Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
ZMORA - DUSZENIE
Autor Wiadomość
zdenek1234 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 13
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #1
ZMORA - DUSZENIE
Miałem duszenie przez zmorę.... Przed snem się modliłem.. Miałem głęboki sen w chwili gdy byłem na - wpół obudzony zobaczyłem na wpół przezroczystą postać duszącą mnie. To byla twarz kobiety (jej twarz była przerażająca) patrzyła się oczami prosto na mnie. Gdy to się odbywało widziałem jak stoi przy łóżku w moim pokoju. Dusiła mnie przy łóżku.... W czasie tego "duszenia" słychać było pisk (podobny jak w ogłuszeniu) i kłapanie w uszach, czułem tak jak bym miał umierać. Smutny Ta postać miała z tego co pamiętam ręce szponowate i jakieś porwane łachmany... Gdy wszystko się skończyło to byłem bardzo przerażony i w tym miejscu gdzie ta postać sieznajdowała były SKRZYŻOWANE KAPCIE. Czy to moze być na pewno to?
PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ!
01-05-2009 20:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #2
 
A o co chodzi? :shock:
01-05-2009 21:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
zdenek1234 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 13
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #3
 
O postać którą widziałem i potem nie mogłem sie poruszyć... Nazywają to duszenie przez zmorę czy jakoś tak...

[Obrazek: zly_d.jpg]
01-05-2009 21:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #4
 
Nie znam takowych przypadków ataków przez zmory, bardziej skłaniałbym się do ataków deminicznych a że demony potrafią przbierać różne formy, więc taki fakt mógł mieć miejsce. Wielu świętych było atakowanych przez demony. Wiele różnych tajemniczych sytuacji wiąże się ze zmarłymi, gdy nie zostali pochowani z należytym szacunkiem. Myślę, że jesli się to powtórzy to będziesz musiał sie skontaktować z księdzem w najbliższej parafii. On powinien wiedzieć co w takich przypadkach robić, myślę, że poświęci twoje mieszkanie.

A tak po za tym to czy przyjmujesz może księdza po kolędzie? To pytanie jest ważne a odpowiedź może być równie ważna, Nieświęcone mieszkanie może być miejscem, gdzie zło może działać, tak więc zastanów się nad tym. Czy zajmowałes się kiedykolwiek może jakimiś praktykami sprzecznymi z wiarą katolicką? : radiestezja, hiromancja, bioenergoterapia itp? Czy nie było w twojej rodzinie żadnych tragedii związanych z zabójstwem, samobójstwem lub czy ne było osoby w twoim życiu która odeszła nie pojednawszy się z tobą, z Bogiem? To wszystko może mieć wpływ na takie sytuacje. Może to być działanie demonów a może to być związane z kultem zmarłych.

Jeśli sytuacja sie powtórzy to zgłoś się do parafii, jeśli masz jakiegoś zaufanego księdza to skorzystaj z porady a także poproś o poświęcenie twojego mieszkania/pokoju, być może będzie potrzebna pomoc egzorcysty, ale to już ksiądz ci dokładniej powie czy będzie to onieczne. Jeśli się kładziesz spać to nie rozstawaj się z różańcem i modlij się przez cały czas, szczególnie gdy coś podobnego zobaczysz.

Daj znać, jeśli sytuacja sie powtórzy. Korzystaj także z modlitw podanych jako egzorcyzmy proste, są one dostepne tutaj:

MODLITWA O UWOLNIENIE - masz tam wiele modlitw, które są związane z egzorcyzmami, więc możesz korzystać z takich modlitw.

Tutaj masz informacje na temat zagrożeń związanych z działaniem zła:

ZAGROŻENIA - poczytaj sobie i zastanów się czy w twoim życiu były jakieś fakty zamieszczone na tej stronie. Bedzie wtedy łatwiej ocenić sytuację.


Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
01-05-2009 22:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #5
 
A ja bym się skłaniała do tego, żeby najpierw pójść do psychiatry.
I wcale nie chodzi o jakieś obrażanie kogokolwiek, tylko o zwykłą wizytę u lekarza, który może pomóc pewne problemy rozwiązać. Lekarz jest dla ludzi Uśmiech

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
01-05-2009 23:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
bashca Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 835
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #6
 
A miałeś kontakt ze spirytyzmem, okultyzmem itp???
Bo to jest bardzo istotne

"Dla niektórych ludzi twoje życie może być jedyną Biblią jaką przeczytają" Uśmiech
/W.J Toms/
01-05-2009 23:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #7
 
omyk napisał(a):A ja bym się skłaniała do tego, żeby najpierw pójść do psychiatry.
I wcale nie chodzi o jakieś obrażanie kogokolwiek, tylko o zwykłą wizytę u lekarza, który może pomóc pewne problemy rozwiązać. Lekarz jest dla ludzi Uśmiech

Psychiatrzy nie zawsze patrzą na takie sprawy od strony religijnej a to doświadczenie raczej na takowe wyglada. Myślę, że lepiej najpierw się wstrzymać z wizytą u psychiatry, do tego lekarza względnie można pójść gdy ksiądz by to zalecił. Narazie warto poczekać i zobaczyć, czy sytuacja sie powtórzy.

Myślę, że dobrze by było, gdyby zdenek napisał coś więcej na swój temat, m. in odpowiedział na postawione pytania dotyczące okultyzmu,spirytyzmu czy innych praktyk oraz jak przedstawia sie jego sprawa z wiarą, przyjmowaniem sakramentów itp. Zbyt mało jest informacji, które mogłyby pomóc w ocenie sytuacji.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
01-05-2009 23:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #8
 
Tomasz, chyba troszkę za szybko przypisujesz wydarzeniom rangę religijności.
Niby dlaczego to miałoby być doświadczenie "religijne"?

1) może to być zwykła prowokacja (na co mi najbardziej wygląda)
2) chłopak mógł być pod wpływem środków odurzających
3) mógł też mieć jakiś stan na granicy omdlenia, albo po prostu sobie coś przyśnić
4) może po prostu mieć problemy z psychiką

Zwróć uwagę na sposób formułowania zdań: "Miałem duszenie przez zmorę (...) Czy to moze być na pewno to?"
Nie wiem, co to znaczy "mieć duszenie przez zmorę", może po prostu w jego środowisku nakręca się zainteresowania zjawiskami paranormalnymi i innymi ze "strefy 11" żywcem wyjętymi, a potem wyobraźnia płata figle?

No a już najciekawsze jest to: "W czasie tego "duszenia" słychać było pisk (podobny jak w ogłuszeniu) i kłapanie w uszach, czułem tak jak bym miał umierać."
Czy w trakcie doświadczeń "religijnych" słyszysz pisk/szum w uszach, czy raczej może doświadcza się tego będąc pod wpływem substancji psychoaktywnych?
A "kłapanie w uszach" ;| a co to takiego?

No i te "skrzyżowane kapcie"...

Dla mnie prowokacja jak nic.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
02-05-2009 00:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #9
 
Rzeczywiście to wszystko dziwne jakieś... Jakby mało realne.
02-05-2009 00:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #10
 
Sny (często bardzo realistyczne) z duszeniem mogą być objawem choroby jak najbardziej fizycznej (zwłaszcza kardiologicznej). Zbadaj serce.

pozdrawiam
Marek
02-05-2009 00:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #11
 
A czy nie jest tak, że przy bezdechu sennym, zanim się człowiek obudzi, umysł "dorabia" sen z motywem duszenia?

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
02-05-2009 01:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
kredka198 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 435
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #12
 
ej..ale tak serio to ja Wam coś powiem i w sumie nie wiem co to było ale :

miałam coś takiego ,że gdy zaczęłam ewangelizować itp itd.. .to pewnej nocy bardzo nie mogłam zasnąć i w pewnym momencie zamknęłam oczy i je otworzyłam (wtedy już śniłam) i nie mogłam oddychać i takie jakby ciemne podmuchy (zjawy?) na mnie leciały i w tym śnie widziałam jak mama szła do kuchni przez szybę w drzwiach i chciałam ja zawołać ale nie mogłam i się dusiłam i ani ręka ani nogą nie mogłam ruszyć .. i chciałam wezwać Jezusa aby mi pomógł i te cienie coraz bardziej na mnie..nie mogłam wypowiedzieć ani słowa. ... więc chciałam zamknąć oczy i wtedy jeszcze gorsze obrazy mi się pojawiały.. więc je otworzyłam i pomyślałam że jak zaświecę lampkę nocną to to przejdzie i jakoś udało mi się sięgnąć włącznika ale (w tym śnie) żarówka pękła.. postanowiłam w myślach pomodlić się "Ojcze nasz" i wtedy opuściło mnie to i się obudziłam.. .Bolały mnie ręce i nogi ..miałam chrypę..ale lampka była cała. muszę dodać ,że miałam kontakt z okultyzmem i jego praktyki odbywały się głównie poprzez kontrolowanie snu .. .To było przed wizytą u egzorcysty.

nie wiem czy to był prawdziwy atak czy tylko sen.. wiem ,że po wizycie u egzorcysty na rekolekcjach były dziwne schizy w całym pokoju i gdy z dziewczynami modliłyśmy się to widziałam takie właśnie "cienie" (szare jakby podmuchy) i one też to czuły i widziały.

ale muszę też przyznać racje omykowi ..wiele osób po obejrzeniu
omyk napisał(a):"strefy 11"
wyobraża sobie jakieś rzeczy ..szczególnie dzieci i młodzież-gdy ich wyobraźnia jeszcze bardzo działa i "rządna jest wrażeń".

"uśmiechaj się także do Boga z miłością przyjmując Jego wole" - Św. Franciszek z Asyżu

"Just because a pregnancy may be unwanted doesn't mean that the baby is!"

"...I will walk on the water and You will catch my if I fall.."
02-05-2009 10:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #13
 
omyk napisał(a):A czy nie jest tak, że przy bezdechu sennym, zanim się człowiek obudzi, umysł "dorabia" sen z motywem duszenia?
Zapewne to jest możliwe. Jak człowiek nie może oddychać dość że boli w klatce piersiowej [pieczenie] , to ma się wrażenie że gardło jest zaciśnięte i chce się usilnie złapać powietrze. A problem leży w sercu, jak wspomniał Marek.
Przed zabiegiem na serce, miałam sile ataki duszności ale nie pamiętam abym miała wrażenie duszenia przez kogoś.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
02-05-2009 10:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Glowa Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 83
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #14
 
Syndrom zmory. Ludzie budzą się w nocy w paraliżu i widzą straszne rzeczy, dość częste zjawisko.

[ Dodano: Sob 02 Maj, 2009 14:21 ]
proponuję nie bać się tego, gdyż ta zmora to najprawdopodobniej wytwór Twojego umysłu (jak zwykły sen), a nie demon. Możesz pobadać to zjawisko, poznane już nie będzie takie straszne Uśmiech spytaj się jej: kim jesteś?
p.s. Piski, które opisujesz są charakterystyczne dla zjawiska oobe Oczko

Nie bój si? nieznanego.
02-05-2009 14:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #15
 
No, czyli tak jak myślałam, raczej zjawisko z kręgu zainteresowań osób zaciekawionych "paranormalnymi", skoro Glowa jest w temacie.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
02-05-2009 15:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów