Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Interpretowanie Pisma Świętego - dowolność vs. jej brak
Autor Wiadomość
Augustus Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 356
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #13
 
Ja jestem zwolennikiem interpretowania Pisma św. bez narzucania odgórnych wytycznych. Niestety powstają pewne niebezpieczeństwa w dowolności interpretacji. Wiemy przecież, że dowolność w interpretowaniu przyczyniła się do stwierdzenia przez niegdysiejsze grupy gnostyczne, że istnieją dwaj bogowie: starotestamentowy bóg destrukcyjny i zły oraz nowotestamentowy bóg konstruktywny i dobry. Moim zdaniem jest to błąd, gdyż wyklucza się dobroć Boga prawdziwego od momentu, kiedy przedstawił się ludziom do momentu, kiedy w imię dobra stoczy ostateczną walkę ze złem. Ludzie patrzą się na Boga z perspektywy humanistycznej, zarzucając Bogu zło, jakie dokonał na stronicach starotestamentowych, zapominając, że Bóg gniewał się tylko na zło, nigdy nie gniewał się na dobro. Dość często człowiekowi trudno zrozumieć działania Boga. Ile razy nasłuchałem się od ateistów, że mój katolicki Bóg człowieka nie kocha. Nie dociera do ludzi, że człowiek Bogu, pisząc metaforycznie, wymierzył bolesny policzek i to nie raz, a Bóg nie zniszczył człowieka: pośrodku ciebie jestem Ja - Święty i nie przychodzę, żeby zatracać - powiedział Bóg Efraimowi.

Jak jest z wierszami, o których była mowa? Dość często, szczególnie modne jest we współczesnej poezji, poeci tworzą wiele tzw. furtek i czytelnik wybiera sobie jakąś furtkę, którą uważa za właściwą. Niekiedy czytelnik, nie znając pewnych historycznych faktów oraz terminów z dziedziny teoretycznoliterackiej, wytwarza furtki sam, co pasuje do pewnej teorii, że czytelnik jest współtwórcą dzieła artystycznego.
Jeśli chodzi o literaturę, to przykładem współtworzenia mogą być Kazania sejmowe Skargi, które w okresie romantyzmu inaczej "mówiły" niż w okresie kontrreformacji, czyli nabrały innego znaczenia.

Przeciwstawiając sobie literaturę człowieka z Biblią mamy do czynienia jeszcze z innym problemem - autorstwem. Człowiek tworzy literaturę i jest jej autorem. Daje, np. poeta, wiele furtek, ale czytelnik może, za sprawą rozbudowanej metafory, wytworzyć nowe furtki. Sprawa jest prosta, czytelnik bada ludzkie dzieło artystyczne z perspektywy równorzędnej, czyli: człowiek (nadawca, autor dzieła artystycznego) - komunikat (dzieło artystyczne) - człowiek (odbiorca dzieła artystycznego). To bardzo uproszczony schemat, który ma na celu pokazanie równorzędności, albowiem, korzystając z teorii Mukarovskiego, schemat twórcy i wytwórcy jest troszeczkę bardziej skomplikowany. Inaczej ma się sprawa z Biblią. Autorem Biblii jest Bóg, wobec powyższego nie mamy do czynienia ze schematem równorzędnym, bo jak człowiek może równać się z Bogiem? Oczywiście można zakwestionować, że Bóg jest autorem Biblii, a Biblia to twór ludzki, wyobrażający bóstwo, co mogłoby skłaniać ku argumentowi, że Biblia to swego rodzaju mythos urzeczywistniony za sprawą wytworu ludzkiego - pisma (odrzucając niejako kolejny mythos, że pismo jest wynalazkiem egipskiego bożka - Teuta). Jeśli odrzucimy metafizyczne autorstwo Biblii, to po co spierać się o dowolność interpretacji pisma? Jeśli zaś nie odrzucamy metafizycznego autorstwa, to trzeba się zastanowić nad tym czy jesteśmy w stanie dobrze zrozumieć Boże dzieło? Omyk gdzie indziej słusznie pokazała mylność interpretacji fragmentu dzieła Bożego. Rozchodzi się o obfitość serc. Fragmentaryczność interpretowania Biblii może przynieść, i dość często tak bywa, godną pożałowania wiedzę na temat Boga. Uważam zatem, że dowolność interpretowania jest słuszna wówczas, kiedy przyjmiemy, że całość Biblii stanowi całość, a nie, jak to często bywa, fragment stanowi całość , co w konsekwencji daje mylne wyobrażenie Boga. Kościół katolicki, moim zdaniem, za sprawą egzegetów, wykonał pracę nieocenioną. Dość często bywa tak, że oprócz znaczących i znaczonych (signifiant, signifie) trzeba odnieść się do pozaliterackiej istoty rzeczy, o czym dowolność interpretacyjna zapomina, tworząc niejako mylne wyobrażenie mowy samego Boga. Mylnie rozumie się Boga również przez nieznajomość figur stylistycznych lub retorycznych, co sprawia, że obraz Boga staje się niezgodny z prawdą o Nim samym. Nieudolne metody dekonstrukcyjne, jakie nie raz przyszło mi analizować, wypaczają przesłanie płynące z treści biblijnej.
Osobiście uważam, że sama metoda hermeneutyczna w interpretowaniu dzieła biblijnego też nie jest wystarczająca, ale jak na razie zdaje się być najlepszą. Sam staram się najpierw wyjść od metody fenomenologicznej, aby dojść do metody hermeneutycznej, a w końcu do dekonstrukcyjnej i zastanawiam się czy akurat jest to poprawne.
Nie zawsze, uważam, należy godzić się na wszystko, ale nie można ignorować cudzej, nieocenionej pracy, aby popaść w pychę i sądzić, że oto mój mózg jest lepszy od innych.
Analizując wydanie Pawłowe Biblii, bogate w interpretacje, mam pewne wątpliwości czy interpretacja jest słuszna, ale w swoim czasie postaram się założyć nowy wątek, aby interpretację przedyskutować.

