Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Orgazm, podniecenie seksualne, a grzech.
Autor Wiadomość
zbylut Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 19
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #61
 
Chcę powiedzieć, że trzeba traktować Biblię jako tekst literacki, historyczny, konglomerat tekstów powstałych na przestrzeni lat o znaczeniu historycznym, w swoim czasie prawodawczym, a także mistycznym. Tym właśnie różni się Biblia od kodeksu, który nie ma żadnej formy literackiej, nie odsyła do rzeczywistości transcendentnej co najwyżej stanowi świadectwo historyczne czy jest zapisem prawa.

I owszem, dobrze zauważyłeś, że zasady odnoszone do kobiet menstruujacych nie mają dziś zastosowania wobec zmiany warunków kulturowych a także poziomu edukacji.
13-06-2009 13:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #62
 
zbylut napisał(a):Chcę powiedzieć, że trzeba traktować Biblię jako tekst literacki, historyczny, konglomerat tekstów powstałych na przestrzeni lat o znaczeniu historycznym, w swoim czasie prawodawczym, a także mistycznym.
:shock:
Zależy kto jak do tego podchodzi i do czego służy. Jak na studiach pracowałam nad tekstem biblijnym to był on traktowany jako tekst literacki, ale nie źródło historyczne i nie zajmowałam się Nim jako tekstem natchnionym. Teologowie z kolei nie patrzą na warstwę językowo-stylistyczną, ale traktują Biblię jako księgę natchnioną i w ogóle na co innego zwracają uwagę. Jednakże Słowo Boże także i teraz zawiera normy postępowania dla współczesnego człowieka, ponieważ przykazania Boga są niezmienne.
Ale czy to temat o Biblii czy o czymś innym?
13-06-2009 14:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Nalenczowianin Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 115
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #63
 
Cytat:I owszem, dobrze zauważyłeś, że zasady odnoszone do kobiet menstruujacych nie mają dziś zastosowania wobec zmiany warunków kulturowych a także poziomu edukacji.


Masz absolutną rację i nie dotyczy to tylko menstruacji ale bardzo wielu innych rzeczy. Niestety katolikom wydaje się że wszystko co zapisano w Biblii jest ponad czasową, uniwersalną prawdę a wklejenie odpowiedniego cytatu powinno zamykać dyskusję nawet z niewierzącym. A tak nie jest.

Niektóre treści były kiedyś bardzo mądre tak jak ten z menstruacją, zwyczajnie zapobiegały chorobom. Ale dzisiaj przy tym poziomie higieny nie mają już racji bytu. Niestety, nawet Biblia się dezaktualizuje...
13-06-2009 14:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #64
 
Czy możemy wrócić do tematu?
13-06-2009 14:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Narayana Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 130
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #65
 
aga napisał(a):Czy możemy wrócić do tematu?

Aga, taka "okołotematowa" rozmowa ma sens, choćby dlatego, ze tworzy tło i pole do rozmowy o temacie. Bez tego jest to rzucanie cytatami wyrwanymi z kontekstu - nie tylko kontekstu Biblii, ale też kontekstu jej pojmowania, czytania i rozumienia.
13-06-2009 15:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Nalenczowianin Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 115
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #66
 
Aga, ja próbuje ale nikt mi nie chce odpowiedzieć jak ma się mam ponad czasowy charakter Biblii, seks z małżonką w miesiączkę i siadanie na tym samym miejscu co ona w "te dni".
13-06-2009 16:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #67
 
Nałęczowianin napisał(a):Aga, ja próbuje ale nikt mi nie chce odpowiedzieć jak ma się mam ponad czasowy charakter Biblii, seks z małżonką w miesiączkę i siadanie na tym samym miejscu co ona w "te dni".
Hehe, ja też nie wiem. Język A co do współżycia w czasie miesiączki odradzam, bo kobiecie jest obrzydliwie i nie wiem, która się zgodzi, poza tym wtedy łatwiej o zakażenie. Oczko
13-06-2009 17:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Narayana Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 130
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #68
 
aga napisał(a):
Nałęczowianin napisał(a):Aga, ja próbuje ale nikt mi nie chce odpowiedzieć jak ma się mam ponad czasowy charakter Biblii, seks z małżonką w miesiączkę i siadanie na tym samym miejscu co ona w "te dni".
Hehe, ja też nie wiem. Język A co do współżycia w czasie miesiączki odradzam, bo kobiecie jest obrzydliwie i nie wiem, która się zgodzi, poza tym wtedy łatwiej o zakażenie. Oczko

Ano, masz rację. Ale nie ma co podczepiać pod to religii na siłę Oczko Jak ktoś tu już powiedział, kiedyś może takie "odciąganie" od miesiączkującej kobiety było zasadne, aby dbać o higienę, ale teraz religia już nam do tego nie potrzebna, bo ludzie na tyle poznali temat, że mogą się obyć bez niej Uśmiech
13-06-2009 17:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Nalenczowianin Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 115
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #69
 
Wielokrotnie słyszałem jak głęboko wierzące osoby (duchowne i świeckie) powołując się na Biblię twierdziły że to straszliwy grzech. Dlatego chciałem wiedzieć czemu.

No widzisz dla Ciebie to obrzydliwe ale wiele kobiet to lubi. W tym czasie hormony szaleją i niektóre kobiety mają przez to ochotę się kochać. Więc jeśli ich mąż to akceptuje to czemu tego zabraniać?

Oczywiście, jest trochę łatwiej o infekcję ale przy zachowaniu zasad higieny prawdopodobieństwo jej wystąpienia jest pomijanie małe.
13-06-2009 18:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #70
 
Nałęczowianin napisał(a):No widzisz dla Ciebie to obrzydliwe ale wiele kobiet to lubi. W tym czasie hormony szaleją i niektóre kobiety mają przez to ochotę się kochać.
Zgadzam się z tym. Duży uśmiech Chodziło mi bardziej o względy powiedzmy estetyczne, z powodu których kobieta może nie chcieć chociaż chce Język
Nałęczowianin napisał(a):Więc jeśli ich mąż to akceptuje to czemu tego zabraniać?
A kto Ci zabrania?
Nałęczowianin napisał(a):się kochać.
Wolę sformułowanie "współżyć".
13-06-2009 19:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Narayana Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 130
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #71
 
aga napisał(a):A kto Ci zabrania?

Stary testament Język

Cytat:
Nałęczowianin napisał(a):się kochać.
Wolę sformułowanie "współżyć".

Wprawdzie to nie do mnie było, ale jak dla mnie to jedno i to samo - informacja ta sama, tylko przesłana nieco innym kodem językowym Oczko
13-06-2009 20:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #72
 
"kochać się" to co innego niż "współżyć seksualnie". To pierwsze jest szerszym pojęciem i w tej sytuacji niepoprawnym, drugie - bardziej konkretnym. Pierwsze bardziej wyraża emocje między ludźmi (niekoniecznie między dwojgiem ludzi współżyjących ze sobą), a nie akt fizyczny.
13-06-2009 20:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Narayana Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 130
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #73
 
aga napisał(a):"kochać się" to co innego niż "współżyć seksualnie". To pierwsze jest szerszym pojęciem i w tej sytuacji niepoprawnym, drugie - bardziej konkretnym. Pierwsze bardziej wyraża emocje między ludźmi (niekoniecznie między dwojgiem ludzi współżyjących ze sobą), a nie akt fizyczny.

Aga - istnieje jednak coś takiego, jak język potoczny, w którym takie określenie funkcjonuje. I chyba każdy zna jego znaczenie, stad szczerze, to nie widzę przeciwwskazań do używania tego terminu.

Zresztą, sama widzisz, że nie miałaś problemu z dojściem, o co chodzi Uśmiech Słowo to tylko słowo, ważna jest treść za nim się kryjąca Uśmiech
13-06-2009 20:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #74
 
Eeeeeee Język Ale dla mnie musi być precyzyjnie. Białe to białe, a zielone... Język
13-06-2009 20:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Narayana Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 130
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #75
 
aga napisał(a):Eeeeeee Język Ale dla mnie musi być precyzyjnie. Białe to białe, a zielone... Język

No jak kto woli Oczko Estetka z Ciebie jak się patrzy Język Uśmiech
13-06-2009 20:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów