O przepraszam, Kościół hierarchiczny jest jak najbardziej biblijny
Nieomylność papieża ma w Piśmie swój początek.
Spowiedź jest biblijna, spowiedź uszna to tylko jedna z form, obecnie przyjęta jako obowiązująca. Na przestrzeni wieków nie zawsze tak było.
Przykazania kościelne... cóż
cokolwiek zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie.
Żeby było jasne: one nie obowiązują wszystkich, tylko katolików. To po prostu 5 wymogów, ustalonych norm. Tak naprawdę... Nie zawierają nic, co nie byłoby zdefiniowane gdzie indziej. Po prostu wyznaczają minimum przyzwoitości
A tak na marginesie... Drizzt, skoro dyskusja zaczęła się toczyć w kierunku określeń bardziej biblijnych (wierni/święci), to uwaga Scotta była całkiem słuszna. Scott nie chciał sporządzać wykazu tego, co w protestantyzmie niebiblijne (bo, gdyby chciał, paradoksalnie mógłby zacząć od samej zasady sola scriptura), ale chciał zwrócić uwagę na pewną niekonsekwencję: skoro szukamy i chcemy używać określeń biblijnych, nie możemy mówić o 'świętych w zborach', tylko 'świętych w Kościołach'
To tak gwoli dopowiedzenia, choć moim zdaniem to nie jest istotne.
Bat_Kol - tak, masz rację co do tego, że pierwsi chrześcijanie nazywali siebie 'świętymi'. Dobrze to widać w Listach św. Pawła.