Mentalność niejednego Polaka...

[jonasz 33]

nordlys napisał(a):Przypominam, że w Grodzie Kraka jest Kuria Biskupia, Katedra Wawelska ze świętymi i św. Siostra Faustyna, która nauczała o Bożym Miłosierdziu. Może zrób sobie wycieczkę do Łagiewnik i rozważ własne słowa przed wystawionym tam Świętym Sakramentem.

No i co z tego że jest Kuria , Wawel i nauczanie o Bożym miłosierdziu!!! A dookoła ludzie ,którzy podobnie jak ten koleś z pierwszego postu, kombinują jak okraść państwo nie dająć w zamian niczego od siebie!

nordys napisał(a):po prostu ... to Ty wrzucasz wszystkich Polaków do jednego wora
brzydko i niesprawiedliwie ...
Czy np. Ty taki jesteś?

Tak byłem podobnym kombinatorem , nie tak jak ten koleś ale kombinowałem na różne sposoby , ale Bóg mnie wyrwał z tego marazmu i wiem że to co robiłem było złe[/quote]

[alus]

jonasz 33 napisał(a):No i co z tego że jest Kuria , Wawel i nauczanie o Bożym miłosierdziu!!! A dookoła ludzie ,którzy podobnie jak ten koleś z pierwszego postu, kombinują jak okraść państwo nie dająć w zamian niczego od siebie!

Po częsci to nasza przywara narodowa;
- liberum veto,
- słynny radziwiłowski połeć płótna
A po części to dwusetletnie pozbawienie państwowości - rozbiory, PRL.
Skutkuje to brakiem poczucia obywaletstwa wolnego kraju, a co za tym idzie odpowiedzialność za ten kraj.
Podobne pojmowanie dostrzeżemy u cwaniaczków z marginesu społecznego jak i u części polityków stojących u władzy - we wszystkich formacjach, niezależnie od głoszonych haseł.

[Myszkunia]

Już dziwnie mi się czyta. Bo wszyscy piszecie,ze Polacy tak mają,ze tak byc musi.
Myśłe,ze tak będzie, bo ludzie słuchają się tych słów,ze trzeba kombinować, bo inaczej jest się gorszym... zreszta to pradwa, jak ktoś nie kombinuje, to ma źle w życiu. Nawet polskie prawo jest tak skonstruowane,ze można i tzreba je omijać...


A przykład z pierwszego postu?
czy to czasem nie jest prowokacja? Stworzona w tym celu,aby człowiek, który to przeczyta, wkurzał się na innych, tzw. darmozjadów ( a to w większości ludzie, którzy po prostu sobie w zyciu nie radzą) .
I może chodzi tez o to,zeby zmniejszyc pomoc socjalną??? :twisted:

Znałam rodzinkę: 10 dzieci i wcale im nie było łatwo, choć korzystali z wszelkiej pomocy socjalnej

[ Dodano: Wto 12 Maj, 2009 11:27 ]
Dzieciaki mi opowiadały,że mieszkaja w dwóch pokojach.
Ubierały się: biednie.
Na święta dostaly choinkę z TPD ( nawet z bombkami), bo stac ich nie było...
I gdzie tu to piękne życie???

[Acant]

Fils napisał(a):...Polak nie jest kombinatorem, tylko pasożytem. Kombinowanie wymaga intelektu, a dostosowanie się do warunków to 'instynkt'...

Zasadnicza uwaga do tej wypowiedzi - jest niesprawiedliwym uogólnieniem.
W każdym kraju, niezależnie od sytuacji ekonomiczno-kulturalnej około 10 % populacji jest nieprzystosowanych do życia w społeczeństwie. I w zainicjowanym przeze mnie temacie problem dotyczy tych nieprzystosowanych. Określanie Polaków jako pasożytów jest całkowitym nieporozumieniem, wręcz porażającą głupotą.
Niestety, jakże wiele wypowiedzi na forach poprzez takie uogólnienia szkaluje dobre imię naszych rodaków. Do tego przypina się łatkę, że tak postępuje chrześcijanin (bo jeśli Polak, to już koniecznie katolik).

Otwierając ten, dość drastyczny (być może wymyślony) problem, chciałem zwrócić uwagę, że w naszym otoczeniu są cwaniacy, oszuści, naciągacze, którzy żerują na uczciwości innych. Tolerowanie takich postaw utwierdza te osoby w przekonaniu, że mogą być bezkarni i nie ma na nich siły. Przyznam, że nie jest łatwo reagować wobec osób łamiących prawo czy dobre obyczaje. Można się narazić na wielkie nieprzyjemności, a nawet zemsty.
Czy wobec takich osób przechodzić obojętnie? Każdy niech rozważy w swoim sumieniu.

Dlatego chciałbym teraz nawiązać do Ewangelii św. Łukasza

Jeżeli twój brat zawini, upomnij go, a jeżeli się opamięta, przebacz mu” (Łk 17,3).

Warto też zwrócić uwagę na cel tego upomnienia braterskiego wyrażony przez Jezusa słowami: „Gdy cię usłucha, pozyskasz swego brata” (Mt 18,15).
Upomnienie braterskie ma na celu przywrócenie bliźniego do pełnej jedności z Bogiem, poprzez jedność z całą wspólnotą i z każdym z jej członków.
Jest też inna forma upomnienia, ale tu chyba nie muszę jej przytaczać...

[Helmutt]

jonasz 33 napisał(a):Każdy orze jak może, a my Polacy znani " niestety" jesteśmy z tego że potrafimy kombinować na każdym kroku.

To prawda. Nasza opinia za granicą jako "Polak-złodziej", "Polak-oszust" nie została wymyślona ot tak, z czystej złośliwości. Nasi rodacy ciężko zapracowali na taką opinię.
Żyję już ponad 30 lat na tym świecie i chociażby w mojej rodzinie widziałem i ciagle widzę rzeczy w rodzaju "swego nie dać, cudze oskubać jak się da".
Widzę dziadka gdy każe wujowi worywać się w pole sąsiada, bo "to pijak i nie zauważy"
Widzę sąsiada, na codzień "dobrego katolika" jak nocą kradnie płytki chodnikowe na podjazd do swojej willi.
Widzę wuja, jak wynosi butelki z wódką z wesela innego wuja dla kumpli którzy nie zostali zaproszeni.
Widzę grupę pijanych Polaków robiących burdę w jednej z włoskich kafejek.
I tak dalej....
My Polacy mamy to w sobie - "głupia duma narodowa i kompleksy od stuleci", potrafimy krzyczeć w obronie wiary (ale tylko krzyczeć), ze wzruszeniem opowiadać jak to kochamy Papieża-Polaka (ale tylko kochamy), umiemy kochać blixniego swego (ale tylko przy konfesjonale). Sarmatyzm i pijaństwo. Głupota i chamstwo. Paranoja i złodziejstwo.

"Nie lubię już Polski". Miał rację jeden z kompozytorów polskiego pochodzenia, że na pytanie dlaczego nie zamieszka w Polsce odpowiedział (cytat z pamięci) "Nie będe żył w kraju chamstwa, złodziejstwa i paranoi". Później jakiś prawacki krzykacz z LPR go chciał oskarzyć o "obrazę uczuć narodowych" - ale w sumie to mógł mu skoczyć...

Ja tez stąd wybywam jak się tylko nadarzy okazja. A nadarzy się już niedługo.

[Fils]

Acant Nie, nie chodziło mi o polaka w sensie wszystkich polaków. To było nawiązanie do: polak potrafi, polak kombinator itp - do tego co napisał Jonasz33. Chyba wiadomo, że nie o chodziło mi o wszystkich polaków, tylko o tych stereotypowych.

nordlys Wiem co jest, a czego nie ma w moim mieście . A nad Świętym Sakramentem raczej nic nie będę rozważać...

Acant napisał(a):Do tego przypina się łatkę, że tak postępuje chrześcijanin (bo jeśli Polak, to już koniecznie katolik).

Mam nadzieję, że to była ironia, bo jeśli nie to zaatakowałeś mnie i moją godność.
Użył bym tu obraźliwego słowa. Jestem Polakiem, patriotą i kocham swój kraj ale nie jestem katolikiem. Wiec wara! Z takimi tekstami to do ludzi na frodzie, a nie do mnie. Szanowany przez was Piłsudski też katolikiem nie był - i chwała mu za to. Obraziłeś mnie okropnie. Czuję odrazę do wszystkich katolików za takie słowa. Żydzi też polakami nie są? Protestanci? Ateiści?

Helmutt Ta Polacy są okropni, a inne nacje lepsze? Pokaż mi tych lepszych od nas? Kto? Gdzie? Nie umiesz sobie poradzić w Polsce? Nie chcesz jej zmienić? Idziesz na łatwiznę. Uciekasz od odpowiedzialności, od problemów, od matki która cię wychowała i wyedukowała. Ciekaw jestem co jest twoim rajem na ziemi...

Pozdrawiam

[Acant]

Fils napisał(a):... zaatakowałeś mnie i moją godność.

:shock:

Cytat:Użył bym tu obraźliwego słowa. Jestem Polakiem, patriotą i kocham swój kraj ale nie jestem katolikiem. Wiec wara! Z takimi tekstami to do ludzi na frodzie, a nie do mnie. Szanowany przez was Piłsudski też katolikiem nie był - i chwała mu za to. Obraziłeś mnie okropnie. Czuję odrazę do wszystkich katolików za takie słowa. ...

Jeżeli tak, to ja (według Ciebie) pasożyt, działający instynktownie przepraszam za to, ze czujesz się obrażony moją wypowiedzią.

[nordlys]

Fils napisał(a):1.nordlys Wiem co jest, a czego nie ma w moim mieście . A nad Świętym Sakramentem raczej nic nie będę rozważać...

2.Jestem Polakiem, patriotą i kocham swój kraj ale nie jestem katolikiem. Wiec wara! Z takimi tekstami to do ludzi na frodzie, a nie do mnie. Szanowany przez was Piłsudski też katolikiem nie był - i chwała mu za to. Obraziłeś mnie okropnie. Czuję odrazę do wszystkich katolików za takie słowa. Żydzi też polakami nie są? Protestanci? Ateiści?

3.Helmutt Ta Polacy są okropni, a inne nacje lepsze? Pokaż mi tych lepszych od nas? Kto? Gdzie? Nie umiesz sobie poradzić w Polsce? Nie chcesz jej zmienić? Idziesz na łatwiznę. Uciekasz od odpowiedzialności, od problemów, od matki która cię wychowała i wyedukowała. Ciekaw jestem co jest twoim rajem na ziemi...

Co do 1. zdziwiłabym się, gdybyś nie wiedział, co jest w naszym mieście. Teraz rozumiem, czemu widzimy te same rzeczy inaczej :arrow: dla Ciebie to tylko przemijające rzeczy/ludzie i wspomnienia, dla mnie to wartości o nieprzemijającym wymiarze moralnym. Pewnie dlatego obrażasz się na Acanta (patrz 2.) jednocześnie dokonując próby obrażania innych (patrz 3.).
Do Twojej informacji: ludzie emigrujący z Polski, są bardzo odpowiedzialni za rodzinę i stąd za przyszłość tego kraju. Bicie piany na miejscu i ciągłe kombinowanie niczego dobrego nie wróży Polsce-prowadzi do jej zguby. To właśnie dzięki tym mln emigrantów mamy tak niskie bezrobocie, brak kryzysu finansowego, dzieci mają co na siebie włożyć, co jeść i za co dobrze się wykształcić a budownictwo rozwija się pełną parą nakręcając gospodarkę, bo emigranci za ciężko zarobione pieniądze budują domy i kupują mieszkania... oczywiście w Polsce.
... Ale czy Ty to zrozumiesz ? :roll: skoro Twoje wartości moralne oparte są ... no właśnie- na czym :?: ...może na Rewolucji Francuskiej lub Kapitale Marksa? ... no bo nie posądzam Cię o związki z ateistyczną ideologią byłego ZSRR.

P.S. Wiesz, że chcą znów postawić pomnik Lenina w Krakowie w N. Hucie? Fajnie, co?

[Helmutt]

Fils napisał(a):Helmutt Ta Polacy są okropni, a inne nacje lepsze? Pokaż mi tych lepszych od nas? Kto? Gdzie? Nie umiesz sobie poradzić w Polsce? Nie chcesz jej zmienić? Idziesz na łatwiznę.

Proszę. Pokaż mi W JAKI SPOSÓB można coś zmienić w tym porąbanym kraju. Daruj sobie, proszę, tylko wyświechtane "Należy chodzić na wybory". "Wybory" to tylko dawanie rządzącym potwierdzenia, że nic nie chcemy zmienić i nadal popieramy te chore status quo.

Cytat:Uciekasz od odpowiedzialności, od problemów, od matki która cię wychowała i wyedukowała.

Matka jedzie ze mną. Też już ma dosyć bycia Polką. To niezdrowe.

Cytat:Ciekaw jestem co jest twoim rajem na ziemi...

Kiedyś pisałem - domek gdzieś w lesie, własna elektrownia wiatrowa lub wodna, samowystarczalnośc i bycie z dala od "ojczyzn", "narodów", "polityków", "podatków", "konstytucji", "obywatelskich obowiązków", "kryzysów" i innego g..... Niestety...

[ Dodano: Sro 13 Maj, 2009 07:01 ]
I jeszcze jedno - oczywiście w moim przypadku nie ma mowy o emigracji samotnej - rodzina jedzie ze mną, dlatego m.in. nie emigruję teraz. Rodzina jest dla mnie 100000x ważniejsza od "ojczyzn" i "obywatelstwa".

Jestem Obywatelem Świata.

[alus]

Helmutt napisał(a):Kiedyś pisałem - domek gdzieś w lesie, własna elektrownia wiatrowa lub wodna, samowystarczalnośc i bycie z dala od "ojczyzn", "narodów", "polityków", "podatków", "konstytucji", "obywatelskich obowiązków", "kryzysów" i innego g..... Niestety...

[ Dodano: Sro 13 Maj, 2009 07:01 ]
I jeszcze jedno - oczywiście w moim przypadku nie ma mowy o emigracji samotnej - rodzina jedzie ze mną, dlatego m.in. nie emigruję teraz. Rodzina jest dla mnie 100000x ważniejsza od "ojczyzn" i "obywatelstwa".

Jestem Obywatelem Świata.

Żaden Obywatel Świata nie ucieknie od podatków, obowiążków obywatelskich, polityków.....chyba tylko w iluzorycznym innym wymiarze.

[Helmutt]

alus napisał(a):

Helmutt napisał(a):Kiedyś pisałem - domek gdzieś w lesie, własna elektrownia wiatrowa lub wodna, samowystarczalnośc i bycie z dala od "ojczyzn", "narodów", "polityków", "podatków", "konstytucji", "obywatelskich obowiązków", "kryzysów" i innego g..... Niestety...

[ Dodano: Sro 13 Maj, 2009 07:01 ]
I jeszcze jedno - oczywiście w moim przypadku nie ma mowy o emigracji samotnej - rodzina jedzie ze mną, dlatego m.in. nie emigruję teraz. Rodzina jest dla mnie 100000x ważniejsza od "ojczyzn" i "obywatelstwa".

Jestem Obywatelem Świata.

Żaden Obywatel Świata nie ucieknie od podatków, obowiążków obywatelskich, polityków.....chyba tylko w iluzorycznym innym wymiarze.

Niestety, to tylko marzenie... W jaką głuszę bym się nie wyniósł zawsze pojawią się oficjalni złodzieje i usankcjonowane pasożyty. Jak robactwo. I zabiorą mi ustawowe składki plus VAT. A gdy odmówię - zniewolą. A moją rodzinę skażą na smierć głodową. Niestety.... Ucieczka od brudów tego świata jest niemozliwa. Tylko mojej nienawiści do rządów i skrajnego anty-patriotyzmu nikt mi nie odnierze

[alus]

Helmutt napisał(a):Niestety, to tylko marzenie... W jaką głuszę bym się nie wyniósł zawsze pojawią się oficjalni złodzieje i usankcjonowane pasożyty. Jak robactwo. I zabiorą mi ustawowe składki plus VAT. A gdy odmówię - zniewolą. A moją rodzinę skażą na smierć głodową. Niestety.... Ucieczka od brudów tego świata jest niemozliwa. Tylko mojej nienawiści do rządów i skrajnego anty-patriotyzmu nikt mi nie odnierze

No nie użalaj się tak bardzo ....330 ogólnopolskich związków zawodowych w tym ok. 30 tys zakładowych zmusiło rządzacych i prawdopodobnie od września zwiększą Ci - o ile będziesz odpowiednio mało zarabiał - zasiłek na maluszka o 15 złotych.
Całe piętnascie!
A realnie to najlepiej wkręć sie na jakiegoś działacza związkowego - pensje od 6 -14 tys. miesięcznie.....napewno wtedy polubisz ojczyznę.
Od czasu do czasu spalisz parę opon, pokrzyczysz - ale jakie poczucie misji niesienia dobra dla klasy robotniczej

[Helmutt]

alus napisał(a):A realnie to najlepiej wkręć sie na jakiegoś działacza związkowego - pensje od 6 -14 tys. miesięcznie.....napewno wtedy polubisz ojczyznę.
Od czasu do czasu spalisz parę opon, pokrzyczysz - ale jakie poczucie misji niesienia dobra dla klasy robotniczej

No niby tak - cytując Adasia Miauczyńskiego - "Czemu nie jestem chamem ze sztachetą w ręku? Ktoś liczyłby się ze mna przynajmniej!"

A tak na poważnie - w obecnych czasach nie ma mowy o patriotyźmie znanym sprzed co najmniej wieku.

[alus]

Helmutt napisał(a):A tak na poważnie - w obecnych czasach nie ma mowy o patriotyźmie znanym sprzed co najmniej wieku.

Dwadzieścia lat wzajemnego opluwania, deprecjonowania, zrobiły swoje.

[Helmutt]

alus napisał(a):

Helmutt napisał(a):A tak na poważnie - w obecnych czasach nie ma mowy o patriotyźmie znanym sprzed co najmniej wieku.

Dwadzieścia lat wzajemnego opluwania, deprecjonowania, zrobiły swoje.

Nie, nie o to mi chodzi.
Dziś "patriotyzm" - to nie wierność ideałom, bo te już dawno zastąpione są przez pieniądze - ale "posłuszeństwo rządom" - a za rządami stoją przeciez lobby, korporacje, banki itp. Kto jeszcze nadal wierzy, że w krajach władzę sprawują rządy? Rząd jest po to by wystepować w TV, uchwalać budżet i wywołać wojną (a i to pod czyjeś dyktando)
Można wierzyć w co się chce, wyznawać jaka religię się chce - ale trzeba być posłuszny i pokorny. Heh..... jeszcze trochę i gwarantuję, że gdy do władzy dojdzie jakaś mutacja LPR-u to uchwalą, że "każda władza pochodzi od Boga a kto nie jest jej posłuszny to nie tylko nie jest patriotą ale i cięzkim grzesznikiem". Dopieroż będzie wesoło.

A "opluwanie" - jest też potrzebne, w jedności siła - a rozwalając jedność w narodzie - odsuwa się zagrożenie "ludowego przewrotu", zagrożenie dla beztroskiej egzystencji rządów. Zauważ - dawniej za komuny były wielkie demostracje, strajki, protesty - bo ludzie byli skupieni w jednym celu - walki ze znienawidzoną PZPR. Byli ONI, i bylismy MY.

Dziś jest tych stron od cholery. Dziś - jeden jest za Pisem, drugi za Tuska dałby się pokroić, trzeci woli LRR, czwraty PSL - myślisz, że to jest przypadkowo? To celowe - skłócić ludzi, postawić przeciwko sobie w walce na światopoglądy - które i tak sa tylko umowne, bo każda partia ma niemal ten sam schemat działania.

[ Dodano: Sro 13 Maj, 2009 10:50 ]
Co do ewentualnego "raju na ziemi" - mysle, że jeśli już nie uciekne od struktur państwowych - to chciałbym mieszkać w państwie chrześcijańskim, katolickim.