KK a wiara Polaków?

[Geoffrey]

Rachel napisał(a):Jakby ten procent deklarujących się jako katolików spełniało swoje obowiązki z tym związane to była by inna sytuacja.

Znaczy - jakie obowiązki?
Zdobywanie Jerozolimy?
Nawracanie niewiernych?

Czy masz na myśli coniedzielne "uczestnictwo"?
Nie sądzę, żeby sprawa polegała na spełnianiu obowiązków .

Sant napisał(a):Tak, ale to od filmu z Rogerem Moorem

Ale na awatarze wyglądasz całkiem nie jak Roger Moore.
Jeszcze ta żółta poświata nad główką
To po Czarnobylu?

[Rachel]

Geoffrey, może źle się wyraziłam.
Oczywiście, że robienie czegoś zewnętrznego nic nie zdziała samo w sobie. Najważniejsza jest relacja, otwarcie na to co Bóg chce zrobić w nas.

[Geoffrey]

Rachel napisał(a):Oczywiście, że robienie czegoś zewnętrznego nic nie zdziała samo w sobie. Najważniejsza jest relacja, otwarcie na to co Bóg chce zrobić w nas.

Dokładnie.
Otworzyć się, przyjąć i... wykonać, żyć tym, co się dostało.
Jeśli człowiek uświadomi sobie, że dostaje od Boga dobro, miłość,
przekona się, że to jest dobre,
nie będzie mowy o mozolnym spełnianiu obowiązków,
o wykonywaniu przykazań.
Samo pójdzie, bo to jest po prostu dobre i boskie.

Myślę, ze Kościół za bardzo polega na statystykach,
patrzy w ilość, a to nie w ilości sprawa, a w jakości
Pierwsi chrześcijanie byli małymi wspólnotami,
a stworzyli tak wiele, wydali tylu świętych.

Podobno diaspora jest naturalnym stanem chrześcijaństwa,
to "katolickie państwo" jest czymś nienormalnym,
usypiającym sumienia chrześcijan.

Pozdrawiam !

[Sant]

Geoffrey napisał(a):Ale na awatarze wyglądasz całkiem nie jak Roger Moore.
Jeszcze ta żółta poświata nad główką
To po Czarnobylu?

Cha - I tu cie mam. - to wcale nie ja. Tylko figura stojąca w jednym z miast w Hiszpanii.

[nordlys]

Podano nowe statystyki odnośnie wiary w naszym kraju. Wyniki są całkiem dobre, choć odnotowuje się spadek chodzących do kościoła na niedzielne msze św.
http://wiadomosci.onet.pl/2036922,11,czy...,item.html

[Soltys]

wg mnie to mocno optymistyczne statystyki

[Sant]

Soltys napisał(a):wg mnie to mocno optymistyczne statystyki

Zgadzam się.