Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
12 latka o aborcji
Autor Wiadomość
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #16
 
"Mówiąc o wyborze matki... Matka mogła mieć wybór: na pierwszym miejscu nie uprawiać seksu bez zabezpieczenia."

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
20-02-2009 09:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nadinn Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 370
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #17
 
A co powieci na to ze, w Niemczech 12-letni chlopiec zostal ojcem z 15 letnia dziewczyna?
Czy to jest normalne? Z wywiadu srodowiskowego matka dziewczyny wiedziala, ze ona spotyka sie z mlodociannym, ale brala ja do lekarza, aby brala srodki antykoncepsyjne,
wlasnie dziewczyna miala wiecej do powiedzenia niz jej matka. Tu sa u nas takie prawa,
dziecko moze nie dziecko, ale mlody ktory skonczyl 13 lat, on czy ona decyduje o tym czy brac srodki antykopcesyjne, czy cos innego, a rodzice nie maja nic do gadania.
20-02-2009 16:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #18
 
http://www.youtube.com/watch?v=ZL-J1XWQ_8o polskojęzyczna wersja filmu.

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
22-02-2009 15:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jarox Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 14
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #19
 
Myślę, że każdy głos zabrany w sprawie usuwania ciąży i optujący za życiem dziecka jest potrzebny. Filmik został zrobiony bardzo profesjonalnie, (właśnie prostota młodej dziewczyny) a argumenty trafiają nawet do niewykształconych. Gratuluje pomysłu. Oczywiście wtręt dotyczący antykoncepcji (niezależnie od stopnia przeciwdziałania poczęciu) może płynąć z zamieszania w tej kwestii, które panuje w niektórych wspólnotach w Stanach Zjednoczonych. (być może to dowód na autentyczność tekstu nagrania, tzn. że nikt z oficjalnego Kościoła nie pomagał w zredagowaniu tego tekstu)

MISJE DIECEZJI SIEDLECKIEJ

Wdzięczny za dar kapłaństwa Chrystusowego i walczący o jego właściwy kształt
23-02-2009 00:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #20
 
Hmm z tego, co wiem, zdecydowana większość wyznań protestanckich nawet oficjalnie nie uznaje antykoncepcji za złą, a dzieje się tak nie tylko w USA, ale choćby i u nas, w Polsce...
Choćby Kościół Ewangelicko-Augsburski (który jest przecież Kościołem, a nie malutką, pentakostalną sektą) w Polsce nie wydał żadnego dokumentu na temat moralności/niemoralności stosowania antykoncepcji (jest jedynie przeciwko środkom wczesnoporonnym). Sprawę tę pozostawia osobistej decyzji wiernych.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
23-02-2009 08:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #21
 
Środki wczesnoporonne mają takie zadanie, jak mówi ich nazwa. Natomiast antykoncepcja... no tu nazwa może i sama w sobie taka grożna nie jest, bo jakby w założeniu te środki miałyby zapobiegać poczęciu... a w rzeczywistości nie ma żadnych badań które by potwierdzały, że dany środek ma tylko i wyłącznie takie działanie. Większość środków nazywanych antykoncepcyjnymi ma działanie wczesnoporonne, gdyż nie hamują owulacji, ale wpływają na śluzówkę (jej przerost lub nieodpowiedni rozrost), perystaltyke jajowodów itp.

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
24-02-2009 02:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #22
 
Przeciwnie, nie potrzeba żadnych badań, bo fakt wpływu antykoncepcji hormonalnej na brak wzrostu endometrium jest czymś oczywistym. Nikt nie będzie badał wpływu atramentu na plamę.

Tabletki hormonalne mają co prawda za zadanie zahamować owulację, natomiast przy na tyle niskich dawkach hormonów, jakie zawierają dzisiejsze pigułki, nie ma żadnej pewności, czy owulacja rzeczywiście jest zahamowana, a przeciwnie, zwykle skuteczność jej blokowania pozostawia wiele do życzenia. Działanie dzisiejszych tabletek jest w ogromnej mierze antynidacyjne, czyli zapobiegające implantacji również przez blokowanie narastania endometrium.
Każda pigułka ma kilka równoległych sposobów działania. Jednym z nich jest właśnie działanie antynidacyjne. To już nie "hamulec awaryjny", który ma zadziałać "w razie czego", ale równie celowe działanie pigułki, co zapobieganie owulacji.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
24-02-2009 14:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #23
 
... o czym już była mowa w temacie antykoncepcji a mówimy o 12-latce Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
25-02-2009 01:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
hh Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 8
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #24
 
omyk napisał(a):A niezależnie od tego, czy "jej wyznanie akceptuje antykoncepcje", obiektywnie jest ona złem.

obiektywizm
1. «przedstawianie i ocenianie czegoś w sposób zgodny ze stanem faktycznym, niezależnie od własnych opinii, uczuć i interesów»
2. «w ontologii: pogląd, zgodnie z którym przedmiot poznania istnieje poza podmiotem poznającym i niezależnie od niego; w aksjologii: stanowisko, które przypisuje wartościom istnienie niezależne od świadomości»

Obiektywne jest istnienie przyspieszenia ziemskiego, sily Coriolisa, rozpraszanie i skupianie swiatla przez soczewki. Sady o tym, czy cos jest zle, czy dobre (albo nawet i o tym, czy jest cos takiego jak dobro i zlo) z definicji nie moga byc obiektywne. Jest rzecza przykra, ze duza czesc ludzi wiary traktuje moralnosc w sposob aksjomatyczny, co odbija sie pozniej w politycznym zaangazowaniu wspolnoty katolickiej. Rozumiem, ze wewnatrz wspolnoty moga obowiazywac okreslone reguly, ale dlaczego chce ona kontrolowac zycie ludzi niewierzacych lub odmiennej wiary? Jesli katolik nie chce stosowac antykoncepcji, prosze bardzo, brzydzi go aborcja - nie ma problemu. Jest jednak spory problem, kiedy biskup przemawia do politykow, zeby ustawowo zakazali wszystkim jakiejs okreslonej czynnosci. Wyobrazcie sobie grupe ateistow, ktora chcialaby przeforsowac zakaz praktyk religijnych, bo obrazaja one ich moralnosc... "Zyj i daj zyc", jak powiedzial ktos madry.
27-03-2009 16:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #25
 
hh napisał(a):Sady o tym, czy cos jest zle, czy dobre (albo nawet i o tym, czy jest cos takiego jak dobro i zlo) z definicji nie moga byc obiektywne
wyciągnijmy więc nieco konsekwencji z twojej wypowiedzi:
skoro tak się rzeczy mają, że nie ma obiektywnych sądów o tym co dobre a co złe, a co więcej być może nie istnieje dobro czy zło, to twój sąd o tym co piszesz, że katolicy (a może raczej ogólnie - chrześcijanie) chcą praw zgodnych ze swoimi zasadami moralnymi jest złe, jest tylko twoim subiektywnym sądem. zatem de facto złe to nie jest. co więcej - po co uwzględniać twój głos w dyskusji, skoro oficjalne olanie twojej opinii, poglądów, a nawet całej twojej osoby - wg tego co piszesz - złe nie będzie. wszak prawdopodobnie nie ma dobra i zła.

Cytat:Wyobrazcie sobie grupe ateistow, ktora chcialaby przeforsowac zakaz praktyk religijnych, bo obrazaja one ich moralnosc...
różne grupy mają różne zapatrywania. czy ateiści są przeciwni demokracji i woleli by inny system? nie wydaje mi się. po prostu kwestia kto jest w większości na wyborach - we Francji widać ateiści itp. skoro mają ustanowione pewne prawa (irracjonalne z punktu człowieka nie walczącego przeciw wszelkim religiom) względem religijnych spraw (symboli, ogłoszeń, zebrań itd.). a tam gdzie kraje w większości chrześcijańskie to czemu nie mogą mieć praw pod swój system etyczny? niech też sobie mają skoro są w większości.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
27-03-2009 17:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
hh Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 8
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #26
 
W mojej ideologii to co napisales jest zupelnie sluszne. Moje sady, tak jak i kazde inne sady nie sa obiektywne i mozna je olac (nie trzeba, lecz mozna) - kwestia Twojego wyboru. Tyle tylko, ze nie podpieram swoich pogladow Trojca Swieta, Bibla i tradycja Kosciola, nie mowie, ze jak bedziesz sie kierowal moja opinia, to pojdziesz do nieba, a jak nie, to do piekla. Nie mam aspiracji do umoralniania spoleczenstwa, place podatki (niezaleznie od tego, co uwazam) - i, przede wszystkim, nie ingeruje w zycie innych. Z tego, co pamietam, chrzescijanstwo w duzym stopniu opiera sie na milosierdziu, wybaczaniu, darze wolnosci danej nam przez Boga. I nie jestem przekonany, ze milosierdzie i wybaczanie polega na informowaniu innych, ze grzesza. Raczej robi sie to po cichu w samotnosci...

[quote] zatem de facto złe to nie jest [quote/] - lecz nie znaczy to, ze de facto jest dobre.

Z drugiej czesci Twojego postu wynika, ze chrzescijanstwo ma rowniez aspiracje polityczne. Dziekuje za ta informacje, teraz naprawde zaczynam sie bac - wczesniej martwilem sie glownie ambicjami niektorych imamow.
27-03-2009 18:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów