Szansa na świętość

[msg]

hmm, ja ostatnio slyszalem na kazaniu, ze tych w piekle, Bog rowniez kocha...

[Annnika]

Bo to prawda, ale ich zło, ich grzech nie pozwala im tego doświadczyć Zbudowali oni taką barierę przed Bogiem, że Bóg musiał to po prostu uszanować :?

[Moniczka]

Dokładnie, uwazam tak samo jak Wy. Piekło nie jest wynikiem braku miłości Boga ale odrzucenia jego miłości przez człowieka. Tak przynajmniej mam nadzieję. No bo wracając do tematu, czy każdy ma takie same szanse by usłyszec i odpowiedziec na Boże wezwanie?

[msg]

Moniczka napisał(a):No bo wracając do tematu, czy każdy ma takie same szanse by usłyszec i odpowiedziec na Boże wezwanie?

To ja mam pytanie w kwestii formalnej: czy chodzi tobie o zostanie świętym czy o dostanie się do nieba? Bo to troche dwie sprawy.

[Annnika]

Ale ja nadal nie rozumiem, dlaczego to aż takie ważne :?: Ważne jest moim zdaniem to, że Bóg najlepiej wie, kto w jakich warunkach wzrastał.

Nigdy nie jest tak, że absolutnie każdy z identycznego pułapu startuje. Tak samo jak nie każdy ma tak ot po prostu szansę np. na studia wyższe, bo nie każdy ma taką wolę, uzdolnienia czy waunki materialne, ale to nie zmieia faktu, że każdy jest wartosciwym człowiekiem.

Czasem nie cel jest najważniejszy, ale droga do niego. Zaangażowanie. Serce po prostu. "Tak krawiec kraje jak mu materii staje". Niech każdy sie stara najlepiej jak moze i tyle

Nie traktuj tego posta Moniczko przeciwko sobie, pierwsze zdanie jest bezpośrednio do ciebie, reszta to takie moje rozważania

[Ela]

Zygmunt napisał(a):Elu

Gdzie te ksiazke mozna nabyc ? A moze jest jej wersja w internecie ?

Pozdrawiam

Ok. Ja dostalam ta ksiazke od znajomej.
Wiem tylko tyle, ze kupila ja ona w Toronto na jakims kiermaszu ksiazki w Domu Polskim.
Z tego co widze to jest ona wydana przez Wydawnictwo "MARIA VINCIT". Skrytka pocztowa 1976. 53-314 Wroclaw 14
Na internecie znalazlam link o Fuli
http://www.tohorak.opole.opoka.org.pl/Fulla.html
Drugi Link ma informacje na temat niebo, piekla ...
i jeszcze jeden link
http://www.prodoks.pl/index.php?opc=szczegol&id=004988


Pozdrawiam :aniol:

[Zygmunt]

Serdeczne Bog zaplac Elu za informacje.Slyszalem juz o
Fuli Horak...a raczej czytalem o niej
w ksiazce Biskupa Dabrowskeigo pt."100 dowodow na istnienie zycia pozagrobowego".

msg napisał(a):To ja mam pytanie w kwestii formalnej: czy chodzi tobie o zostanie świętym czy o dostanie się do nieba? Bo to troche dwie sprawy.

Mysle, ze to sprowadza sie do jednego poniewaz niebo jest tylko dla swietych.

Pozdrawiam

[Moniczka]

msg napisał(a):To ja mam pytanie w kwestii formalnej: czy chodzi tobie o zostanie świętym czy o dostanie się do nieba? Bo to troche dwie sprawy.

Hm... Celem mojego życia jest bycie z Bogiem. CZYLI bycie w Niebie. CZYLI bycie świętym bo w Niebie są tylko święci. Czyż nie?

[ Dodano: Nie 13 Lis, 2005 23:16 ]
A dla mnie to jest ważne.

Każdy jest powołany do świętości, każdy POWINIEN być w Niebie, a od razu, od urodzenia mamy na to różne szanse - jedni większe, inni mniejsze. Ktoś może zostałby wielkim swiętym ale nie został, bo albo nikt mu nie powiedział o Jezusie, albo jego wiara nie miała odpowieniego środowiska wzrostu.

[Zygmunt]

Moniczka napisał(a):Każdy jest powołany do świętości, każdy POWINIEN być w Niebie, a od razu, od urodzenia mamy na to różne szanse - jedni większe, inni mniejsze. Ktoś może zostałby wielkim swiętym ale nie został, bo albo nikt mu nie powiedział o Jezusie, albo jego wiara nie miała odpowieniego środowiska wzrostu.

Tak Moniczko .Kazdy powinien zostac swietym lecz nie kazdy nim zostanie.Ew. Mateusza 7:13 mowi o waskiej sciezce i ciasnej bramie i nie wielu jest tych ktorzy tam sie zanjduja.Serce czlowieka musi byc podatnym gruntem aby ziarno Boze tj. Jego Slowo moglo zakorzenic sie i wydac obfity owoc.

[Moniczka]

Zygmunt napisał(a):Tak Moniczko .Kazdy powinien zostac swietym lecz nie kazdy nim zostanie.
Serce czlowieka musi byc podatnym gruntem aby ziarno Boze tj. Jego Slowo moglo zakorzenic sie i wydac obfity owoc.

Zygmunt powiedz mi czy Ty naprawdę nie rozumiesz o czym ja piszę? I naprawdę takąradość wywołuje w Tobie to żę wielu nie będzie zbawionych?

Przecieżja nie pisze o ludziach ZAMKNIĘTYCH na Boga, ale o ludziach którzy bez własnej winy nie mogą rozwijać wiary.

[TOMASZ32-SANCTI]

Moniczka napisał(a):

Zygmunt napisał(a):Tak Moniczko .Kazdy powinien zostac swietym lecz nie kazdy nim zostanie.
Serce czlowieka musi byc podatnym gruntem aby ziarno Boze tj. Jego Slowo moglo zakorzenic sie i wydac obfity owoc.

Zygmunt powiedz mi czy Ty naprawdę nie rozumiesz o czym ja piszę? I naprawdę takąradość wywołuje w Tobie to żę wielu nie będzie zbawionych?

Przecieżja nie pisze o ludziach ZAMKNIĘTYCH na Boga, ale o ludziach którzy bez własnej winy nie mogą rozwijać wiary.

Moniczko, ale tą kwestię już ci tłumaczyliśmy: ludzie,którzy nie z własnej winy nie mogą rozwijać swojej wiary także będą zbawieni. Bóg widzi wszystko i zna kazdego bardzo dokładnie, wie ile mamy włosów na głowie, więc wie,że tacy ludzie nie mieli możliwości poznania Boga czy pogłębiania swojej wiary, niektóre uczynki mogli więc czynić nieswiadomie.

Raczej trzeba myśleć o tych,którzy z własnej winy oddalaja się od Boga, by także mogli być zbawieni. Dlatego konieczna jest Ewangelizacja takich ludzi, oczywiście nie na siłę, ale trzeba działać, bo nikt nie zna dnia ani godziny spotkania z Bogiem i może taki człowiek nie zdążyć się pojednać z Bogiem,może odejść z nienawiścią w sercu do Boga, i wtedy już nic nie zrobi, nie zmieni się. Każda modlitwa za takie osoby daje im łaskę od Boga - szansę na zbawienie.

Pozdrawiam

[Zygmunt]

Moniczka napisał(a):

Zygmunt napisał(a):Tak Moniczko .Kazdy powinien zostac swietym lecz nie kazdy nim zostanie.
Serce czlowieka musi byc podatnym gruntem aby ziarno Boze tj. Jego Slowo moglo zakorzenic sie i wydac obfity owoc.

Zygmunt powiedz mi czy Ty naprawdę nie rozumiesz o czym ja piszę? I naprawdę takąradość wywołuje w Tobie to żę wielu nie będzie zbawionych?

Przecieżja nie pisze o ludziach ZAMKNIĘTYCH na Boga, ale o ludziach którzy bez własnej winy nie mogą rozwijać wiary.

Moniczko

Ty poprostu nie rozumiesz moich wypowiedzi.Gdzie mozna doszukac sie w moich wypowiedziach radosci z tego, ze wielu bedzie potepionych :?: Nigdzie Moniczko.Ja bym chcial aby wszyscy ludzie poszli do nieba.Stwierdzam to co Pismo Swiete ma na ten temat do powiedzenia.Przypowiesci Jezusowe sa jasne a Objawienie je potwierdza.

Co do ludzi bedacych w niemoznosci rozwiniecia wiary; i im bedzie okzaane Milosierdzie.Polecam Dzienniczek Sw, Faustyny do rozwazenia a szczegolnie Nowenne do Milosierdzia Bozego, ktora Kosciol rozpoczyna w kazdy Wielki Piatek.


Pozdrawiam

[Moniczka]

Przepraszam Zygmunt, chyba się uprzedziłam niepotrzebnie :/ Bo to ważny i trudny dla mnie temat.

Przypomniał mi się werset który mi trochę wyjaśnił... Komu więcej dano, od tego więcej wymagać się będzie. Pocieszające

Pozdrawiam

[alus]

Moniczko - Ewangelia św. Jana 10 "Dobry pasterz", Jezus mówi: "Mam też inne owce, które nie są z tej owczarni" - to właśnie tyczy tych, którzy nie słyszeli o Jezusie, lub urodzili się i wychowali w innej wierze. I za nich Chrystus oddał życie - "I życie swoje oddaję za owce moje".
Dlatego w celebracji Mszy św. padają słowa:"Przez Chrystusa, z Chrystusem, w Chrystusie". Jeśli nie "z Chrystusem" to "przez i w Chrystusie" uzyskają zbawienie, gdy będą żyć uczciwie.Bo Jezus będzie sądził wg uczynków - "Wtedy ci, którzy dobrze czynili, wyjdą na zmartwychwstanie żywota, ci, co żle czynili na zmartwychwstanie potępienia" J 5,29.
Św. Paweł w liście do Rzymian pisze - "Bo gdy poganie, nie mający Zakonu, oświeceni światłem przyrodzonym, wykonują to, co Zakon przypisuje, wówczas sami dla siebie są Zakonem, choć Zakonu nie mają", 2,14

[Zygmunt]

Moniczka napisał(a):Przepraszam Zygmunt, chyba się uprzedziłam niepotrzebnie :/ Bo to ważny i trudny dla mnie temat.

Przypomniał mi się werset który mi trochę wyjaśnił... Komu więcej dano, od tego więcej wymagać się będzie. Pocieszające

Pozdrawiam

Moniczko

Wszystko jest jak nalezy Ja tez powinienem sie jasniej wyrazac.

Czytalem tez post Alus, ktory temat dobrze wyjasnia.

Pozdrawiam