Wiara zaś jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy (...) Przez wiarę poznajemy, że słowem Boga wszechświat został tak stworzony, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych. Hbr 11, 1-3 BT
18-10-2009 15:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
[] - omyk - 30-08-2009, 23:51
[] - Bremes - 17-10-2009, 16:57
[] - omyk - 17-10-2009, 17:08
[] - Bremes - 17-10-2009, 19:07
[] - Drizzt - 17-10-2009, 21:12
[] - Augustus - 17-10-2009, 22:50
[] - Bremes - 18-10-2009, 09:14
[] - Drizzt - 18-10-2009, 09:29
[] - omyk - 18-10-2009, 12:40
[] - Drizzt - 18-10-2009, 13:35
[] - Anariel - 18-10-2009, 13:41
[] - Augustus - 18-10-2009 15:30
[] - Drizzt - 18-10-2009, 21:39
[] - aleksab - 18-10-2009, 23:53
[] - Sant - 19-10-2009, 10:32
[] - Drizzt - 19-10-2009, 11:19
[] - Sant - 19-10-2009, 12:34
[] - Drizzt - 19-10-2009, 20:38
[] - Bremes - 19-10-2009, 21:40
[] - M. Ink. * - 19-10-2009, 22:49
[] - omyk - 19-10-2009, 23:14
[] - M. Ink. * - 19-10-2009, 23:36
[] - smokeustachy - 20-10-2009, 00:30
[] - Drizzt - 20-10-2009, 07:29
[] - Sant - 20-10-2009, 08:32
[] - omyk - 20-10-2009, 08:40
[] - Sant - 20-10-2009, 08:57
[] - Drizzt - 20-10-2009, 10:26
[] - Sant - 20-10-2009, 10:45
[] - nefesh - 20-10-2009, 10:53
[] - Sant - 20-10-2009, 10:56
[] - Drizzt - 20-10-2009, 11:07
[] - Sant - 20-10-2009, 11:39
[] - nefesh - 20-10-2009, 11:43
[] - Sant - 20-10-2009, 13:56
[] - omyk - 20-10-2009, 14:42
[] - Sant - 20-10-2009, 15:56
[] - Drizzt - 20-10-2009, 16:14
[] - Bremes - 20-10-2009, 18:20
[] - smokeustachy - 20-10-2009, 21:17
[] - Kyllyan - 21-10-2009, 19:39
[] - Adam - 26-10-2009, 17:18
[] - Bremes - 27-10-2009, 00:12
[] - smokeustachy - 27-10-2009, 00:36
[] - jonasz 33 - 27-10-2009, 11:38
[] - omyk - 27-10-2009, 23:35
[] - jonasz 33 - 28-10-2009, 10:24
[] - omyk - 28-10-2009, 11:20
[] - jonasz 33 - 28-10-2009, 11:38
[] - omyk - 28-10-2009, 14:18
[] - Sant - 28-10-2009, 15:03
[] - sdms - 28-10-2009, 16:41
[] - 57KerenOr - 03-11-2009, 20:11
[] - M. Ink. * - 03-11-2009, 20:26
[] - omyk - 03-11-2009, 20:28
[] - 57KerenOr - 03-11-2009, 22:21
[] - M. Ink. * - 03-11-2009, 22:46
[] - omyk - 04-11-2009, 00:45
[] - Sant - 04-11-2009, 08:42
[] - Drizzt - 04-11-2009, 15:57
[] - 57KerenOr - 04-11-2009, 16:17
[] - Sant - 04-11-2009, 16:55
[] - Anariel - 04-11-2009, 19:49
[] - M. Ink. * - 04-11-2009, 22:19
[] - Drizzt - 04-11-2009, 23:51
[] - M. Ink. * - 05-11-2009, 00:11
[] - omyk - 05-11-2009, 01:33
[] - Drizzt - 05-11-2009, 07:26
[] - Sant - 05-11-2009, 08:36
[] - omyk - 05-11-2009, 10:09
[] - Drizzt - 05-11-2009, 23:06
[] - M. Ink. * - 06-11-2009, 00:39
[] - Drizzt - 06-11-2009, 09:47
[] - Sant - 06-11-2009, 10:49
[] - M. Ink. * - 06-11-2009, 11:48
[] - Drizzt - 06-11-2009, 11:48
[] - M. Ink. * - 06-11-2009, 11:54
[] - Drizzt - 06-11-2009, 12:17
[] - omyk - 06-11-2009, 12:47
[] - Sant - 06-11-2009, 13:17
[] - M. Ink. * - 06-11-2009, 13:23
[] - Drizzt - 06-11-2009, 13:23
[] - M. Ink. * - 06-11-2009, 13:45
[] - Drizzt - 06-11-2009, 16:04
[] - M. Ink. * - 06-11-2009, 19:38
[] - omyk - 06-11-2009, 21:46
[] - Drizzt - 06-11-2009, 23:45
[] - Scott - 06-11-2009, 23:52
[] - omyk - 07-11-2009, 02:38
[] - Bozy_Wariat - 13-11-2009, 16:34
[] - Drizzt - 13-11-2009, 22:24
[] - Sant - 13-11-2009, 22:42
[] - Drizzt - 13-11-2009, 23:37
[] - omyk - 14-11-2009, 00:02
[] - M. Ink. * - 14-11-2009, 00:07

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów