Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autor Wiadomość
Olanta Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 74
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #16
 
Kult Papieża? Ludzie! Właśnie umiera człowiek który podczas trwania swojego pontyfikatu zrobił więcej niż wszyscy ludzie razem wzięci i nawet jeśli tworzy się wokół niego jakiś kult...to myślę że sobie na niego zasłużył. Osobiście wiadomość o Jego rzekomej śmierci dotknęła mnie niesamowicie...nie myślałam, że ten człowiek jest mi aż tak bliski... Pampam- zamiast doszukiwać się tu herezji jak to Offieczka powiedziała lepiej odejdź od kompa i pomódl się za tego człowieka!!
02-04-2005 01:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #17
 
pampam napisał(a):Szanuję go jako człowieka, i tak jak mówisz sporo dobrego zrobił, ale to mi zaczęło wyglądać pomału na kult papieża.

Typowe! Dla niektórych nie ważne co się zrobi i co się powie, wniosek będzie jeden: kult papieża! Daj spokój.... Tak ja uważam, że media trochę przesadzają. Dlaczego tak uważam? Dla mediów to dobra sensacja i tyle. Może nie wszytkich ale dla zdecydowanej większości...

Nie ma mowy nic o Bogu :shock: Wybacz ale chyba nakładasz na wszytko twoje wcześniejsze wyobrażenie katolickiego "kultu papieża". Bądź bardziej obiektywna. Wczoraj byłem w kościele i o 22.30 spotkałem tam ludzi, o których bym nie pomyślał, że przyjdą pomodlić się do BOGA!!!!!!!!!!! Sam się nawróciłem bo zauważłem, że nie wolno tak mocno szuflatkować ludzi i oni się nawracają, bo modlą się do Boga czyli rozmawiają z Nim! To dobrze, że świat niekiedy jeszcze się potrafi jednoczyć wokół jakiś spraw, osób. To budzi nadzieję, że wcale nie jest tak źle, a ty o kulcie papieża......
No comment :roll:

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
02-04-2005 08:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
inis Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 222
Dołączył: Feb 2005
Reputacja: 0
Post: #18
 
Ja już też nie wiem o co modlić się dla papieża... Smutny
Bóg jest nieomylny, więc chyba najlepiej pomodlić się o pokorne przyjęcie Jego woli odnośnie Jana Pawła II i uznanie jej za najodpowiedniejsze rozwiązanie.
Nie wiem co wy o tym myślicie, ale mi się tak na chwilę obecną wydaje...
02-04-2005 09:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Olanta Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 74
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #19
 
Nie znamy woli Boga a ona jest w tej chwili najlepsza dla Papieża...co z tego że będziemy się modlić żeby Bóg zostawił Go przy nas jeśli oznaczałoby to Jego wielkie cierpienie....mi się wydaje że najlepiej modlić się o wypełnienie woli Boga wobec tego człowieka i pogodzić się z nią bo to będzie najlepsze ze wszystkich rozwiązań. Przecież Bóg nie chce źle dla nas ani dla Niego.
02-04-2005 10:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Arab Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 66
Dołączył: Mar 2005
Reputacja: 0
Post: #20
 
Czy to juz koniec. Przeciez nasz kochany Papiez nie moze odejsc. Kto pokieruje KosciolemSmutny Czy Bóg musi nam Go zabierac. Bez Ojca Świętego kosciol katolicki nie bedzie taki sam. Wszystko bedzie inne. Ale mam nadzieje, ze nowy papiez bedzie potrafil tak zjednac ludzi jak Karol Wojtyła. Smutny
02-04-2005 10:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #21
 
Słuchajcie, Jan Paweł II nie będzie żył wiecznie na tej ziemi i wszyscy doskonale o tym wiedzieli. Bedzie natomiast żył wiecznie u Boga i na pewno o nas nie zapomni. Kiedyś mam nadzieję się z nim spotkać osobiście Oczko
Wydaje mi się, że nasz papież jednak odejdzie w najbliższym czasie. Bardzo prawdopodobne może być, że nawet jutro - w końcu święto Miłosierdzia Bożego. Jedno wiem. Pozostawi nam tutaj niezatarty ślad po sobie... Nigdy go nie zapomnę. Siłacz Boga.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
02-04-2005 11:49
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Harpoon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,850
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #22
 
Widzę, że wszyscy powoli tracimy nadzieję... Papież na pewno by tego nie chciał... Musimy wierzyć w poprawę jego zdrowia... Kurczę... Niech on jeszcze nie odchodzi... jeszcze nie...

Only scars can remind us that the Past was real..

[Obrazek: 7c8eb72c67.png]
02-04-2005 11:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #23
 
Ekhm, chcę zaznaczyć, że jeden temat o Janie Pawle II już istanieje... Nie wiem czy jest sens ciągnięcia tego samego tematu w 2 różnych działach. Postarajcie się pisać w tamtym temacie, a ten prosiłabym o zlikwidowanie i przeniesienie napisanych tu postów do tego drugiego tematu...

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
02-04-2005 12:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Arab Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 66
Dołączył: Mar 2005
Reputacja: 0
Post: #24
 
a ja bym chcial powiedziec ze ten post byl pierwszy o papieu
02-04-2005 12:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #25
 
Temat scaliłem do jednego :!:

Jak wiemy Papież jest człowiekiem, a nasze życie kończy się na ziemi. I także kiedys przyjdzie czas na naszego Ojca Świetego, że bedzie musiał odejśc do Królestwa Bożego.

Pytanie odnośnie co bedzie z katolicyzmem jest proste. Na Janie Pawle II świat się nie kończy. Po naszym kochanym Ojcu, przyjdzie następny nastepca Pitora, który bedzie sprawował władzę w Stolicy Apostolskiej.

Myślę, że ten czas jest po to aby się przygotować do Jego odejścia i cieszyć sie tym, że bedzie tak blisko Boga. Modlić się o to aby go szybko wciągnieto na ołtaze.

Ale puki Papież żyje nie uśmiercjamy Go jak to robią w TV. Nawet nie komentuje tego, bo mi sie cisnienie podnosi. Już wczoraj Go uśmiercono. Podano, że wieczorem lub w nocy zostaną mu otwarte bramy nieba. DSziś już prawie wieczór a On zyje.

Dlatego módlmy sie dalej.
02-04-2005 17:02
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Rasta Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 443
Dołączył: Jun 2004
Reputacja: 0
Post: #26
 
Kocham Go :cry:

<>< <>< <>< <>< <>< <>< <>< <>< <><
02-04-2005 18:49
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #27
 
No ja też. Niebo to już się go tam pewnie doczekać nie może. On po prostu wraca do Domu Uśmiech Będzie na nas patrzył z góry Uśmiech My kiedyś też wrócimy do Domu. I za to chwała Panu Uśmiech

[ Dodano: Sob 02 Kwi 2005 20:25 ]
Tak w ogóle zarzucam sobie teraz, że dopiero teraz, jak powolutku się już kieruje w stronę Królestwa, zaczynam go doceniać Smutny i uświadamiam sobie jak będzie mi go brakowało, mimo, że do tej pory cały czas był, a ja nie zwracałam tak na to wielkiej uwagi. Bóg jest wielki, że stawia w naszym życiu tak fajnych ludzi, jak nasz Karol Wojtyła.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
02-04-2005 20:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
YAB Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 148
Dołączył: Mar 2005
Reputacja: 0
Post: #28
 
Podoba mi się to wyżej (OffcaUśmiech.

Ja - podobnie tłumaczyłem to moim dzieciom kiedy modlilismy sie za Papieża, a one nie rozumiały - o co "konkretnie"? Tłumaczyłem że to tak jak w drodze do Domu - żeby podróż była OK (wszyscy podróżujemy, prawda? - tylko On jest bliżej celu...).

I powiem, że nie doceniałem Go. Było oczywiste, że jest. Nawet nie bywałem na żadnych spotkaniach "oficjalnych" z Nim. Dzisiaj myślę, że Jan Paweł II jest jedną z kilku osób, którym zawdzięczam moją wiarę. Obraz tych ostatnich dni (ostatnich? - pewnie jednak tak...), tak pogodnych - pozostanie we mnie; mnie też kiedyś czeka "końcowa stacja".
02-04-2005 21:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #29
 
TEMAT UWAŻAM ZA ZAMKNIĘTY :!:
04-04-2005 09:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów