować, co tylko umacnia mnie w przekonaniu7, że mam rację, o. Pio miał stygmaty, ale nie w tych samych miejscach, co Chrystus.
O. Pio sugerował się obrazami i figurami stworzonymi przez ludzi i dlatego nie przyszło mu do głowy, że gwoździe wbite w dłonie, rozerwałyby ciało pod wpływem ciężaru ciała.

Always Look on the Bright Side of Life
04-07-2005 14:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #22
 
ziobro Adama napisał(a):Poza tym, jak już wspomniałem, a nikt nie raczył tego skomentować, co tylko umacnia mnie w przekonaniu7, że mam rację, o. Pio miał stygmaty, ale nie w tych samych miejscach, co Chrystus.
O. Pio sugerował się obrazami i figurami stworzonymi przez ludzi i dlatego nie przyszło mu do głowy, że gwoździe wbite w dłonie, rozerwałyby ciało pod wpływem ciężaru ciała.

Sądzę, że dla Ciebie jest ważne, iż to katolik.... A przecież my wierzymy kamlotom ponoć?! Następnie zamiast skupiać się na owocach życia, to wyszukujesz jakieś zastępcze argumenty aby to odrzucić. Twoje zdanie tylko szkoda, że marnujesz piękny przykład wiary.

Św. Franciszek z Asyżu też miał stygmaty tam gdzie o. Pio znaczy, że też blefował? Wierzył kamlotom zapewnie....

Stereotypy nie mogą być podstawą oceny drugiej osoby!

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
06-07-2005 07:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ziobro Adama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 378
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #23
 
Gregoriano napisał(a):Sądzę, że dla Ciebie jest ważne, iż to katolik....
Chyba tylko katolicy robią ze stygmatów takie wielkie halo, kiedy nie wiadomo do końca czym one są i jaka jest ich natura.
Stygmaty dotykają najczęściej osoby duchowne, a więc takie, których myśli krążą prawie wyłącznie wokół spraw religii.
Nie ma dla mnie znaczenia, kogo stygmaty dotykają - katolika, protestanta, czy prawosławnego. Byli w ogóle jacyś stygmatycy, którzy nie byli katolikami ?

Gregoriano napisał(a):A przecież my wierzymy kamlotom ponoć?! Następnie zamiast skupiać się na owocach życia, to wyszukujesz jakieś zastępcze argumenty aby to odrzucić. Twoje zdanie tylko szkoda, że marnujesz piękny przykład wiary.

Św. Franciszek z Asyżu też miał stygmaty tam gdzie o. Pio znaczy, że też blefował? Wierzył kamlotom zapewnie....

Stereotypy nie mogą być podstawą oceny drugiej osoby!
Rozmowa jest o stygmatach, i taki jest mniej więcej temat. Nie mówimy tu o "owocach życia św.o.Pio". Nie ten temat.

Always Look on the Bright Side of Life
06-07-2005 11:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #24
 
ziobro Adama napisał(a):Chyba tylko katolicy robią ze stygmatów takie wielkie halo

Jak narazie to Ty robisz większe halo... Zresztą takich osób jest naprawdę mało i generalnie zwraca się uwagę no to co ktoś robi.

ziobro Adama napisał(a):Rozmowa jest o stygmatach, i taki jest mniej więcej temat. Nie mówimy tu o "owocach życia św.o.Pio". Nie ten temat.

Najpierw sam zaczynasz, że o. Pio sugerował się figurami /zapewne sobie coś wkręcił: kiedyś mu to zarzucono, udzielił interesującej wypowiedzi: niech ktoś sobie pomyśli głęboko, że jest bykiem, a w efekcie niech wyrosną mu rogi, ciekawe czy nim się stanie?!/ a później mi zarzucasz odejście od tematu. Wiem, iż chodziło ci o wg Ciebie mylne wyobrażenie o miejscach ran. Ale pobocznie też oznacza to jakąś wiarę w figury. Nie będe wszytkiego przypisywał halycunacji, któa niby nagle staje się rzeczywistością.

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
06-07-2005 11:49
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ziobro Adama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 378
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #25
 
Gregoriano napisał(a):Najpierw sam zaczynasz, że o. Pio sugerował się figurami
Wszystko za tym przemawia. Inaczej jego stygmaty pojawiałyby się w innych miejscach. Czy nie potrafisz zaakceptować prawdy ? Może nie najmilszej dla ciebie, ale jesnak prawdy.

Gregoriano napisał(a):/zapewne sobie coś wkręcił: kiedyś mu to zarzucono, udzielił interesującej wypowiedzi: niech ktoś sobie pomyśli głęboko, że jest bykiem, a w efekcie niech wyrosną mu rogi, ciekawe czy nim się stanie?!
Gdybym był "obrońcą" o.Pio, podobne cytaty schowałbym na dno szuflady, bo nie świadczą one dobrze albo o inteligencji autora, albo o jego poziomie wiedzy w temacie sugestii/autosugestii.

Always Look on the Bright Side of Life
06-07-2005 12:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #26
 
ziobro Adama napisał(a):Wszystko za tym przemawia. Inaczej jego stygmaty pojawiałyby się w innych miejscach. Czy nie potrafisz zaakceptować prawdy ? Może nie najmilszej dla ciebie, ale jesnak prawdy.

To mam pomysł: pomyśl tak przez chwilkę o stygmatach w nadgarstkach, może ci się uda. Jeśli dla Ciebie to takie proste...

Jak napisałem: jego życie świadczy, że był blisko Boga. Oczywiście Ty twierdzisz inaczej....

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
06-07-2005 14:07
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ziobro Adama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 378
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #27
 
Gregoriano napisał(a):
ziobro Adama napisał(a):Wszystko za tym przemawia. Inaczej jego stygmaty pojawiałyby się w innych miejscach. Czy nie potrafisz zaakceptować prawdy ? Może nie najmilszej dla ciebie, ale jesnak prawdy.
To mam pomysł: pomyśl tak przez chwilkę o stygmatach w nadgarstkach, może ci się uda. Jeśli dla Ciebie to takie proste...
Nie wiem, udajesz ignorancję przed sobą czy przede mną ... Bo nie wierzę, że myślisz to, co piszesz. Umysł czlowieka jest wielką zagadką, a najlepsi psychiatrzy i psychologowie są jak dzieci we mgle.
Nie twierdzę, ze wiem czym są stygmaty, ale gdyby miały być jakimś świadectwem o Chrystusie, to znajdowałyby się we właściwym miejscu. Póki nie odkryto prawdy o ranach Chrystusa, stygmaty zawsze pojawiały się na dłoniach. Po tym odkryciu, zaczęły się pojawiać także na nadgarstkach. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że przemawia to za innym niż Boskie, pochodzeniem stygmatów.

Gregoriano napisał(a):Jak napisałem: jego życie świadczy, że był blisko Boga. Oczywiście Ty twierdzisz inaczej....
Ciekawe gdzie to wyczytałeś ? Ale to chyba twoja słodka tajemnica ...
O. Pio był na tyle blisko Boga, na ile mu sie wydawało, że to co robi jest słuszne. Wzrastał w pewnej rzeczywistości i otrzymał jakieś wychowanie, które miało decydujący wpływ na jego dalsze życie. A w niektóre historie i opowieści o o.Pio po prostu nie wierzę, bo nie mają sensu i przypominają sztuczki Davida Cooperfielda. Ludzie zawsze byli skłonni do przesady i szukali sensacji.

Always Look on the Bright Side of Life
06-07-2005 15:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Wojtek37 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 1,321
Dołączył: May 2005
Reputacja: 0
Post: #28
 
Ziobro, nigdy nie zastanowiłeś sie, iż Bog tak koch swe dzieci, że nie ważne są szczeguliki bo przeciez nawet Tobie jest bwiadomo, że Jezus nie narodził się w roku "zerowym"?. Tak samo tyczą się poewne wyryte w tożsamości chrześcijan pewne znaki, jak ślady gwożdzi, co wynika jasno z Całunu Turuśckiego. - Ale pewnie zaraz zaczniesz i jego krytykować.

"Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy".
Św. Jan Kasjan
06-07-2005 21:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #29
 
Adamie dyskusja dalsza o tym nie ma sensu. Poprostu się nie zgadzamy i wszystko sobie wyjaślniliśmy. Tylko jedna uwaga: jeśli się z czymś nie zgadzasz nie rób od razu dziwnych aluzji. Życie o. Pio przypomina sztuczki.... Zawieś sąd jeśli to dla Ciebie nie ma znaczenia. Stygmaty rozważam zawsze w kontekście życia danej osoby. No i potrzebuję wskazówek Kościoła. Tak na wiarę tego nie przyjmuję.

Jeśli jesteś sceptykiem co do tego, spoko twoja sprawa. Wielu egzegetów podchodzi do Pisma z uprzednimi założeniami. Bultman na przykład założył, że Jezusa określa sitz im leben, stąd wiele opisów jego życia należy odrzucić bo dodała je wtórna gmina chrześcijańska. I tak ogołaca się Jezusa. Wstępne założenia mogą do tego prowadzić. Uważaj abyś czegoś nie obciął tylko dlatego, że tak a nie inaczej do tego podchodzisz.

PS. Nie napisałem tego złośliwe, tylko tak ogólnie :wink:

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
07-07-2005 08:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #30
 
Ja nie mam zamiaru się w tym momencie ustosunkowywać do wypowiedzi ziobra Adama, bo niestety moje doświadczenie dyskusji z nim świadczy, że argumentuje on nie żeby dyskutować, tylk ośmieszyć i pokłócić się Smutny

Jendym z darów ale i krzyży Oja Pio był dar uwolnienia. Czytałam różne świadectwa księży wykonujących posługę egzorcysty lub prowadzących modlitwę o uwolneinie, że odwołanie się do wstawiennictwa Ocja Pio było dla Szatana ciosem, często krzyczał on "zabierzcie tego mnicha ode mnie", "tylko nie on" itp. Same osoby nękane przez złego ducha czuły ulgę po modlitwie z prośbą o wstawiennictwo tego świętego mnicha. Uśmiech

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
09-09-2005 20:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów