Czy oddasz swoje ciało do badań w Akademiach medycznych?

[aga]

PS napisał(a):Nie jestem miła :mrgreen: \/

:roll2:

[Vika]

PS napisał(a):Nie jestem miła

A czy ty ustępujesz miejsca starszym?
Jeśli tak ,to nie ma obawy,"bachory"uczą się nie przez gadanie ale przez
dawanie przykładu.
Tak sobie myslę,ze jesteś przekorna ,ot co.

[marzenka]

Vika napisał(a):

PS napisał(a):Nie jestem miła

A czy ty ustępujesz miejsca starszym?
Jeśli tak ,to nie ma obawy,"bachory"uczą się nie przez gadanie ale przez
dawanie przykładu.
Tak sobie myslę,ze jesteś przekorna ,ot co.

Ale PS jest mężczyzną :mrgreen:

Napisałam przedtem, że niektóre preparaty u nas na uczelni mają po kilkanaście lat. Dziś się dowiedziałam, że są takie co mają nawet 40 i że się jeszcze moi wykładowcy na nich uczyli. #-o Ale moja uczelnia i tak nie jest w najgorszej sytuacji, bo przynajmniej jakieś preparaty mamy. A są w Polsce uczelnie medyczne, na których praktyczne zajęcia z anatomii wyglądają tak, że ludzie przerysowują rysunki z atlasów anatomicznych, bo nie ma zwłok do celów dydaktycznych na uczelni. I taki student ma umieć anatomię...
](*,)

[aga]

marzenka napisał(a):

Vika napisał(a):

PS napisał(a):Nie jestem miła

A czy ty ustępujesz miejsca starszym?
Jeśli tak ,to nie ma obawy,"bachory"uczą się nie przez gadanie ale przez
dawanie przykładu.
Tak sobie myslę,ze jesteś przekorna ,ot co.

Ale PS jest mężczyzną :mrgreen:

I na tym cały żart polega :mrgreen:

[Myszkunia]

Niezły zarcik

marzenka napisał(a):A są w Polsce uczelnie medyczne, na których praktyczne zajęcia z anatomii wyglądają tak, że ludzie przerysowują rysunki z atlasów anatomicznych, bo nie ma zwłok do celów dydaktycznych na uczelni. I taki student ma umieć anatomię...

To wiemy, czemu lekarze niektórzy leczą,jakby człowieka w naturze nie widzieli :twisted: :wink:

Ja napiszę podobnie, jak PS ( ale "gorzej"). Jeżeli mnie ludzie będą traktować z miłością, to się zastanowię :twisted:

( mam nadzieję,ze nie za dużo złośliwości jak na jeden dzień)

[Vika]

Myszkunia napisał(a):To wiemy, czemu lekarze niektórzy leczą,jakby człowieka w naturze nie widzieli

No dokładnie tak jest, czasem spostrzegam ze ja mam wiekszą wiedzę praktyczną niż lekarz.A tu trzeba uważać,że by sie z tym nie sypnąć bo pacjęnt ma być głupi i nie wiedzieć za dużo.

Myszkunia napisał(a):Jeżeli mnie ludzie będą traktować z miłością, to się zastanowię

Myszeńko, są ludzie i ludziska. Jedni cie będą kochać, a inni ,zwłaszcza jak będziesz
sie czymś wyróżniać-najchętniej dołożą. Myslę,że od tego nie ma co naszych decyzji
uzależniać.
A P.S. wyciął mi numer,bo pisał w rodz.żeńskim :wink:

[Myszkunia]

Vika napisał(a):Myslę,że od tego nie ma co naszych decyzji
uzależniać.

Chyba racja.
Dlatego ja bym się na coś takiego nie zdecydowała.

PS , gratuluję fajnego poczucia humoru