Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Biblia a tłumaczenia
Autor Wiadomość
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #16
 
Cytat:Czy to źle, że dążymy do ideału?
Chyba się przesłyszałem. To znaczy Biblia ma wady? i jej tłumaczenia i interpretacje też?
Tajnie piszesz tylko chyba nie rozumiesz jednej rzeczy. KRK upiera się, że tłumaczenia i interpretacje Bibli są prawidłowe, ponieważ czuwa nad tym duch święty. Jak by tak było to wszystkie wersje były by identyczne wykonane przez osoby ze święceniami, a tak nie jest i nie wiadomo czy w ogóle któraś z wersji jest do prawdy i oryginału zbliżona.
To bardzo poważny problem, bo jeżeli tłumaczenia są niedoskonałe to biblia nie może być podstawą wiary - bo wprowadza błędy a wiara z błędami to zła wiara, to wieczne życie w grzechu mimo przekonania że robi się dobrze, bo ktoś zapodał zły przepis.
Wracają więc do wątku.Aby na pewno wiemy z czego powinniśmy się spowiadać jak tłumaczenia i interpretacja Biblii jest niedoskonała? Jeżeli tam może być błąd to może być w każdym miejscu a więc wszytko nagle staje się niewiarygodne, podejrzane. Tragedia.
06-01-2009 08:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #17
 
Komzar napisał(a):Chyba się przesłyszałem. To znaczy Biblia ma wady?
To nie Biblia dąży, a my ludzie aby być świętymi jak nasz Ojciec w niebie Uśmiech Uśmiech

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
06-01-2009 10:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #18
 
Hagion napisał(a):Dlaczego kapłani mają prawo do interpretacji Pisma Świętego?.
A mają? Pierwsze słysze.

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
06-01-2009 10:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #19
 
Rachel napisał(a):To nie Biblia dąży, a my ludzie aby być świętymi jak nasz Ojciec w niebie
Nie, no to wiem, ale czy mamy jakieś wiarygodne źródło na który możemy się oprzeć, bo właśnie Biblia okazała się bublem. Może nie dlatego, że jest źle napisana ale nikt nie umie jej przetłumaczyć bezbłędnie na zrozumiały język, a w oryginale jest bezwartościowa dla nas.
06-01-2009 13:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #20
 
Cytat:Tajnie piszesz tylko chyba nie rozumiesz jednej rzeczy. KRK upiera się, że tłumaczenia i interpretacje Bibli są prawidłowe, ponieważ czuwa nad tym duch święty. Jak by tak było to wszystkie wersje były by identyczne wykonane przez osoby ze święceniami, a tak nie jest i nie wiadomo czy w ogóle któraś z wersji jest do prawdy i oryginału zbliżona.

ALE JĘZYK SIĘ ZMIENIA! Niektóre słowa zmieniają znaczenia inne przechodzą do historii jako archaizmy...

DUCH ŚWIĘTY CZUWA NAD TYM BY NIE WDARŁ SIĘ FAŁSZ W TŁUMACZENIA a nie nad idealnością przekładu. Do różnych grup ludzi różnie przemówi dany przykład - dla jednych ten, da innych tamten... Każdy ma przypasować sobie przekład do własnego języka, własnego zasięgu kulturowego, własnych umiejętności.

Gdyby teraz zaniechać tego wszystkiego to każdy, kto miałby wierzyć prawdziwie musiałby kończyć wyższe studia teologiczne.



Cytat:A mają? Pierwsze słysze.

Mają prawo do interpretacji zgodnej z nauczaniem całego Kościoła, bowiem mają odpowiednią wiedzę teologiczną, która uniemożliwia im wprowadzenie nieświadomie fałszu. Proszę nie wyrywać z kontekstu moich wcześniejszych wypowiedzi.
06-01-2009 15:12
Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #21
 
Komzar napisał(a):...czy mamy jakieś wiarygodne źródło na który możemy się oprzeć,
Oczywiście, że mamy. Ducha Swietego, który cały czas działa w Kosciele. Duch Świety mówi do nas poprzez Świeta Tradycję. A Świeta Tradycja Kościoła zawiera w sobie Objawienie spisana na kartach Biblii, a także dzieła Świetych Ojców i Doktorów Kościoła, którzy od poczatku wyjasniałi nam jak mamy rozumieć Słowo zapisane w Piśmie. Świeta Tradycja zawiera w sobie również orzeczenia dogmatyczne i kanony moralne Soborów Powszechnych. Jak widzisz mamy dość Źródeł, naktorych możemy się oprzec.

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
06-01-2009 15:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #22
 
Komzar, co do tych tłumaczeń...

Czytasz książki? Więc weź Antygonę dwóch różnych tłumaczy... Zobacz czy sens w jakimkolwiek miejscu ulega zmianie...

Tak samo jest z Pismem świętym. Nie potrzeba nam słowo w słowo tak jak zostało spisane, ważne by sens, kontekst, przekaz był taki sam i dobry na dzisiejsze realia. Każdy przekład wiąże się z dążeniem do idealnie trafnego i stylistycznie odpowiedniego przekładu na realia kultury polskiej i znaczenia języka polskiego etc... Weź Biblię Wujka i zobaczymy, czy będzie dla ciebie równie jasna co Tysiąclatka.
06-01-2009 23:19
Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #23
 
Cytat:Nie potrzeba nam słowo w słowo tak jak zostało spisane, ważne by sens, kontekst, przekaz był taki sam i dobry na dzisiejsze realia.
Hmmm, to dam przykład:
było: Nie zabijaj.
jest: Nie będziesz mordował.

To jest dla Ciebie ten sam sens? No wybacz, ale chyba im gorzej idzie niż z Antygoną.


Cytat:Oczywiście, że mamy. Ducha Świętego, który cały czas działa w Kosciele.

Tak, tylko ten sam Duch mówi też do mnie i do Ciebie. Powstaje jednak odwieczne pytanie które słowa są jego a które Szatana? Rozróżnienie tego to naprawdę trudna sprawa. Problem polega na tym, że nie ma gwarancji ,i jak się dobrze człowiek przyjrzy to błędy mogą być wszędzie i nie wymyślono sposobu jak oddzielić ziarno od plew jednoznacznie i bezbłędnie.
Byli tacy, którzy byli w tym oddzielaniu dobrzy tacy jak Jezus, ale teraz mamy prymat KrK a nie Jezusa. Niestety papierze i biskupi nie są tak sprawni w tej robicie jak Jezus. Mam wrażenie, że jest coraz większy bałagan.
Z resztą; "Po owocach ich poznacie".
Spójrz na obecny świat jako owoc. W Polsce dominują chrześcijanie, i co?
07-01-2009 08:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #24
 
Komzar napisał(a):Hmmm, to dam przykład:
było: Nie zabijaj.
jest: Nie będziesz mordował.
Te drugie tłumaczenie jest bliższe oryginalnalowi. Chodzi tu o uściślenie. Nie zabijaj rozumiemy jako zakaz zabijania ludzi... i intencją tłumacza, który użył tego słowa było ukazanie tej prawdy. Jest to jednak słowo, które ma szersze znaczenie. Nie oddaje ono tak dobrze tego co było w oryginale. Zabójstwo może tyczyć się przecież także zwierząt... Nie będziesz mordował wskazuje konkretnie na człowieka. Morduje się tylko ludzi.
Masz rację, że do Biblii wkradły się błędy i niektóre słowa mogą zmienić sens, ale wiele zależy tu właśnie od poprawnego odczytania np tego przykazania. Myślę, że nikt z czytających przekład w którym jest "nie zabijaj" nie uważał, że tyczy się ten zakaz również zabójstwa zwierząt.

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
07-01-2009 11:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #25
 
Nie do końca jest tak, jak pisze Nieania, choć poszła właściwym tropem.
Mordowanie jest z zimną krwią, bez celu i wyższej przyczyny. Zabić można humanitarnie. Chodzi nie tylko o morderstwa na ludziach, bo to było oczywiste, ale również o przepisy związane ze spożywaniem mięsa (i w ogóle o kwestię szacunku do życia, również zwierzęcego, stąd "oddawanie" krwi ziemi). Więcej można znaleźć na http://www.the614thcs.com

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
07-01-2009 17:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #26
 
omyk napisał(a):Nie do końca jest tak, jak pisze Nieania
Udowodnij.
omyk napisał(a):Chodzi nie tylko o morderstwa na ludziach, bo to było oczywiste, ale również o przepisy związane ze spożywaniem mięsa
Jeśli chodzi o to, to były oddzielne prawa. Przykazanie "nie morduj" figuruje obok przykazania "nie będziesz spożywał części żyjących zwierząt"
omyk napisał(a):choć poszła właściwym tropem.
Nie ja ale mój profesor biblistyki.

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
07-01-2009 21:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #27
 
A no można zamordować zwierzę, jeśli podrzyna się mu gardło dla zabawy. Taki brutalny przykład.

Na stronie, którą podałam, gdzieś było o tym napisane. Nie mam cierpliwości, żeby szukać, gdzie, bo strasznie długo się ładuje.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
07-01-2009 21:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Stahs Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 169
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #28
 
Cytat: Hmmm, to dam przykład:
było: Nie zabijaj.
jest: Nie będziesz mordował.

To jest dla Ciebie ten sam sens?

Tyle że w tym akurat przypadku liczy się kontekst: ostatecznie zabicie człowieka było dopuszczalne choćby w przypadku obrony własnej, wojny lub kary śmierci. Toteż nic dziwnego że należy odczytać ten tekst w rozumienia morderstwa - nie trzeba się bawić w problem tłumaczenia, wystarczy czytać całość.
07-01-2009 21:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Augustus Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 356
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #29
 
Wcale nie trzeba być teologiem, żeby rozumieć Słowo. Słowo przemawia, tylko potrzeba ciszy, żeby Je usłyszeć. Cisza nie wymusza introwersji. Słowo przemawia do ekstrawersji. Teologowie nie mają monopolu na Słowo - miał je tylko mityczny Adam. Słowo jest im bliższe niż osobom świeckim, ze względu na inny charakter poznawczy. Aby usłyszeć trzeba słuchać, wystarczy mieć uszy. Polecam czytanie BT, wyd. 5 - najlepiej tłumaczone. Jestem w posiadaniu PŚ SiNT z inicjatywy Towarzystwa Świętego Pawła, ale uważam to tłumaczenie za podejrzane. Są w tej drugiej Biblii ważne momenty, które podobne są do tłumaczenia Nowego Świata - niepokojące to dla mnie.

Wiara zaś jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy (...) Przez wiarę poznajemy, że słowem Boga wszechświat został tak stworzony, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych. Hbr 11, 1-3 BT
01-04-2009 22:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #30
 
Augustus napisał(a):PŚ SiNT z inicjatywy Towarzystwa Świętego Pawła, ale uważam to tłumaczenie za podejrzane
A czemu?

Do mgr używam Biblii Jerozolimskiej.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
01-04-2009 22:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów