nadinn napisał(a):pafni napisał(a):Bóg Starotestamentowy jest całkiem inny niż Jezus.
Tutaj tym stwierdzeniem mnie zaskoczylas.To znaczy ze Bog Starotestamowy jest inny, napewno jest inaczej, ale inny?
No w porównaniu z Jezusem to zupełnie inny. Starotestamentowy Jahwe nie wahał się wymordować setek Bogu ducha winnych egipskich dzieci po to aby "naród wybrany" mógł pójść z Egiptu na pustynię. Nie skarcił Mojżesza za rzeź "ateistów" po powrocie z góry. Nie wahał się dawac rozkazów do wyrzynania całych narodów przez "wybrańców". Wreszcie cynicznie bawił się takim Abrahamem czy Hiobem - niczym w grze "Sims". "Kochasz mnie?" - "Kocham" - "To ja zabiorę Ci wszystko co najdroższe i zobaczymy czy będziesz mnie kochał nadal". I tak dalej.
Myślę, że Jezus nigdy by się do holokaustu nie posunął, a nawet do przemocy w jakiejkolwiek formie.
Więc może nam to wytłumaczcie, bo ja nigdy tego nie rozumiałem, że z jednej strony nazywa się Boga "czystym miłosierdziem", "miłością", "ojcem dobrotliwym" itp - a z drugiej strony ST pokazuje cokolwiek inne oblicze Boga.